Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 28/16 z dnia 25 stycznia 2016 r.

Posiedzenie Komisji otworzył i obradom przewodniczył Pan Witold Chludziński – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, który po zapoznaniu się z listą obecności i stwierdzeniu quorum, poinformował, że pozwolił sobie na zwołanie posiedzenia Komisji w trakcie przerwy w obradach dzisiejszej sesji Rady Miejskiej z tej racji, że temat jakim jest przyjęcie uchwały w sprawie upoważnienia MPWiK do złożenia wniosku o dofinansowanie projektu z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz przyjęcie do realizacji przedsięwzięcia pod nazwą „Rozbudowa i przebudowa oczyszczalni ścieków oraz budowa kanalizacji sanitarnej w ul. Nowogrodzkiej w Łomży, jest bardzo poważny. Przypomniał, że Rada Miejska w dniu 29 grudnia 2015 roku podjęła uchwałę w tej sprawie (w załączeniu do protokołu). Stwierdził, że treść projektu uchwały, którą radni otrzymali w dniu dzisiejszym jest niemalże identyczna jak uchwała z dnia 29 grudnia 2015 roku, tylko w § 1 projektu uchwały dopisuje się w § 1 „przyjęcia do realizacji określonego w Studium Wykonalności tego projektu przedsięwzięcia oraz akceptacji założonych w nim planów taryfowych wraz z ewentualną wieloletnią prognozą dopłat do taryf”. Zwrócił się do Prezydenta Miasta o wyjaśnienie, jak radni mają rozumieć te zapisy. Dodał, że radca prawny w trakcie sesji stwierdził jednoznacznie, że uchwała z dnia 29 grudnia 2015 była uchwałą dobrą, to dlaczego dzisiaj Rada ponownie zajmuje się tym tematem. Wg niego dodany zapis jest bardzo istotny. Chodzi o niemałe kwoty i znając życie, może dojść do takiej sytuacji, że „to radni podjęli uchwałę i będzie na 23 radnych”. Dlatego też chciałby, aby te wszystkie niejasności zostały wytłumaczone.

Mariusz Chrzanowski – Prezydent Miasta stwierdził, że uchwała ta pomoże zmodernizować sieć, która wymaga w przyszłości modernizacji. Problem pojawił się przy pewnych zapisach, o czym został poinformowany w poprzednim tygodniu. Pan Adam Miara kontaktował się z Prezesem MPWiK i poinformował, że w uchwale jest pewne niedociągnięcie. Padła propozycja, aby te zmiany wprowadzić uchwałą jednoosobowego zgromadzenia wspólników, z czego zrezygnował uważając, że to Rada Miejska podjęła uchwałę i jeśli nastąpiły jakieś niedociągnięcia, to powinny być przejęte uchwałą Rady Miejskiej. Uważa, że bardzo dobrze, że Pan Przewodniczący Komisji, w trosce o realizację tego projektu, podejmuje ten temat, bo gra idzie o wiele milionów złotych i dobrze by było, gdyby udało się pozyskać te środki dla spółki, a tym samym dla miasta, bo 100 % udziałów w spółce posiada miasto. Uzyskał informację, że jeśli te zmiany nie zostaną wprowadzone, to może dojść do sytuacji, że tych środków możemy nie otrzymać tym bardziej, że czasu jest bardzo mało.

            Przewodniczący Komisji odnosząc się do wypowiedzi Prezydenta Miasta zwrócił uwagę, że Pan Prezydent został poinformowany o konieczności zmiany zapisów w poprzednim tygodniu. Dodał, że niejednokrotnie posiedzenia Komisji zwoływane były w trybie pilnym. Zwrócił następnie uwagę, że w przedstawionych dokumentach nigdzie nie ma opinii Rady Nadzorczej MPWIK. W spółce funkcjonuje rada nadzorcza i dlaczego tego typu sprawy nie są uzgadniane z radą nadzorczą. Nie wiemy, czy rada nadzorcza to akceptuje.

            Grzegorz Lewańczuk – Prezes MPWiK Spółka z o.o. stwierdził, że takiego obowiązku nie ma.

            Przewodniczący Komisji stwierdził, że rozumie, iż takie obowiązku nie ma, ale jest dobry zwyczaj i dobra współpraca. Otworzył następnie dyskusję.

            Tadeusz Zaremba – członek Komisji stwierdził, że z jednej strony mamy sytuację prostą. Jest procedura wnioskowania o środki unijne, która nakłada pewne etapy: składanie projektu, jego zatwierdzenie, zawarcie umowy i realizacja. Drugi proces, który zahacza o to, jest to proces kształtowania cen do taryfy za ścieki. Kształtowanie taryfy za odprowadzenie ścieków jest to proces, który przechodzi ze spółki do Prezydenta, a Rada może, ale jak pokazuje praktyka, niewiele ma do powiedzenia, może zabierać głos, ale nie musi. Zakładając taką sytuację, że nie występujemy o środki unijne, czyli zostawiamy modernizację gdzieś na boku i czy to znaczy, że taryfy nie wzrosną, jeżeli Pan Prezydent na to nie pozwoli jako właściciel. Mogą wzrastać i to równie dobrze, a nawet jeszcze więcej. Uważa, że jeżeli dzisiaj radni to zatwierdzą, to trochę w ciemno zgodzą się, że będą zwyżki opłat, ale, czy my chcemy, czy nie chcemy, to one i tak będą. Zgadzając się, mamy nadzieje, że w tym stanie prawnym, Pan Prezydent, czy ten, czy każdy następny, będzie kierował się jakimś interesem społecznym, a nie interesem spółki, czyli jest możliwość interweniowania. Jeżeli się okaże, mając dokładniejsze rozeznanie, radni dojdą kiedyś do wniosku, jeszcze przed podpisaniem umowy, że jest to umowa niekorzystna dla miasta, bo jakieś ograniczenia generują koszty, mogą wystąpić do Prezydenta i stwierdzić, że nie zgadzają się na podpisanie tej umowy, co nie będzie wiążące, ale będzie to na zasadzie dobrej współpracy. Osobiście uważa, że niczym nie ryzykujemy, bo i tak i tak przyjdzie moment, że jeżeli nie będzie skutecznego nadzoru nad miastem, to ceny będą rosły tak, jak do tej pory rosły w MPEC-u.

            Wiesław Grzymała - Przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że rada nadzorcza również ponosi odpowiedzialność za spółkę, bo zgodnie z kodeksem handlowym do tego została powołana. Rada nadzorcza ma swoje obowiązki i swoje prawa. Jeśli spółka robi wielomilionową inwestycję w tajemnicy przed radą nadzorczą, to tak naprawdę po co jest ta rada. Rada Miejska podejmuje uchwałę, ale te wszystkie szczeble powinno się przejść i jakiś dokument od rady nadzorczej powinien być. Pan Prezydent wnosi o podjęcie takiej uchwały, to też powinien wyrazić opinie, ale skoro wnosi, to jest domniemanie, że zgadza się. Odnosząc się to taryf stwierdził, że to nie oznacza, że Prezes spółki ma wstawić taryfy na 30 lat, bo to byłoby absurdem. Nie wiemy, co będzie za 2 lata, za rok. Trzeba tylko wyjaśnić, o co w tym wszystkim chodzi. Każda inwestycja generuje koszty poprzez odpisy amortyzacyjne, które mają wpływ na kształtowanie się m.in. taryf. Jeżeli w tym przypadku jest duży udział środków zewnętrznych, to można tylko mówić, że jeżeli dostaniemy te środki to ta sama inwestycja nie zmieni nam taryfy.

            Grzegorz Lewańczuk – Prezes MPWiK Spółka z o.o. przytoczył treść pisma Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku z dnia 18 stycznia w sprawie przyznania pożyczki w kwocie 8.321 tys. zł na dofinansowanie zadania rozbudowa i przebudowa oczyszczalni ścieków oraz budowa kanalizacji sanitarnej w ul. Nowogrodzkiej w Łomży z prośbą o uzupełnienie wniosku. Dodał, że w tej części spółka ma praktycznie całe finansowanie.

            Andrzej Wojtkowski – członek Komisji stwierdził, że w piątek Pan Prezydent dostaje na biurko projekt uchwały. Dzisiaj jest poniedziałek, projekt uchwały otrzymują radni i zaczynają dyskusję na sesji. Pan mecenas, po wielu rozmowach stwierdza, że tamta uchwała jest dobra i ta uchwała jest dobra. Nie wierzy w to, że wszyscy radni wiedzą o co chodzi. Osobiście nie wie, o co chodzi. Po to tylko żeby z dnia na dzień zepchnąć uchwałę, bo tak to trzeba nazwać, to wg niego jest nie w porządku. Rozumie, że w dniu dzisiejszym „tego nie przegadamy”, bo nie ma na to czasu, a nie wie czy to nie o to chodzi, żeby nie było czasu. Zwrócił się z zapytaniem, czy gdyby radni przesunęli temat i wrócili do niego za miesiąc, czy to coś zmieni.

            Robert Łapiński – ECFS.SC - wyjaśnił, że uchwałę podjętą w końcem grudnia, otrzymali na początku stycznia i od razu zauważyli, że są pewne sprzeczności, chociażby reprezentacja w KRS jest 2 – osobowa, a w uchwale był wpisany prezes. Ocena formalna ochrony środowiska jest zero jedynkowa i jeżeli jeden dokument zaprzecza drugiemu albo nie uzupełnia drugiego, to wniosek jest odrzucany na etapie oceny formalnej. Mamy sytuacje taka, że do piątku należy złożyć wniosek i praktycznie wszystko jest przygotowane. Jednym z załączników jest uchwała Rady Miejskiej i wg nich może być tak, że wniosek zostanie odrzucony na etapie formalnym. W między czasie są zapytania i odpowiedzi do instytucji zarządzającej, które są zamieszczane na stronie i tam były pytania, które zostały przekazane radnym, a dotyczące, czy uchwała musi zawierać dokładnie wszystkie sformułowania określone w regulaminie w załączniku 17. Odpowiedź brzmiała : tak. W podjętej uchwale brakuje dosłownie pół zdania z tego załącznika. Jeżeli chcemy w piątek złożyć wniosek, to niestety konieczne jest uzupełnienie. Uważa, że szkoda tej kwoty 4,5 mld. zł, która jest przewidziana na ten konkurs.

            Hanka Gałązka – członek Komisji – stwierdziła, że w tego typu konkursach są pewne kryteria formalne, które muszą być spełnione. Jeżeli wymogi formalne nie są spełnione, wniosek może zostać odrzucony. Uważa, że nie ma nad czym rozważać, dajemy szansę albo nie dajemy. To, co powiedział radny Zaremba jest bardzo słuszne i uważa, ze trzeba uchwałę podjąć. Dodała, że jest tu błąd Pana Prezesa, że radni nie otrzymali studium wykonalności i 30-letniej prognozy finansowej i uwierzyli Panu prezesowi na słowo, ale dajemy szansę, albo nie dajemy tym bardziej, że terminy we wszystkich konkursach są ustalone i nie można ich przekroczyć.

            Alicja Konopka – członek Komisji – stwierdziła, że są to takie duże pieniądze i miasto w tym współuczestniczy. Przypomniała, że nie głosowała za poprzednią uchwałą i nie jest dla niej argumentem to, że ”nie dostaniemy, jak nie przyjmiemy”. Nie dlatego, że się nie chce, bo to jest potrzebne, ale jest tyle wątpliwości i tak poważna sprawa, że wymaga analizy.

            Tadeusz Zaremba, członek Komisji stwierdził, że jest obecny Pan Prezydent, Komisja jest protokołowana, Pan Prezydent, z tego co zrozumiał uznał, że ta uchwała kwalifikuje się do podjęcia. Czytając treść uchwaloną poprzednio, że Rada podjęła przedsięwzięcie, a teraz powiemy, że nie wiemy nad czym głosowaliśmy. Rada niczego innego nie głosuje dzisiaj, jak tylko po pierwsze usuwa dwie poprawki, a po drugie doprecyzowuje treść uchwały zgodnie z wnioskiem, co wcale nie przysparza chwały autorom projektu uchwały. Literalnie to niczego nie zmienia, bo projekt jest łącznie zarówno dokumentacja techniczna, dokumentacja finansowa jak i studium wykonalności, którego elementem jest prognoza finansowania tego po zakończeniu realizacji. Nie ma takich cudów, że się inwestuje i nie będzie to rzutowało na taryfy. Nie ma zamiaru nikogo przekonywać, ale skoro Pan Prezydent stwierdza dzisiaj wyraźnie, że wie dokładnie i świadomie ten temat podejmuje, to nie ma powodów, żeby być bardziej ostrożnym, niż Pan Prezydent i powiedzieć „bo ja czegoś nie rozumiem, to nie będę głosował za”.

            Bogumiła Olbryś – członek Komisji – stwierdziła, że jest przychylna temu projektowi, ponieważ są to ogromne pieniądze, które zostaną wykorzystane dla dobra mieszkańców. W związku z tym, że mamy ciągle sytuacje tzw. kar naliczanych z tytułu projektów unijnych poprosiła o wyjaśnienie, kto będzie płacił ewentualne kary w przypadku komplikacji, przeszkód w realizacji przedsięwzięcia.

            Robert Łapiński – ECFS.SC - wyjaśnił, że firma grzecznościowo odpowiada za pomoc w przygotowaniu wniosku o dofinansowanie. Dodał, że nie wie kto będzie rozliczał dokumentację.

            Andrzej Wojtkowski – członek Komisji – stwierdził, że jest mu bardzo przykro, że Prezydent Miasta został wprowadzony w błąd, bo Rada przegłosowała uchwałę nie znając szczegółów tej uchwały i taka jest rzeczywistość. Dzisiaj, nie znając szczegółów, chociażby studium i innych rzeczy, też chcemy głosować nad kolejną uchwałą. Nie jest przeciwny pozyskiwaniu środków unijnych, tylko całej procedurze z uchwałami. Za chwilę Rada to przegłosuje, Pan Prezydent będzie za to odpowiadał. Nie wie komu wierzyć, przedstawicielowi ECFS.SC, czy Panu mecenasowi, który powiedział, że „wszystko jest ok.”

            Dariusz Domasiewicz – radny – stwierdził, że teraz okazuje się, że można było poczekać miesiąc czasu i okazuje się, że uchwała nie jest uzupełniona o co prosił Pan Przewodniczący. Jeśli popełniłby taki nietakt w grudniu, to dzisiaj chcąc wnioskować o podjęcie uchwały po raz drugi, wszystko przygotowałby na „tip top”, aby radni otrzymali komplet dokumentów. My dzisiaj mamy jeszcze mniej i na podstawie czego radni mają tak naprawdę głosować. Zwrócił się z zapytaniem do przedstawiciela firmy ECFS.SC, ile takich projektów przygotowuje firma.

            Robert Łapiński – ECFS.SC – stwierdził, że przygotowuje jeden projekt dla MPWiK w Łomży.

 

 

            Ewa Chludzińska – członek Komisji – stwierdziła, że można było przesłać radnym informację drogą elektroniczną i nie byłoby problemu, nie mniej jednak sprawa jest bardzo ważna i należy podjąć decyzję.

            Przewodniczący Komisji stwierdził, że zastanawia go jedna rzecz, a mianowicie w opinii radcy prawnego, radca prawny nie ma zastrzeżeń do § 1 uchwały nr 160/XX/15, to po co uzupełnia się ten zapis. Rozumie zmianę w § 2, argument jest bardzo słuszny.

            Grzegorz Lewańczuk – Prezes MPWiK Spółka z o.o. stwierdził, że na stronie ogłoszeń jest wskazane, co ma być wpisane.

            Kontynuując Przewodniczący Komisji dodał, że jest za modernizacją oczyszczalni ścieków, ale zgodnie z opinią radcy prawnego UM będzie głosował przeciwko tej uchwale.

            Mariusz Chrzanowski - Prezydent Miasta – zwracając się do Prezesa spółki stwierdził, że nie tak to być powinno procedowane i jeśli chce się czegoś od Rady Miejskiej, występuje się z pewnym wnioskiem, to powinno robić się wszystko, aby Rada przyjęła tę uchwałę. Uważa, że trzeba przyznać się do tego, że błędy zostały popełnione i wykazać skruchę, bo dzisiaj gdyby nie ta sprawa i pewne niedociągnięcia, na pewno Rada byłaby już po sesji. Dodał, że źle się stało, że rada nadzorcza o tym nie wiedziała, a powinna wiedzieć o takiej inwestycji i tym tematem się zająć. Uważa, że Pan Prezes powinien się zobowiązać do tego, aby na najbliższym posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej poinformować radnych i przedłożyć dokumenty, o których radni mówili. Uważa, że Komisja powinna się z tym zapoznać.

            Przewodniczący kończąc posiedzenie stwierdził, że Komisja nie zajmuje żadnego stanowiska, pozostawiając decyzję w sprawie podjęcia uchwały całej Radzie Miejskiej.

Na tym posiedzenie zakończono.

 

                                                                                                                      Przewodniczący

                                                                                                       Komisji Gospodarki Komunalnej

 

                                                                                                                     Witold Chludziński

  • Data powstania: Data powstania: wtorek, 23 lut 2016 13:13
  • Data opublikowania: wtorek, 23 lut 2016 13:16
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej