Na 17 posiedzeniu w dniu 16 października 2007 roku

Wiadomość przeniesiona do archiwum

Komisja realizowała następujący porządek:

Przyjęcie protokołów nr 14/07 i nr 15/07 z poprzednich posiedzeń Komisji.
Zajęcie stanowiska w sprawie działań zmierzających do uregulowania należności za transport i opiekę, w czasie przewozu do najbliższej placówki, dzieci niepełnosprawnych w stopniu głębokim uczęszczających do Domu Pomocy Społecznej w Łomży, gdzie sprawowany jest obowiązek szkolny.
Sprawy różne

Ad. 1

Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji poprosiła o uwagi do protokołów z poprzednich posiedzeń Komisji. Komisja nie wniosła uwag i w wyniku głosowania 5 głosami za – jednogłośnie przyjęła protokół nr 14/07 z dnia 6 września 2007 r. i protokół nr 15/07 z dnia 13 września 2007 r.

Ad. 2

Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję na temat działań zmierzających do uregulowania należności za transport i opiekę, w czasie przewozu do najbliższej placówki, dzieci niepełnosprawnych w stopniu głębokim uczęszczających do Domu Pomocy Społecznej w Łomży, gdzie sprawowany jest obowiązek szkolny.

Radny Jan Kleczyński zwrócił uwagę, że brak opinii radcy prawnego w zasadzie od razu ten projekt uchwały w tym przedmiocie skreśla, bo jak można wystąpić na sesji z projektem uchwały, który nie jest podpisany i zaopiniowany przez radcę. W tym momencie padnie zarzut niekompetencji.

Radna Agata Gołaszewska zaproponowała aby zaprosić na obrady Komisji Radcę Prawnego.

Następnie do uczestników posiedzenia dołączył Pan Mieczysław Jagielak – Radca Prawny Urzędu.

Pan Mieczysław Jagielak – Radca Prawny Urzędu stwierdził, że na tym etapie nie może się wypowiadać. Dodał, że sprawę należy poprowadzić oficjalnie.

Radny Jan Kleczyński stwierdził, że na sesji Komisja może się spotkać z zapytaniem, gdzie tu jest parafka radcy prawnego.

Pan Mieczysław Jagielak – Radca Prawny Urzędu poradził aby Komisja z projektem uchwały wystąpiła do Prezydenta, o zajęcie stanowiska. Stwierdził, że Komisja nie powinna spodziewać się, że tę uchwałę ktoś wykona. Rada może podjąć niewiadomo jakie uchwały, a Prezydent jeżeli nie wykona to złoży wniosek o jej uchylenie. Dodał, że w takich sytuacjach zasadniczym jest rozstrzyganie kwestii na etapie tzw. konsyliacyjnym, że strony w jakiś sposób domawiają się. O ile ustawa o systemie oświaty wymienia jakie zadania należą do kogo, że to do Rady a to do Prezydenta, to akurat w naszej zostało opuszczone. Stwierdził, że jest tylko zapis, który mówi ogólnie co wynika z art. 72, natomiast nie jest to przypisane ani Radzie, ani Prezydentowi. Jest to przeoczenie legislacyjne, bo to powinno mieć swoje ujście w postaci, że któryś z organów musi to wykonać bez potrzeby podejmowania takich uchwał, a w tej nie ma. W związku z tym gmina ma zapewnić to na ogólnych zasadach wynikających z ustawy o finansach publicznych. Wszelkie wydatki jeżeli są uchwalone w budżecie wykonuje Prezydent, a jeżeli kwoty nie są umieszczone w budżecie na ten cel to ich nie wykona, posiłkując się ustawą o finansach publicznych.

Radny Jan Kleczyński stwierdził, że teraz jest dobry klimat ponieważ za chwilę Komisje będą pracować nad budżetem. W założeniach został poczyniony zapis, więc jest dobry kierunek działań.

Pan Mieczysław Jagielak – Radca Prawny Urzędu stwierdził, że tu mówimy o obowiązku szkolnym i tylko, i wyłącznie jest to tzw. obowiązek zastępczy. Prezydent ma prawo wyboru, może albo zwracać za dojazd, albo zapewnić dojazd.

Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji stwierdziła, że rodzice się do tego przychylają.

Pan Mieczysław Jagielak – Radca Prawny Urzędu stwierdził, że Prezydent wychodzi z innego założenia. Podkreślił, że to jest sytuacja prawna, którą zajmują się mecenasi z oświaty. Wypowiada się tylko przez grzeczność. W związku z tym, że jest mowa o obowiązku szkolnym w tym przypadku, to nie można zapomnieć, że Prezydent dobiera argumenty do tej konkretnej sprawy posługując się nieco inną sytuacją, bo właśnie ta grupa osób była szczególnie potraktowana. Jeżeli mówimy o pewnym zacietrzewieniu się stron, to nie wynika ze złej woli Prezydenta tylko z pewnej tezy, że „zrobiłem już i tak dużo dla tych osób, a oni chcą jeszcze więcej”. Tak to wygląda, i trzeba mieć na względzie, że to nie jest „nie, bo nie” tylko to ma swoje podłoże emocjonalne być może. Natomiast rozwiązanie tego problemu od strony formalnej polegałoby na tym, by Komisja przyjęła projekt uchwały, przekazała go Przewodniczącemu z wnioskiem o umieszczenie w porządku obrad oraz Prezydentowi i wtedy Radca Prawny dostanie ją formalnie do zaopiniowania.

Następnie Pan Mieczysław Jagielak – Radca Prawny Urzędu opuścił posiedzenie Komisji.

Radny Maciej Borysewicz stwierdził, że zgadza się z Radcą Prawnym tym bardziej, że tak jak powiedział radny Jan Kleczyński, Rada jest w przededniu ustalania budżetu, bo właściwie w sesji październikowej będzie już przygotowany wstępny projekt budżetu. Uważa, że żeby też nie zaogniać sytuacji, nie cofać się i nie refundować za ten rok, należy we wniosku budżetowym Komisji do przyszłego budżetu wrzucić taką kwotę i przypilnować żeby ona przeszła.

Radny Jan Kleczyński stwierdził, że Komisja powinna zająć stanowisko w przedmiocie tej uchwały, przygotować pismo przewodnie i skierować je do Prezydenta żeby się ustosunkował do tego, i niech od razu projekt uchwały znajdzie się w porządku najbliższej sesji.

Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji zapoznała Komisję z treścią projektu uchwały w sprawie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu osób niepełnosprawnych w stopniu głębokim objętych obowiązkiem szkolnym – w załączeniu do protokołu. Komisja opracowała pismo przewodnie następującej treści: „W nawiązaniu do pisma Rodziców Dzieci Troski Specjalnej z Dziennego Domu Pomocy w Łomży z dnia 01.06.2007 r i pisma BRM.0063-5/14/07 z 13 września 2007r. Komisja Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia wnosi o zabezpieczenie środków finansowych w kształtującym się budżecie na 2008 rok na uregulowanie należności za transport i opiekę w czasie przewozu dzieci z upośledzeniem w stopniu głębokim, zgodnie z ustawą o systemie oświaty. Propozycję projektu uchwały Komisja przesyła w załączeniu i zgodnie ze Statutem Miasta Łomży § 61 ust. 3 i ust. 5 wnosi o dopracowanie przez Biuro Prawne, umożliwiające wprowadzenie wniosku. Projekt powyższej uchwały będzie przedmiotem obrad najbliższej Komisji, która odbędzie się 22.10.2007r. o godz. 14.00. Komisja Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia po uzyskaniu stanowiska Pana Prezydenta temat ten przedstawi na spotkaniu Przewodniczących komisji celem umieszczenia w porządku najbliższej sesji na 31.10.2007 r ”

Następnie Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji poddała pod głosowanie projekt uchwały w sprawie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu osób niepełnosprawnych w stopniu głębokim objętych obowiązkiem szkolnym, wraz z pismem przewodnim.

W wyniku głosowania Komisja jednogłośnie pozytywnie – 6 głosami za zaopiniowała projekt uchwały w powyższej sprawie wraz z pismem przewodnim.

Ad. 3

Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji przypomniała sprawę realizacji placu zabaw przy blokach komunalnych. Stwierdziła, że znów dzisiaj dzwoniły do niej matki, z tych bloków przy Zakładach Bawełnianych. Mieszkańcy otrzymali już odmowną odpowiedź Pana Prezydenta. Są oni otwarci, chcą wnieść część pieniędzy ze Wspólnoty i wyznaczyć osobę, która będzie się opiekowała placem zabaw. Na tym miejscu, gdzie kiedyś była piaskownica zrobiono parking. Dzieci nie mają gdzie się bawić. Sprawa jest ważna, a pieniądze są nieduże. Obiecała tym rodzicom, że zaprosi na posiedzenie Komisji, Prezydenta Brzezińskiego i może poprosiliby żeby jednak się uchylił, bo oni chcą współpracować i współfinansować.

Radny Maciej Borysewicz stwierdził, że blok jest Wspólnota, a w zarządzie ZGM. Jedyne co może podpowiedzieć tym rodzicom, jak przyjdą na posiedzenie Komisji to jest to, że Wspólnota musi się zawiązać i wystąpić z wnioskiem. Każda wspólnota posiada swój budżet i tylko ona decyduje na co pieniądze mają być przeznaczone. Jeżeli ktoś ma im dopomóc, to nie miasto jako Rada Miejska , bo to prawnie jest niemożliwe, a ZGM czyli mówiąc wprost dyrektor Kułaga. Pan Prezydent powie, że to nie jest jego sprawa, bo to jest prywatne. Dodał, żeby się zebrali jako wspólnota i przejrzeli swoje dokumenty finansowe, które prowadzi ZGM. Zobaczą ile mają pieniędzy, ile poszło na fundusz remontowy, i ile mogą tych pieniędzy wygospodarować ze środków własnych, które posiadają. Niech się zbiorą trzy czy cztery bloki i porozmawiają z dyrektorem Kułagą. Jego zdaniem nie należy w to mieszać Prezydenta.

Radny Jan Kleczyński stwierdził, że popiera w 100 % to co zawarł w swojej wypowiedzi radny Maciej Borysewicz. Dodał, że trzeba uciekać od takiej formuły oficjalnej, administracyjnej, że radni wszystko załatwiają, bo to później usztywnia stanowiska. Jeżeli to ma być skutecznie załatwione to poszedłby taką drogą jaką sugerował radny Maciej Borysewicz ,czyli porozmawiał ze Wspólnotą, która jest faktycznym administratorem tych bloków. Niech się dokładnie zorientują jakie środki finansowe są w ich dyspozycji i wtedy będą mogli konkretnie działać.

Radny Maciej Borysewicz dodał, że trzeba też ludzi motywować do pracy, do oddolnej inicjatywy, a nie to, że przychodzą do radnego i radny wszystko załatwi. Najlepiej żeby poszli do dyrektora Kułagi i się dogadali, że robocizna, pracownicy i maszyny MPGKiM- u, a same zabawki kupi Wspólnota. Wspólnota może też podpisać umowę z wykonawcą zabawek i płatność rozłożyć sobie na raty. Stwierdził, że to wszystko jest do zrobienia jak się ludzie zmobilizują. Mogą uruchomić stowarzyszenie, szukać środków w instytucjach i sponsoringu.

Radna Agata Gołaszewska stwierdziła, że bardzo dobrze, że radny Maciej Borysewicz to mówi, ale tym ludziom po prostu trzeba pomóc. Może trzeba im to podpowiedzieć.

Radny Maciej Borysewicz stwierdził, że to samo może im powiedzieć jak przyjdą. Być może nie wiedzą, że nie jest to sprawa miasta.

W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie Komisji.