BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

Protokół nr 37/08z posiedzenia Komisji Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowiaz dnia 20 listopada 2008 roku   

W posiedzeniu Komisji uczestniczyły osoby zgodnie z załączoną listą obecności. 

Posiedzenie Komisji otworzyła i obradom przewodniczyła Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji. Na wstępie Przewodnicząca obrad powitała zebranych i po zapoznaniu się z listą obecności stwierdziła kworum. Następnie Przewodnicząca obrad wniosła o zmianę porządku obrad, tj. omówienie pkt. 4 „Zaopiniowanie projektu budżetu miasta na 2009 rok w działach merytorycznie podległych Komisji” jako pkt 2, a pkt. 2 „Informacja Prezydenta o stanie zagrożenia patologią w mieście” jako pkt. 3.           

Komisja przez aklamację przyjęła poprawkę zgłoszoną do porządku dziennego.

Następnie Komisja 5 głosami za – jednogłośnie przyjęła następujący porządek dzienny:

 

1. Przyjęcie protokołu nr 36/08 z poprzedniego posiedzenia Komisji
2. Zaopiniowanie projektu budżetu miasta na 2009 rok w działach merytorycznie podległych Komisji – druk nr 442.
3. Informacja Prezydenta o stanie zagrożenia patologią w mieście (alkoholizm, narkomania wśród młodzieży) – druk nr  443.
4. Sprawy różne.

 Ad. 1 

Przyjęcie protokołu nr 36/08 z poprzedniego posiedzenia Komisji            

Komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 36/08 z dnia 21 października 2008 roku i w wyniku głosowania przyjęła go 5 głosami za – jednogłośnie. 

Ad. 2 

Zaopiniowanie projektu budżetu miasta na 2009 rok w działach merytorycznie podległych Komisji – druk nr 442

Projekt budżetu miasta na 2009 rok w działach merytorycznie podległych Komisji przedstawiła Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta – zgodnie z drukiem nr 442 – w załączeniu do protokołu.

Głos w dyskusji w tym punkcie obrad zabrali:            

Radna Wanda Mężyńska zwróciła się do Pani Skarbnik z zapytaniami dotyczącymi: a/ dodatków mieszkaniowych, tj. czy pozostawienie na nie kwoty na poziomie bieżącego roku jest związane z większymi dochodami mieszkańców,b/ remontów placówek opiekuńczo - wychowawczych tj., w projekcie budżetu zapisano na nie 0% lub minimalne kwoty, np. 40%             

Pani Jadwiga Kozłowska - Skarbnik Miasta stwierdziła, że jeśli chodzi o dodatki mieszkaniowe, to ta wielkość środków będzie wystarczająca i rzeczywiście ma na nią wpływ większy dochód mieszkańców. Jeśli zaś chodzi o remonty placówek wyjaśniła, że w tym zakresie planowana jest bardzo duża inwestycja i jeśli przejdą w budżecie dofinansowania na te zadania, które zostały zgłoszone, to budżet w zakresie inwestycji nie wyniesie 56, lecz 90%. Budżet miasta nie ma takiej mocy, by móc wykonać to wszystko.           

Następnie głos w dyskusji zabrał radny Jan Kleczyński, który na wstępie zwrócił uwagę na błędy literowe zawarte na stronach: 211, 222, 223, 225, 226 i prosi o ich korektę. Następnie stwierdził, że przedłożony materiał został źle złożony, tj. część opisowa została wpięta odwrotnie i to bardzo utrudnia analizę dokumentu. Kolejno poprosił Pana Prezydenta Choińskiego o wyjaśnienie dlaczego władze miasta idą w kierunku utworzenia zespołu, a nie ośrodka rewalidacyjno – wychowawczego, o którym mowa na str. 211? Dodał, że cały czas była mowa, że będzie to ośrodek, a nie zespół. Zapytał również czy kwota 100tys.zł wystarczy na adaptację budynku na potrzeby  zespołu rewalidacyjno – wychowawczego.             

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że na dziś wskazuje miasto miejsce i będzie tam tworzyć zespół rewalidacyjno – wychowawczy. Jeśli zaś zajdą potrzeby od strony środowiska, to automatycznie pójdą działania w kierunku przekształcenia go w ośrodek. Zespół powstałby w oparciu o połączenie grupy istniejącej już w Zespole Szkół Specjalnych z grupą z DPS, z której do czasu zakończenia remontu obiektu przeznaczonego na ten zespół pozostaną tylko 2 osoby. Wyjaśnił następnie, że kwota 100tys.zł jest wystarczająca na adaptację budynku, gdyż wykonano już remont dachu budynku, wymienione zostały okna, a pozostały do wykonania prace w środku budynku i to tylko częściowe. Jedna łazienka już została wykonana, jeszcze jedna jest w planach do zrobienia. Kończąc stwierdził, że jeśli okaże się, że potrzeba będzie większych środków, to Pani Dyrektor ZSzSpecjalnych wyjaśniła, że z własnych środków na ten cel pieniądze wygospodaruje.            

Następnie  radny Jan Kleczyński zabierając ponownie głos w dyskusji stwierdził, że wykonanie zadania pn. „Przeciwdziałanie alkoholizmowi” za rok 2008 będzie prawdopodobnie na poziomie 1mln.zł, natomiast plan na rok 2009 jest na poziomie 750tys.zł. Rozumie, że ta kwota zabezpiecza wykonanie tego zadania ale pyta czy rzeczywiście jest wystarczająca i dlaczego nie można przyjąć kwoty zbliżonej do wykonania za br.?             

Pani Jadwiga Kozłowska - Skarbnik Miasta wyjaśniła, że w związku z tym, że w 2007 roku nie została w pełni wykorzystana kwota zapisana w budżecie na to zadanie, pozostało 200tys.zł, i o tę kwotę 200tys.zł zwiększony został budżet tego zadania w roku 2008 i tym samym zwiększyło to wykonanie zadania w roku 2008. Dodała, że przy tworzeniu budżetu analizowana jest wielkość wpływów i mieści się ona w granicach rzędu 750tys.zł.            

Kolejno radny Jan Kleczyński poprosił o wyjaśnienie, jakie stanowisko zajmuje się obsługą budżetu na realizację zadania w zakresie zatrudnienia i rehabilitacji osób niepełnosprawnych, na które w projekcie budżetu na rok przyszły wpisano kwotę 177.131zł.              

Pani Jadwiga Kozłowska - Skarbnik Miasta wyjaśniła, że jest to m.in. partycypacja miasta do środków, które na ten cel są też przekazywane z Urzędu Pracy. Dodała, że są to działania związane z realizacją ustawy o osobach niepełnosprawnych, ich zatrudnieniu i rehabilitacji /w tym tworzenie miejsc pracy, sanatoria/. Zadanie to realizują trzy panie zatrudnione w MOPS.              

Następnie  radny Jan Kleczyński poprosił o wyjaśnienie, dlaczego w DPS projektowany jest wzrost wydatków w 2009 roku o 14%?             

Pani Jadwiga Kozłowska - Skarbnik Miasta wyjaśniła, że ta jednostka jest jednostką, w której zatrudnieni pracownicy mają najniższe wynagrodzenia i odchodzą z pracy. Dotyczy to szczególnie młodych ludzi, którzy przychodzą po studiach i po przepracowaniu w DPS pół roku, roku odchodzą. Te zwiększone środki zostaną przeznaczone na podwyżki płac pracowników DPS.           

Radna Bogumiła Olbryś zabierając głos w dyskusji zgłosiła wniosek dotyczący  zabezpieczenia środków finansowych, w ramach środków zapisanych w projekcie budżetu miasta na 2009 rok w dziale 851 „Ochrona zdrowia”, & 4210 „Zakup materiałów i wyposażenia” na zakup broszur o tematyce przeciwdziałania alkoholizmowi i narkomanii do rozdawnictwa bezpłatnego dla rodziców, młodzieży i nauczycieli na potrzeby szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych w mieście Łomża”. Uzasadniając przedłożony wniosek wyjaśniła, że skala zjawiska alkoholizmu i narkomanii wśród dzieci i młodzieży ma tendencję rosnącą, a świadomość społeczna w tym zakresie jest znikoma, więc takie broszury byłyby bardzo przydatne, by móc je rozpropagować wśród dzieci, młodzieży, rodziców i nauczycieli.            

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że tego typu broszury szkoły posiadają i kwestią jest tylko ich rozpropagowanie zainteresowanym stronom. Dodał, że jeśli pedagog szkolny zgłasza u pani Bigiej potrzebę zakupienia broszur, jest to realizowane. Kończąc wypowiedź stwierdził, że wniosek radnej Olbryś uważa za zasadny i jeśli uważa, że tych materiałów jest zbyt mało, należy uzupełnić i zakupić dodatkowe.            

W wyniku głosowania Komisja wniosek przyjęła jednogłośnie – 5 głosami za.            

Następnie głos w dyskusji zabrała Przewodnicząca Komisji – Pani Alicja Bandzul. Zwracając się do Pani Skarbnik stwierdziła, że zauważyła, że w dziale „Ochrona zdrowia”, w tym w zadaniach - ośrodki wsparcia, Klub Seniora, Dom Samopomocy, dodatki mieszkaniowe – wszędzie zmniejszył się plan wydatków na rok 2009. Prosi o wyjaśnienie z czego to wynika.              

Pani Jadwiga Kozłowska - Skarbnik Miasta wyjaśniła, że jeśli chodzi o dodatki mieszkaniowe, to kwota wpisana do projektu budżetu na rok 2009 wynika z analizy wydatków poniesionych za 9 miesięcy 2008 roku i jest ona wystarczająca. Natomiast jeśli chodzi o Klub seniora, to w 2008 roku były tam ponoszone wydatki na remonty i one zwiększyły budżet tej jednostki za 2008 rok.            

Następnie Przewodnicząca obrad poprosiła o wyjaśnienie z czego wynika zmniejszenie dochodów z kwoty 22.500zł na 13.500zł dotyczące zapisu na str. 187 – strona dochodowa w powiecie zadanie „ Dzienny Dom Pomocy”.            

Pani Jadwiga Kozłowska - Skarbnik Miasta wyjaśniła, że zmniejszenie to jest spowodowane zmniejszeniem ilości dzieci uczęszczających do Dziennego Domu Pomocy.           

Więcej uwag w tym temacie Komisja nie zgłosiła, w związku z czym Przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie projekt budżetu miasta na 2009 rok.             

W wyniku głosowania Komisja 3 głosami za, przy braku głosów przeciw i 2 wstrzymujących pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu miasta na 2009 rok w działach merytorycznie podległych Komisji. 

Ad. 3

Informacja Prezydenta o stanie zagrożenia patologią w mieście (alkoholizm, narkomania wśród młodzieży) – druk nr  443. 

Głos w dyskusji w tym temacie zabrali:           

Radna Wanda Mężyńska wyjaśniła, że analizowała ten materiał i porównywała go z danymi z roku 2005. Następnie zwróciła się do Pani Anny Bigiej - Stanowisko ds Zdrowia i Rozwiązywania Problemów Patologii Społecznej z następującymi zapytaniami:

1. czy zmieniła się liczba osób uzależnionych od alkoholu? /str. 5/
2. ile było wniosków o dobrowolne leczenie spośród podanych na str. 6
3. na str. 19 omyłkowo podano 3, a powinno być 6 interwencje Straży Miejskiej związanych z nadużywaniem alkoholu w roku 2005,
4. na str. 29 - „Ważniejsze oddziaływania profilaktyczne w 2007 roku” - w 2005 roku było znacznie więcej jeśli chodzi o te działania prowadzone z uczniami, bo aż 23.932, a w 2007r. tylko 6.325 – prosi o wyjaśnienie czemu ta liczba tak znacznie zmalała?
5. Fałszywe jest rozumienie przez dzieci i młodzież, że alkohol w piwie jest inny i mniej groźny niż w wódce,
6. przerażające są dane mówiące o tym, że niepełnoletni piją alkohol, szczególnie chodzi tu o młodzież gimnazjalną i ma to tendencję rosnącą.
7. brakuje jej danych z Policji w tym temacie      

            Pani Anny Bigiej - Stanowisko ds Zdrowia i Rozwiązywania Problemów Patologii Społecznej w odpowiedzi na zapytania radnej wandy Mężyńskiej wyjaśniła, że:

1. nie nastąpił ani gwałtowny wzrost, ani gwałtowny spadek liczby osób uzależnionych od alkoholu, ta liczba szacunkowa przedstawiona w materiale jest w miarę stała,
2. nie ma takich danych, nie jest prowadzona dokumentacja w tym zakresie, gdyż są różne przypadki, np. część osób mogło wycofać skierowanie o leczenie, są sytuacje, że nastąpił zgon osoby skierowanej na leczenie odwykowe. Pan Paweł Kołakowski – Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień uzupełniając wypowiedź Pani Bigiej wyjaśnił, że wielokrotnie osoby na leczenie trafiają bez pośrednictwa Miejskiej Komisji ds Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i stąd brak danych w urzędzie na ten temat,
3. - dokona korekty,
4. firma, która opracowywała ten materiał wybrała najważniejsze oddziaływania, nie wszystkie, stąd tak znaczny spadek tu w danych, a faktycznie tych oddziaływań było znacznie więcej,
5. tak rozumie to młodzież i dzieci, taką ma świadomość, takie przekonanie i jak wynika z przedłożonego materiału najczęściej dzieci i młodzież pije alkohol z rodziną, najczęściej jest to piwo, które ich zdaniem ma mniej alkoholu niż pozostałe napoje alkoholowe,
6. młodzież sama nie kupuje alkoholu, prosi o to osoby pełnoletnie.

            Radny Jan Kleczyński zabierając głos w dyskusji na wstępie podziękował Panu Prezydentowi Choińskiemu i Pani Annie Bigiej za profesjonalną diagnozę, ukazującą sytuację w naszym mieście w zakresie zagrożeń patologią. Dodał, że trudno dyskutować z faktami. Następnie stwierdził, że bardzo mocno mobilizują go wnioski zawarte na str. 59 przedłożonego dokumentu, a szczególnie ten, który mówi, że „91% badanych oczekuje na poziomie lokalnym działań służących ograniczeniu skali problemów alkoholowych”. 77% mieszkańców Łomży twierdzi, że nie ma żadnego problemu z zakupem alkoholu – to powinno bardzo mocno do świadomości radnych trafić, gdyż niebawem Rada będzie podejmowała uchwałę w sprawie ustalenia liczby punktów sprzedaży alkoholu w mieście, by nie przyczyniła się do powiększenia zjawiska. Następnie stwierdził, że szukając w Internecie wiadomości w tej sprawie znalazł dane mówiące o czterech czynnikach chroniących, których współgranie prowadzi do znacznego zmniejszenia skali problemu alkoholizmu, a są to: 1) silna więź z rodzicami, 2) zainteresowanie nauką szkolną i rozwojem, 3) regularne praktyki religijne, 4) respektowanie norm i wartości społecznych. Uważa, że te czynniki warto uwzględnić w tworzonych programach profilaktycznych, realizowanych w łomżyńskich szkołach, by móc za kilka czy kilkanaście lat powiedzieć, że skala problemu w naszym mieście zmniejszyła się w sposób zdecydowany.            

Następnie głos w dyskusji zabrała radna Bogumiła Olbryś, która stwierdziła, że zgłoszony przez nią, a przyjęty przez Komisję wniosek jest jednym z wniosków z przeprowadzonych badań. Następnie zwróciła uwagę, że w hierarchii problemów społecznych wśród mieszkańców Łomży wcale nie alkoholizm jak się powszechnie uważa, a bezrobocie. Duży % mieszkańców wskazuje również na takie czynniki jak: zanieczyszczenie środowiska, wzrost przestępczości, narkomanię czy kryzys w rodzinie.            

Kolejno głos w dyskusji zabrał radny Jarosław  Kozłowski, który stwierdził, że niepokojący bardzo jest fakt spadku wieku inicjacji alkoholowej. Dodał, że ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości Parlamentarzyści naszego kraju wzorem USA podwyższą granicę wieku uprawniającą do zakupu alkoholu do 21 roku życia, a to na pewno obniżyłoby liczbę wypadków samochodowych powodowanych przez nietrzeźwą młodzież. Zasugerował wystosowanie przez Komisję apelu do Parlamentu RP w tej sprawie.            

Następnie Pani Alicja Bandzul – Przewodnicząca obrad zwracając się do Pani Anny Bigiej stwierdziła, że statystycznie narkomania najczęściej jest zjawiskiem występującym wśród młodzieży. Pyta czy w środowisku łomżyńskim zdarzają się przypadki narkomanii również u osób dorosłych.           

Pani Anny Bigiej - Stanowisko ds Zdrowia i Rozwiązywania Problemów Patologii Społecznej wyjaśniła, że badanie skupione zostało na młodzieży i dzieciach, nie na osobach dorosłych, jednak z tego co wie to zjawisko narkomanii jest znane i u dorosłych mieszkańców Łomży.            

Kolejno  Przewodnicząca obrad zwracając się do Pana Mirosława Rozumka – Miejskiego Komendanta Policji stwierdziła, że kierowca po zażyciu narkotyków jest równie niebezpieczny, jak po spożyciu alkoholu. W związku z tym pyta czy Policja w czasie kontroli drogowej wykonuje testy na obecność narkotyków, a jeśli tak, to jak często stwierdza się zażycie narkotyków przez kierowców i jeśli są takie przypadki, to jak wiekowo ci kierowcy statystycznie się przedstawiają.           

Pan Mirosław Rozumek – Miejski Komendant Policji stwierdził, że jeśli chodzi o użycie środków odurzających, to działają tu takie same przepisy jak przy zażyciu alkoholu.  Dodał, że od tego roku zostało wprowadzone używanie tak zwanych narkotesterów. Dzięki programowi finansowanemu prze Unię Europejską takie narkotestery zostały zakupione dla Podlaskiej Policji, a może ich użyć do badania tylko pracownik wydziału ruchu drogowego, tylko i wyłącznie do badania kierowców. Wyjaśnił ponadto, że na 135  zużytych w trakcie badań narkotesterów przez Miejską Komendę Policji w Łomży, w okresie od stycznia do 15.XI.2008r., tzw. pozytywnych trafień było tylko dwa. Wyjaśnił ponadto, że nie wszyscy kierowcy godzą się na badanie czy narkotesterem, mają prawo odmówić. W takiej sytuacji kierowca kierowany jest na badanie krwi, ale są to bardzo rzadkie przypadki z uwagi na ogromny koszt wykonania takiego badania. Musi być bardzo wielkie prawdopodobieństwo, że kierowca znajduje się pod wpływem środka odurzającego, by został on na to badanie skierowany. Są inne metody na sprawdzenie, czy dana osoba jest pod wpływem narkotyków. Tym zajmuje się dział policji kryminalnej. Następnie stwierdził, że Policja organizuje pokazy w szkołach, na których zapoznaje uczniów z tym jak który narkotyk wygląda, jak działa, jakie skutki wywołuje, itp. Wyjaśnił ponadto, że problem narkotyków to nie tylko problem Łomży, to problem całej Polski, Europy – całego świata, i to nie jest tak, że raptem w Łomży pojawiło się więcej narkomanów. Ich liczba nie zmienia się. Policja coraz skuteczniej z nimi walczy. W Łomży jest specjalny zespół ds. narkotyków i 4 policjantów zajmuje się tylko i wyłącznie tym problemem. Maja oni specjalistyczne przygotowanie i są wyposażeni w specjalistyczny sprzęt do rozpoznawania narkotyków, ich wykrywania. Grupy dealerskie z terenu Łomży są już rozpracowane, w tym zakresie działa też na terenie naszego miasta CBŚ. Dodał, że z narkotykami w mieście jest istotny problem i trzeba z nim mocno walczyć. Zatrzymano już siatkę dealerską – 27 osób i to jest ogromny sukces łomżyńskiej policji, która ma największą w tym zakresie wykrywalność - zabezpieczyła w tym roku ok. 1kg narkotyków w wyniku prowadzonych działań.            

Radna Wanda Mężyńska zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że  Komendant Policji przysłuchując się dyskusji na temat hierarchii problemów społecznych wśród mieszkańców Łomży, jakie zostały umieszczone w omawianym dokumencie nie zgodził się z nimi, twierdził, że z badań Policji wynikają inne, zupełnie odmienne. Prosi o przedstawienie ich członkom Komisji.            

Pan Mirosław Rozumek – Miejski Komendant Policji stwierdził, że na pewno na pierwszym miejscu jako problem mieszkańcy Łomży postawili za szybko jeżdżących kierowców. Drugim zagrożeniem jest głośno zachowująca się młodzież, a trzecim – głośno jeżdżące motory. Ponadto stwierdził, że nie pamięta dokładnie tych danych, jednak prosi o wgląd na stronę internetową Policji, tam wszystkie te dane zostały umieszczone. Wyjaśnił, że są to wyniki badań Policji, które są bardzo istotne, bo pod ich kątem ukierunkowywane są służby patrolowe. Badanie to miało na celu to, by mieszkańcy powiedzieli, co chcą zrobić wokół swojego miejsca zamieszkania, by czuli się bezpiecznie i w te miejsca wskazane przez mieszkańców będą kierowane patrole, by na bieżąco realizowane były ich potrzeby. Po to miasto przeznaczyło pieniądze dla Policji, na tzw. płatne patrole, by służyły one lokalnemu społeczeństwu, by czuło się ono bezpiecznie. Dodał, że Policja jest otwarta na propozycje mieszkańców i stara się wszelkie zgłaszane uwagi, propozycje i wnioski realizować na bieżąco.            

Kolejno głos w dyskusji zabrała radna Bogumiła Olbryś. Stwierdziła, że jeśli chodzi o szkołę, to nauczyciel podejrzewając, że uczeń jest pod wpływem narkotyku, nie ma możliwości udowodnienia tego, nie może użyć narkotestu. Nauczyciel, szkoła może tylko działać zgodnie z regulaminem szkoły, a więc powiadomić o tym rodziców, którzy choć mają prawo wykonać narkotest swemu dziecku, jednak nie czynią tego z wiadomych względów. W związku z tym pyta, jak ma się w takich sytuacjach zachować nauczyciel, szkoła?            

Pan Mirosław Rozumek – Miejski Komendant Policji wyjaśnił, że muszą się zmienić przepisy w tym zakresie, by policjant na wezwanie szkoły mógł użyć w stosunku do ucznia narkotestera. Na dziś nie ma podstawy prawnej do takiego działania. Dodał, że czynem karalnym wg prawa nie jest zażycie narkotyku lecz jego posiadanie, stąd cały problem w egzekucji, w przeciwdziałaniu narkomanii. Policja nie ma prawa użycia narkotestu w stosunku do uczniów. Rozwiązanie jest inne – pies, którego łomżyńska posiada, specjalnie wyszkolony do walki z narkotykami, jeśli znajdzie się w obecności ucznia, który zażył narkotyki, siądzie przy nim i będzie piszczał, bo będzie je czuł choćby od rak osoby, która te narkotyki zażyła. Pies to rozpozna. Jest to jakieś rozwiązanie, bo jeśli pies nie znajdzie narkotyków, to młodzież trochę się przestraszy i zacznie bardziej z narkotykami uważać na terenie szkoły. To działanie, jak radna Olbryś powiedziała – na granicy prawa ale możliwe do zastosowania.            

Radny Jan Kleczyński zabierając głos w dyskusji stwierdził, że z hierarchii problemów społecznych wśród mieszkańców Łomży wynikających z przedłożonego Komisji dokumentu wynika, że mamy coraz mniej młodych ludzi przyznających się do abstynencji, jak też, że skutecznie obniża się wiek inicjacji alkoholowej /11-12 rok życia/. Następnie stwierdził, że niedługo Rada będzie uchwalać ŁPPiRPAiPS na 2009 rok i uważa, że należy w nim zawrzeć takie zapisy, które będą w jakiś w miarę skuteczny sposób zmieniały ten stan rzeczy przynajmniej w naszym mieście.            

Kolejno  Przewodnicząca obrad zwróciła się z zapytaniem do Pana Pawła Kołakowskiego – Dyrektora WOPiTU, czy w ośrodku którym kieruje leczy się narkomanów, jeśli nie, to gdzie narkomani z terenu naszego miasta są kierowani na leczenie, gdzie mogą uzyskać pomoc?           

Pan Paweł Kołakowski – Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień wyjaśnił, że w strukturze WIPiTU jest poradnia dla uzależnionych od środków psychoaktywnych, która działa już od co najmniej 3 lat. Dodał, że w pierwszych latach działalności poradni, była w niej zarejestrowana większa ilość osób, w kolejnych latach ta liczba spadła znacznie i nadal jest mała. Rok temu zastanawiał się nawet nad jej likwidacją, gdyż nie wyrabiane są kontrakty podpisane z NFZ, bo zbyt mało osób zgłasza się na dobrowolne leczenie. Pierwsza fala osób która zgłosiła się przeszła już program i część z nich nawet zmieniła swoje życie i pozytywnie realizuje swoje życiowe zadania. Z napływem nowych pacjentów jest jednak problem. Pojawiają się czasem, falami i jest to podejrzewa uzależnione od akcji policyjnych, bo zgłaszają się na leczenie, a za nimi zaraz przychodzi do poradni zapytanie z sądu czy dana osoba się leczy – leczenie jest dla nich podkładką do obrony w postępowaniach karnych. Dodał następnie, że w roku bieżącym w ramach programu współfinansowanego przez miasto dwie pracownice poradni dla uzależnionych od środków psychoaktywnych prowadzą w szkołach cykl szkoleń z rodzicami, pedagogami, nauczycielami właśnie po to, by reagowali i namawiali osoby uzależnione do leczenia. Wyjaśnił następnie, że jeśli chodzi o wiek osób uzależnionych od narkotyków, które zgłosiły się dotychczas do poradni to jest on zróżnicowany – są tu i nieletni i osoby pełnoletnie. Uważa, że edukację wśród rodziców, pedagogów i nauczycieli trzeba rozszerzać, jak też w gronie samej młodzieży. Jest to problem ogromny, w naszym mieście również obecny.            

Pani Alicja Bandzul - przewodnicząca obrad zwróciła się do Dyrektora Kołakowskiego z zapytaniem, by kierując się doświadczeniem zawodowym wskazał Komisji, w jakiej hierarchii plasują się w naszym mieście patologie typu: alkoholizm, narkomania, przemoc w rodzinie i przemoc w szkole.            

Pan Paweł Kołakowski – Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień, stwierdził, że z jego perspektywy zawodowej hierarchia jest taka, jak ją wymieniła Pani przewodnicząca komisji, tj. na pierwszym miejscu stawia alkoholizm, na drugim może nie nazwałby problemu narkomanią, ale eksperymentowaniem młodzieży ze środkami psychoaktywnymi, jeśli zaś chodzi o przemoc w szkole – to tu nie ma rozeznania, a problem przemocy w rodzinie na pewno jest problemem w dalszym ciągu i jest to problem bardzo złożony. Następnie przedstawił Komisji strukturę osób kierowanych na leczenie dodając, że jest ona taka sama w całym kraju tj. ilość osób faktycznie leczonych – zwłaszcza stacjonarnie – 40% to osoby skierowane przez sąd, natomiast ilość oczekujących na leczenie stacjonarne, skierowanych przez sądy – to jest taka liczba, że powoduje dwunastomiesięczna kolejkę oczekujących na leczenie. Wyjaśnił, że wynika to z faktu, że coraz więcej osób jest kierowanych w tzw. trybie sądowym, jest większa świadomość w rodzinach, prokuratorzy też kierują wnioski na leczenie osób, które prowadzą rower pod wpływem alkoholu po raz drugi, gminne komisje też działają coraz lepiej i coraz więcej wniosków kierują, a możliwości WOPiTU są ograniczone ilością miejsc i środków, jakie przeznacza na to NFZ. Uważa, że znaczną część tych ludzi, szczególnie tych, którym kilkukrotne leczenie nie przyniosło skutku, nie jest skuteczne, należałoby odizolować od rodzin, by nie wywierali swego negatywnego wpływu na resztę społeczeństwa. Należałoby stworzyć dla nich domy pomocy społecznej, zakłady leczniczo-opiekuńcze i umieścić ich w warunkach chronionych i pozwolić im godnie dożywać, odizolować od alkoholu i rodzin. Dodał, że społeczeństwo i tak za te osoby płaci, bo oni trafiają do szpitali, na leczenie, itd. Kończąc swą wypowiedź stwierdził, że resort sprawiedliwości po przeliczeniu kosztów procesów sądowych, dowożenia przez policję i inne koszty związane z realizacją postanowień sądu, pracuje nad wnioskiem, by w ogóle znieść sądowe zobowiązanie do leczenia.            

Następnie radna Wanda Mężyńska zwróciła się do Dyrektora Kołakowskiego z zapytaniem, jakie ma zdanie na temat zwiększenia ilości punktów sprzedaży napojów alkoholowych w naszym mieście.           

Pan Paweł Kołakowski – Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień stwierdził, że swoje zdanie w tym temacie już przedstawiał na Komisji i je podtrzymuje. Dodał, że jest wiele badań europejskich i ogólnopolskich, gdzie jest pokazana zależność bardzo wyraźna między dostępnością do alkoholu, a ilością problemów społecznych, uzależnień i wszelkich patologii społecznych związanych ze wzrostem dostępności. Osobiście jest przeciw zwiększaniu dostępności do sprzedaży alkoholu.           

Radny Jan Kleczyński odnosząc się do wypowiedzi Dyrektora Kołakowskiego odnośnie osób, które ponownie wracają do picia po przebytej, często nie jednej już terapii stwierdził, że rzeczywiście należałoby rozważyć decyzję o budowie ośrodka dla tych osób w porozumieniu z ościennymi gminami. Dodał, że na pewno nie uda się to w przyszłorocznym budżecie zrealizować, ale należy podjąć próbę wprowadzenia takiego zadania do budżetu roku 2010, a już teraz rozmawiać i zainspirować Prezydenta Miasta do podjęcia takiego działania. Następnie zwrócił się do Dyrektora Kołakowskiego z zapytaniem, czy byłby sens, aby komisja przygotowała stanowisko odnośnie liberalizacji tych różnych przepisów, które de facto przyczyniają się do tego, że coraz więcej młodych ludzi ma łatwiejszy dostęp do alkoholu, szczególnie do piwa? Przypomniał następnie, że dopóki Partia Przyjaciół Piwa nie weszła do Parlamentu, piwo było również towarem reglamentowanym, a teraz wystarczy, że dany punkt sprzedaży spełnia jakieś podstawowe kryteria i otrzymuje pozwolenie na sprzedaż piwa. A piwo stało się bardzo poważnym zagrożeniem, szczególnie dla młodych ludzi, co wynika nawet z omawianej analizy, że młodzi ludzie nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że w piwie jest alkohol. Traktują go bardziej jako napój chłodzący.           

Pan Paweł Kołakowski – Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień zabierając głos w dyskusji stwierdził, że reklama spełnia bardzo istotną funkcję i to Parlament nie tej, lecz poprzedniej jeszcze kadencji obniżył czas emitowania reklam w TV z godziny 23 na godzinę 22, bo za tym idą olbrzymie pieniądze i to bezpośrednio przekłada się na obroty producentów i hurtowników piwa. Uważa, że wskazanym jest podjęcie przez Radę stanowiska, o którym mówi radny Jan Kleczyński i przekazanie go Parlamentarzystom.           

Pani Alicja Bandzul - przewodnicząca obrad stwierdziła, że takie stanowisko Komisja wypracuje, przedstawi na sesji Rady, a następnie przekaże Parlamentarzystom, bo jest to bardzo istotne, gdyż w piwie jest taki sam alkohol jak w innych napojach alkoholowych. Następnie zwróciła się do Pana Zbigniewa Gadzińskiego – Zastępcy Komendanta Straży Miejskiej z zapytaniem – jak z jego zawodowego doświadczenia wynika, jaka jest hierarchia problemów mieszkańców Łomży.           

Pan Zbigniew Gadziński – Zastępca Komendanta Straży Miejskiej stwierdził, że do zadań Straży Miejskiej nie leży walka z patologiami, niemniej jednak z obserwacji wynika, że głównym problemem jest dostępność do alkoholu. Dodał, że jego zdaniem problem leży w rodzinach, w relacjach między dziećmi a rodzicami, jak też małe zainteresowanie ze strony nauczycieli dziećmi i młodzieżą, która wychodzi poza teren szkoły w trakcie zajęć szkolnych i nie ma nad nią nikt kontroli, gdyż zainteresowanie nauczycieli ogranicza się tylko do budynku szkoły. Uważa, że większa dostępność do alkoholu spowoduje większe patologie, w tym przemoc w szkole i w rodzinach.            

Radna Bogumiła Olbryś odnosząc się do wypowiedzi przedmówcy stwierdziła, że praca nauczyciela to praca w szkole, a właśnie zadanie Straży Miejskiej, to m.in. patrolowanie miejsc wokół szkół.            

Radny Jan Kleczyński zabierając głos w w/w sprawie stwierdził, że bardzo szanuje zawód nauczyciela, zauważa natomiast, że na przestrzeni tego czasu, w jakim kształtuje się w naszym kraju demokracja, stały się różne dziwne rzeczy. W czasie realnego socjalizmu szkoła funkcjonowała inaczej – nauczyciel miał więcej swobody, a wychowawca, który dowiadywał się o jakimś problemie z uczniem ze swojej klasy, zbierał tzw. trójkę klasową i szedł w środowisko, starał się problem rozwiązać. Teraz tego nie ma. Nauczyciel obarczony jakąś pracą administracyjną siedzi tylko w papierach, nie wychodzi do młodzieży, poza szkołę, by pomagać.            

Następnie Przewodnicząca obrad zwracając się do Komendanta Policji podziękowała mu za pracę. Stwierdziła, że jest ona owocna, coraz lepsza, że na wezwania policji długo nie trzeba czekać.            

Na tym protokół zakończono.