Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Na 46 posiedzeniu w dniu 2 kwietnia 2009 roku

Komisja realizowała następujący porządek obrad:

1.    Przyjęcie protokołów z poprzednich posiedzeń komisji:

1)    nr 44/09 z dnia 2 marca 2009r.

2)    nr 45/09 z dnia 19 marca 2009r.

2.    Zaopiniowanie sprawozdania z wykonania budżetu miasta Łomża za 2008 rok w działach merytorycznie podległych komisji.

3.    Sprawy różne

Ad. 1 

Przyjęcie protokołów z poprzednich posiedzeń komisji: 

1.    nr 44/09 z dnia 2 marca 2009r. – komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 44/09 i w wyniku głosowania przyjęła go jednogłośnie – 4 głosami za,

2.    nr 45/09 z dnia 19 marca 2009r. – komisja nie wniosła również uwag do protokołu nr 45/09 i w wyniku głosowania przyjęła go jednogłośnie – 4 głosami za 

Ad. 2 

Zaopiniowanie sprawozdania z wykonania budżetu miasta Łomża za 2008 rok w działach merytorycznie podległych komisji – druk nr 525 

Głos w dyskusji w tym temacie zabrali:            

Radna Wanda Mężyńska zwróciła się do Pani Skarbnik z prośbą o wyjaśnienie przyczyn zablokowania przez Podlaski Urząd Wojewódzki kwoty 800tys. na zadanie „Zasiłki i pomoc w naturze oraz składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne” (rozdział 85214), o czym mowa na str. 114, pkt. 7 omawianego sprawozdania.            

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że ustalenia między Urzędem Miejskim w Łomży, a Urzędem Wojewódzkim są takie, że na to zadanie miasto przekazuje informację o potrzebnych środkach na kolejny miesiąc, na podstawie analizy wydatków z poprzedniego miesiąca. Jeśli to wykonanie jest mniejsze niż 1/12 planowanych środków na cały rok, to miasto jest zobowiązane przekazać PUW informację, jaka konkretnie kwota jest mu na ten cel na dany miesiąc potrzebna. Dodała, że zgodnie z ustawą o finansach publicznych przyjęcie nadmiernych środków mogłoby skutkować obciążenie miasta odsetkami za przetrzymywanie zbyt dużych środków w budżecie miasta. Przekazana więc przez miasto informacja, że na dany miesiąc będą na dane zadanie potrzebne mniejsze środki powoduje, że PUW pozostawia je u siebie w rezerwie, blokując je miastu Łomża.           

Radny Jan Kleczyński odnosząc się do wyjaśnień Pani Skarbnik stwierdził, że śledząc sprawozdania z wykonania z lat poprzednich nie dostrzegł, by występowała podobna sytuacja, tj. blokowanie środków miasta przez PUW.           

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że był taki rok, ale dotyczyło to innej sytuacji. Blokowanie środków przez PUW w roku 2008 było spowodowane przeszacowaniem wielkości środków na to zadanie przez PUW. Dodała, że w 2002 roku, kiedy w budżecie Państwa zabrakło środków na realizację zadań zleconych i powierzonych, również były blokady środków i to bardzo duże, np. 50% na IV kwartał.

Radny Jan Kleczyński ponownie zabierając głos w dyskusji stwierdził, że Pani Skarbnik w swej wypowiedzi użyła sformułowania, że to PUW przeszacował wielkość tych środków. On natomiast uważa, że to odbywa się na wniosek konkretnej gminy.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta stwierdziła, że nie, że PUW planuje wielkość środków danej gminie na podstawie wykonania roku ubiegłego. Dodała, że w czasie realizacji zadania gmina zgłasza zapotrzebowanie na określona wielkość środków na konkretne zadania. Ponadto stwierdziła, że budżet państwa powstaje w okresie od miesiąca maja do miesiąca września. Do końca września Ministerstwo musi złożyć do Sejmu RP projekt budżetu państwa i na tej podstawie są przekazywane środki poszczególnym województwom. Następnie wszystkie urzędy wojewódzkie przekazują informacje w zakresie poszczególnych działów do zaplanowania Ministerstwu Finansów już w miesiącu maju.  

Radny Jan Kleczyński odnosząc się do wyjaśnienia Pani Skarbnik zapytał, czy skoro rzeczywiście zaplanowano naszemu miastu tak duże środki, to czy z tego zakresu „Zasiłki i pomoc w naturze” miasto zagwarantowało środki wszystkim, którzy złożyli wnioski?

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że zagwarantowano środki wszystkim tym, którzy spełniali warunki do ich przyznania.

Następnie radna Wanda Mężyńska poprosiła o wyjaśnienie, czy podana na str. 109 sprawozdania kwota 378.869zł wydatków niewygasłych zadania pn. „Zespół Placówek Opiekuńczo – Wychowawczych” zwiększy środki na to zadanie na rok 2009. Dodała, że są to środki na remont nowej siedziby Zespołu Placówek Opiekuńczo – Wychowawczych 

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że tak. O tę kwotę zwiększy się kwota wydatków na ten cel.  

Kolejno głos w dyskusji zabrał radny Jarosław Kozłowski. W swej wypowiedzi poruszył kwestię uchodźców przebywających na terenie naszego miasta. Dodał, że społeczeństwo Łomży jest tym tematem żywo zainteresowane. Ludzie zbulwersowani są  tym, że niejednokrotnie wielu uchodźcom w naszym mieście żyje się lepiej niż mieszkańcom. Dodał, że w sprawozdaniu /str. 117/ podano, że pomocą objętych było w 2008 roku 67 rodzin składających się ze 186 osób i dotacja z budżetu państwa na to zadanie wyniosła 386tys.zł. Zwrócił się następnie do Pani Skarbnik z prośbą o wyjaśnienie, jakie były średnie kwoty tych zasiłków.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że kwoty zasiłków są różne, zależne od tego, jaki dany cudzoziemiec ma status. Dodała, że kwoty zasiłków określa Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i przekazuje na nie środki jako na zadania zlecone. Wyjaśniła, że dla cudzoziemca nie posiadającego statusu uchodźcy kwota zasiłku na osobę wynosi 800zł. Ponadto dla dzieci, które muszą być doszkalane wypłacana jest dodatkowo kwota 300zł. miesięcznie. Dodała, że te osoby bardzo starają się o zdobycie statusu uchodźcy nie orientując się za bardzo, że ciężko jest w naszym mieście zdobyć pracę i że uzyskanie tego statusu spowoduje, że otrzymywany zasiłek będzie tylko czasowo, tj. przez pół roku, a potem będą musieli sobie już sami radzić. Dodała, że przybywający do naszego miasta uchodźcy znajdują sobie mieszkanie, osiedlają się, a po pół roku tracą dofinansowanie i wówczas zaczyna się ich dramat. Nie mają pracy, środków do życia i nie wiedzą jak mają się w tej sytuacji znaleźć, a przybywa ich do naszego miasta coraz więcej. W tym roku w budżecie miasta na ich zasiłki jest kwota 641tys.zł czyli prawie dwa razy więcej niż w roku ubiegłym. Po rozliczeniu tej kwoty na 12 miesięcy okazuje się, że już na miesiąc kwiecień brakuje kwoty 100tys.zł na zasiłki dla uchodźców. Prezydent Miasta wystąpił do Wojewody Podlaskiego z wnioskiem o zwiększenie środków na ten cel. Kończąc swą wypowiedź stwierdziła, że sytuacja w tym zakresie jest niepokojąca. Nie są znane dokładne dane co do ilości uchodźców obecnie w naszym mieście przebywających, bo jedni przybywają, inni wyprowadzają się. Jest to bardzo płynne.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta zabierając głos w tym temacie stwierdził, że w łomżyńskich szkołach uczy się ponad 50 dzieci uchodźców. Dodał, że przez Towarzystwo Wiedzy Powszechnej prowadzona jest nauka języka polskiego dla osób dorosłych i na ten cel uchodźcy otrzymują 100zł miesięcznie. Jeśli chodzi o naukę dzieci uchodźców, w tej chwili szkoły prowadza analizy i kwalifikacje i jeśli dziecko nie wykazuje możliwości opanowania języka polskiego, jest nieprzygotowane, nie zostanie przyjęte do szkoły i tym samym nie otrzyma na nie rodzina tej kwoty dodatkowej w wysokości 300zł miesięcznie. Dziś na siłę chcą, by ich dzieci do szkoły uczęszczały, bo otrzymują na to pieniądze.  Ponadto stwierdził, że uchodźcy zamieszkują hotel wojewódzki przy ul. Wesołej. Hotel jest własnością prywatnego przedsiębiorcy, który wygrał konkurs, zasiedlił uchodźców, zbiera pieniądze za ich pobyt, a miastu w ten sposób zostało podrzucone „kukułcze jajo”, miasto ma z tym same problemy. Nikt Prezydenta się nie pytał, czy uchodźcy mogą w Łomży być czy nie. Dodał, że na naradzie u Wojewody podjął ten temat, być może niedługo wystąpi do Wojewody z prośba o uporządkowanie tej sprawy.

Następnie radny Jarosław Kozłowski poprosił o wyjaśnienie kwestii dotyczącej zadania pn. „Zespoły ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności” rozdział 85231, a konkretnie kwoty 281.513%zł, co stanowi 98,8% planu – czy ta kwota została przeznaczona na czterech zatrudnionych tam pracowników, czy na pozostałych również? Dodał, że koszty te stanowią bardzo wysoki % w stosunku do kosztów związanych z działalnością tego zespołu.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że tak, kwota ta stanowi koszt zatrudnionych do obsługi zespołu pracowników, natomiast specjaliści, którzy badają osoby stające przed komisją są zatrudnieni na umowę zlecenie i na ten cel w 2008 roku wydatkowano 58.857zł.

Kolejno głos w dyskusji zabrał radny Jan Kleczyński. Poprosił Panią Skarbnik o wyjaśnienie przyczyny zwrotu przez MOPS 50% otrzymanej kwoty na realizację zadania „Szkolenia z zakresu profilaktyki, rozwiązywania problemów alkoholowych i narkomanii oraz przeciwdziałania przemocy w rodzinie” /str. 106/. Dodał, że gdyby MOPS wystosował informację do organizacji i stowarzyszeń realizujących zadania z tego zakresu, wówczas kwotę wykorzystałby w 100%.  

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że MOPS udało się za mniejszą kwotę przeszkolić zaplanowaną liczbę osób, stąd zwrot tych środków.

Następnie radny Jan Kleczyński stwierdził, że kilka lat wstecz Rada Miejska na wniosek radnego Jerzego Brodziuka podjęła uchwałę, że ze środków na przeciwdziałanie alkoholizmowi na rzecz MOPS ma być przekazywana kwota 100tys.zł. Z przedłożonego sprawozdania wynika, że w 2008 roku przekazano tylko 37tys.zł. Poprosił o wyjaśnienie, dlaczego ta uchwała nie została zrealizowana.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że taką uchwałę Rada rzeczywiście podjęła ale dotyczyła ona 2007 – tam wykorzystana została ta kwota tylko w 50%. Dodała, że na 2008 rok została przyjęta inna wersja wykorzystania tych środków – w oparciu o przyjęty do realizacji program przygotowany przez MOPS na podstawie wcześniejszego rozpoznania. W ramach tego zadania MOPS musi wydawać zgodnie z ustawą o pomocy decyzje administracyjne na przydzielenie tych środków, stąd tak niskie wydatkowanie środków na to zadanie.

Kolejno radny Jan Kleczyński poprosił o wyjaśnienie dlaczego tylko na 98 spośród 104 zamieszkujących w DPS mieszkanek miasto otrzymało dofinansowanie z budżetu miasta?

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdził, że prawdopodobnie na pozostałe mieszkanki środki przekazywały gminy, w których mieszkanki pochodzą. Pani Skarbnik będzie w stanie uściślić tę kwestię.  

Następnie radny Jan Kleczyński stwierdził, że na ostatnim posiedzeniu Komisji Rodziny mówił, że zadania Ośrodka Interwencji Kryzysowej i MOPS niejako na siebie się nakładają. W związku z tym zwrócił się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem, czy z punktu widzenia podejścia ekonomicznego miasta jest zasadne utrzymywanie OIK, czy raczej nie należałoby pójść w kierunku przebranżowienia MOPS w Centrum Pomocy Rodzinie, które wchłonie te wszystkie zadania, przejmą strukturę i zmniejszy się dzięki temu ilość osób zarządzających, a więc nastąpi optymalizacja kosztów.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdził, że Ośrodek Interwencji Kryzysowej znajduje się w jurysdykcji MOPS, a jego utworzenie wskazywała ustawa. Na dzień dzisiejszy w OIK jest utworzone stanowisko kierownicze, radca prawny jest zatrudniony przez MOPS, to ta sama osoba, która obsługuje i MOPS, a poza tym jest tam zatrudniony psycholog, zajmujący się konkretnymi, mającymi miejsce w OIK przypadkami. Dodał, że sprawę zasadności funkcjonowania OIK przeanalizuje, sprawdzi to pod kątem prawnym, co na ten temat mówi ustawa.

Radny Jan Kleczyński ponownie zabierając głos w tym temacie stwierdził, że dobrze by było to przeanalizować dokładnie w kontekście powołania Centrum Pomocy Rodzinie i zagospodarowania tych zadań, które dziś należą do Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Uważa, że gdyby powstał hostel w ramach CPR, to ustawowo sprawa byłaby należycie załatwiona, bo chodzi głównie o przemoc w rodzinie. Ponadto stwierdził, że dobrze by było, gdyby nasze miasto było takim inicjatorem powołania izby wytrzeźwień w porozumieniu z ościennymi powiatami, z którymi należałoby tę kwestię omówić i zorientować się, czy są tym tematem zainteresowane. Stwierdził następnie, że izba wytrzeźwień jest w mieście potrzebna, gdyż dziś jest taka sytuacja, że do OIK zgłasza się kobieta, która mówi, że jest bita i prześladowana przez męża alkoholika i ona z grupką swoich dzieci otrzymuje schronienie w OIK, a alkoholik siedzi w domu, demoluje go, sprowadza kolegów i się cieszy „rajem” w domu. To się musi zmienić. To alkoholik powinien być z domu wyprowadzony. Tak jest w innych krajach. Z tego co się orientuje, już nasze ustawodawstwo nad tym pracuje i dobrze by było, gdyby miasto w tym kierunku rozpoczęło działania. Kończąc stwierdził, że usługi świadczone przez MOPS i OIK nakładają się na siebie – i tu i tu są porady prawne, porady socjalne i jest to trochę bez sensu.  Już na etapie budowania „Strategii pomocy społecznej miasta Łomża” mówił, że jest to niezasadne.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdził, że temat przyjmuje do analizy.

Radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji zabierając głos w w/w sprawie stwierdziła, że zwykle w Ośrodkach Interwencji Kryzysowej coś się dzieje w godzinach popołudniowych lub nocnych i psycholog w tym czasie powinien być obecny w OIK, by na bieżąco wspomóc ofiary przemocy.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że psycholog przebywa w OIK w ciągu dnia, w ciągu swoich godzin pracy. Trudno, by przebywał tam też i nocą.

Radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji nie zgodziła się z wypowiedzią Prezydenta, gdyż jak wcześniej wspomniała różnego rodzaju akty przemocy mają miejsce zwykle wieczorem lub w nocy i taki człowiek, ofiara przemocy, tej pomocy i porady oczekuje teraz i już, a nie musi oczekiwać do rana. OIK i osoby w nim zatrudnione winny działać na zasadzie pogotowia ratunkowego.

Radny Jan Kleczyński stwierdził, że gdyby w mieście funkcjonowała izba wytrzeźwień, to tego typu problemy by nie występowały, bo sprawca przemocy byłby izolowany.

Radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji ponownie zabierając głos w tym temacie stwierdziła, że jeśli radca prawny i psycholog OIK pracują w tym samym czasie co MOPS, więc można to robić w ramach MOPS. Po co dublować etaty i marnotrawić pieniądze podatników.Następnie radny Jan Kleczyński zwrócił się z prośbą o wyjaśnienie jaka była przyczyna nie wydatkowania przez miasto całej kwoty na zadanie „pomoc Państwa w dożywianiu dzieci”.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że na pewno w I kwartale 2008 roku z dożywiania nie korzystały osoby dorosłe w związku z tym, że nie było jeszcze przeprowadzone postępowanie przetargowe. Dopiero pod koniec marca PUW przekazał miastu kwotę na realizację tego zadania. W tym roku sytuacja wygląda podobnie, ale środki miasto otrzymało w I dekadzie marca, a nie na koniec marca. Następnie stwierdziła, że dzieci z posiłków w szkołach korzystały od początku. Na moment braku porozumienia z PUW miasto przekazało na ten cel własne środki. Kończąc stwierdziła, że w/w przyczyny spowodowały niewykorzystanie w pełni przyznanych na to zadanie środków.

Kolejno radny Jan Kleczyński stwierdził, że z wypowiedzi Dyrektora MOPS z poprzedniego posiedzenia Komisji wynikało, że żadne dziecko nie zostało pominięte, każde spełniające ku temu warunki otrzymało w szkole posiłek, chyba, że były jakieś jednostkowe przypadki. On uważa jednak, że należy jeszcze zacieśnić współpracę pomiędzy MOPS a szkołami, by nawet takie jednostkowe przypadki nie miały miejsca. 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że na naradzie z dyrektorami szkół przekazał taką informację, by nauczyciele i pedagodzy obserwowali dzieci i zgłaszali te, którym można pomóc. Dodał, że wszystkie szkoły z tej formy pomocy korzystają. Wyjaśnił, że często bywa tak, że dzieci wstydzą się jeść darmowe obiady w szkołach, dlatego też posiłki są wydawane łącznie i te darmowe i te płatne, by te biedniejsze dzieci nie czuły się źle. Ponadto przekazał szkołom, że nposiłki mają otrzymywać dzieci nie tylko na zgłoszenie rodzica, ale też i pedagoga, nauczyciela, bo często rodziny ukrywają biedę i nie wskazują, że ich dziecko powinno być dożywiane.

Radny Jan Kleczyński stwierdził, że grzechem byłoby w tej sytuacji, gdy jest dostateczna ilość pieniędzy, nie objąć pomocą wszystkich tych, którzy jej potrzebują. Następnie stwierdził, że w momencie, gdy noclegownię prowadził Caritas, miasto kosztowało to zaledwie 25tys.zł. Natomiast w momencie, gdy od 1 września przejął to MOPS – to tylko za 4 miesiące kosztuje to zadanie ponad 23tys.zł. Dodał,  że wiadomym jest, że jeśli zadanie prowadzi stowarzyszenie, mniej to kosztuje miasto. W związku z tym zadał pytanie, dlaczego odebrano prowadzenie noclegowni Caritasowi.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że to Caritas zrezygnował z prowadzenie noclegowni.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta uzupełniając wypowiedź Prezydenta stwierdziła, że koszty poniesione przez tych kilka miesięcy na noclegownię są tak duże, gdyż miasto musiało noclegownię wyposażyć w niezbędne urządzenia, meble, bo Caritas po zakończeniu swojej działalności swój sprzęt zabrał.

Kolejno radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji zwróciła się z zapytaniem do pani Skarbnik czy pieniądze, które pozostały z ubiegłego roku z działu 851 „ochrona zdrowia” i 852 „pomoc społeczna” zostają odprowadzane do budżetu państwa, czy przechodzą do budżetu miasta na lata następne jako niewykorzystane środki.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta stwierdziła, że środki z dotacji celowej są odprowadzane do budżetu państwa. Środki z przeciwdziałania alkoholizmowi nie wchodzą do masy środków wolnych budżetu. One są jakby naznaczone i przechodzą do budżetu następnego roku, zwiększając wartość programu na kolejny rok.

Następnie radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji stwierdziła, że bardzo ją przeraziła bardzo duża kwota 3.945.626zł , jaka pozostała w dziale „pomoc społeczna” za 2008r. Dodała, że miasto jest bogate, bardzo dużo pieniędzy zostaje, nie są wykorzystywane. W związku z tym zwróciła się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem, czy w mieście jest aż tak dobrze, że tyle pieniędzy zostaje, że wykonano tylko 89% w stosunku do planu? Ponadto poprosiła o wyjaśnienie, czy te środki zostały odprowadzone do budżetu państwa i przepadły, czy pozostały w mieście na rok bieżący.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że największy % środków, o których mówi Pani Przewodnicząca stanowi niewykorzystana dotacja celowa w wysokości prawie 2mln.zł w rozdziale 85212 „świadczenia rodzinne”. Następnym zadaniem, na które nie w pełni wykorzystano środki są „dodatki mieszkaniowe”. Na tym zadaniu pozostała kwota prawie 1mln.zł. Pozostały milion zł. niewykorzystanych środków to np. kwota 100tys.zł niewykorzystana na zadaniu „Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze”, i inne działy, gdzie też pozostały już niezbyt wielkie środki niewykorzystane i to rzeczywiście daje w sumie kwotę prawie 4mln.zł niewykorzystanych środków za rok ubiegły w tych 8 działach budżetu.

Następnie radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji poprosiła o wyjaśnienie dlaczego tak duża kwota została niewykorzystana na dodatki mieszkaniowe.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że dodatki mieszkaniowe są przyznawane na podstawie decyzji administracyjnych. Ich wielkość co roku się zmniejsza. W roku 2008 zmniejszyła się dość znacznie, tj. o 20,5% w stosunku do roku 2007. Dodała, że jedną z przyczyn zmniejszenia się wielkości kwot wypłacanych na dodatki jest fakt, że zwiększa się dochodowość mieszkańców i przez to nie spełniają wymaganych kryteriów do otrzymania dodatków. Kolejną przyczyną jest zwiększona ilość kontroli, wywiadów środowiskowych i dzięki temu mniej osób „naciąga” budżet państwa na ten rodzaj pomocy.

Kolejno radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji zapytała Panią Skarbnik, czy osoby, które zamieszkują w blokach komunalnych mają prawo tylko do jednego zasiłku ustawowo w ciągu roku? Chodzi jej np. o matki wychowujące dzieci, gdzie mąż jest alkoholikiem – jest im ciężko i pomoc im powinna być przyznana większa tym bardziej, że pieniądze są, a wręcz są nawet z powrotem do PUW zwracane.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że ustawa tę kwestię reguluje. Dodała, że jeżeli osoba ubiegająca się o taka pomoc spełnia kryteria dochodowe określone przepisami, taka pomoc może uzyskać. Nic niezgodnie z ustawą samorząd zrobić nie może. Regulują to przepisy wyższego rzędu.

Następnie radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji stwierdziła, że na ostatniej sesji Pan Prezydent wyjaśniał radnym, że nie ma środków na szczepienia, a w dziale 851 „Ochrona zdrowia” też zostało sporo pieniędzy – 128tys.zł.  

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że są to środki związane z przeciwdziałaniem alkoholizmowi i na ten cel, o którym mówi pani Przewodnicząca nie mogą być przeznaczone.

Kolejno radny Jan Kleczyński poprosił Panią Skarbnik o wyjaśnienie dotyczące zadania „zasiłki rodzinne z dodatkami”. Stwierdził, że jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka zgodnie z ustawą wynosi tysiąc złotych. Wpłynęły 644 wnioski o taki zasiłek, więc wydatkowana powinna być z budżetu kwota 644tys.zł, a jest mniejsza. Poprosił o wyjaśnienie dlaczego.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że tak szczegółowej informacji nie posiada, wyjaśni tę sprawę i przekaże radnemu Kleczyńskiemu informację w najbliższym czasie.

Więcej pytań i uwag w tym temacie Komisja nie zgłosiła i w wyniku głosowania nie zajęła stanowiska w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu miasta za 2008 rok stosunkiem głosów: za – 0 głosów, przeciw – 0 głosów, 4 głosy wstrzymujące się. 

Ad. 3 

Sprawy różne:            

Radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji zabierając głos w tym punkcie obrad zwróciła się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem dotyczącym placu zabaw przy ul. Wojska Polskiego. Stwierdziła, że rodzice skarżą się, upominają się o otwarcie bramki do przedszkola, by ich dzieci mogły z tego placu korzystać. Dodała, że plac ten nie jest dostępny dla mieszkających tam dzieci od jesieni 2008r.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdzi, że sprawą się zainteresuje i wyjaśni. Na dzień dzisiejszy dokładnie nie umie na to pytanie Przewodniczącej obrad odpowiedzieć. Dodał, że na terenie PP nr 8, czyli tuż przy omawianym placu zabaw trwają prace remontowo-budowlane i być może to jest powodem zamknięcia tego terenu.

Kolejno radny Jan Kleczyński stwierdził, że obecnie dużo się mówi w mediach na temat wielu zagrożeń, jakie powoduje sztuczna trawa osobom, które często przebywają na boiskach wyłożonych tą sztuczną nawierzchnią. W związku z tym zwrócił się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem, czy miasto posiada atesty na to. Dodał, że wiadomym jest, że każde sztuczne boisko ze sztuczna trawą powinno być wyposażone w łazienkę z natryskiem, dwie przebieralnie. Tak mówią specjaliści i uważa, że miasto powinno tę kwestię sprawdzić.

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdził, że Orlik jest w pełni w te urządzenia zabezpieczony. Jeśli zaś chodzi o pozostałe boiska, to są to boiska przyszkolne i w szkołach łazienki z natryskami i przebieralnie są. Wszystko jest więc zabezpieczone.

Następnie radny Jan Kleczyński poprosił Prezydenta Choińskiego o informację dotyczącą dalszego finansowania ŁKS. Dodał, że należałoby chociaż ze strony miasta przydzielić stypendia tym chłopcom, którzy w ŁKS trenują.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że odnośnie stypendiów są przepisy i zgodnie z nimi ci chłopcy trenujący w ŁKS mogą się o nie ubiegać i jeśli spełniają wymagane kryteria, na pewno je otrzymają. Nie można ustalić specjalnego stypendium tylko dla zawodników ŁKS. Dodał, że Klub powinien z głównym sponsorem i innymi darczyńcami ustalić pewne rzeczy, podjąć pewne działania, zgromadzić pewne środki  i dopiero przyjść do Prezydenta i rozmawiać o pomocy ze strony miasta. Przekazanie dziś ŁKS-owi kwoty 100tys.zł i tak mu nic nie pomoże.

Radny Jan Kleczyński ponownie zabierając głos w tym temacie zwrócił się do Prezydenta Choińskiego z prośbą o rozważenie możliwości przyznania stypendium chłopcom trenującym w ŁKS.

Następnie radna Alicja Bandzul – Przewodnicząca Komisji zwracając się do Prezydenta Choińskiego stwierdziła, że Komisja Edukacji i Komisja Rodziny oczekują na to, że Pan Prezydent na sesję majową przygotuje materiał dotyczący wniosków o dofinansowanie organizacji pozarządowych, że wcześniej spotka się z Zespołem Konsultacyjno-Opiniującym i radzie materiał przedłoży wcześniej niż miało to miejsce w latach ubiegłych.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że procedur nie odwróci, a materiał na sesji majowej pod obrady sesji zostanie przedłożony.

W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie komisji.           

Na tym protokół zakończono.

  • Data powstania: Data powstania: środa, 22 kwi 2009 08:24
  • Data opublikowania: środa, 22 kwi 2009 08:30
  • Data przejścia do archiwum: środa, 22 gru 2010 12:33
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej