Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 15 z dnia 24 listopada 2015 r.

realizowała następujący porządek dzienny:

 

  1. Przyjęcie protokołu 14/15 z ostatniego posiedzenia Komisji
  2. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 – druk nr 236, 236A
  3. Zaopiniowanie projektów uchwał w sprawie:

a)    ustalenia trybu udzielania i rozliczania oraz trybu i zakresu kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji dla publicznych przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek na terenie miasta Łomża, prowadzonych przez osoby prawne lub fizyczne inne niż jednostka samorządu terytorialnego - druk nr 228, 228A

b)    ustalenia trybu udzielania i rozliczania oraz trybu i zakresu kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji dla niepublicznych przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek na terenie miasta Łomża, prowadzonych przez osoby prawne lub fizyczne inne niż jednostka samorządu terytorialnego - druk nr 228, 228B

  1. Informacja o wykonaniu zadań oświatowych w roku szkolnym 2014-2015 – druk nr 237
  2. Wytypowanie przedstawiciela Komisji do Kapituły Nagród Prezydenta Łomży za szczególne dokonania w dziedzinie kultury
  3. Sprawy różne i wolne wnioski.

 

Ad. 1

Przyjęcie protokołu nr 14/15 z ostatniego posiedzenia Komisji

 

Komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 14/15 z ostatniego posiedzenia z dnia 22 października 2015 roku. Komisja protokół przyjęła.

 

Ad. 2

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 – druk nr 236, 236A

 

Wniosek w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 wraz z autopoprawką Prezydenta Miasta z dnia 20 listopada br. w działach merytorycznie podległych komisji przedstawiła Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta, zgodnie z drukiem nr 236 i 236/1 – w załączeniu do protokołu.

            Radny Tadeusz Zaremba poprosił o wyjaśnienie zapisu w załączniku dot. dotacji dla placówek niepublicznych. Stwierdził, że podana została kwota ogólna dotacji dla tych jednostek. Brak jest wyszczególnienia na jaki cel jaka placówka jaką wielkość dotacji otrzymała. Stwierdził, że materiały jakie otrzymują teraz radni są na pewno inne, ale nie we wszystkich obszarach lepsze. Ta kwestia dotyczy także projektu budżetu miasta na rok 2016. Dodał, że załączył dokument z końca roku 2014, gdzie załącznik nr 8 do zmiany uchwały budżetowej zawierał wykaz literalnie konkretnie jednostek, podmiotów, które otrzymywały dotacje i wielkość tych dotacji. Teraz te dotacje są wrzucone w rozdziały i nie ma ich rozbicia. Chciałby wiedzieć dlaczego.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że w roku 2014 RIO zabroniło rozpisywania dotacji imiennie. Obecnie przygotowywane dokumenty są więc mniej szczegółowe, zgodnie z zaleceniem RIO. Część opisowa wniosku w sprawie zmian w budżecie zawiera uszczegółowienie załącznika o którym mówił radny.

            Radny Tadeusz Zaremba odnosząc się do wypowiedzi Skarbnik Miasta stwierdził, że skoro takie jest zalecenie RIO, to prosi aby radni w jakiś inny sposób tę informację otrzymywali jako wyjaśnienie do proponowanych zmian w budżecie.

            Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka poprosiła o wyjaśnienie czy środki jakie otrzymają szkoły w proponowanych zmianach są kwotami, które zapewnią im funkcjonowanie do końca br., czy trzeba będzie jeszcze dodatkowe środki przekazać?

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że w omawianych zmianach w budżecie miasta proponuje się bardzo duże środki dla placówek oświatowych. We wniosku do projektu uchwały szczegółowo podane zostało jakiej wielkości środki na jaki cel dana placówka otrzymuje. Podano także, że proponowane zmiany nie uwzględniają 100% wniosków złożonych przez szkoły. Ostateczna wielkość środków potrzebnych szkołom do końca br. będzie znana w grudniu, po szczegółowej analizie ich budżetów. Dodała, że szkoły przyzwyczaiły się składać wnioski na wyrost. Nie ma więc pewności czy szkoły rzeczywiście potrzebują tyle środków ile podają we wnioskach, czy z góry zakładają że wnioskowana kwota zostanie zmniejszona i wnioskując podają większe kwoty, by na swoje wyjść. Zapewniła, że wszystkie sprawozdania, wszystkie wydatki bieżące szkół są bardzo wnikliwie analizowane. Dodała, że wszystkie zmiany na plus dla szkół publicznych powodują zmiany na plus dla szkół niepublicznych. Na koniec roku budżety szkół publicznych i niepublicznych trzeba będzie ostatecznie skorygować i tam gdzie trzeba środki przekazać. Przypomniała, że budżet oświaty na rok 2014 był niedoszacowany już w momencie jego uchwalania.

Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że jeśli miasto nie podejmie pewnych działań dostosowawczych, to w kolejnych latach sytuacja finansowa szkół będzie bardzo trudna. Dodał, że wszystkie jednostki miejskie muszą mieć świadomość konieczności racjonalnego wydatkowania środków, oszczędzania, bo sytuacja finansowa miasta tego wymaga. Najbardziej ta sytuacja będzie widoczna w maju przyszłego roku i w tym czasie trzeba będzie bardzo dokładnie nad tematem popracować.

Więcej uwag w tym temacie Komisja nie zgłosiła. W wyniku głosowania Komisja jednogłośnie pozytywnie – 8 głosami za zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 w działach merytorycznie podległych komisji.

 

Ad. 3

Zaopiniowanie projektów uchwał w sprawie:

a)    ustalenia trybu udzielania i rozliczania oraz trybu i zakresu kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji dla publicznych przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek na terenie miasta Łomża, prowadzonych przez osoby prawne lub fizyczne inne niż jednostka samorządu terytorialnego - druk nr 228, 228A

b)    ustalenia trybu udzielania i rozliczania oraz trybu i zakresu kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji dla niepublicznych przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek na terenie miasta Łomża, prowadzonych przez osoby prawne lub fizyczne inne niż jednostka samorządu terytorialnego - druk nr 228, 228B

 

            Wniosek w sprawie w/w projektów uchwał przedstawił Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji, zgodnie z drukiem nr 228 – w załączeniu do protokołu.

            Komisja nie wniosła uwag do w/w projektów uchwał i w wyniku głosowania zaopiniowała je następująco:

a)    projekt uchwały w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania oraz trybu i zakresu kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji dla publicznych przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek na terenie miasta Łomża, prowadzonych przez osoby prawne lub fizyczne inne niż jednostka samorządu terytorialnego - druk nr 228A – jednogłośnie - 8 głosami za,

b)    projekt uchwały w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania oraz trybu i zakresu kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji dla niepublicznych przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego, szkół i placówek na terenie miasta Łomża, prowadzonych przez osoby prawne lub fizyczne inne niż jednostka samorządu terytorialnego - druk nr 228B – jednogłośnie - 8 głosami za.

 

Ad. 4

Informacja o wykonaniu zadań oświatowych w roku szkolnym 2014-2015 – druk nr 237

 

            Informację o wykonaniu zadań oświatowych w roku szkolnym 2014/2015 przedstawił Komisji Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji, zgodnie z drukiem nr 237 – w załączeniu do protokołu.

            Radny Janusz Mieczkowski zabierając głos w dyskusji stwierdził, że w omawianej informacji znajduje się stwierdzenie, że stała i wyraźna tendencja spadkowa liczby uczniów szkół ponadgimnazjalnych zapoczątkowana w roku 2014 utrzymywać się będzie aż do roku 2019 oraz, że prognozowana liczba uczniów spadnie w tym czasie aż do 660 osób, co stanowi liczbę uczniów zbliżoną do rozmiarów jednej szkoły. Poprosił o komentarz do w/w problemu, jak władze miasta widzą jego rozwiązanie. Następnie stwierdził, że przedłożona informacja przedstawia szereg wskaźników obrazujących faktyczny stan szkolnictwa na różnych poziomach. Informacja ta jest jednoznaczna. Poprosił o odniesienie się również do tej informacji.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału edukacji odnosząc się do w/w zapytań stwierdził, że pierwsze zagadnienie związane z liczebnością uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych to informacja, która wskazuje na konieczność dokonania redukcji stopni organizacyjnych szkół ponadgimnazjalnych. W tej chwili wiadomo już na pewno, że spośród pięciu zespołów szkół zawodowych jeden jest o bardzo małej liczebności i los tego zespołu szkół nie jest przedmiotem rozważań. Tu chodzi o te 660 osób, o tę liczbę, o którą mniej liczne będą zespoły szkół zawodowych. Dlatego też rozwiązaniem rozsądnym, jakiego należałoby się spodziewać to rozwiązanie polegające na zmniejszeniu stopni organizacyjnych tego typu szkół, co oznacza, że w różnych zawodach będzie mniej klas czy trzeba będzie znaleźć inne rozwiązanie, polegające na kształceniu w dwóch zawodach w jednym zespole kształcącym. Zmniejszenie stopnia organizacyjnego szkół nie jest jednak łatwym społecznie problemem, bo dotyczy spadku zatrudnienia w tych szkołach. Z danych, które radni otrzymali wcześniej i mieli możliwość analizować wynika, że na każdy oddział przypada między 2 a 3 etaty nauczycielskie, w zależności od typu szkoły. W związku z tym jeżeli spadnie w szkole liczba oddziałów o chociażby jeden, to daje mniej o ok. 3 etaty. Jeżeli więc mowa o spadku organizacyjnym szkoły, to mimo wszystko owa o spadku zatrudnienia w kadrze pedagogicznej. Informacja przedstawiona Radzie wynika z prognozy danych demograficznych i musi być przez władze miasta uwzględniana. Są pierwsze przykłady w szkolnictwie zawodowym, że próbuje się umożliwić szkolenie we wszystkich zawodach które do tej pory miasto ma w swojej ofercie, ale przy nieco innej organizacji. Najdalej idącym pomysłem na to jak w przyszłości mogłoby to wyglądać jest pomysł żeby ustalić przy aprobacie Rady zbiór tych zawodów, w których miasto Łomża chce kształcić na pewno. W związku z tym należałoby ustalić liczbę nauczycieli zawodowców. Chodzi głównie o kadrę inżynierską, która już w tej chwili ma kwalifikacje pedagogiczne, pracuje w szkołach – żeby los tych nauczycieli, ich zatrudnienie nie było wprost zależne od liczby uczniów. W innych krajach europejskich jak np. w Szwecji czy Hiszpanii jest tak, że w niektórych kształcących w zawodach szkołach jest tak, że jeżeli zgłasza się jeden czy dwóch uczniów do zawodu to szkoła jest do tego organizacyjnie przygotowana. Miastu Łomża jest dość daleko do takiego typu rozwiązania z uwagi na bardzo wysokie koszty takiego kształcenia. Dlatego należy pomyśleć jak te koszty racjonalnie potraktować czyli pomiędzy tym, że środki trzeba racjonalnie wydatkować, a tym, że miasto jest ośrodkiem edukacyjnym, zwłaszcza dla kształcenia zawodowego i gimnazjalnego. Należałoby utrzymać to co w Łomży już jest.

            Pani Agnieszka Muzyk – Zastępca Prezydenta Miasta odnosząc się do poruszonej przez radnego Janusza Mieczkowskiego kwestii związanej z wynikami kształcenia stwierdziła, że wyniki kształcenia w mieście Łomża na każdym etapie kształcenia są wynikami średnimi w swojej wartości – są to wyniki średnie w województwie i w kraju, z małymi wyjątkami. Wyniki te nie są stabilne, są jednak bardzo wnikliwie analizowane. W tym roku po raz pierwszy SP nr 9 jest jeśli chodzi o średni wynik wyżej niż SP nr 7. SP nr 7 nie ma już takiej przewagi jaką miała jeszcze rok temu nad innymi tego typu szkołami. Wynik osiągnięty przez SP nr 9 nie jest przypadkowy. Dyrektor SP nr 9 dokonała zmian w szkole polegających na przesunięciu nauczycieli, którzy nie nadawali się do procesu dydaktycznego do biblioteki, świetlicy. Te decyzje kadrowe znalazły odzwierciedlenie w wynikach kształcenia. Dodała, że wiele dobrych wyników szkół to zasługa aktywnych rodziców, którzy dbają o dodatkowe zajęcia dla swoich dzieci. Raz jeszcze podkreśliła, że wyniki szkół są analizowane bardzo szczegółowo. Władze miasta przyglądają się co się w szkołach dzieje, bo to jest najistotniejsze. Wyniki szkół mogą być zawsze lepsze, zważywszy na tak ogromne nakłady i miasta i rodziców w edukację dzieci i młodzieży. Następnie poinformowała komisję, że analizując wyniki szkół bierze pod uwagę różne wskaźniki. W tym roku np. poprosiła MOPS o informację dot. skali korzystania uczniów poszczególnych szkół z obiadów w stołówkach szkolnych. Okazało się, że istnieje bardzo ścisły związek pomiędzy sytuacją ekonomiczną rodzin z których wywodzą się dzieci, a wynikami kształcenia. Gdzie jest zasobność, gdzie jest wsparcie materialne rodziny to i wyniki w szkole są dobre. Następnie stwierdziła, że w styczniu, lutym przyszłego roku zostaną Radzie przedstawione pewne programy, które mają na celu uzdrowienie sytuacji finansowej oświaty ale bez straty dla efektów kształcenia, bo o to obawia się najbardziej, żeby oszczędności nie wpłynęły na efekty kształcenia. Dodała, że pytania i uwagi radnych były dla władz miasta bardzo dużym bodźcem do bacznego przyjrzenia się tej kwestii. Na razie wyniki nauczania jeśli chodzi o średnie współczynniki zdawalności są dobre na tle województwa i kraju. Nie zachwyca się nimi. Trzeba jednak każdej szkole indywidualnie przyglądać się, każdą szkołę rozpatrywać indywidualnie i tak stara się robić w rozmowach z dyrektorami szkół. Średnia to średnia, ale szkoła to liczne problemy - coraz więcej nowych problemów i zjawisk w nich się pojawiających.

            Radny Janusz Mieczkowski stwierdził, że miał na myśli wskaźniki krańcowe, bo w kilku przypadkach jest tak, że średnie w niektórych szkołach są dwukrotnie większe lub mniejsze. Są wielkie dysproporcje. W jednej szkole jest wskaźnik np. 14, a w innej np. 5,04. Dodał, że z jego osobistych doświadczeń wynika, że oświata zmian nie lubi, jest na zmiany niepodatna. Karta Nauczyciela też charakteryzuje się dużą dowolnością i to wpływa na to, że zmiany w oświacie nie są możliwe od razu do wprowadzenia. Nawiązując do wypowiedzi radnego Tadeusza Zaremby, który stwierdził, że do zmian w oświacie należy podejść szczególnie w maju i wtedy ich dokonać. Zasugerował, że może należy zmienić nawet podejście do zmian. Dyrektorzy szkół mają obowiązek dostarczenia arkuszy organizacyjnych szkół organowi prowadzącemu do końca kwietnia. Organ prowadzący ma obowiązek zatwierdzić arkusze organizacyjne szkół do końca maja. Dodał, że wydaje mu się, ze jest to taka sytuacja, że dyrektorzy szkół arkusze opracowują zgodnie z terminem, bo tak mówią przepisy i spokojnie prowadzą nabór do końca sierpnia – czyli dostosowywali organizację szkoły do tego jak się zadziało przez okres kilku miesięcy. Świadomie nie sterowano organizowaniem edukacji, tylko dostosowywano się do tego co jest. Może to i dobrze. Arkusze korygowano aneksem pod koniec sierpnia i jakoś to wychodziło ale przy takim rozwiązaniu był duży ruch, migracja trudna, koszty zwalniania i przenoszenia nauczycieli duże, koszty społeczne jeszcze większe, nagłych zmian w oświacie raczej nie można – tylko incydentalnie. Dobrze by więc było to zmienić, bo władze miasta mają świadomość, dokładnie to analizują i wiedzą jak wyglądają wskaźniki, więc dobrze by było je zastosować i nie zacząć od stycznia, bo budżet na oświatę pewnie będzie mniejszy. Niewątpliwie jednak trzeba będzie ten budżet cały czas korygować. Uważa, że korekty należy spróbować dokonać w maju i wejść we wrześniu już z konkretną, wcześniejszą decyzją. Niektóre wskaźniki są naprawdę zatrważające, np. w jednej szkole przeciętna liczba uczniów na etat to 13,43,a w innej 5. To wszystko przekłada się na budżet i na wyniki nauczania. Należy dobrze każdą placówkę przenalizować, bo na pewno są jakieś uwarunkowania i te uwarunkowania niewątpliwie trzeba wziąć pod uwagę, ale może znajdą się sytuacje takie, że wskaźniki da się poprawić. Trzeba wszystko dokładnie przejrzeć, sprawdzić, przeanalizować i zareagować. Na to w swojej wypowiedzi chciał zwrócić uwagę.

            Pani Agnieszka Muzyk – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdziła, że zgadza się z wypowiedzią radnego Janusza Mieczkowskiego, bo rzeczywiście kiedy patrzy się na same liczby, to mogą one budzić wątpliwości. Szkoła szkole jest jednak nierówna jeśli chodzi o wiele rzeczy – ilość uczniów, ilość oddziałów, itd. Na każdą szkołę trzeba patrzeć indywidualnie i tak w tej chwili władze miasta starają się robić, co nie znaczy, że korekt w budżetach szkół nie będzie. Te korekty już są, bo wiele sytuacji wymaga uzdrowienia. Władze miasta mają świadomość tego, że dane szkół w wersji wskaźnikowej mogą wyglądać zastanawiająco. Dodała, że czasami liczebności i inne czynniki są uzasadnione. Należy postawić pytanie czy w przypadku małej liczebności należy zlikwidować szkołę. Ponadto nie sama uzdolniona młodzież uczęszcza do szkół. Nie wszystkie dzieci muszą kończyć I czy II LO. Rozpiętość zdolności dzieci i młodzieży jest bardzo duża i dla każdego ucznia musi się znaleźć miejsce w szkole – i w tych szkołach bardzo dobrych i w tych słabszych, które być może nie spełniają oczekiwań pod względem jakości kształcenia, ale też potencjał w tego typu szkołach jest taki jaki jest.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji stwierdził, że ogólna analiza wszystkich wskaźników wskazuje na zaszłości w polityce oświatowej z lat poprzednich. Niektóre szkoły są rzeczywiście wyeksponowane zbyt mocno. W innych sytuacjach, gdzie w szkole są 2-3 oddziały integracyjne wskaźnik bardzo mocno się różni. Jeszcze w innej sytuacji podjęta została decyzja, że będzie utrzymywana taka, a nie inna klasa z różnych powodów. Przykładem sztandarowym jest PG nr 3, które ma swój obwód i jak się zgłosi do niego nawet trzech uczniów, trzeba utworzyć klasę. Do tego miasto jest zobowiązane. Dodał, że prawdziwe w dyskusji padły racje, że część to są zaszłości, które powodują np. utrzymywanie podwyższonego stanu obsługi finansowej szkoły. To trzeba będzie zmienić.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że dzisiejsze spotkanie i omawiany temat jest jednym z kluczowych jeżeli chodzi o politykę oświatową miasta. Jest to zadanie miasta wynikające z ustawy o systemie oświaty. Wyraził następnie dużą satysfakcję, a uważa, że jest to duża i duży wpływ zasługa Pani Prezydent Agnieszce Muzyk, która jest profesjonalnie przygotowana – że coraz częściej radni z władzami miasta dociekają źródeł i analizują różne sytuacje w poszczególnych szkołach opierając się coraz częściej na rzeczywistych kryteriach i czynnikach, które zmiany powodują. Wyraził nadzieję, ze ten kierunek będzie nadal rozwijany w całym zespole obsługującym oświatę. Następnie stwierdził, że jeśli chodzi o kierunki kształcenia zawodowego, to od czasu reformy Handkego i od czasu kiedy przeteoretyzowano kształcenie zawodowe na każdym szczeblu, to tak naprawdę szkoły zawodowe wykonują syzyfową pracę, licząc na to, że absolwenci tego typu szkół zostaną przygotowani do zarabiania na chleb. Jest to problem polskiej gospodarki. Dzisiejsze bezrobocie i blokada rozwojowa bierze się z w/w przyczyny. Jest to temat, który wymaga oddzielnego spotkania, na którym należy przedyskutować co zrobić wspólnie, a co oddzielnie, w jaki sposób, jakie wprowadzić formy, które mogą wyjść naprzeciwko rozwiązaniu problemu. Odnosząc się następnie do oceny efektywności kształcenia w postaci średnich stwierdził, że średnia jak każda średnia statystyczna pokazuje „w jednym worku” wszystko. Bardzo liczy na to, że Pani Prezydent z podległymi służbami zajrzy do środka tego worka, wyciągnie stosowne wnioski i na ich podstawie podejmie stosowne rozwiązania. Przestrzegł jednak przed jednym – pieniądze są bardzo ważne i niewątpliwie w jakimś stopniu przekładają się na rezultaty, ale generalnie tak nie jest. Często jest tak, że wcale te duże pieniądze nie są potrzebne. To przede wszystkim nauczyciel, atmosfera i klimat motywacji ucznia decyduje o sukcesach szkoły. Jeżeli uczeń czuje się podmiotem, to inaczej pracuje, a jeśli czuje się meblem i przedmiotem - to pracuje zupełnie inaczej.

            Pani Agnieszka Muzyk – Zastępca Prezydenta Miasta zgodziła się z wypowiedzią radnego Tadeusza Zaremby. Dodała, że w Planie Pracy Komisji na miesiąc grudzień zaplanowany został punkt „Program rozwoju oświaty w mieście Łomża na najbliższe lata”. Będzie więc okazja do kolejnej dyskusji na temat oświaty w Łomży.

            Radny Andrzej Wojtkowski odnosząc się do wypowiedzi Prezydent Muzyk stwierdził, że osobiście byłby bardzo delikatny odnośnie oceny pracy nauczycieli i odnośnie sytuacji poszczególnych szkół. Dodał, że dzisiejsza młodzież jest zupełnie inna niż młodzież sprzed kilku lat. To jaka szkoła jest zależy od tego jaka młodzież w szkole się uczy. W najlepszych szkołach, z najlepszymi wynikami uczy się młodzież najlepsza, najzdolniejsza, osiągająca najwyższe wyniki. Jest daleki od oceniania nauczycieli, pracowników szkoły. Praca z młodzieżą w dzisiejszych czasach jest bardzo trudnym zadaniem. Nie należy finansowania szkół uzależniać od osiąganych przez nie wyników.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji zaprzeczył wypowiedzi radnego Andrzej Wojtkowski w kwestii oceny pracy nauczycieli. Stwierdził, że nie wolno władzom miasta odbierać prawa do oceny pracy nauczyciela. Przytoczona na posiedzeniu przykładowa ocena pracy nauczyciela jest bardzo udokumentowana. Zróżnicowania społeczne, wybory rodziców odnośnie szkół to prawda, natomiast prawo do oceny tego co się w szkole dzieje samorząd musi mieć. Jest organem prowadzącym i musi mieć to prawo żeby potem skutecznie było można mówić o konieczności dokonania zmian.

            Radny Andrzej Wojtkowski zgodził się z wypowiedzią Naczelnika Wydziału Edukacji, że ocena pracy nauczyciela musi być udokumentowana. Dodał, że na tę sprawę często należy spojrzeć też z innej strony. Przykłady niewłaściwej ocenę pracy nauczyciela w Łomży są. Zostało to jak zostało i nie jest lepiej.

            Radny Waldemar Cieślik stwierdził, że jeśli chodzi o szkoły podstawowe zapomina się o jednej rzeczy – o tym, że dwie godziny pracy, którą nauczyciel musi wykonać w ramach godzin karcianych to godziny przeznaczone na pracę z uczniem słabym. Zdolny uczeń chodzi na zajęcia dodatkowe w postaci kółek zainteresowań i kółek przedmiotowych. Chciałby żeby struktura pracy szkół podstawowych przełożyła się na strukturę pracy szkół średnich, a wtedy wyniki byłyby na pewno lepsze. Nauczyciel w szkole podstawowej pracuje nie 18 godzin, czy nawet 40, a dużo więcej i stąd są efekty. Uczniowie szkół podstawowych, nawet ci najsłabsi w ramach tych dwóch dodatkowych godzin karcianych jest objęty opieką. Ponadto każdy nauczyciel przedmiotu w szkole podstawowej poświecą uczniom dodatkowo dwie godziny tygodniowo. Dzięki temu jest w stanie pomóc każdemu uczniowi i na tyle na ile dziecko jest w stanie opanować materiał, opanuje go. W gimnazjach i szkołach średnich istnieje problem innej natury i nad nim należy się głębiej zastanowić. Nie oceniając pracy nauczycieli, ich metod pracy tylko biorąc pod uwagę to jakich uczniów te szkoły dostają. Jak szkoła ma osiągnąć dobre wyniki jak trafia do niej uczeń którego wydolność umysłowa jest na poziomie szkoły zawodowej, a on idzie do liceum? Dziś dotacja idzie za uczniem, więc który dyrektor nie przyjmie ucznia, który chce przyjść do jego szkoły? Każdy dyrektor chce utrzymać stan zatrudnienia nauczycieli i robi to co robi, przyjmuje wszystkich uczniów, którzy zgłoszą akces do nauki. To powoduje, że są klasy w których można i da się pracować, ale są też takie, gdzie „się orze na ugorze”. I jedna i druga klasa są w liceum, a poziom zdolności uczniów w różnych klasach jest bardzo zróżnicowany. Nie należy porównywać wyników I i II liceum z wynikami pozostałych liceów, gdzie 70-90% uczniów to najlepsi uczniowie. Należy się zastanowić nad tym, by w każdej szkole zrobić tzw. daną wykorzystaną czyli określić poziom uczniów na wejściu do szkoły i na koniec. Wtedy dane pokażą sytuację - stan poziomu wiedzy dzieci na początku i na końcu nauki w szkole. Należy też wziąć pod uwagę które dzieci z których szkół i ile biorą lekcji korepetycji. W/w dane dopiero pokażą prawdziwą pracę nauczycieli danej szkoły. Rzadko słyszy żeby uczeń szkoły podstawowej brał korepetycje, ale w szkołach średnich może 10% uczniów z korepetycji nie korzysta, reszta tak.

            Następnie głos w dyskusji zabrała radna Bogumiła Olbryś. Stwierdziła, że również jest przeciwna porównywaniu szkół. Statystyki pokazują suche wyliczenia, które bez zagłębienia się w każdą szkołę indywidualnie tak naprawdę niewiele mówią. Dodała, że wiele wskaźników pokazano w przedłożonej informacji ale proponuje uwzględnienie jeszcze jednego wskaźnika, tj. wskaźnika dotyczącego ilości uczniów z orzeczeniami, z opiniami z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w stosunku do liczby uczniów całej szkoły. w/w dane pokażą jaki trud musi ponieść nauczyciel w szkole ze zdolną młodzieżą, a jaki nauczyciel w szkole, gdzie uczą się dzieci bardzo mało zdolne. Ponadto zaproponowała także wzięcie w badaniach pod uwagę tzw. eurosierot – dzieci, których rodzice przebywają poza granicami kraju w celach zarobkowych, a dziećmi opiekują się dziadkowie. Eurosieroty to kolejny, bardzo mocny wskaźnik, który należy uwzględnić, bo przekłada się on bardzo dramatycznie na postawę, zachowanie, uzależnienia oraz efektów kształcenia oraz zdawalności egzaminów dzieci i młodzieży. Kolejną kwestią jaką należy wziąć pod uwagę jest udział szkoły w różnego rodzaju projektach, dzięki którym uczniowie szkoły zdobywają różnego rodzaju kwalifikacje i umiejętności. Stwierdziła, że są w Łomży szkoły, które piszą i realizują dobre projekty. Są też takie, które w czasie odkąd udział w projektach jest możliwy nie skorzystały z tej oferty. Kończąc wypowiedź stwierdziła, że uwzględnienie wymienionych przez nią wskaźników da jaśniejszy obraz pracy nauczycieli danej szkoły oraz wskaże na czynniki mające wpływ na jakość kształcenia.

            Radny Tadeusz Zaremba zabierając głos ad vocem do wypowiedzi radnej Bogumiły Olbryś stwierdził, że w informacji podana została ilość uczniów z orzeczeniami w poszczególnych typów szkół. W szkołach podstawowych jest 44 uczniów z orzeczeniami, z czego 24 w SP nr 10, a w pozostałych szkołach po kilku uczniów.

            Radny Janusz Mieczkowski stwierdził, że rodzice nie mają obowiązku przekazania szkole informacji o tym, że ich dziecko ma orzeczenie Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Uczniów z orzeczeniami w każdej placówce może być wielu, ale nie koniecznie szkoła ma o nich informację.

            Następnie głos w dyskusji zabrała Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka. Stwierdziła, że Komisja otrzymała dwa dokumenty. Jeden dokument to druk nr 217 z dnia 15 września 2015 roku, a drugi dokument to druk nr 237 z dnia 16 listopada 2015 roku. W dokumentach tych zauważyła wielkie nieścisłości, które polegają na podaniu różnej ilości uczniów i różnej ilości oddziałów w w/w materiałach. W związku z powyższym poprosiła o wyjaśnienie który dokument jest wiarygodny, na którym dokumencie komisja powinna się opierać.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji wyjaśnił, że ważnym dokumentem jest dokument z dnia 16 listopada br. zawarty w druku nr 237. Dodał, że poprzedni materiał wskazywał na dane z dnia 30 marca br., a nowy dokument zawiera dane uaktualnione, z Systemu Informacji Oświatowej, stan na dzień 30 września br.

            Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że na pierwszym dokumencie zaznaczono, że zawiera on dane z SIO wg stanu na 30.IX.br.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji wyjaśnił, że nastąpił błąd w pierwszym dokumencie. Dokument datowany 15 września br. nie mógł zawierać danych na dzień 30 września br.

            Następnie Przewodnicząca obrad poprosiła o przygotowanie na kolejne posiedzenie komisji informacji na temat dodatkowych zajęć pozalekcyjnych finansowanych z budżetu miasta - poza obowiązującą siatką godzin, realizowanych we wszystkich szkołach i przedszkolach podległych miastu.   Następnie stwierdziła, że 18 nauczycieli otrzymało na dzień 30 września br. ograniczone zatrudnienie z art. 20 Karty Nauczyciela, a z 6 nauczycielami został rozwiązany stosunek pracy. Zwróciła się następnie z zapytaniem czy powstała już baza danych o szkołach, jakie są efekty jej powstania, jakie dane dzięki bazie o szkołach miasto posiada, czy baza jest ogólnie dostępna. Poprosiła też o informacje ilu nauczycieli otrzymało etat w innej szkole oraz ilu nauczycieli jest zatrudnionych na dwóch etatach w różnych szkołach. Dodała, że jest to temat, który bardzo bulwersuje wielu nauczycieli. Przykładem była pani, która tego typu problemy przedstawiła komisji na ostatnim posiedzeniu.

            Radny Tadeusz Zaremba przyłączył się do wypowiedzi Przewodniczącej obrad. Stwierdził, że obecna na poprzednim posiedzeniu komisji pani stwierdziła, że są nauczyciele, którzy mają po dwa etaty, a nie wszyscy nauczyciele zmieścili w etacie z tych, którym wcześniej wypowiedziano umowy w Szkole Drzewnej. W związku z tym zwrócił się z prośbą o informację jakie działania wprowadzające zasadę autentycznej sprawiedliwości będą w Łomży następowały, bo póki co wie, że są „równi i równiejsi”.

            Pani Agnieszka Muzyk – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśniła, że sytuacja pani obecnej na poprzednim posiedzeniu komisji jest jej znana. W momencie, kiedy pojawią się jakieś możliwości na pewno władze miasta wraz z Wydziałem Edukacji postarają się tej pani pomóc. Zapewniła, że samorząd szuka możliwości zatrudnienia dla wszystkich nauczycieli. Rozmawia z dyrektorami szkół którzy przyjmują nowych nauczycieli i okazuje się, że nie zawsze są to decyzje kadrowe, które są dla nich satysfakcjonujące.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji wyjaśnił, że baza danych o szkołach już funkcjonuje. Wskazała ona 15 nazwisk nauczycieli, którzy są zatrudnieni w dwóch szkołach i powyżej dwóch etatów. Dane te posłużą przy zatwierdzaniu arkuszy organizacyjnych szkół. Jednym z ograniczeń arkuszy będzie m.in. to podwójne zatrudnienie.

            Więcej uwag i zapytań w tym temacie Komisja nie zgłosiła. Komisja informację w powyższej sprawie przyjęła.

 

Ad. 5

Wytypowanie przedstawiciela Komisji do Kapituły Nagród Prezydenta Łomży za szczególne dokonania w dziedzinie kultury

 

            Komisja jednogłośnie opowiedziała się za wytypowaniem radnej Alicji Konopka do składu Kapituły Nagród Prezydenta Miasta Łomży za szczególne dokonania w dziedzinie kultury.

 

Ad. 6

Sprawy różne i wolne wnioski:

 

Przewodnicząca obrad poinformowała członków Komisji, że kolejne posiedzenie odbędzie się dnia 8 grudnia br. o godz. 16.00. Tematem spotkania będzie zaopiniowanie projektu budżetu miasta na rok 2016 oraz przyjęcie Planu Pracy Komisji na rok 2016.

Więcej spraw w tym punkcie obrad nie zgłoszono.

W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie Komisji.

  • Data powstania: Data powstania: środa, 9 gru 2015 08:04
  • Data opublikowania: środa, 9 gru 2015 08:07
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej