Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 17 z dnia 28 grudnia 2015 roku

Komisja realizowała następujący porządek dzienny:

 

 

  1. Przyjęcie protokołu 16/15 z ostatniego posiedzenia Komisji
  2. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 – druk nr271, 271A
  3. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej Łomży - druk nr 264, 264A
  4. Zaopiniowanie projektu uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dla nauczycieli szkół, przedszkoli i placówek prowadzonych przez miasto Łomża – druk nr 266, 266A
  5. Sprawy różne i wolne wnioski.

Ad. 1

Przyjęcie protokołu nr 16/15 z ostatniego posiedzenia Komisji

Komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 16/15 z ostatniego posiedzenia z dnia 8 grudnia 2015 roku. Komisja protokół przyjęła.

Ad. 2

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 – druk nr 271, 271A

Wniosek w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 w działach merytorycznie podległych komisji przedstawiła Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta, zgodnie z drukiem nr 271 - w załączeniu do protokołu.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka zwróciła się do Skarbnik Miasta z zapytaniem czy wszystkie szkoły i przedszkola mają zabezpieczone środki na ZUS i podatek.

Skarbnik Miasta stwierdziła, że tak.

Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że w proponowanych zmianach w budżecie miasta proponuje się zwiększenie wydatków bieżących. Poprosił o wyjaśnienie czy wszystkie te wydatki zostaną jeszcze w 2015 roku wykonane, a jeśli nie to czy nie będzie się to wiązało z koniecznością zwrotu tej kwoty?

Skarbnik Miasta stwierdziła, że nie wszystkie wydatki zostaną wykonane. Dodała, że prosiła wszystkie szkoły żeby jeszcze raz przeanalizowały swoje budżety, bo zauważyła w sprawozdaniach, że niektóre szkoły albo nie zaliczyły odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych czy innych paragrafów – nawet groszy, ale żeby swoje budżety skorygowały. Wpłyną niebawem kolejne sprawozdania ze szkół i okaże się co szkoły zrobiły. Nie jest w stanie tak dokładnie pilnować każdej placówki. Naczelnik Wydziału Edukacji też powinien zwracać uwagę na prawidłową realizację budżetu edukacji.

Radny Tadeusz Zaremba stwierdził do protokołu, że w styczniu czy w lutym weszło w życie rozporządzenie dot. konieczności rozliczania środków celowo przeznaczonych na zadania wspierające dla dzieci wymagających szczególnej organizacji nauki i było z góry wiadomo, że te pieniądze trzeba rozliczać i one powinny być rozliczane. W pionie oświaty i administracji oświatowej pracuje kilkadziesiąt osób. To nie jest sytuacja, na którą można „przymknąć oczy” i pół miliona złotych zwrócić. Wszystko na to wskazuje, że te środki będą w przyszłości przekazywane jako dotacja celowa. Z mocy ustawy środki te są naliczane wg wskaźnika /wagi/ na jednego ucznia. Bardzo dużo zadań w ramach tych środków można zaksięgować, również część wydatków pozostałych. Wyraził nadzieję, że środków tych miasto nie będzie musiało zwracać ale na pewno rozliczenie tych rozdziałów do ministerstwa będzie musiało pójść. Jest to wg niego sytuacja żenująca, kiedy jest problem ze spięciem budżetu miasta, a w szkołach pozostają niewykorzystane środki. Nie rozumie tego.

Skarbnik Miasta stwierdziła, że z informacji jakie posiada w tym roku miasto nie będzie musiało zwracać niewykorzystanych środków, niemniej jednak nie wiadomo co ustawodawca chciał uzyskać wyodrębniając te środki i jakie działania podejmie na przyszłość po rozliczeniu roku 2015.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka poparła wypowiedź radnego Zaremby. Stwierdziła, że na Komisji Edukacji wielokrotnie sygnalizowany był temat rozliczania środków na kształcenie specjalne. Niewykorzystanie środków świadczy o słabej gospodarności placówek.

Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji stwierdził do protokołu, że w dniu dzisiejszym łatwo jest tak podsumować całą tę sytuację, natomiast sposób, w jaki wydział był informowany czy w ogóle jaka była dostępna wiedza na temat sposobu jak środki na kształcenie specjalne będą sumowane, rozliczane i jakie to będzie miało konsekwencje – jeszcze do dzisiaj nie jest do końca rozstrzygnięte. W ciągu roku budżetowego, po planach finansowych szkół, po podpisaniu planu na wydatki w poszczególnych paragrafach wydział w I kwartale 2015 roku otrzymał informację, że trzeba stworzyć specjalne rozdziały na te środki, a w tym momencie było już trochę późno żeby to planować jako wydatki. Zgodził się z jednym, że można było precyzyjniej w poszczególnych paragrafach, które można było wliczać do zadań na kształcenie specjalne te środki rozliczać. To jest prawda, natomiast zarzucenie przez radnego Tadeusza Zarembę bezradności czy bezczynności jest zarzutem, którego stawiać nie można. W niedługim czasie okaże się jak będzie w przyszłych latach ze środkami na kształcenie specjalne. Rok 2015 był niejako „fotografią” związaną z przekazywaniem środków na kształcenie specjalne i ma ona pokazać czy będzie powiększany standard edukacyjny – czyli te środki które szły na kształcenie masowe, ale uzyskiwane były jako na kształcenie specjalne – czy trafią one jednak do kształcenia masowego, a zmniejszone będą np. te wagi, które będą liczone jako kształcenie specjalne. Jest to jedna z możliwości. O tym wszystkim się ciągle jeszcze mówi i nie wiadomo jak tę „fotografię” zechce w przyszłości ministerstwo wykorzystać. Dlatego też nie warto, nie trzeba i nieetyczne jest obciążać w tej chwili tych, którzy nadzorowali te środki.

Radny Tadeusz Zaremba Stwierdził, że nikogo nie atakował w swojej wypowiedzi. Stwierdził, że jeżeli jest akt prawny, który jednoznacznie nakazuje rozliczenie wydatków w danych rozdziałach, to odrobina wyobraźni nie zaszkodziłaby żeby wdrażać ludzi do działania celowego. Jest to proces wymuszania pewnego celowego rozliczania, udokumentowania wydatkiem, fakturą konkretnych, celowych zadań.

Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji raz jeszcze podkreślił, że nie było to rozporządzenie, które kazało rozliczać, a kwalifikować wydatki. To było stworzenie odrębnego paragrafu, na którym te środki były wyodrębnione i do dziś jeszcze nie wiadomo jak to rozliczać. Ocena radnego jest naprawdę krzywdząca.

Radny Ireneusz Cieślik poprosił o wyjaśnienie czy skoro zostają w oświacie pieniądze, to czy nie można ich przeznaczyć na zwiększenie dodatków motywacyjnych dla nauczycieli uczących w oddziałach łączonych. Dodał, że nauczyciele uczący w klasach integracyjnych nie mają zwiększonych dodatków, więc zamiast pieniądze zwracać można je wykorzystać na dodatki dla nauczycieli uczących w klasach integracyjnych.

Radny Andrzej Wojtkowski poprosił o wyjaśnienie zapisu w pkt. 1.4 planu dochodów majątkowych zadań własnych, tj. – z czego wynika zwiększenie wartości dofinansowania o kwotę 76tys.zł do zadania „Budowa boiska piłki nożnej przy SP nr 10 i PG nr 2”

Elżbieta Parzych - Skarbnik Miasta wyjaśniła, że jak podano we wniosku uchwałą Sejmiku zwiększono wartość całego zadania. Pierwotnie mniej zaplanowano środków niż rzeczywiście miasto otrzymało z rozliczenia na tę inwestycję.

Więcej uwag i zapytań w tym punkcie obrad nie zgłoszono.

W wyniku głosowania Komisja jednogłośnie pozytywnie – 12 głosami za zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 w działach merytorycznie podległych Komisji.

Ad. 3

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej Łomży - druk nr 264, 264A

           Projekt uchwały w powyższej sprawie przedstawiła Komisji Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego, zgodnie z drukiem nr 264 – w załączeniu do protokołu.

            Radna Edyta Śledziewska stwierdziła, że rozumie, że intencją powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej jest to aby rada ta była ciałem opiniodawczym. Dodała, że cieszy ją fakt, że w końcu projekt uchwały w sprawie powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej trafia pod obrady Rady, bo już w ubiegłej kadencji była o nim mowa. Następnie stwierdziła, że w przedłożonym projekcie uchwały jest mowa o 23-osobowym składzie MRM. Poprosiła o wyjaśnienie w jaki sposób będą wyłaniani członkowie MRM, tj. ilu będzie przedstawicieli z jakich szkół tak, żeby było to reprezentatywne, a nie że np. jedna placówka zdominuje MRM. Z przedłożonego projektu uchwały nie wynika jednoznacznie sposób wyłaniania członków MRM. Chodzi o to żeby rzeczywiście wszystkie szkoły w MRM były reprezentowane.

            Pani Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego stwierdziła, że ustaliła już z Prezydent Agnieszką Muzyk, że do przedłożonego Radzie projektu uchwały zostanie wniesiona autopoprawka, która uwzględni w dokumencie także szkoły niepubliczne. Ponadto autopoprawką wniesiony zostanie także zapis w „Ordynacji wyborczej do MRM”, w którym ustala się okręgi wyborcze z uwzględnieniem liczebności placówek. Zarządzenie o przeprowadzeniu wyborów zostanie ogłoszone zarządzeniem Prezydenta Miasta, w zależności od faktycznej liczby uczniów, żeby było to proporcjonalne. Jedna szkoła powinna mieć jednego radnego, a jeśli jest to zespół szkół to dwóch radnych. Dodał, że w mieście działają też mało liczne placówki, niektóre niepubliczne i te prawdopodobnie zostaną złączone w inny okręg. Wyjaśniła także, że sugerowane jest przeprowadzenie wyborów do MRM jesienią, co jest związane z organizacją roku szkolnego. Jest więc sporo czasu na dopracowanie zarządzenia w sprawie przeprowadzenie wyborów do MRM.

            Radna Edyta Śledziewska kontynuując wypowiedź zgłosiła wniosek formalny dot. zmiany zapisu § 4 pkt. 1c na zapis następującej treści: „radny Rady Miejskiej Łomży – wskazany przez Radę Miejską Łomży”, a nie jak w przedłożonym projekcie uchwały „przez Przewodniczącego Rady Miejskiej”.

Pani Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego wyjaśniła, że praktyka jest taka, że na ręce Przewodniczącego Rady kierowane jest pismo, a na sesji Rada Miejska dokonuje wyboru przedstawiciela. Tak to się odbywa np. przy budżecie obywatelskim.

Radna Bogumiła Olbryś stwierdziła, że bardzo jej się podoba sam pomysł powołania w Łomży Młodzieżowej Rady Miejskiej. Następnie zgłosiła uwagi do przedłożonego projektu uchwały. Stwierdziła, że projekt uchwały zakłada, że kadencja Młodzieżowej Rady Miejskiej trwa 2 lata. Dodała, ze należy w dokumencie dookreślić słowo „wiek”, ponieważ zgodnie z obowiązującym prawem młodzież to osoby do 25 roku życia, a wśród studentów są też osoby i w starszym wieku. Zapisy dotyczące wieku należy więc w przedłożonym dokumencie doprecyzować, jednoznacznie określić. Następnie odniosła się do liczby radnych MRM. W omawianym dokumencie proponuje się wybór 23 radnych MRM. To nie jest za dużo. Jest w Łomży pięć gimnazjów, są cztery uczelnie wyższe oraz siedem szkół średnich. W związku z powyższym zaproponowała aby w skład MRM weszło 16 radnych – po jednym z każdej placówki. To byłyby demokratyczne i sprawiedliwe wybory. Kolejno stwierdziła, że w § 2 Statutu MRM mówi się o gimnazjach, szkołach publicznych i szkołach ponadgimnazjalnych, w § 5 natomiast oprócz w/w mówi się także o studentach. Należy więc dokument ujednolicić i § 2 uzupełnić o zapis „uczelni wyższych”.

Pani Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego odnosząc się do w/w wypowiedzi radnej Bogumiły Olbryś stwierdziła, że jeśli chodzi o wiek, to został on w projekcie omawianego dokumentu określony. § 8 ust. 2 Ordynacji wyborczej znajduje się zapis mówiący, że bierne prawo wyborcze posiadają studenci uczelni wyższych, którzy w dniu wyborów nie skończyli 25 lat. Jeśli chodzi o liczbę radnych MRM to liczba 23 radnych jest oczywiście propozycją. Intencja powstania MRM jest taka żeby uczyć młodzież samorządności, żeby poznawała struktury, żeby była ona niejako odwzorowaniem Rady Miejskiej. Jeżeli to nie odpowiada, jeśli wolą Rady jest zmiana tego zapisu, to oczywiście liczbę członków MRM można zmienić.

Radna Bogumiła Olbryś stwierdziła, że zaproponowała 16 członków MRM bo tyle jest jednostek oświatowych i każda szkoła w przypadku 16 radnych miałaby w MRM swojego przedstawiciela. Wiadomym jest, że im starsze osoby tym bardziej już demokracją i samorządem się interesują. W przypadku 23 radnych MRM obawia się, że np. studenci będą stanowili większość w MRM i gimnazjaliści nie będą mieli możliwości przebicia swoich spraw, potrzeb, bo liczba ich głosów tak się rozłoży i będzie większa np. wśród studentów. Uważa, że najbardziej sprawiedliwe byłoby takie rozwiązanie, które spowodowałoby że każda placówka w MRM ma po jednym przedstawicielu. Idea utworzenia MRM jest szczytna ale wszystkie kwestie należy tak uregulować, aby założenia MRM były realizowane demokratycznie, aby działalność rady czemuś służyła. Następnie poparła wypowiedź radnej Edyty Śledziewskiej, że MRM ma być organem doradczym, a nie opiniującym.

Pani Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego wyjaśniła, że zapis § 9 mówi o tym, że okręg wyborczy w wyborach do MRM stanowią gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne i uczelnie wyższe, więc jeżeli przyjmie się, ze jedna uczelnia jest jednym okręgiem wyborczym, to nie ma zagrożenia, że będzie nadmiar reprezentantów MRM z któregoś typu szkoły.

Pan Sebastian Chrzanowski – konsultant PWSIiP w sprawie projektu uchwały dot powołania MRM stwierdził, że planowano właśnie taki skład MRM, aby każda szkoła która jest zainteresowana i zgłosi swojego kandydata do składu MRM, miała w MRM swojego przedstawiciela.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka odniosła się do zapisu § 6 „Młodzieżowa rada realizuje swoje cele w szczególności poprzez opiniowanie na wniosek Prezydenta Miasta projektów uchwał rady Miejskiej Łomży”. Uważa, ze radna Bogumiła Olbryś i radna Edyta Śledziewska mówiąc, że MRM ma być ciałem doradczym, a nie opiniującym rady Miejskiej Łomży właśnie zapis tego § 6 miały na myśli. Osobiście również jest zdania, że MRM to ciało doradcze, a nie opiniujące.

Pani Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego wyjaśniła, że dalszy ciąg zapisu cytowanego przez Przewodniczącą obrad brzmi: „regulujących sprawy mające wpływ na warunki rozwoju młodzieży”.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że zamiast słowa „opiniuje” należałby raczej wpisać „konsultowanie” czy „doradztwo” ale nie opiniowanie. Uważa, że zapis ten należy zmienić.

Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że w trakcie dyskusji nad omawianym projektem uchwały padło wiele uwag. Uważa, że dokument jest nie do końca dopracowany i dyskusja dzisiaj może trwać kilka godzin. Członkowie komisji mogą zgłaszać uwagi, mogą być nanoszone uwagi i za chwilę będzie ich tyle, że wszyscy się w nich pogubią. To o czym mówiła naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego, że na jutrzejszej sesji pewne zmiany mają zostać radnym zaproponowane w formie autopoprawki, to radni dziś na komisji powinni jej już otrzymać. Nie może być tak, że radni na dzisiejszym posiedzeniu to przyjmą, to zostanie nie zapisane i dopiero po uchwaleniu okaże się jak będzie wyglądał cały dokument. Kolejno odniósł się do zapisu § 3 „członkostwa w MRM nie można łączyć z mandatem radnego”. Uważa, że zapis jest niezasadny. Mając 18 lat można już zostać radnym Rady Miejskiej. Na razie takiej sytuacji nie było, ale w przyszłości wszystko jest możliwe. Kolejno odniósł się do zapisu § 6 „podejmowanie interwencji w przypadku zagrożenia praw ucznia”. Zapytał jak społeczna MRM może interweniować w tego typu sytuacjach, jak ma ten zapis rozumieć? Rada Miejska Łomży nie ma prawa interweniować w sprawy szkoły, uczniów czy nauczycieli. Rada może tylko wysłuchać opinii. Od interwencji jest Prezydent jako organ zarządzający szkołami. Kolejno odniósł się do zapisu § 10. Zapytał czy zapis ten ma rozumieć tak, że w przypadku zmiany szkoły uczeń/student już nie może być dalej radnym? Następnie odniósł się do zapisu § 8 pkt. 2 „bierne prawo wyborcze posiadają studenci uczelni wyższych, którzy w dniu wyborów nie ukończyli 25 lat”, natomiast w § 2 pkt. 6 „przez szkołę należy rozumieć: publiczne gimnazjum i publiczną szkołę ponadgimnazjalną na terenie miasta Łomży, z wyłączeniem szkół dla dorosłych”. Nie ma w tym § nic na temat uczelni.

Pani Ewa Sznejder – Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego wyjaśniła, że „szkoła” jest to szkoła ponadgimnazjalna albo gimnazjum. Słowniczek określa co należy przez słowo „szkoła” rozumieć. Następnie wyjaśniła, że konkretne działania dot. powołania w Łomży Młodzieżowej Rady Miejskiej wypłynęły z kręgu studentów PWSIiP. Pan Sebastian Chrzanowski przedstawił społeczny projekt, który stał się początkiem. Centrum Współdziałania Społecznego na tym projekcie bazowało. Dokonano w nim kilku zmian, zasięgając także opinii różnych środowisk, także do radnych Rady Miejskiej również ten projekt uchwały został ok. dwóch miesięcy temu wysłany. Odpowiedź wpłynęła tylko od radnego Tadeusza Zaremby, że nie ma uwag. Na dzisiejszym posiedzeniu komisji jak zauważył radny Andrzej Wojtkowski można jeszcze długo dyskutować, ale też był czas na dyskusję, na zgłaszanie uwag, wniosków. Ponadto CWS zasięgało też opinii Rady Działalności Pożytku Publicznego, Wydziału Edukacji i Biura Rady Miejskiej. Wszystkie zgłoszone uwagi zostały uwzględnione. Jeżeli zdaniem komisji projekt uchwały jest niedopracowany, to oczywiście można zdjąć go z porządku obrad jutrzejszej sesji. Do jesieni jest jeszcze bardzo dużo czasu i projekt uchwały można na spokojnie dopracować.

Radny Janusz Mieczkowski stwierdził, że kilka spraw należy wyjaśnić. Przede wszystkim to, czy poprawka o której mówiła Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego jest poprawką Prezydenta? Czy Komisja opiniując projekt uchwały na dzisiejszym posiedzeniu będzie głosować projekt z tą poprawką czy bez? Jeżeli jest to poprawka Prezydenta i Komisja ma projekt uchwały głosować z tą poprawką, to jakie jest jej pełne brzmienie? Pojawienie się autopoprawki jutro przed samą sesją nie jest dobrym rozwiązaniem. Zwrócił uwagę, że to radni mają zatwierdzić statut Młodzieżowej Rady Miejskiej. Dobrze by było, żeby mieli możliwość wypowiedzenia się i otrzymania materiałów nad którymi obradują. Uważa, że należy poświecić omawianemu dokumentowi jeszcze więcej czasu. Statut niewątpliwie trzeba poprawić, bo uwagi zgłoszone w dyskusji są słuszne.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji poprosił o wskazanie które uwagi są słuszne i które należy poprawić bo to jest bardzo istotne.

Radny Janusz Mieczkowski stwierdził, że np. w § 2 powinna zostać ujęta definicja słowa „uczelnia”, „student”. W paragrafie tym mówi się co to jest „szkoła”, że przez pojęcie to rozumie się tylko publiczne gimnazjum i publiczną szkołę ponadgimnazjalną, a uczelnia to przecież szkoła wyższa. To jest szkoła tylko wyższa. Nieprawda, że to nie szkoła. Ponadto stwierdził, że nie można segregować statutem młodzieży na lepszą i gorszą. Jak wspomniała Naczelnik CWS w omawianym projekcie nie ma w ogóle mowy o szkołach nie samorządowych niepublicznych. Prawdą jest, że art. 57 ustawy o systemie oświaty mówi, że w szkołach nie samorządowych powinny funkcjonować tylko dwa organy szkoły – dyrektor i rada pedagogiczna. Samorządu i rady rodziców nie musi być. To jest sankcjonowane przez prawo, ale to nie oznacza, że należy młodzież tych szkół pozbawiać reprezentacji w Młodzieżowej Radzie Miejskiej. W większości szkół nie samorządowych samorząd uczniowski funkcjonuje. Niewątpliwie brak w/w powoduje, że proponowanego statutu nie można przyjąć. To trzeba doprecyzować. Jeżeli ma być autopoprawka to kiedy zostanie ona radnym przedstawiona i w jakim kształcie. Następną sprawą jest zapis § 1 „MRM jest reprezentacją młodzieży uczącej się na terenie miasta Łomży”. Stwierdził, że zapis ten nie jest do końca prawdziwy, bo dużo młodzieży uczy się w szkołach nie samorządowych i w szkołach wyższych też nie koniecznie państwowych. W załączniku do Statutu MRM § 5 pokazane jest jak przeprowadza się wybory. Punkt 3 mówi, że „w skład komisji wyborczej wchodzą trzy osoby delegowane przez dyrektora/rektora, w tym przynajmniej jeden uczeń/student nie ubiegający się o wybór do Młodzieżowej Rady”. Analizując ten zapis bardzo głęboko należy przez ten zapis rozumieć, że jeden uczeń/student – członek komisji wyborczej musiałby być tym, który nie ubiega się o członkostwo w MRM, a dwóch którzy się ubiegają. Zapisy są niejasne, nieprecyzyjne. Należy nad tym projektem jeszcze trochę popracować i po przedłożeniu autopoprawki przez Panią Prezydent ponownie dokument przeanalizować i zaopiniować.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji odnosząc się do wypowiedzi radnego Janusza Mieczkowskiego wyjaśnił, że jeśli chodzi o uwagę, że w § 2 wystąpiło jakieś przeoczenie. Nie ma przeoczenia. To jest słownik. Przez „szkołę” dalej nazywaną tylko „szkoła” będziemy rozumieli tylko taki zakres i tam gdzie do szkoły dodany jest zapis „uczelni wyższych”, to dotyczy to każdej szkoły, która jest ze słownika plus uczelnie wyższe. To jest normalny zapis legislacyjny, który się powtarza w wielu miejscach i do tego nie można mieć pretensji, chyba że nie rozumie się całej procedury. Następnie stwierdził, że jeżeli chodzi o § 5 – w załączniku dot. składu komisji wyborczej, to zapis ten mówi, że w skład komisji wchodzą trzy osoby, w tym przynajmniej jeden uczeń który się nie ubiega o członkostwo w MRM. Każdy członek, który jest uczniem nie może się ubiegać. Ten zapis jest precyzyjny i prosty. Chodzi w nim o to, że spośród tych trzech osób ma być jeden uczeń, który się o członkostwo w MRM ubiega. Jak będzie dwóch uczniów, to żaden z nich nie może też się ubiegać. Z tego zapisu to wprost wynika. Dodał, że w omawianym dokumencie zachodzi najwyższa potrzeba odwzorowania pewnych legislacyjnych metod, które się stosuje w prawdziwym prawodawstwie. Tak jak z przekazaniem do zarządzenia Prezydenta określenia okręgów i liczby mandatów. Jest to też stała praktyka, która jest stosowana w każdych wyborach parlamentarnych. Jest obwieszczenie wyborcze, które mówi jakie okręgi i ile mandatów w tych okręgach się robi. Tu nie ma żadnych tajemnic. Trzeba czekać aż to zarządzenie zostanie poddane też pewnie konsultacji społecznej czy opracowane zgodnie z tymi wynikami. Dodał, że projekt dokumentu był konsultowany jak poinformowała Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego z Wydziałem Edukacji. Wydziałowi bardzo zależało na tym, żeby było to 23 radnych – czyli ten element, który jest stanem faktycznym w samorządzie, żeby było zarządzenie dotyczące ogłoszenia wyborów i utworzenia okręgów wyborczych oraz ilości mandatów. Stwierdził, że w/w projekt uchwały przy autopoprawce, która będzie mówiła o tym, że i szkoły niepubliczne mogą wejść jest absolutnie dobry do przyjęcia. Jest zdania, że nie należy marnować tej inicjatywy, tylko ją przegłosować .

Radny Janusz Mieczkowski zabierając głos ad vocem stwierdził, że ma jednak swoje uwagi i przemyślenia i nie zgadza się z pewnymi sugestiami Naczelnika Wydziału Edukacji. Uwagi przedstawione we wcześniejszej wypowiedzi podtrzymał. Dodał, że nie należy stosować takie praktyki, że radnym dostarczy się materiał z autopoprawkami przed sesją, a w dniu dzisiejszym sugeruje się zaopiniowanie dokumentu. Zgodnie z prawem radni na 14 dni przed sesją powinni otrzymywać materiały żeby mogli się z nimi zapoznać. Jeżeli w dniu dzisiejszym Komisja dyskutuje nad projektem uchwały z autopoprawką której nie ma, to jak to wygląda? Należy dać sobie jeszcze trochę czasu. Z materiałów które posiada wnosi, że jeśli chodzi np. o szkołę, to tylko publiczne gimnazjum i publiczna szkoła ponadgimnazjalna z wyłączeniem szkół dla dorosłych jest szkołą. Jeżeli chodzi o skład komisji wyborczej uważa, że proponowany zapis wskazuje, że w skrajnym przypadku wśród tych trzech, dwóch uczniów o mandat w MRM może się ubiegać, a jeden nie i wszystko będzie zgodne z przyjętym dokumentem. Uważa, że w składzie komisji powinny być osoby postronne czyli nie ubiegające się o mandat w MRM.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że również jest zdania, że dokument należy dopracować, że w dniu dzisiejszym Komisja nie powinna tego dokumentu opiniować.

Radny Ireneusz Cieślik stwierdził, że jak należy rozumieć, że zarówno osoba która ma 25 lat jest młodzieżą, jak i osoba która ma 13 lat jest młodzieżą. Dziecko, które kończy gimnazjum ma 13 lat. Ma inne spojrzenie, inne potrzeby niż osoba w wieku 25 lat. Jakie może być w tym przypadku wspólne spędzanie czasu. Jako rodzic nie pozwoliłby na to. Nie rozumie do czego to zmierza.

Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że uważa, że w tej chwili radni zadali sobie trud nieproporcjonalny do trudu, który powinni przykładać do uchwalania budżetu, do zaciągania kredytów i innych rzeczy. Pamięta, że pomysł na Młodzieżową Radę Miejską pojawił się już bardzo dawno temu. W 2007r. ówczesny Wiceprezydent Miasta wpadł na ten pomysł, a dzisiaj sytuacja jest taka, że na razie jest to ogólny, ramowy dokument i nie ma żadnego praktycznego znaczenia co w nim będzie napisane, bo tak naprawdę jak ta MRM zostanie już ukonstytuowana, to wtedy ci młodzi ludzie sami sobie sformułują propozycje autopoprawek. W przedłożonym Radzie dokumencie nie ma niczego co narusza Konstytucję czy ustawy i dlatego nie widzi żadnego problemu żeby tracić w ogóle czas na to, bo uważa, ze dokument wszyscy otrzymali, każdy mógł się z nim zapoznać. Dziś Komisja traci tyle energii w redakcję tego dokumentu zamiast pilnować poważniejszych spraw. Opowiedział się za przegłosowaniem przedłożonego projektu uchwały.

Radna Alicja Konopka nie zgodziła się z wypowiedzią radnego Tadeusza Zaremby. Uważa, ze rolą radnych jest m.in. redagowanie tego co głosują. Jeśli radni mają tego nie robić, to uważa, że w ogóle nie ma sensu działalność Rady. Nie zgadza się z tym, by radni głosowali tylko coś aby przegłosować. Również ma uwagi tego typu jak radny Cieślik, że młodzież 13-letnia i 25-letnia to jest naprawdę ogromna różnica wiekowa. Uważa, że projekt uchwały należy dopracować, by nie uchwalać bubli. Zgłosiła następnie wniosek formalny o zdjęcie omawianego punktu z obrad jutrzejszej sesji celem dopracowania.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka poddała pod głosowanie wiosek zgłoszony przez radną Alicję Konopka.

W wyniku głosowania Komisja wniosek przyjęła 7 głosami za, przy 5 głosach przeciw i braku głosów wstrzymujących.

Ad. 4

Zaopiniowanie projektu uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dla nauczycieli szkół, przedszkoli i placówek prowadzonych przez miasto Łomża – druk nr 266, 266A

Wniosek Prezydenta Miasta w powyższej sprawie przedstawił Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji, zgodnie z drukiem nr 266 – w załączeniu do protokołu.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że jest promotorką nauczania wspomagającego, nauczycieli wspierających, bo tworzyła to w SP nr 10. Wie jaka jest rola, praca i obowiązki nauczycieli wspierających. Dodała, że pensum nie ma nic wspólnego z tytułem „nauczyciel wspomagający”. Przy pensum 18 godzin nauczyciel będzie wykonywał tę samą pracę bez względu na to czy ma tytuł nauczyciela wspierającego czy nie. Ponadto stwierdziła, że nauczyciel wspierający musi być fachowcem od wszystkiego – musi być fachowcem od przedmiotów i fachowcem psychologiem, i fachowcem pedagogiki specjalnej, terapii, itd.

Radna Edyta Śledziewska stwierdziła, że o ile opowiada się za uporządkowaniem pensum dla nauczycieli wspierających, o tyle nie zgadza się co do wymiaru pensum, bo rzeczywiście tak jest, że do klas integracyjnych trafiają dzieci z różnymi niepełnosprawnościami i nauczyciele wspomagający muszą mieć bardzo szeroką wiedzę, szerokie kompetencje, stale doskonalić swój warsztat. Bardzo często nauczyciele wspierający nie mają jednego kierunku specjalizacji, a kilka. To wymaga od nich stałego doskonalenia warsztatu pracy i ogromnego wysiłku żeby właściwie się przygotować do prowadzenia zajęć z dziećmi, do wsparcia takiego jakiego potrzebują te dzieci. Dlatego nie zgadza się z propozycją zwiększenia wymiaru godzin nauczycieli wspomagających w stosunku do nauczycieli „przedmiotowców”.

Radna Ewa Chludzińska poprosiła o podanie podstawy prawnej zezwalającej na podjęcie działań zmierzających do zwiększenia pensum nauczycieli wspomagających. Ponadto poprosiła o podanie informacji ilu nauczycieli wspomagających pracuje w szkołach integracyjnych /w klasach integracyjnych/ w mieście i jakie oszczędności z tytułu wprowadzenia w życie proponowanego projektu uchwały będzie miał budżet miasta.

Radny Tadeusz Zaremba zaproponował żeby wstawić 18 zamiast 20 godzin. Zaznaczył jednocześnie, że pieniądze na dzieci niepełnosprawne przychodzą jako znaczone.

Radny Waldemar Cieślik stwierdził, z e nauczyciele PG nr 2 nie mają pełnych etatów i uzupełniają je jako nauczyciele wspomagający. Poprosił o wyjaśnienie jak Ci nauczyciele będą traktowani – czy jako nauczyciele wspomagający czy „przedmiotowcy”?

Następnie Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka zapoznała zebranych z wyroku WSA w Krakowie jaki znalazła w Internecie, który mówi, że „organ prowadzący szkoły nie może ustalić pensum dla nauczycieli wspomagających. Jest to katalog pracowników szkół i przedszkoli, dla których organ prowadzący może samodzielnie w drodze prawa miejscowego ustalić pensum. Nie obejmuje on tzw. nauczycieli wspomagających. Zdanie WSA praca wykonywana przez nauczycieli wspomagających jest tożsama z pracą wykonywaną w szkole przez nauczycieli zajęć edukacyjnych. Nauczyciele wspomagający mogą albo prowadzić wspólnie z innymi nauczycielami zajęcia edukacyjne, albo uczestniczyć w miarę potrzeb w zajęciach edukacyjnych prowadzonych przez nauczycieli. Nauczyciel wspomagający musi zatem znać zadania edukacyjne w zakresie przedmiotów objętych wspomaganiem. Role obu pedagogów – nauczyciela i nauczyciela wspomagającego w oddziale integracyjnym mogą być wymienne, a ich działania powinny się uzupełniać. Z tego powodu ich status w wysokości pensum nie powinien różnić się od statusu nauczycieli przedmiotów edukacyjnych i dlatego ustawodawca objął nauczycieli wspierających regulacją art. 42 ust. 3 ustawy „Karta Nauczyciela”, traktując ich na tych samych zasadach co nauczycieli edukacyjnych”.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji przychylił się do uwag wypowiedzianych przez radnych w trakcie dyskusji, ponieważ jak na wstępie powiedział – najbardziej zależało mu na tym żeby uporządkować zakres pensum tej grupy nauczycieli. Nie ma nic przeciwko temu żeby było to 18 godzin. Dodał, że są orzecznictwa, które wskazują na odwrotne niż cytowane przez Przewodniczącą obrad rozwiązania czyli takie, jakie w przedłożonym projekcie proponuje Prezydent Miasta. Przedłożony Radzie projekt uchwały ureguluje, uporządkuje kwestię tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dla nauczycieli szkół, przedszkoli i placówek prowadzonych przez miasto Łomża. Podjęcie powyższej uchwały przez Radę pozwoli wydziałowi dobrze wykonywać swoją pracę.

Następnie Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka przedstawiła treść orzeczenia MEN w powyższej sprawie.

Radna Edyta Śledziewska poprosiła o wyjaśnienie czy Rada ma taką delegację do określania poruszanej kwestii.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji zwrócił się do Komisji z zapytaniem co w takim razie ma zrobić Wydział Edukacji, kiedy trzeba będzie rozliczać nauczycieli.

Radna Bogumiła Olbryś zaproponowała aby głos w dyskusji zabrała jedna z przedstawicielek obecnych na posiedzeniu komisji nauczycieli wspomagających przy PG nr 2. Dodała, że zastanawia się podjętej w w/w sprawie uchwały nie uchyli Wojewoda podlaski.

Następnie głos w dyskusji zabrała Pani Elżbieta Kijek – nauczyciel wspomagający PG nr 2. Stwierdziła, że pracuje w klasach integracyjnych jako nauczyciel wspomagający. Jest nauczycielem „przedmiotowcem”. Uważa, że propozycja uchwały zwiększającej pensum jest krzywdząca dla nauczycieli, gdyż nauczyciele wspomagający współtworzą proces edukacyjny – współtworzą czyli pracują razem. W momentach kiedy nie ma nauczyciela prowadzącego zajęcia, nauczyciele wspierający zastępują go. Pracuje z dziećmi z deficytami. Są to bardzo różne dzieci i żeby przygotować się do takich zajęć jeśli w klasie jest 4-5 takich dzieci, to zajmuje to bardzo dużo czasu. Raz jeszcze podkreśliła, że zwiększenie wymiaru godzin nauczycielom wspomagającym jest dla nich bardzo krzywdzące. W szkole specjalnej nauczyciele mają dość duże dodatki za pracę z takimi dziećmi, a nauczycieli szkół publicznych chce miasto „nagrodzić” podwyższonym pensum. Nauczyciele wspomagający normalnie pracują 18 godzin, mają dwie godziny „karciane”, które także wypracowują.

Następnie Przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dla nauczycieli szkół, przedszkoli i placówek prowadzonych przez miasto Łomża.

W wyniku głosowania Komisja negatywnie zaopiniowała projekt uchwały w powyższej sprawie (0 głosów za, 10 głosów przeciw, 0 głosów wstrzymujących, 1 osoba nie wzięła udziału w głosowaniu).

Ad. 5

Sprawy różne i wolne wnioski

Komisja nie zgłosiła żadnych spraw w tym punkcie obrad.

W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie Komisji.

  • Data powstania: Data powstania: piątek, 22 sty 2016 08:16
  • Data opublikowania: piątek, 22 sty 2016 08:18
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej