Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 44/17 z dnia 11 grudnia 2017 r.

Posiedzenie Komisji otworzyła i obradom przewodniczyła Marianna Jóskowiak - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta, która po zapoznaniu się z listą obecności i stwierdzeniu quorum, przedstawiła porządek posiedzenia (w załączeniu). Wniosła o uzupełnienie porządku obrad o Informację Prezydenta miasta o zarządzenie nr 393/17 z dnia 30.11.201 r. w sprawie zmian w budżecie miasta na 2017 rok oraz o dwie autopoprawki. Jedną dotyczącą zmian w budżecie miasta – druk nr 759/1, 759 B i drugą dotyczącą zmian w WPF – druk 761/1, 761 B. Wniosła o uzupełnienie porządku obrad o wymienione dokumenty w pkt-ach 2 i 4 a, b. Poprosiła o uwagi do zaproponowanego porządku obrad. Innych uwag nie zgłoszono. Komisja, w wyniku głosowania 12 głosami za – jednogłośnie, uzupełniła porządek obrad zgodnie z wnioskiem Przewodniczącej Komisji. Komisja przyjęła następujący porządek obrad z poprawkami: 1. Przyjęcie protokołu nr 43/17 z dnia 27 listopada 2017 roku. 2. Informacja Prezydenta Miasta o dokonanych zmianach w budżecie miasta Łomża na 2017 rok zarządzeniem nr 393/17 z dnia 30.11.201 r. 3. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie ustalenia stawki jednostkowej dotacji przedmiotowej do kosztów 1 wozokilometra dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji ZB w Łomży – druk nr 760, 760 A. 4. Zaopiniowanie projektów uchwał w sprawie: a) zmian w WPF na lata 2017 – 2030 – druk nr 761, 761 A , b) zmian w budżecie miasta na 2017 rok – druk nr 759, 759 A. 5. Analiza i wypracowanie końcowej opinii w sprawie projektu budżetu miasta na 2018 rok – druk nr 743 oraz Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2018 – 2031- druk nr 744. 6. Sprawy różne.

Ad. 1

Marianna Jóskowiak – Przewodnicząca Komisji poprosiła o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

Komisja przyjęła protokół nr 43/17 z dnia 27 listopada 2017 roku bez uwag.

 

Ad. 2

 

Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję na temat informacji Prezydenta Miasta o dokonanych zmianach w budżecie miasta Łomża na 2017 rok zarządzeniem nr 393/17 z dnia 30.11.201 r. (w załączeniu).

Komisja przyjęła informację bez uwag.

 

Ad. 3

 

            Janusz Nowakowski – Dyrektor MPK ZB w Łomzy przedstawił wniosek i projekt uchwały w sprawie ustalenia stawki jednostkowej dotacji przedmiotowej do kosztów 1 wozokilometra dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji ZB w Łomży (w załączeniu).

            Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 11 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym, zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały określony drukiem nr 760 A.

 

Ad. 4 a, b

 

Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie zmian w WPF na lata 2017 – 2030 wraz z autopoprawką (w załączeniu) oraz wniosek i projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2017 rok wraz z autopoprawką (w załączeniu).

            Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 12 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymujących , zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały w sprawie zmian w WPF na lata 2017-2030, określony drukiem nr 761 B.

            Następnie Komisja w wyniku głosowania   12 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian  w budżecie miasta na 2017 rok, określony drukiem nr 759 B.

 

 

 

 

Ad. 5

 

       Przewodnicząca Komisji poinformowała, że do Komisji Finansów wpłynęły opinie stałych Komisji Rady Miejskiej Łomży (w załączeniu do protokołu), które zostały przesłane do wszystkich członków Komisji. Komisja Bezpieczeństwa i Porządku oraz Komisja Edukacji, Kultury i Sportu wydały pozytywną opinię bez uwag w działach merytorycznie im podległych, natomiast Komisja Gospodarki Komunalnej i Rozwoju również zaopiniowała pozytywnie projekt budżetu miasta wraz z wnioskiem radnej Marianny Jóskowiak, podpisanym przez grupę radnych. Ponadto do Komisji wpłynęły 2 wnioski: wniosek radnej Ewy Chludzińskiej i radnego Andrzeja Wojtkowskiego, a także wniosek SM „Perspektywa” oraz Development Sp.J Zacharzewski i Skowroński. Stwierdziła następnie, że w dniu dzisiejszym wpłynęła również autopoprawka Prezydenta Miasta do projektu budżetu miasta na 2018 rok. Poprosiła o przedstawienie projektu budżetu miasta wraz z autopoprawką.

       Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta przedstawiła projekt budżetu miasta na 2018 rok wraz z autopoprawką (w załączeniu).

       Mariusz Chrzanowski – Prezydent Miasta podziękował Komisjom za pozytywne opinie w sprawie projektu budżetu miasta na 2018 rok. Poinformował następnie, że RIO pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu, co pokazuje, że projekt budżetu jest dobrze skonstruowany, jest stabilny i nie ma żadnych zagrożeń. Odnosząc się do poszczególnych wniosków wyjaśnił, że w autopoprawce do projektu budżetu wnioskuje o zmniejszenie wydatków o kwotę 1 000 000 w związku z rezygnacją z realizacji zadania „Budowa lodowiska – rolkowiska” o co wnioskowała Komisja Gospodarki Komunalnej i Rozwoju. Wie, że dofinansowanie, które mogliby uzyskać na realizację tego zadania byłoby tylko do 30 %, ponieważ wskaźnik zubożenia mamy wyższy od wskaźnika, który dałby nam 60 % dofinansowania, a ponadto nie posiadamy klubu hokejowego. W autopoprawce nie uwzględnił przeniesienia zdjętej kwoty na zadanie „Budowa sali sportowej przy SP nr 5”, ponieważ w projekcie zaplanowano środki finansowe na dokumentację i zobowiązał się, że jeżeli dokumentacja zostanie opracowana, to skieruje do Rady Miejskiej wniosek o wprowadzenie zadania – budowa sali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 5. Biorąc pod uwagę czas sporządzenia takiej dokumentacji, złożenie wniosku byłoby możliwe dopiero w III kwartale przyszłego roku. Przypomniał, że podobna sytuacja była z budową hali sportowej przy SP nr 7. Radni wówczas wnosili o zwiększenie środków w projekcie budżetu, ale była też deklaracja i jak widać hala sportowa już w następnym roku będzie oddana do użytkowania. Odnosząc się do wniosku SM Perspektywa i Development Sp. J. Zacharzewski i Skowroński, podpisanego przez 300 mieszkańców ul. Szmaragdowej, stwierdził, że 500 tys. zł zdjęte z rolkowiska proponuje przenieść na realizację nowego zadania inwestycyjnego pn. „Budowa ul. Szmaragdowej”. Zwrócił uwagę na pozytywny sygnał ze strony spółdzielni mieszkaniowej i developera, którzy zadeklarowali dofinansowanie w kwotach 70 tys. zł spółdzielnia mieszkaniowa i 130 tys. zł deweloper. Jeżeli chodzi o wniosek dotyczący przeniesienia części środków finansowych z „Budowy ul. Małachowskiego i Niemcewicza” na zadanie „Budowa nowych ulic na osiedlu Wschód”, to podtrzymuje to, co mówił wcześniej, czyli, że zadanie „Budowa ul. Małachowskiego i ul. Niemcewicza” jest niezwykle istotne i ważne z tego względu, że była remontowana ul. Zawadzka i ci, którzy poruszają się w tej części miasta widzą jak ta ulica potrzebuje remontu, ale wychodząc naprzeciw postulatom mieszkańców osiedla Wschód o zwiększenie środków na realizację inwestycji w tym rejonie miasta, zaproponował w autopoprawce zwiększenie środków o 491 845 zł na zadanie „Budowa nowych ulic na osiedlu Wschód”. Kończąc stwierdził, że te trzy wnioski, które przedstawił zostały przez niego uwzględnione.

       Radny Andrzej Wojtkowski odnosząc się do wyjaśnień Prezydenta Miasta dotyczących budowy ulic na osiedlu Wschód, w imieniu radnej Chludzińskiej i swoim stwierdził, że nie wycofują swojego wniosku i w dalszym ciągu wniosek ten podtrzymują. Dodał, że chcieliby, aby Komisja Finansów w dniu dzisiejszym przegłosowała ten wniosek. Uważa, że te dwa zadania mogą być realizowane równocześnie, ponieważ 2 mln. zł zostałyby na realizację ulic Małachowskiego i Niemcewicza, a 2 mln. zł byłoby przeznaczone na budowę ulic na osiedlu Wschód. Doskonale wie, jest o tym przekonany i pewny, że Pan Prezydent doskonale sobie poradzi i znajdzie środki finansowe na dokończenie tych inwestycji.

       Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta wyjaśnił, odnosząc się do Szkoły Podstawowej nr 5, że pomysł budowy hali powstał w jego gabinecie w rozmowie z Panią Dyrektor Szkoły. Padła deklaracja, że ta hala sportowa powinna powstać i będziemy robić wszystko, aby tak się stało. Dzięki przychylności radnych, którzy poparli ten pomysł, mamy w projekcie budżetu środki przewidziane na opracowanie dokumentacji i to w przyszłym roku jesteśmy w stanie zrobić. Przewidywanie większej kwoty pieniędzy nie jest zasadne, ponieważ nie będziemy w stanie skonsumować tych środków w 2018 roku. Odnosząc się do wniosku w sprawie osiedla Wschód stwierdził, że jego zdaniem wniosek ten nie jest dobry. Wyjaśnił, że aktualizowana będzie dokumentacja techniczna i do połowy roku zostanie to wykonane, natomiast dokumentacja na ul. Niemcewicza jest już gotowa i po uchwaleniu budżetu zostaną ogłoszone przetargi, żeby jak najszybciej i jak najlepsze ceny uzyskać. Jeżeli zdejmiemy 2 mln. zł, to nie będziemy mieli czym zabezpieczyć finansowania przetargu. Zdejmowanie tych środków jego zdaniem nie jest rozsądne. W przypadku natomiast dróg na osiedlu Wschód będą wolne środki w okolicach miesiąca marca, co do których radni  będą podejmować decyzje, gdzie będą przesunięte i dopilnować, aby środki te zabezpieczyły budowę drogi, która jego zdaniem wg możliwości budżetowych, które mamy, powinna być rozpisana na drugą połowę 2019 roku i początek 2019 roku, czyli na dwa budżety   i w tym momencie będziemy w stanie to zrealizować. Stąd uważa, że wniosek dotyczący budowy nowych dróg na osiedlu Wschód nie jest zasadny.

       Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że patrząc na WPF, bo przecież to też jest przedmiotem dyskusji Komisji, zadał sobie trud i policzył raty długu do spłacenia. Łączny dług do spłacenia to 168 mln. zł. Druga sprawa to obsługa długu i jak na razie bierzemy kredyty na obsługę długu i np. w roku 2018 mamy 14,5 mln. zł z tego jest rata i odsetki. Wymowa tego jest taka, że nie stać nas na spłacanie ani rat, ani odsetek. W związku z powyższym w kolejnych latach obsługa długu jest od 3 aż do 2 mln. zł, przy założeniu, że nasze miasto znajdzie albo gaz łupkowy, albo coś innego i będziemy mieli własne środki na obsługę starego długu. Oczywiście jest to fikcja i wszyscy o tym dobrze wiemy. W związku z tym, przy założeniu, że WIBOR nie drgnie, a przedsiębiorcy wiedzą, że tak nie będzie, mamy 209 mln. zł do spłacenia do roku 2031 roku. Na 60 tysięcy mieszkańców wychodzi 3,5 tys. zł na każdego, noworodka, emeryta i każdego innego i wcale to nie jest tak, że to są czyjeś pieniądze. Są to pieniądze z naszych dochodów, z naszych podatków itd. Zakłada też, że kredyty już nie będą na to zawierane, chociaż jest to założenie fikcyjne. Dlatego też wymienił kilka zadań, które budzą jego wątpliwość. Jako pierwsze wymienił bulwary. Wie, że uda się dostać jakieś pieniądze, ale w życiu nie 100 % i jeżeli przez 600 lat bulwary zostały wybudowane do połowy, to na te drugie 100 można kawałek zostawić i niekoniecznie to zadanie realizować. Kolejna sprawa to promocja jednostki samorządu terytorialnego. Uważa, że 600-lecie siedzi w nas, a nie w pieniądzach, które będziemy wydawali z kredytów. Gdybyśmy zapisanych na promocję pieniędzy nie wydawali, to nie trzeba by było brać kredytów na drogi. Patrzy na to jak gospodarz, który stara się każdy grosz oglądać. Uważa, że z powodzeniem pół miliona wystarczyłoby. Zwrócił następnie uwagę na dotację celową na PWSIiP i stwierdził, że jeżeli bierzemy 40 mln. zł kredytu, a tu mamy fajny gest, to jest po prostu nonszalancja. Odniósł się też do utrzymania zieleni w mieście i zauważył, że mamy teraz już 3 mln. zł. Nie wie czy to fontanny jakieś, czy wodotryski, a może by się zastanowić, czy ta zieleń miejska, przez tych samych ludzi nie może być taniej utrzymana, a nie jeszcze utrzymywać biurokrację w takiej strukturze. Zaproponował, aby rozważyć zdjęcie chociaż 1 mln. zł z tego zadania. Kolejna kwestia to ochrona zabytków z kwotą 671 tys. zł , bo było 474 463, a ostania propozycja 1 134 tys. zł. Zwrócił się z zapytaniem, czy jest zasadne podnosić wydatki aż tak znaczącą, ponieważ jest to wzrost o 2,5 razy. Odnosząc się do kultury fizycznej stwierdził, że 1,5 mln. zł można z powodzeniem zdjąć np. z dofinansowania organizacji i klubów kultury z 1.100 tys. zł pozostawiając 500 tys. zł, a resztę „niech szukają sponsorów” gdzie indziej. Uważa, że dzisiaj z tych wydatków, które wymienił, można z czystym sumieniem zaoszczędzić 5 mln. zł. Zwrócił uwagę, że w tym roku na drogi gminne wydaliśmy 10 mln. zł, a gdybyśmy w przyszłym roku wydali 15 z kredytu, a 10 sobie odłożyli. Jego zdaniem należy się zastanowić, czy powinno być 25 mln. zł z kredytu na drogi, skoro w tym roku wydaliśmy 10 mln. zł z własnych środków. Ponadto zaproponował, aby przyjąć uczciwą zasadę i jeżeli w tej kadencji jakaś strefa miejska została dofinansowana, to popatrzmy, żeby to 4-lecie zakończyć uczciwie, żeby każdy dostał swoje i wtedy będzie uczciwie. Ponadto uważa, że dług 37 mln. zł, to jest przesada przy naszych dochodach, które nie rysują się na razie rewelacyjnie. Odnosząc się do oświaty stwierdził, że zakładamy w stosunku do tegorocznego wykonania, że 5 mln. zł będzie mniej. Nie wie, czy istnieje jakiś uzasadniony powód, aby aż o 5 mln. zł „uciąć to”. Rozumiemy to, bo inaczej budżet się nie zamknie, ale powiedzmy to też ludziom, że na dzisiaj jest taka sytuacja, a tak naprawdę będziemy musieli te 5 mln. zł dołożyć. Zaproponował, aby się jeszcze raz zastanowić, czy na pewno ten dług i w tej wysokości jest do końca uzasadniony, jeszcze raz uczciwie przejrzeć wszystkie zaplanowane wydatki, bo my w tej chwili nie jesteśmy w stanie spłacić samych rat i odsetek.

       Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta przyznała, że Pan radny Zaremba ma wiele racji, ale nie do końca zgodziła się z wypowiedzią Pana radnego, ponieważ jest już podpisana umowa na dofinansowanie w przypadku dróg na 30 mln. zł i nie wie, czy rezygnacja z dofinansowania dróg w 85 % byłaby racjonalna, kiedy nie mamy w budżecie środków na inwestycje. Kiedy miasto zrealizuje te drogi, jak nie teraz, kiedy mamy już podpisana umowę i mamy pieniądze na realizację tych zadań. Wyjaśniła, że analizowali wzdłuż i wszerz, z którego zadania zrezygnować, bo wcześniej trochę inna była konstrukcja wydatków na oświatę, a w pierwotnej wersji było 104 mln. zł na zadania inwestycyjne. Pan Prezydent postanowił ograniczyć to i w tym momencie jest 87 700 tys. zł, żeby zabezpieczyć w jak największym stopniu oświatę. Odnosząc się do WPF stwierdziła, że na spłatę kredytów miasto ma pieniądze pod warunkiem, że zrezygnujemy w ogóle z zadań inwestycyjnych i dotacji, ale kto będzie taki odważny i uchwali budżet, w którym będą wydatki bieżące, spłata rat kredytów i zero zadań inwestycyjnych. Jeżeli Rada uchwali taki budżet, to z długu schodzimy. Inne samorządy mają takie same dylematy, robią dokładnie tak samo jak my. Stwierdziła, że zakładając, że miasto zaciągnie kredyt w wysokości 38 500 tys. zł, to zadłużenie wyniesie niecałe 40 %, a np. Białystok ma ponad 40 % i też zaciąga kredyt w wysokości 250 mln. zł, bo nie chce zrezygnować ze środków jakie ta nowa perspektywa finansowa daje możliwość pozyskania pieniędzy na zadania inwestycyjne, a potrzeb w mieście jest wiele. Można przedstawić budżet w ten sposób jak zrobił to radny Zaremba, ale można w ten sposób, że na spłatę kredytów mamy środki, mamy kwoty zabezpieczone na wydatki bieżące ustawowo nałożone na miasto do realizacji, ale nie mamy na inwestycje dlatego, że spłacamy długi, które wcześniej zostały zaciągnięte, bo tak naprawdę w tej kadencji ten dług wzrósł o 6,5 mln. zł, czyli przez 3 lata, to wcale nie jest tak dużo. W ubiegłym roku było wpisane 25 mln. zł, ale mówili, że będzie to nie więcej jak 10 i Pan Prezydent przez 2 ostatnie lata słowa dotrzymał. Dzisiaj nie potrafią radnym powiedzieć, ale jeżeli nie będzie takiej potrzeby, to na pewno kredyt w takiej wysokości jaka jest zakładana w projekcie, nie zostanie zaciągnięty. Podkreśliła, że bardzo dużo się dzieje w roku bieżącym jeżeli chodzi o zadania inwestycyjne i do ostatniego momentu nie potrafią określić na ile zadania będą zrealizowane, ile środków przejdzie. Wydaje się jej, że ok 10 mln. zł środków będzie mniej, ale nie jest tego pewna. Uważa, że budżet 2018 roku jest naprawdę skrojony na miarę tak, aby i skorzystać ze środków zewnętrznych i zrealizować tych zadań w każdej dziedzinie jak najwięcej.

       Radny Tadeusz Zaremba zgodził się, że można dyskutować, z którego zadania zdejmować, nie zdejmować, czy dokładać i oczywiste jest, że ta akcja związana z możliwością pozyskania pieniędzy jest atrakcyjna, ale jedyne co nam się robi to wydłuża się horyzont prognozy. Dodał, że wyraził swoją opinię, nie ma zamiaru nikogo przekonywać i uważa, że trzeba przyłożyć się do bardziej racjonalnego wydatkowania pieniędzy.

       Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta stwierdził, że odkąd pracują w Urzędzie Miejskim, to starają się bardzo oszczędnie gospodarować środkami finansowymi. Wiele rozstrzygnięć np. przetargów jest ponawianych po to, aby uzyskać właściwe stawki i ceny. W roku bieżącym kilku przedsięwzięć nie rozstrzygnęliśmy, ale tylko dlatego, że ceny zaczęły szaleć i nie jesteśmy aż tak zdesperowani, żeby wydawać pieniądze dla zasady, tylko chcą racjonalnie realizować bardzo wiele zadań. Uważa, że starają się do tego podchodzić mądrze w takim wymiarze, aby równo dzielić w po całym mieście zadania inwestycyjne i chyba nikt nie powie, że któraś dzielnica miasta jest pominięta, czy też nie zauważona, bo starają się równomiernie dysponować środkami na poszczególne części miasta. Zgodził się z radnym Zarembą, bo też nie lubi funkcjonować na kredytach, ale nie trzeba być wielkim znawcą, żeby wiedzieć, że drugiej takiej okazji wzięcia pieniędzy na drogi nie będzie. Jest to ostatni moment, że są środki na drogi, są konkursy. Przypomniał, że miasto bardzo długo przygotowywało się do konkursów, bo trzeba było opracować projekty, dokumentację, wstrzelić się w konkursy i wygrać te konkursy. Wiele osób mówiło, że miastu to się nie uda, a teraz mamy poczucie, że udało się nam bardzo wiele i trzeba to zrealizować. Kolejna część zadania będzie bardzo trudna, bo realizacja zadań w oparciu o środki unijne wymaga wiele wysiłku począwszy od procedur, kontroli itd. Miasto ma jednak środki i uważa, że grzechem byłoby zaniedbać i nie wykorzystać tym bardziej, że tych środków na drogi więcej już nie będzie. Są zadania zapisane do realizacji na razie z budżetu miasta np. bulwary i w tym przypadku miasto chce rozpocząć procedurę wykupu gruntów gwarantując w projekcie symboliczną kwotę i tu nie ma dofinansowania, ale wiedzą od ilu lat jest to oczekiwane przez mieszkańców. Jego zdaniem bulwary mogą być kołem zamachowym turystyki weekendowej, aby ściągnąć tam mieszkańców. Dodał, że obwodnica wyłączy trochę miasto z obiegu, to dzięki bulwarom mamy szansę uniknąć tego wykluczenia, bo mało jest miast z taką panoramą. Dopóki nie zrobimy bulwarów te walory nie zostaną wyeksponowane i uważa, że należy rozpocząć inicjatywę, a jak się rozpocznie, to jest szansa na zakończenie. W styczniu będzie odebrana dokumentacja i dobrze by było w przyszłym roku ruszyć ten temat. Rzeczywiście jest tak, że budżet jest bardzo napięty i chcąc zmniejszyć dług, to trzeba któreś inwestycje wyciąć. Projekt budżet był przez nich wielokrotnie analizowany i nie potrafią powiedzieć, która inwestycja jest nieważna. Uważa, że jest to przemyślany budżet aczkolwiek zapisany kredyt jest rzeczywiście duży.

       Radna Ewa Chludzińska zabierając głos podziękowała Prezydentowi Miasta za pochylenie się nad potrzebami mieszkańców osiedla Wschód. Wyjaśniła dlaczego wystąpiła z takim wnioskiem. Kiedy przeglądała projekt budżetu miasta i zaplanowane w nim wydatki, doszła do wniosku, że ulice Małachowskiego i Niemcewicza mogłoby mieć mniejszy budżet, a zadanie można by było rozłożyć na 2 lata. Przypomniała, ze w trakcie posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej Pan Prezydent Garlicki i Pani Skarbnik mówili, że do 100 tys. zł zaplanowanych pierwotnie na budowę ulic na osiedlu Wschód, będzie można dołożyć pieniądze z wolnych środków i wówczas sobie pomyślała, że te wolne środki mogłyby być przeznaczone na budowę ulic Małachowskiego i Niemcewicza. To nie jest tak, że wymyśliła sobie, że tym zabierzemy, a tym damy, tak nie jest. Podkreśliła, że budowa ulic na osiedlu Wschód uruchomi zaniedbana część miasta i otworzy tę część miasta, skomunikuje ze Starą Łomżą, a ponadto miasto uzyska podatki. Dodała, że tam jest widok jak nigdzie indziej, o czym mówił wcześniej Prezydent Garlicki. Zauważyła, że emocjonujemy się tym, że 200 tys. zł będzie dołożone do budowy ul. Szmaragdowej i przypomniała, że mieszkańcy osiedla Wschód ponieśli opłaty z tytułu scalenia w wysokości 1 350 tys. zł. Dlatego też , w imieniu mieszkańców i swoim, poprosiła o pochylenie się jeszcze raz nad tym wnioskiem i może znajda się w budżecie miasta jeszcze jakieś pieniądze na osiedle Wschód. Zaproponowała, aby wycofać się z jakiś działań promocyjnych, bo kiedy rozmawiała z mieszkańcami miasta usłyszała, „a może tego 600-lecia nie robić na kredyt”. Może należałoby zrobić mniejszą imprezę, z mniejszym rozmachem, bo splendor jest niekoniecznie dobrze widziany.

       Mariusz Chrzanowski – Prezydent Miasta stwierdził, że ich zamierzeniem jest pozyskiwanie jak największej ilości środków zewnętrznych. Dla porównania w 2017 roku na 15 zadań inwestycyjnych, przekraczających ponad 100 mln. zł, 81 mln. zł zostało pozyskanych z zewnątrz. Odnosząc się do realizacji inwestycji m.in. bulwarów stwierdził, że na razie są to wykupy, ale chcemy ten projekt realizować przy wsparciu środków zewnętrznych z NFOŚ. Przypomniał, że ostatnio z Panem Prezesem NFOŚ miasto podpisało 4 umowy na ponad 40 mln. zł i akurat tak się składa, że podczas podpisania tych umów rozmawiał na temat bulwarów i możliwości pozyskania środków na tereny zielone. Jest ogromna przychylność dla Łomży, co widać przy projektach, na które miasto otrzymuje dofinansowanie. Jest dużo potrzeb w mieście, starają się pozyskiwać środki zewnętrzne i dają w budżecie taka propozycję, że mamy zadania, na które jest już dofinansowanie. Odnosząc się do stwierdzenie radnej Chludzińskiej dotyczącej 600 – lecia na kredyt stwierdził, że tak naprawdę wszystko jest na kredyt nie tylko 600 – lecie, ale i osiedle Wschód, SP nr 5, Szmaragdowa itd., bo taki stan zastaliśmy. Jest ciągłość władzy, podejmujemy kolejne zadania, bo nie wyobrażają sobie, żeby przez najbliższe lata, w dobrym czasie koniunktury dla naszego kraju, tylko spłacali długi. Jego zdaniem przedłożona propozycja jest dobrą propozycją, budżet jest odpowiedni na ten czas i należy z tego skorzystać.

       Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta stwierdził, że mamy przed sobą rok wyborczy, ale ich inwestycje nie są „kiełbasą wyborczą”, bo to są inwestycje planowane od dawna, na które przygotowywano dokumentacje od lat. Rok wyborczy ma to do siebie, że każdy wójt, burmistrz będzie chciał kawałek asfaltu położyć przed wyborami i to powoduje, że ceny wariują. Zadeklarował, że te inicjatywy, które są w budżecie, poza tymi, na które podpisane są umowy z dofinansowaniem, też będą oceniać. Jeżeli się okaże, że nie będzie rozstrzygnięcia w przetargu, to nie będziemy rozstrzygać tych przetargów i nie będziemy robić na siłę pewnych inwestycji. Chcą racjonalnie i po gospodarsku realizować inwestycje. Podkreślił, że znają potrzeby, ponieważ mają diagnozę tych potrzeb, natomiast muszą być one realizowane z kwotami racjonalnymi. Niezwykle istotne jest, aby ogłaszać przetargi w okresie zimowym, dopóki sezon się nie zaczął.

       Radna Alicja Konopka stwierdziła, że nic tu nie ma za wiele jeżeli chodzi o 600-lecie. Uczestniczyła w spotkaniu, w trakcie którego były ogromne wymagania. NOT się do nas zgłaszał i z Litwy chcieli pieniądze, ale jej zdaniem wszystko jest wyważone i jest rozsądne podejście. Odnośnie budżetu stwierdziła, że wydatki są rozkładane równomiernie w mieście i nie pamięta, żeby taki spokój był przy pracach nad budżetem.

       Radny Zbigniew Prosiński zwracając się do radnej Chludzińskiej i radnego Wojtkowskiego stwierdził, że z wypowiedzi radnych rozumie, ze w dalszym ciągu swój wniosek podtrzymują.

       Radny Andrzej Wojtkowski potwierdził, że podtrzymują swój wniosek.

       W związku z powyższym radny Zbigniew Prosiński poprosił, żeby nie było, że radni są przeciwni budowie ul. Kazimierza Wielkiego na osiedlu Wschód, aby w takich wnioskach pisać prawdę. Radni chcą zdjąć pieniądze z inwestycji, która była zakwalifikowana do realizacji już w 2012 roku, ale była analogiczna sytuacja jak z inwestycją na osiedlu Wschód i wszyscy wiedzą co znaczy przeterminowana dokumentacja i z czym się to wiąże, że ta inwestycja się odwleka. Wszyscy wiedzą jak wygląda skrzyżowania ulic Niemcewicza i Małachowskiego, jaki ruch tam panuje, obecność Szkoły Podstawowej nr 10, PP 14 i 15 i zastanawia się, czy radni zgłosili wniosek wiedząc, że on upadnie i nie zorientowali się jak wygląda ul. Niemcewicza. Jest to gruzowisko, dziura na dziurze, a kierowcy jeżdżą slalomem. Odnosząc się procedury uchwalania budżetu zwrócił uwagę, że zarówno Pan Prezydent jak też RIO jako podstawę uchwalania budżetu podają uchwałę nr 467 z 2010 , która straciła moc prawną, a nie obowiązującą podjętą w 2012 roku. Poprosił o wyjaśnienie, dlaczego na podstawie nieważnej uchwały procedowany jest budżet.

       Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta przyznała, że jest to błąd. Podziękowała za zwrócenie uwagi. Stwierdziła, że gdyby Pan Prezydent przedstawił budżet w działach i rozdziałach, a nie przedstawił w paragrafach, ponadto szczegółowiej nie da się przedstawić budżetu, więc nie sądzi, aby miało cokolwiek nam zarzucono. Ponadto uchwała, o której mówi radny Prosiński dotyczy szczegółowości materiałów towarzyszących projektowi budżetu. Prezydent przedstawił projekt w pełnej szczegółowości i szczegółowiej się nie da i myśli, żeby ta uchwała miała jakiekolwiek znaczenie. Rada będzie głosowała nad uchwałą w sprawie przyjęcia projektu budżetu, a nie nad zarządzeniem Prezydenta Miasta.

       Radny Witold Chludziński poparł wypowiedź radnego Prosińskiego odnośnie ulic Małachowskiego i Niemcewicza. Zwracając się do radnego Wojtkowskiego stwierdził, że nie można mówić o okręgach. Trzeba wziąć pod uwagę, że do SP nr 10 uczęszczają uczniowie z okręgu nr 4. Radni mają pracować dla dobra mieszkańców miasta. Należy również zauważyć, że podczas budowy ul. Zawadzkiej ruch był przekierowany przez ul. Niemcewicza i Małachowskiego łącznie z komunikacją miejską. Ulica nie tylko jest zdegradowana, a wręcz zagraża bezpieczeństwu mieszkańców.

       Radna Ewa Chludzińska stwierdziła, że daleka jest od dzielenia miasta, zabierania jednym i dawania drugim, ale przypomniała, że to rada Miejska w 2010 i w 2013 roku zadecydowali o losach osiedla Wschód. Wtedy Rada Miejska podjęła uchwały dotyczące tego osiedla. Zwróciła uwagę, że uchwały dotyczące scalenia mają określone terminy realizacji infrastruktury. Dyskusja w 2017 roku jest trochę za późno biorąc pod uwagę zawarte w uchwale terminy. Wyjaśniła, że prosząc o zdjęcie   pieniędzy z ulic Małachowskiego i Niemcewicza pomyślała, że Pan Prezydent z wolnych środków dołoży na realizację tych ulic. Nie chodziło jej o poróżnienie radnych i nie było jej celem zdejmowanie z jednej inwestycji i dawanie na inną.

       Radny Janusz Mieczkowski odnosząc się do projektu budżetu stwierdził, że jest on fotografia stanu finansów miasta w danym momencie, a więc jeśli zostanie uchwalony 13 grudnia br. to zrobimy swoistą fotografię finansów, jakie sobie wyobrażamy na przyszły rok. Czy tak będzie ? Oczywiście, że nie, bo wszystko się będzie zmieniało. 13 grudnia sprecyzujemy tylko, co chcemy robić w 2018 roku, jak wydawać i na co łożyć pieniądze, ale przecież to się będzie zmieniało, bo np. nie uzyskamy dofinansowania jako przykład podał ul. Zawadzką. Jego zdaniem dalsza dyskusja i powielanie tych samych argumentów nic konkretnego nie wnosi. Jesteśmy radnymi całego miasta, wybranymi w poszczególnych okręgach, ale reprezentują całe miasto. Najistotniejsze w tym wszystkim jest fakt, że w ogóle zadanie jest przewidziane do realizacji, jest włączone do budżetu, że są środki i planowane konkretne działania, ale żeby to zadanie było zrealizowane, to oprócz tego, że jest włączone, potrzeba wiele zabiegów, żeby je zrealizować i wiele problemów będzie pojawiać się po drodze. Jeśli Pan Prezydent mówi, że dołoży starań i będzie starał się to zrobić, to jest to ważny argument. Zwrócił uwagę, że mówimy w zasadzie o jednej, czy drugiej inwestycji, podczas gdy opiniujemy uchwałę dotyczącą całego budżetu. Uważa, że powinniśmy dojść do jakiegoś konsensusu i lepiej będzie jeśli obecni na posiedzeniu mieszkańcy osiedla Wschód wynieśli przeświadczenie, że zadanie będzie realizowane, że będą na razie środki w ilości potrzebnej do tego, żeby to rozpocząć i wynieśli przeświadczenie, że Pan Prezydent dołoży wszelkich starań, żeby jak najszybciej, po opracowaniu dokumentacji, działać, bo niewątpliwie tam trzeba te drogi zrobić. Będziemy musieli pochylić się nad tym problem i dokonać stosownych zmian, aby inwestycja mogła być zrealizowana. Podkreślił, że wszyscy radni są za tym, aby ta budowa dróg poszła, żeby było to szybko i sprawnie realizowane, aby dokumentacja była jak najszybciej uaktualniona, szybko przetargi i sugestia Pana Prezydenta jakich zmian dokonać w budżecie, żeby znalazły się środki. Zaapelował, aby nie antagonizować tych, którzy mieszkają na ul. Niemcewicza z tym, którzy mieszkają na ulicach osiedla Wschód. Zauważył, że jest projekt budżetu z autopoprawką i 2 wnioski. Zwrócił się z zapytaniem, czy radni Ewa Chludzińska i Andrzej Wojtkowski rezygnują ze swojego wniosku czy podtrzymują go oraz, czy radna Jóskowiak wycofuje wniosek.

       Marianna Jóskowiak – Przewodnicząca Komisji biorąc pod uwagę wyjaśnienia Prezydenta Miasta wycofała swój wniosek

       Radny Andrzej Wojtkowski w imieniu radnej Chludzińskiej i swoim podtrzymał wniosek i poprosił o jego przegłosowanie.

       Przedstawiciel obecnych na posiedzeniu mieszkańców osiedla Wschód podziękował za to, „ że coś tam ruszy w ich sprawie”. Dodał, że gdyby dukemntację udało zaktualizować się jak najszybciej, to na wiosnę można by było ogłosić przetargi. Mieszkańcy nie mówią, żeby to od razu zrobić. Rozumieją sytuację miasta i chcieliby, żeby zadanie rozpocząć.

 

       Przewodnicząca Komisji zakończyła dyskusję i poddała pod głosowanie:

 

  1. wniosek radnej Chludzińskiej i radnego Wojtkowskiego – Komisja w wyniku głosowania 2 głosami za, przy 9 głosach przeciw i 1 głosie wstrzymującym, wniosek odrzuciła w całości,

 

 

 

  1. projekt budżetu miasta na 2018 rok wraz z autopoprawką – Komisja w wyniku głosowania 10 głosami za, przy braku głosów przeciw i 3 głosach wstrzymujących, zaopiniowała pozytywnie projekt budżetu miasta Łomża na 2018 rok wraz z autopoprawką.

 

       Przedstawiciel mieszkańców podziękował za przegłosowanie wniosku, podziękował radnej Chludzińskiej i radnemu Wojtkowskiego za złożenie tego wniosku. Dodał, że jest im bardzo przykro, że wniosek ten nie został zaakceptowany przez Komisje i pozostaje im tylko wierzyć w deklarację Prezydenta, że w przyszłym roku ta inwestycja zostanie zrealizowana.

 

Ad. 6

 

       Nie zgłoszono.

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodnicząca zamknęła posiedzenie Komisji.

 

                                                                                                                 Przewodnicząca

                                                                                         Komisji Finansów i Skarbu Miasta

 

                                                                                                                Marianna Jóskowiak

  • Data powstania: Data powstania: wtorek, 23 sty 2018 11:37
  • Data opublikowania: wtorek, 23 sty 2018 11:39
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej