BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

 

 

1. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji

2. Informacja o działalności Teatru Lalki i Aktora w Łomży – druk nr 387

3. Ocena realizacji budżetu miasta za I półrocze 2008 roku w działach merytorycznie podległych Komisji – druk nr 391

4. Sprawy różne.

 

Ad. 1

 

Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji

 

Komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 41/08 z dnia 26 sierpnia br. I w wyniku głosowania przyjęła go jednogłośnie – za głosami za.

 

Ad. 2

 

Informacja o działalności Teatru Lalki i Aktora w Łomży – druk nr 387

 

Na wstępie głos w dyskusji w tym punkcie obrad zabrała radna Wanda Mężyńska, która złożyła Dyrektorowi gratulacje za zdobyte nagrody w kraju i za granicą za spektakl „Czerwony Kapturek”. Następnie poprosiła Pana Dyrektora TLiA Jarosława Antoniuka o informację na temat subwencji, jaką miasto przekazuje teatrowi, tj. czy jest ona wystarczająca, czy zbyt mała.

Pan Jarosław Antoniuk – Dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży stwierdził, że sytuacja teatru z roku na rok jest coraz bardziej stabilna. Dodał, że budżet teatru składa się przede wszystkim z dotacji samorządowej, ale też z grantu z Mecenatu Państwa, który przyznaje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dodatkowo teatr posiada dochody własne, np. ze sprzedaży biletów, jak też inne granty. Następnie stwierdził, że dotacja pozyskana w br. z Urzędu Miejskiego będzie raczej wystarczająca, gdyż teatr pozyskał trochę więcej środków z Ministerstwa Kultury niż w roku ubiegłym. Uważa, że byłoby ideałem, jak zresztą we wszystkich instytucjach artystycznych kraju, gdyby budżet instytucji był przez jej organizatora, a więc Urząd Miejski w 100% zaspokojony. Pieniądze, które są pozyskiwane z ministerstwa to wielka niewiadoma i decyzja w przypadku grantu przychodzi zazwyczaj dopiero w miesiącu maju. Teatr pracuje więc z niepełnym budżetem, poprzez co on jako dyrektor tej instytucji nie wie jak planować działalność, nie widząc na ile stać go. Następnie stwierdził, że często ma problemy z płatnościami, co miało miejsce już w tym roku, bo subwencja miejska jest co miesiąc wykorzystywana, a nie ma dodatkowego zasilenie jeszcze ze środków ministerialnych. W przypadku teatru jest to trochę niepoważna sytuacja, bo teatr ma również pieniądze na inwestycje w wysokości 30tys.zł. Postanowił te pieniądze już wykorzystać, bo nie wolno kupować w listopadzie czy grudniu, bo to jest marnowanie pieniędzy, wtedy kupuje się niemądrze. Dokonał więc już zakupu kilku rzeczy. Monitował w urzędzie o zwiększenie subwencji, gdyż ma kłopot z utrzymaniem teatru – w pewnym momencie zabrakło pieniędzy na płace. Następnie stwierdził, że śledząc finanse teatru można zobaczyć, że teatr jako instytucja dość dużo pieniędzy otrzymuje. Taka jest rola dyrektora, by jak najwięcej wniosków pisać /robi to samodzielnie przy pomocy pani księgowej/ i skuteczność ich pisania jest dość duża od wielu lat. Są to raz większe, raz mniejsze środki ale jednego roku zdobył ich tak dużo, że połowę musiał przekazać Łomżyńskiej Orkiestrze Kameralnej. Dodał, że jeśli chodzi o dochody własne teatru, to jest to też dosyć spora kwota. W tym roku zaplanował 260tys.zł dochodów z samych tylko biletów, z czego już 150tys.zł wpłynęło. Plan więc zostanie wykonany, bo najlepsze miesiące dla teatru to IV dekada roku. Poinformował, że w br. Teatr otrzymał dodatkowy grant z Ministerstwa na „Edukację estetyczną” w kwocie 27.000zł. Są to środki np. na bilety dla dzieci, które przychodzą do teatru, a nie mają swoich pieniędzy na bilet. Wyjaśnił, że rocznie teatr gra 250-260 przedstawień, to jest bardzo dużo. 80-90% to spektakle w siedzibie teatru, pozostałe to spektakle wyjazdowe, gościnne w innych miastach, a część to przedstawienia komercyjne. Kończąc swą wypowiedź stwierdził, że teatr z własnych dochodów i z grantów „łata dziury”. Byłoby bardzo dobrze, gdyby miasto przekazywało teatrowi pełne dofinansowanie na cały rok, jak jest w innych miastach, w innych teatrach. Dodał, że gdyby miał nadwyżkę środków, wiedziałby co z nią zrobić, ma na co wydać. Sypie się elewacja budynku, należałoby ją wykonać, a to też są koszty.

Radny Jan Kleczyński zabierając głos w dyskusji stwierdził, że np. w systemie opieki społecznej miasto przekazuje instytucjom co miesiąc 1/12 należnej im dotacji. Pyta czy i w przypadku teatru ta zasada obowiązuje, czy inaczej to się odbywa?

Pan Jarosław Antoniuk – Dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży wyjaśnił, że dotacja z samorządu na 2008 rok wynosi 921tys.zł. Utrzymanie budynku, 25 pracowników, działalność artystyczna i edukacyjna – są to dość duże koszty, więc gdyby nie dochody własne i środki z zewnątrz, to pewnie nic nie dałoby się zrobić. Koszt wyprodukowania jednej premiery to kwota ok 30-40tys.zł. Miesięcznie teatr otrzymuje ok 76tys.zł z budżetu miasta jak wynika z podzielenia ogólnej kwoty dotacji przez 12 miesięcy i są to pieniądze niewystarczające. Ta sytuacja z tego co się orientuje dotyczy i innych instytucji kultury działających na terenie naszego miasta – wszystkie one funkcjonują na prowizorce budżetowej. Ta dotacja dla instytucji powinna być dotacją pełną, a nie na kilka miesięcy, a to co instytucja pozyska dodatkowo to chwała jej za to i to na pewno wykorzysta racjonalnie, bo potrzeb jest wiele. Następnie stwierdził, że teatr ma mnóstwo zaproszeń na bardzo znaczące festiwale. Teatr ma swój bardzo dobry czas. Gdziekolwiek się na festiwalu nie pokaże, zdobywa nagrody i to główne nagrody, zarówno w kraju, jak i za granicą. Promuje więc miasto, ale może wyjechać tylko na ten festiwal, którego organizator zabezpiecza transport i płaci honoraria, bo jego jako dyrektora instytucji na to nie stać. Gdyby miał środki na promocję, miałby możliwość wyjazdu na więcej festiwali, a tak części organizatorom musi odmawiać udziału.

Radny Jan Kleczyński zwrócił się do Dyrektora Antoniuka z zapytaniem, jakie jest stanowisko w tej sprawie Pana Prezydenta Choińskiego, bo na pewno nie raz takie słyszał w czasie rozmów.

Pan Jarosław Antoniuk – Dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży wyjaśnił, że teatr stara się o środki finansowe z promocji, ale otrzymał decyzję z UM odnośnie przyznania tylko 20tys.zł na Festiwal w Walizce, to uważa, że jest to nie w porządku. Dodał, że ogólny budżet festiwalu wyniósł 170tys.zł. Nie chce wnikać w szczegóły jak te pieniądze były dzielone, natomiast uważa, że ten festiwal jest taką tubą, tu przyjeżdżają ludzie z całego świata, a jeszcze parę lat temu był to festiwal krajów Europy Środkowej. Gdyby nie pomoc Ministerstwa i Urzędu Marszałkowskiego miałby problem z organizacją tego festiwalu. Od wielu lat prosi, by przy uchwalaniu budżetu miasta Festiwal Teatr w walizce wpisać jako zadanie sztandarowe i przewidzieć na niego środki, a nie potem z rezerwy kultury dać tylko 20tys.zł. To co się dzieje, to jest partyzantka, a dotyczy to i imprez sztandarowych organizowanych i przez inne instytucje kultury. Gdyby były środki wydzielone na takie główne, sztandarowe imprezy łatwiej byłoby pozyskać i środki z zewnątrz, a przede wszystkim zapewniłoby to duży komfort pracy wszystkim instytucjom kultury w mieście.

Radna Alicja Konopka zwróciła się do pana Dyrektora Antoniuka z zapytaniem jak było w poprzednich latach z dofinansowaniem Teatru w Walizce, czy w tym roku miasto dało więcej czy mniej środków na ten cel. Prosi o informację nt. udziału procentowego środków miasta w tym przedsięwzięciu.

Pan Jarosław Antoniuk – Dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży wyjaśnił, że w różnych latach bardzo różnie miasto dofinansowywało ten festiwal. Ogólna dotacja na funkcjonowanie teatru z budżetu miasta w roku ubiegłym wyniosła 902tys.zł, w tym roku jest to kwota 921tys.zł, a więc jest tych środków jak wspomniał na wstępie nieco więcej. Nie ma jednak jeszcze tej komfortowej sytuacji, że pieniądze są w pełni zabezpieczone. Na festiwal środki przyznano z rezerwy budżetowej kultury. Pisząc wniosek do Ministerstwa o dofinansowanie festiwalu musi podać udział miasta, wkład własny, inne dochody na ten cel, a on nie wie ile ma wpisać z budżetu miasta, bo taka pozycja w budżecie nie istnieje. Ma problem w związku z tym i z rozliczaniem imprez przez różne instytucje kontrolne. Raz zarzucono mu nawet oszczędność w organizacji festiwalu, z którego środki musiał częściowo wydatkować na utrzymanie placówki, na płace. Został z problemem sam, sprawa oparła się aż w ministerstwie ale dostał decyzję, że wszystko co zostało zrobione, zostało wykonane prawidłowo. To jest kolejny przykład łatania dziur. Następnie stwierdził, że w teatrze pracują ludzie, mają rodziny i nie mogą nie dostać pensji za pracę, nie mogą też zarabiać zbyt mało, bo przeniosą się do innych, do innych teatrów. Nie może na to pozwolić, bo oni tworzą trzon, to dzięki nim teatr zdobywa nagrody. Może zatrudnić studentów ale chyba nie w tym rzecz, chyba nie o to chodzi.

Kolejno głos w dyskusji zabrała Pani Ewa Grygo – Kierownik Biura Kultury i Sportu, która przypomniała, że po reformie miasto Łomża przejęło do prowadzenia cztery duże wojewódzkie instytucje kultury, jak tez spoza tej sfery wiele innych instytucji i musi je prowadzić. Z tym się wiążą ogromne koszty. Ma świadomość tego, że te instytucje robią bardzo dużo i wkładają wiele wysiłku w to, by był poziom artystyczny, by to wszystko jakoś funkcjonowało. Dodała, że przy tworzeniu kolejnych budżetów miasta ten problem poruszony dziś przez Dyrektora Antoniuka, a dotyczący i wielu innych instytucji ciągle się pojawia. Budżet ich jest tworzony od lat na pół roku, na 7 m-cy, a z ministerstwa dotacje wpływają nawet z 5-cio miesięcznym opóźnieniem.

Radny Tadeusz Zaremba zabierając głos w dyskusji stwierdził, że radni wiedzą jak sytuacja dofinansowania instytucji kultury wygląda, nie jest to temat nowy. Uważa, że Komisja ma dwa wyjścia: albo powiedzieć, że tak będzie i Prezydent będzie rządził i dzielił te pieniądze albo na etapie „Założeń ...” postanowi coś konkretnie i dopilnować realizacji, i wtedy te „drzwiczki i uliczki” muszą ustąpić. Jeżeli Komisja uzna, że ten stan przynajmniej w postaci zwiększonej rezerwy budżetowej na kulturę zwiększyć, to trzeba o to zawnioskować.

Przewodnicząca obrad poparła wypowiedź radnego Tadeusza Zaremby, by zwiększyć rezerwę na kulturę, bo instytucje kultury mówią o niedofinansowaniu, o niepewności i braku stabilności w funkcjonowaniu.

Radny Jan Kleczyński odnosząc się do wypowiedzi radnego Tadeusza Zaremby stwierdził, że nie zgadza się częściowo z jego wypowiedzią, bo nie jest wcale tak, że coś za coś. Inwestycje pozostają dalej inwestycjami i dofinansowanie ich będzie dalej na wysokim poziomie. Wpisanie konkretnego zadania w budżecie miasta takiego jak np. „Teatr w Walizce” - zadania ważnego dla miasta zwłaszcza z uwagi na promocję miasta -jest bardzo istotne. Uważa, że w tej sprawie Komisja powinna zgłosić wniosek, przegłosować i przedstawić do Prezydenta celem uwzględnienia w „Założeniach ...”, a następnie w projekcie budżetu miasta na 2009 rok. Przewodnicząca obrad zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że nie tylko „Teatr w Walizce” należałoby uwzględnić, bo są inne jeszcze imprezy i wydarzenia kulturalne organizowane i przez teatr, jak i inne jednostki kultury, które też są imprezami sztandarowymi, ważnymi z punktu widzenia promocji miasta.

Pan Dyrektor Antoniuk odnosząc się do wypowiedzi Przewodniczącej Komisji stwierdził, że jego zdaniem miasto powinno wiedzieć, co jest ważne w tym mieście, jakie instytucje w mieście są bardzo ważne, które powinny je promować, jakie instytucje pracują na rzecz tego środowiska. Uważa, że nie tylko Teatr w Walizce, ale i kilka innych imprez w mieście jest szalenie ważnych. Gdyby było tak, że miasto uzna i dofinansuje kilka takich ważnych imprez w mieście co roku, byłaby sytuacja inna, klarowna dla instytucji je realizujących. Dodał, że instytucje kultury muszą mieć pieniądze na promocję, bo wyjeżdżają na imprezy do innych miast w Polsce, jak i poza granice kraju i maja okazję Łomżę promować, muszą mieć jednak za co. Konieczne jest stworzenie jakiegoś funduszu na promocję kultury, to nie są duże pieniądze. Od lat rozmawia o tym, by ważne dla miasta imprezy kulturalne były wpisane do budżetu. Pan Prezydent Choiński i w tym, i w ubiegłym roku powiedział, że to trzeba zrobić ale jak widać kończy się na słowach. Gdyby instytucje miały gwarancję, że takie środki są w budżecie miasta, to by je mobilizowało do jeszcze lepszej pracy, do realizacji nowych pomysłów, pisania jeszcze większej ilości wniosków, proponowania innych form ale skoro nie mają nawet na sztandarowe rzeczy pieniędzy, bo muszą szukać pieniędzy poza miastem i tracą na to czas.

Radny Jan Bajno zabierając głos w dyskusji stwierdził, że imprezy kulturalne organizowane w mieście bardzo często się nakładają na siebie, odbywa ich się kilka jednego dnia i o tej samej godzinie. Uważa, że Komisja winna wystosować do Prezydenta wniosek, aby przedstawił w przyszłym roku propozycję, plan, ważnych, koronnych imprez i uroczystości organizowanych w naszym mieście. Następnie stwierdził, że gro dzieci łomżyńskich w czasie ferii zimowych i wakacji przebywa w mieście, nigdzie nie wyjeżdża. W związku z tym ma pytanie do dyrektora Antoniuka, a należy je skierować i do dyrektorów pozostałych instytucji kultury w Łomży, w jaki sposób można by było zagospodarować te dzieci w czasie wolnym od szkoły, a wówczas Rada w budżecie na ten cel zapisałaby środki.

Pan Dyrektor Antoniuk wyjaśnił, że dwa teatry z Białegostoku takie wakacje i półkolonie z teatrem organizują, ale maja na to środki z budżetu miasta. On również jest za organizacja czasu wolnego dzieci i młodzieży w teatrze w czasie ferii i wakacji, ale musi mieć na ten cel dodatkowe środki, w ramach przyznanej dotacji z budżetu miasta nie jest w stanie tego zrobić. Dodał, że w przyszłym roku skieruje do Ministerstwa Kultury wniosek o dofinansowanie takich półkolonii teatralnych w Łomży.

Radny Tadeusz Zaremba zaproponował zamknięcie dyskusji w tym temacie, a przejść do konstruowania ustaleń i wniosków, bo co do tego, co mówi Pan Dyrektor Antoniuk, to Komisja wie to nie od dzisiaj ale praktyka jest taka, że odbędzie się Komisja i nic się nie dzieje. Dodał, że na najbliższej sesji będą uchwalane „Założenia ...”. Należy więc wpisać w nie zgłaszane dziś na Komisji wnioski w takiej formie, jaką Komisja naprawdę chce zrealizować, a następnie przypilnować przy uchwalaniu budżetu zabezpieczenia środków na ich realizację.

Radny Jan Kleczyński odnosząc się w swej wypowiedzi do organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży w czasie ferii czy wakacji szkolnych w teatrze stwierdził, że Pan Dyrektor TLiA może napisać projekt i z profilaktyki przeciwalkoholowej uzyskać całkiem spore pieniądze na to.

Pan Dyrektor Antoniuk stwierdził, że teatr ma z profilaktyki pieniądze, ale łata nimi swoje dziury, niedostatki w budżecie.

Radna Alicja Konopka zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że należy sobie zdać sprawę z tego, że mimo tego, że wszyscy bez przekonywania się doskonale wiedzą, że kultura w mieście jest bardzo potrzebna, to i tak w momencie uchwalania budżetu wygrywa lobby inwestycyjne Rady. Obserwuje to od wielu lat i tak się dzieje przy każdym budżecie.

Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że nie trzeba dyskutować, tylko przejść do pisania konstruktywnego, daleko idącego wniosku, który albo przetnie ten wrzód z niedofinansowaniem kultury, albo w ogóle tematu Komisja winna nie podejmować. W Komisji Edukacji jest 11 osób, prawie pół Rady czyli szansa na wnioskowanie np. o zwiększenie rezerwy kultury o 30% jest duża. Trzeba te zadania sprecyzować, wpisać do „Założeń ... „, a potem dopilnować, by zostało to ujęte w budżecie miasta.

Następnie radny Jan Kleczyński przedstawił wniosek n/w wniosek: „Komisja Edukacji, Kultury i Sportu wnosi o uwzględnienie projektu „Teatr w Walizce” w „Założeniach Polityki Społeczno - Gospodarczej Miasta Łomży na 2009 rok i zabezpieczenie zwiększonych środków budżetowych na rok 2009. Istnieje konieczność, aby funkcjonowanie tej międzynarodowej imprezy było przewidywalne” - wniosek w załączeniu do protokołu.

Radny Jan Bajno zabierając głos w dyskusji stwierdził, że jego zdaniem jego wniosek jest wnioskiem dalej idącym, a mianowicie: „Komisja Edukacji Kultury i Sportu wnosi do Pana Prezydenta, by zaplanował w budżecie miasta na 2009 rok środki na organizację ważniejszych planowych imprez, wydarzeń kulturalnych i uroczystości promujących miasto Łomża” - wniosek w załączeniu do protokołu. Dodał, że powinna być opracowana polityka rozwoju kultury w mieście.

Radna Alicja Konopka zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że jej zdaniem właściwą politykę w zakresie rozwoju kultury w mieście mogłaby przedstawić Rada Programowa Kultury, którą uważa, że winno się powołać.

Następnie głos w dyskusji zabrał Pan Prezydent Choiński. Na wstępie przeprosił za spóźnienie na posiedzenie Komisji wyjaśniając, że jego przyczyna było spotkanie w PG 3 na temat połączenia szkół. Dodał, że informację w tym temacie przekaże Komisji w punkcie „Sprawy różne”. Następnie przedstawił zebranym Pana Andrzeja Piechocińskiego – nowego Naczelnika Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Łomży. Odnosząc się do toczącej się dyskusji na temat finansowania kultury w mieście stwierdził, że nie ma potrzeby powoływania Rady Kultury w Łomży, bo jest w urzędzie Kierownik Biura Kultury i Sportu, który spina wszystkie uroczystości kulturalne w mieście - taka jest zasada. Następnie stwierdził, że wydaje wydaje mu się, że nie powinny być w budżecie wydzielone środki na niektóre imprezy czy uroczystości kulturalne, o co komisja planuje wnieść. Później może z tym być problem, mogą być pytania dlaczego na tę imprezę, czy temu dyrektorowi tej jednostki środki przypisano, a innym nie. Poza tym pyta kto miałby decydować o tym kto i która impreza środki dostanie, a która nie. Uważa, że on jako Zastępca Prezydenta odpowiedzialny merytorycznie za sferę kultury i radni winni zabiegać o to, by w przyszłym roku budżetowym zwiększyć środki w dziale promocji i zawsze o te środki, o dofinansowanie realizowanych zadań dyrektorzy jednostek kultury będą mogli wnioskować. Uważa, że dyrektorzy jednostek winni otrzymywać środki na zadania w drodze konkursów, by zadania te potem mogły być należycie rozliczane. Jeśli środki na nie zagwarantuje budżet pyta jak je potem prawidłowo da się rozliczyć? Dlatego uważa, że gro środków winno iść na promocję, żeby później dyrektorzy jednostek kultury mogli składać wnioski na dofinansowanie. Raz jeszcze podkreślił, że zdobywanie środków finansowych w drodze konkursów jest najlepszym rozwiązaniem. Dodał, że Pan Dyrektor Antoniuk jest tego świadom. Zabiegał o środki z promocji, od Marszałka, z ministerstwa, jak też z innych źródeł, a potwierdza dziś, że są instytucje kultury, które nie były w ogóle zainteresowane złożeniem wniosku o dofinansowanie z promocji. Następnie poinformował, że zbliża się 30-lecie Łomżyńskiej Orkiestry Kameralnej. Przyznano orkiestrze na wniosek dyrektora kwotę 35.000zł z promocji na wydanie płyty. Już dziś dyrektor ŁOK złożył kolejny wniosek na kolejne zadania, zabiega o środki.

Radna Edyta Śledziewska zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że Komisja miała na celu zapisanie w budżecie tylko tych strategicznych, promujących miasto imprez, by dyrektorzy mieli pewność, gwarancję otrzymania na nie środków bez potrzeby zabiegania o fundusze. Pozostałe imprezy rzeczywiście można realizować poprzez ubieganie się o środki na nie w drodze konkursów.

Pan Prezydent Choiński stwierdził, że jego zdaniem obowiązujący na dziś system finansowania kultury jest dobry. Jeśli zdaniem Komisji trzeba go zmienić, ma prawo wnioskować.

Następnie głos w dyskusji zabrał Pan Dyrektor TLiA – Jarosław Antoniuk. Stwierdził, że polemizowałby w Panem Prezydentem Choińskim odnośnie tego, że w mieście jest właściwa polityka finansowania kultury. Stwierdził, że zmienił się system przyznawania środków finansowych na kulturę na przyszły rok. Wszystkie jednostki kultury, które chcą uzyskać granty, muszą do końca listopada br. złożyć wniosek, a więc muszą m.in. wpisać w nim kwotę, jaką na te zadania otrzymają z budżetu miasta. On takiej informacji nie ma, znów będzie musiał wpisać albo zero albo wymyśloną kwotę, i znów będzie miał problem w momencie kontroli rozliczenia zadania. Prosi więc o zrozumienie i postawienie się w jego sytuacji. Dodał, że teatr nie jest jego prywatną instytucją, jest instytucją samorządową. Każde miasto ma swoją politykę kulturalną, ma swoje wydzielone imprezy i zabezpieczone na nie środki w budżecie miasta. Zwracając się do Prezydenta Choińskiego stwierdził, że od wielu lat upomina się o to, by były takie środki wydzielone na kilka imprez, tych najważniejszych dla miasta i w łomżyńskim budżecie były zagwarantowane.

Pan Prezydent Choiński zwrócił się z zapytaniem do Dyrektora Antoniuka, czy w swoim budżecie na 2008r. zaplanował imprezę pn. „Teatr w Walizce”.

Pan Dyrektor Antoniuk wyjaśnił, że nie zaplanował „Teatru w Walizce”, bo jest to impreza wydzielona i zawsze ubiega się na nią o dodatkowe środki z budżetu miasta, jak i z innych źródeł zewnętrznych.

Pan Prezydent Choiński odnosząc się do w/w wypowiedzi stwierdził, że nadal podtrzymuje formułę otwartą przydzielania środków na zadania kulturalne. Dodał, że może zaistnieć sytuacja, że środków w budżecie nie będzie i Pan Dyrektor nie dostanie nic na „Teatr w Walizce” i pyta co wtedy? Uważa, że teatr nie powinien narzekać na pozyskiwanie środków z budżetu miasta.

Pan Dyrektor Antoniuk wyjaśnił, że ŁOK otrzymała z promocji kwotę 35tys.zł na wydawnictwa. Teatr miał jubileusz w ubiegłym roku i to wszystko sfinansowali teatrowi sponsorzy. Dodał, że gdy w tym roku wystąpił o kwotę 5tys.zł z promocji na nagrody Prezydenta podczas festiwalu, to otrzymał odmowę i nagrodę ufundował Prezydent Miasta ze środków własnych teatru. Uważa, że nie jest więc wszystko do końca w porządku z tym przyznawaniem środków z promocji.

Pan Prezydent Choiński odnosząc się do wypowiedzi Pana Dyrektora Antoniuka stwierdził, że ta rozmowa winna się jego zdaniem odbyć na spotkaniu Dyrektora teatru z Prezydentem, nie na spotkaniu Komisji

Radny Tadeusz Zaremba zabierając głos w dyskusji stwierdził, że wszyscy w swoich wypowiedziach mają rację, ale problem leży w tym, że samorząd to z jednej strony Prezydent Miasta, z drugiej Rada. Podział zadań polega na tym, że Rada wyznacza zadania zapewniając na to środki finansowe i niepotrzebnie Pan Prezydent Choiński się martwi o to, czy Prezydentowi wystarczy na to czy na tamto, bo dopóki Rada nie podniesie ręki przyjmując budżet, to jest to budżet Rady, bo Prezydent składa tylko propozycje. W związku z tym uważa, że należy skończyć dyskusję. Uważa ponadto, że nic nie stoi na przeszkodzie, by placówki kultury pod egida Pana Prezydenta Choińskiego określiły takich priorytetowych imprez promocyjnych na przyszły rok. Komisja chciałaby to otrzymać przed uchwalaniem budżetu, by wiedzieć jakie środki zabezpieczyć na nie, chociażby i w rezerwie budżetowej kultury. Proponuje tak to zapisać i skończyć bezprzedmiotową dyskusję, czy to ma być tak czy tak. Jeżeli opinia Komisji i Rady będzie taka, że Łomżę stać będzie na to, żeby nazwać po imieniu grupę imprez promocyjnych i na to wpisać środki w rezerwie, to one tam na nie będą. On jako radny za takim rozwiązaniem się opowiada, bo jak Pan Prezydent dostanie budżet, to będzie nim rządził tak, jak uważa.

Pan Prezydent Choiński zabierając ponownie głos w dyskusji stwierdził, że z rozmowy wynika, że jego i Komisji intencje są takie same, tylko inaczej je każdy nazywa. Komisja też mówi o zwiększeniu rezerwy na działania kulturalne, a takie pieniądze są w dziale promocji i instytucje mogą pisać wnioski o dofinansowanie. Dodał, że obawia się, że poprzez zapisanie kilku imprez w budżecie może dojść do sytuacji, że środków na kulturę będzie jeszcze mniej. On chce, by tych środków na kulturę było coraz więcej, więc prosi o rozważny wniosek.

Radny Jan Bajno zabierając głos w dyskusji stwierdził, że wniosek Komisji jest przemyślany. Uwzględnia on i oczekiwania społeczeństwa, które chce wiedzieć kiedy, gdzie i jakie uroczystości w danym dniu będą miały miejsce, by zaplanować czas na nie, jak też uwzględnia intencje radnych, by zwiększyć pulę środków na imprezy planowe, sztandarowe, promujące miasto.

Kolejno Przewodnicząca obrad zakończyła dyskusję w tym punkcie obrad i poddała pod głosowanie następujący wniosek: „Komisja Edukacji, Kultury i Sportu wnioskuje do Pana Prezydenta o przedstawienie kalendarza głównych imprez imprez i uroczystości promocyjnych miasta na 2009 rok oraz przygotowanie w budżecie promocji rezerwy na dofinansowanie tych działań w stopniu gwarantującym ich właściwy przebieg”.

W wyniku głosowania Komisja jednogłośnie – 9 głosami za wniosek przyjęła.

Następnie Komisja dokonała przeglądu pomieszczeń teatru.

 

Ad. 3

 

Ocena realizacji budżetu miasta za I półrocze 2008 roku w działach merytorycznie podległych Komisji – druk nr 391

 

Radny Jan Kleczyński zabierając głos w tym punkcie obrad poprosił o wyjaśnienie następujących kwestii:

1. skąd tak duże niedoszacowanie wydatków na etapie planowania budżetu, sięgające kwoty prawie 8mln.zł w dziale 801 „Oświata i wychowanie”? - Pani Alicja Grabińska - Kierownik Oddziału Budżetu Oświaty wyjaśniła, że główną przyczyną niedoszacowania było zwiększenie o kwotę prawie 5mln.zł subwencji oświatowej w związku ze zmianą wynagrodzeń nauczycieli. Pozostała kwota zwiększenia środków w tym dziale to wynik przeniesienia środków z rezerwy budżetowej

2. czy jest zagrożenie wykonania budżetu w dziale 801 „Oświata i wychowanie”, które za I półrocze br. Wynosi 46,8% - Pani Alicja Grabińska stwierdziła, że nie ma zagrożenia wykonania budżetu w tym dziale. Dodała, że to wykonanie do końca czerwca br. Nie wynosi 50%, gdyż paragrafy związane z wydatkami na remonty, na wyposażenie nie są w pierwszej połowie roku szkolnego w całości zrealizowane. Na dziś są one już wykonane z nawiązką

3. Rada podjęła uchwałę o przyznaniu i przekazaniu kwoty 200tys.zł na inwestycje WSSIiP, a porozumienie w tej sprawie nie zostało podpisane i nie zostały szkole przekazane środki /dział 803 „Szkolnictwo wyższe”/ - Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że uczelnia wystąpiła do Prezydenta z wnioskiem o przekazaniu tych środków nie na inwestycje lecz na wydatki bieżące. Prezydent nie wyraził na to zgody, więc ta kwota 200tys.zł pozostała w budżecie miasta do zrealizowania

4. miasto miało przekazać uczelni budynek po Szkole Społecznej na ul. Rybaki, jednak z tego co wie wycofało się z tego. Prosi o wyjaśnienie tego tematu – Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że miasto się wycofało z tego zobowiązania dlatego, że uczelnia nie dotrzymała umowy. Miała w ciągu 2 lat podjąć remont budynku. Prezydent nie wyraził zgody na przekazanie na ten cel uczelni kwoty 200tys.zł, bo ta kwota miała iść na inne cele, dlatego budynek ten zostanie przeznaczony na potrzeby Domu Dziecka. Sprawa się finalizuje, dokumentacja jest zmieniona i już w tym roku inwestycja w budynku przy ul. Rybaki będzie realizowana. W następnym roku planowane jest przeniesienie tam Domu Dziecka w okrojonym składzie, który już na dzień dzisiejszy jest bardzo poważnie zmniejszony

5. z czego wynika tak małe wykonanie budżetu w dziale 921 „Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego”, które na dzień 31 czerwca br. wynosi tylko 36,5% planu – Pani Ewa Grygo – Kierownik Biura Kultury i Sportu wyjaśniła, że tak niskie wykonanie zadań w tym dziale wynika z tego, że nie wpłynęły dotacje celowe na te zadania, jak też nie zostały jeszcze zrealizowane inwestycje

6. w dziele 926 „Kultura fizyczna i sport” wykonanie zadań ogółem za I półrocze br. jest bardzo niskie – 21,%, a wykonanie inwestycji zrealizowano na poziomie tylko 17%. prosi o wyjaśnienie z czego wynika tak niskie wykonanie – Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest fakt, że pierwszy przetarg na basen przy SP 10 nie został rozstrzygnięty, trzeba było ogłaszać kolejny, a więc sprawy się przeciągają i stąd tak niska ich realizacja. Kolejna sprawa to obiekty sportowe, jak np. boiska przy PG 3, II LO i IV LO, które też na dziś nie są jeszcze wykonane, bo procedury odwoławcze przedłużają ich realizację

7. zwrócił następnie uwagę, że jest pomyłka w przedłożonym sprawozdaniu na stronie 141 Miejska Biblioteka Publiczna, gdzie powinna być wpisana kwota 1.573.650zł przy dotacji z miasta, a jest zapisane tylko 573.650zł. Prosi o skonsultowanie tego z Panią Skarbnik i jeśli ma rację, korektę tego błędu

8. zwrócił następnie uwagę na brak zapisu dot. procentowego udziału wykonania wydatków

9. zwrócił się z zapytaniem, jaka jest przyczyna nie rozpoczęcia w I półroczu br. zadania „Projekt hali sportowej dla LO nr II” - Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że zadanie to na dziś jest już prawie zrealizowane, już wstawiono tam klimatyzację i sprawdzono ją. Dodał, że jak wspomniał we wcześniejszej wypowiedzi, wiele zadań na dziś wygląda zupełnie inaczej niż na dzień 30 czerwca

 

Kolejno głos w dyskusji w tym punkcie obrad zabrała radna Wanda Mężyńska. Zwróciła się z zapytaniem czy w PG nr 8 odstąpiono od realizacji malowania klatek schodowych na rzecz remontu łazienek?

Pani Alicja Grabińska wyjaśniła, że w PFRON projekt dot. malowania klatek nie dostał akceptacji, więc nastąpiła zmiana przeznaczenia kwoty 15tys.zł na remont łazienek.

Następnie głos w dyskusji zabrał radny Krzysztof Sychowicz. Stwierdził, że bardzo słabe jest wykonanie wydatków inwestycyjnych za I półrocze br. i jeżeli chodzi o oświatę, to istnieje poważna obawa, że te środki pójdą w wydatki niewygasłe i będzie poważny problem. Następnie stwierdził, że jakiś czas temu Rada podjęła uchwałę w sprawie zmian w budżecie miasta dot. m.in. zakupu tablic interakcyjnych. Z przedłożonego sprawozdania wynika, że do tej pory te tablice nie zostały zakupione. Prosi o wyjaśnienie dlaczego.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że już dziś wszystkim szkołom te tablice interakcyjne dostarczono. Szkoły czekają tylko na szkolenie, które zapewni firma od której je zakupiono i ich montaż. Jest niewielkie opóźnienie w realizacji tego zadania ale już niebawem zostanie wykonane w 100%. Następnie odnosząc się do wypowiedzi radnego Sychowicza stwierdził, że nie obawia się wykonania inwestycji oświatowych. Zna dyrektorów, ich chęci i dopingowanie w tym temacie i wie, że wszystko zostanie zrobione.

Radny Krzysztof Sychowicz ponownie zabierając głos w dyskusji stwierdził, że martwi go również bardzo mizerne wykorzystanie przez szkoły środków na zakup pomocy dydaktycznych i książek. Właściwie jedynymi szkołami, które wykorzystują to w sposób w miarę skuteczny to są gimnazja, natomiast przedszkola, licea, szkoły zawodowe wykorzystują to w kilkunastu, a co najwyżej w 30%.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że dyrektorzy szkół są kreatorami tych zakupów i uważa, że do końca roku w 100% wykorzystają środki na ten cel. Dodał, że poprzednie lata nie wykazały niewykorzystania środków w tym zakresie.

Pani Alicja Grabińska uzupełniając wypowiedź Prezydenta stwierdziła, że ze środkami na pomoce naukowe jest tak, że zwykle szkoły, które są w lepszej kondycji finansowej i wiedzą, że im pieniędzy na wszystko wystarczy, to to zadanie realizują. Ale są takie szkoły, które mając braki finansowe i mając obawy, że nie starczy na coś, czekają aż do listopada, bo w razie jak nie dostaną pieniędzy to sobie z tego & je przeniosą. Takie są realia.

Radny Krzysztof Sychowicz po wysłuchaniu wyjaśnień Prezydenta Choińskiego i Pani Grabińskiej zwrócił się z zapytaniem, czy szkoły mają pieniądze na zakup pomocy i podręczników.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że na pierwszym spotkaniu z dyrektorami szkół, które odbyło się na koniec sierpnia br. Pani Skarbnik poinformowała, że żadna ze szkół nie ma zobowiązań. Jest to bardzo ważna informacja. Uważa, że szkoły są w tak dobrej kondycji finansowej, że powinny otrzymywane środki odpowiednio wykorzystywać. Dziś stać szkoły również na zakup pomocy dydaktycznych, jak i wyposażenie typu krzesła czy ławki i książki.

W związku z wyczerpaniem pytań w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu za I półrocze br. Przewodnicząca obrad poddała je pod głosowanie.

W wyniku głosowania Komisja 6 głosami za, przy braku głosów przeciw i 2 wstrzymujących pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu miasta za I półrocze 2008r. w działach merytorycznie podległych Komisji.

Ad. 4

 

Sprawy różne:

 

Radna Wanda Mężyńska zabierając głos w tym punkcie obrad zwróciła się do Prezydenta Choińskiego z prośbą o przekazanie Komisji informacji na temat ustaleń z dzisiejszego spotkania w PG 3 w sprawie połączenia tej szkoły z Zespołem Szkół Drzewnych.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że na spotkaniu w PG 3 zostało podpisane porozumienie, a o odczytanie jego treści poprosił Pana Andrzeja Piechocińskiego – Naczelnika Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu. Dodał, że w najbliższą środę, 10 września o godz. 16.00 w PG 3 odbędzie się kolejne spotkanie z radami pedagogicznymi obu szkół, które maja przygotować konkretne wnioski do połączenia szkół w zespół. Na spotkanie to zaprasza również chętnych do uczestniczenia w nim radnych. Spotkanie to ma na celu również dopracowanie uzasadnienia do uchwały np. o ilości środków potrzebnych na realizację tego zadania ale są problemy, bo strona szkoły drzewnej do tematu nie podchodzi na dzień dzisiejszy. Nie jest zainteresowana tym rozwiązaniem. ZSzD wychodzi z założenia, że trzeba im wybudować nowy budynek, wyposażyć go i zapytać czy Pani Dyrektor będzie łaskawa to przyjąć. Następnie stwierdził, że na to spotkanie zaprasza radnych i związki zawodowe z prośbą o wsparcie, pomoc, podpowiedź w jaki sposób najlepiej te szkoły połączyć w zespół.

Pan Andrzej Piechociński - Naczelnik Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu przedstawił treść porozumienia – w załączeniu do protokołu.

Radny Jan Kleczyński zwrócił się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem czy w PG nr 3 jest wystarczająca liczba klas, by wszyscy uczniowie uczęszczający do nowo utworzonego zespołu szkół mogły się w nim uczyć na jedną zmianę.

Pan Prezydent Choiński wyjaśnił, że w budynku PG 3 są przygotowane 23 izby lekcyjne, a więc mniej niż będzie oddziałów. Wszyscy uczniowie będą się uczyć na jedną zmianę.

W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie Komisji.