Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Na 11 posiedzeniu w dniu 4 lipca 2011 roku

Komisja realizowała następujący porządek obrad:

 

 

1. Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie ustalenia wysokości opłat za świadczenia w przedszkolach publicznych prowadzonych przez miasto Łomża /druk nr 133, 133A/.

2. Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie miasta Łomży na rok 2011 /druk nr 126, 126A/

3. Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie uchwalenia zmian do Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Łomża na lata 2011 – 2021 /druk nr 128, 128A/

4. Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż lokali mieszkalnych objętych czynszem regulowanym na rzecz głównych najemców z bonifikatą /druk nr 125, 125A/.

5. Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na zbycie, w drodze ustnego przetargu nieograniczonego, nieruchomości Miasta Łomża /druk nr 122, 122A

6. Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie uchwały zmieniającej Uchwałę Nr 53/IX/11 Rady Miejskiej Łomży z dnia 27 kwietnia 2011 r. w sprawie w przyznania dotacji celowych na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, położonych na obszarze Miasta Łomża /druk nr 130, 130A /.

7. Informacja o pozyskanych środkach zewnętrznych na inwestycje miejskie /druk nr 124/

8. Zapoznanie się z zasobami gruntów miejskich w tym pod inwestycje oraz przeznaczonych na sprzedaż.

9. Sprawy różne.

Przebieg posiedzenia:

Posiedzenie Komisji otworzyła i obradom przewodniczyła Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta. Wyjaśniła, że jest to wspólne posiedzenie, ponieważ praktycznie na poszczególnych komisjach będą mawiane te same tematy, a sesja zaplanowana na środę jest ostatnia przed przerwą wakacyjną. Przewodniczący poszczególnych Komisji ustalili więc, że aby sprawnie procedować odbędzie się wspólne posiedzenie trzech Komisji. Zaproponowała następnie aby zamienić kolejności punktów pierwszego z piątym. Zamiana ta spowodowana jest tym, że w chwili obecnej nie jest obecny na posiedzeniu Naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, który dojedzie na posiedzenie trochę później. Poprosiła następnie o dalsze uwagi do proponowanego porządku.

Członkowie Komisji nie zgłosili uwag do porządku posiedzenia z zaproponowaną poprawką i Komisja Finansów i Skarbu Miasta - 11 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja Edukacji i Kultury - 10 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja Gospodarki Komunalnej - 11 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, przyjęły porządek, jak wyżej.

Ad. 1

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta przystępując do realizacji porządku posiedzenia przekazała prowadzenie posiedzenia w tym punkcie Januszowi Mieczkowskiemu – Przewodniczącemu Komisji Edukacji i Kultury, jako merytorycznej w tym zakresie.

Janusz Mieczkowski – Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury poprosił Prezydenta o wprowadzenie to tematu.

Mieczysław Czerniawski – Prezydent miasta poprosił, aby wniosek w sprawie ustalenia wysokości opłat za świadczenia w przedszkolach publicznych prowadzonych przez miasto Łomża przedstawiła Pani Mirosława Kluczek.

Mirosława Kluczek – Zastępca Prezydenta Miasta przedstawiła wniosek Prezydenta z projektem uchwały zgodnie z drukami nr 133, 133A. Dodała, że nawet przy wariancie 1, 80 zł zachodzi ryzyko, że trzeba będzie znaleźć w budżecie miasta pewną kwotę środków, które trzeba będzie dopłacić do przedszkoli. Poinformowała również, że w ocenie innych samorządów takie działania miasta są prorodzinne.

Radny Ireneusz Cieślik zabierając głos w dyskusji poprosił o wyjaśnienie, czy niepłatna godzina musi rozpoczynać się od godz. 7.00, czy nie mogłaby być od godz. 8.00. Zwrócił uwagę, że nie wszyscy rodzice przyprowadzają dzieci na godz. 7.00. Uważa więc, czy nie należałoby zastanowić się nad zmianą i wprowadzeniem godzin bezpłatnych od godz. 8.00.

Mirosława Kluczek – Zastępca Prezydenta Miasta odpowiadając wyjaśniła, że zmiana jest możliwa, chce jednak uświadomić, że nawet jeżeli zostanie to przesunięte od godz. 8.00 do 13.00, to jeżeli rodzic przyprowadzi dziecko przed godz. 8.00, to za tą godzinę będzie płacił, gdyż będzie to godzina płatna.

Radna Edyta Śledziewska poprosiła o wyjaśnienie, czy jest możliwość, aby dzieci przebywały 8-10 godzin.

Mirosława Kluczek – Zastępca Prezydenta Miasta odpowiadając wyjaśniła, że tak, ona tylko przedstawiając spojrzała z punktu widzenia uśrednienia. Podkreśliła, że taki wariant jest, z tym, że z doświadczeń i informacji od dyrektorów przedszkoli wynika, iż większość dzieci jest zabieranych po godz. 15.00, tj. pomiędzy 15.00 a 16.00. Oczywiście jest możliwość, aby dzieci przebywały w przedszkolu do 16.30.

Radna Edyta Śledziewska kontynuując poprosiła o wyjaśnienie kwestii częściowych zwolnień w sytuacji, gdy jest więcej, niż jedno dziecko w przedszkolu, czy tego nie można rozpatrywać.

Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury zwrócił uwagę, że to jest zawarte w projekcie uchwały.

Radny Andrzej Wojtkowski poprosił o wyjaśnienie, jak to się ma do oddziałów w szkołach, czy ta uchwała dotyczy również oddziałów przedszkolnych w szkołach. Dodał, że jego pytanie jest związane z tym, iż nauczyciele w oddziałach przedszkolnych w szkołach nie maja takich przerw jak nauczyciele uczący w klasach starszych.

Mirosława Kluczek – Zastępca Prezydenta Miasta odpowiadając wyjaśniła, że w szkołach są to oddziały przedszkolne, gdzie jest 5 – godzinny czas plus świetlica, ale są to inne zasady, nie ma tu tej odpłatności, która jest w przedszkolach.

Janusz Mieczkowski – Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury zabierając głos w dyskusji stwierdził, iż jego zdaniem propozycja Prezydenta jest sensowna z kilku powodów. Po pierwsze należy zwrócić uwagę na fakt, iż nie wszystkie dzieci przebywają w przedszkolu 10 godzin. Zazwyczaj zawiera się to w przedziale czasowym 7.30 – 15.30. Należy domniemać, że zazwyczaj dziecko będzie korzystało z 3 godzin dodatkowych. Należy więc przeanalizować wariant nr 3, gdzie zakłada się, że będzie to kwota opłaty dodatkowej 113 zł. poprosił o zwrócenie uwagi, że w obowiązującej uchwale jest opłata stała i jeżeli dziecko nie uczęszczało do przedszkola, to ta opłata i tak była, nie można było z niej zrezygnować. W obecnej propozycji jest 113 zł, ale jeżeli dziecko z jakichś powodów nie będzie uczęszczało do przedszkola, to ta kwota będzie odliczana, czyli rodzice będą płacili mniej. Zauważył, że 113 zł to zdecydowanie mniej niż 130 zł, a wiec stawka 1,80 jest stawką prorodzinną. Zwrócił następnie uwagę na proponowane przez Prezydenta zniżki, gdzie proponuje za drugie dziecko zniżkę do 0,80 zł za każda dodatkową godzinę, co stanowi 44,4% stawki podstawowej, a na każde kolejne dziecko 0,40 zł, co stanowi 22,2%. Uważa więc, że mogłoby to pozostać. Jeżeli zaś chodzi o czas realizacji podstawy programowej, to również uważa, że zmiana nie ma znaczenia, ponieważ jeżeli zostanie przyjęte, że od godz. 8.00 do 13.00, to każde dziecko, które przyjdzie przed godz. 8.00, a śniadanie jest o 8.00, to też będzie liczone jako dodatkowe. Prosi więc Prezydenta o przyjęcie tej proponowanej poprawki.

Prezydent Mieczysław Czerniawski odnosząc się do wypowiedzi Przewodniczącego wyjaśnił, że na ten temat dyskutowali od samego początku i pozwolili sobie na konsultacje z burmistrzami i prezydentami, którzy już te zmiany musieli wprowadzić, np. burmistrzem Zambrowa, który zaproponował Radzie stawkę 2.50 zł, na sesji po dyskusji przyjęto 2,20 zł. Odnosząc się do ich propozycji stwierdził, że Łomża jest bogatym miastem. Odnosząc się do propozycji poprawki stwierdził, że jeżeli jest taka wola Komisji, wprowadzi taką autopoprawkę.

Radny Janusz Nowakowski zabierając głos w dyskusji stwierdził że jeżeli za kryterium przyjąć, że miasto prowadzi politykę prorodzinną, to należałoby przyjąć stawkę 0 za przedszkola. Uważa jednak, że celem działalności Rady jest, aby zbilansować przychody z tyt. odpłatności, w taki sposób, aby nie patrzyć na to, aby rodzice płacili jak najmniej, ale aby również jak najmniej dokładać do przedszkoli z innych przychodów, które trzeba wygenerować. Zwrócił uwagę, że na chwilę obecną nikt samorządom do przedszkoli nie dokłada, ponieważ w tym zakresie nie ma subwencji oświatowej. Poprosił, aby Pani Skarbnik poinformowała, ile w 2011 roku należy dołożyć do przedszkoli i ile trzeba będzie dołożyć w 2012 po przyjęciu proponowanej uchwały. Uważa, że przeanalizowanie tego pozwoli na podjęcie racjonalnej decyzji. Dodał, że również jest za tym, aby były jak najbardziej preferencyjne warunki, ale należy mieć świadomość, że te środki na różnicę między przychodami, a kosztami trzeba będzie gdzieś znaleźć.

Radna Wanda Mężyńska odnosząc się do wypowiedzi radnego Nowakowskiego stwierdziła, że pomoc rodzinom, które maja więcej niż dwoje dzieci jest obowiązkiem, ponieważ im więcej dzieci, to później szkoły i przedszkola maja większe obłożenie. Uważa, że nie ma potrzeby jeszcze zwiększania ulg, ale proponowane rozwiązanie jest logiczne i nie ma potrzeby porównywania do innych samorządów, ale jest plusem na korzyść Łomży, iż coś robi się dla tych rodzin, które mają więcej dzieci.

Radny Jan Bajno zabierając głos poprosił Prezydenta o wyjaśnienie, czy jeżeli faktycznie nastąpi zmiana czasu z godz. 7.00 na 8.00, to czy nie spowoduje to równocześnie, że pracodawca, jakim jest dyrektor przedszkola zmieni czas pracy. Dodał, że należy brać pod uwagę, że jeżeli większość zakładów pracuje od 7.30, większość rusza od godz. 7.00, czy 8.00, to aby nie spotkał się z sytuacja, że przedszkole będzie zamknięte.

Prezydent Mieczysław Czerniawski wyjaśnił, że nie, tylko za tą godzinę od. 7.00 do 8.00 trzeba będzie zapłacić.

Radna Alicja Konopka odnosząc się do wypowiedzi radnego Janusza Nowakowskiego zwróciła uwagę, że na posiedzeniu Komisji Edukacji i Kultury radni już głosowali nad projektem uchwały zawierającym takie stawki, z tym, że radnym chodziło o wprowadzenie ulg za drugie i następne dziecko w tym samym przedszkolu. Prezydent do propozycji Komisji przychylił się i przedłożył projekt nowej uchwały. Nie rozumie więc wypowiedzi radnego Nowakowskiego, czy radny sugeruje aby członkowie Komisji zaproponowali zwiększenie opłaty. Jeżeli chodzi o wniosek zmiany godzin, to jest on logiczny, a w budżecie pozostanie tyle samo pieniędzy.

Radna Bernadeta Krynicka odnosząc się do wypowiedzi radnego Nowakowskiego stwierdziła, że odczuła w niej element ironii, co jej zdaniem nie jest na miejscu. Zwróciła ponadto uwagę, że do tej pory zniżki prorodzinne w przedszkolach były, a subwencji na to nie było, miasto było więc stać na te zniżki, więc Prezydent utrzymał to i za to dziękuje. Zauważyła, że w Łomży jest bezrobocie jedno z najwyższych w okolicy, należy więc dać mieszkańcom pracę, utworzyć przedsiębiorstwa, wówczas będzie więcej pieniędzy. Popiera wypowiedź Przewodniczącego Komisji Edukacji propozycję Prezydenta oraz popiera wniosek o zmianę godziny.

Radny Andrzej Wojtkowski zabierając głos poddał pod rozwagę, aby godziny liczyć od 7.30, a nie od 8.00. Uważa, że jest to na tyle istotne, że ktoś przyprowadzając dziecko o 7.45 płaci za całą godzinę.

Rady Jan Bajno zabierając głos zwrócił uwagę, że radny Janusz Nowakowski nie uczestniczył w posiedzeniu Komisji Edukacji, a w Komisji Gospodarki Komunalnej temat ten nie był omawiany. Zauważył następnie, że istota polityki prorodzinnej jest tworzenie miejsc pracy, wówczas stać jest ludzi na normalne funkcjonowanie. Uważa, że wchodzenie w sprawy socjalne pogrąża miasto. dodał, że on na posiedzeniu Komisji Edukacji był za tym, aby wprowadzić ulgi na 2 i 3 dziecko i to weszło.

Radna Edyta Śledziewska zabierając głos poprosiła o informację jak dużej ilości rodzin dotyczą te ulgi. Dodała, że ona przez lata znała tylko jedną rodzinę, która korzystała z tych zniżek.

Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że w chwili obecnej nie posiada szczegółowych danych, ale są to znikome ilości. Jest to wyjątkowa sytuacja, w której taka zniżka będzie stosowana. Dodał, że problem ze zniżką nie polegał na kwocie, ale na sytuacji formalno – prawnej tej zniżki. Uważa, że jeżeli nawet 2 -3 rodziny z tych ulg będą mogły skorzystać, to jego zdaniem warto.

Skarbnik miasta odpowiadając na zapytanie radnego Nowakowskiego poinformowała, że budżet przedszkoli na rok 2011 łącznie to kwota 14.990 tys. zł z czego przedszkola samorządowe to kwota 11.889.983 zł, różnica to przedszkola niepubliczne.

Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

Janusz Mieczkowski – Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury zakończył dyskusję i poddał pod głosowanie wniosek radnego Cieślika o zmianę w § 1 pkt 2 zapisu z „Czas zajęć dla realizacji podstawy programowej wychowania przedszkolnego określa się w wymiarze 5 godzin dziennie od 7
00 do godziny 1200”, na „Czas zajęć dla realizacji podstawy programowej wychowania przedszkolnego określa się w wymiarze 5 godzin dziennie od 800 do godziny 1300”.

Powyższy wniosek Komisja Edukacji i Kultury przyjęła 10 głosami za – jednogłośnie, następnie Komisja 10 głosami za - jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały z przyjętą autopoprawką.

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta przejmując prowadzenie posiedzenia również poddała pod glosowanie wniosku o zmianę w § 1 pkt 2 zapisu z „Czas zajęć dla realizacji podstawy programowej wychowania przedszkolnego określa się w wymiarze 5 godzin dziennie od 7
00 do godziny 1200”, na „Czas zajęć dla realizacji podstawy programowej wychowania przedszkolnego określa się w wymiarze 5 godzin dziennie od 800 do godziny 1300”.

Komisja Finansów i Skarbu Miasta wniosek przyjęła 10 głosami za, przy 1 wstrzymującym. Następnie 11 głosami za – jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały z przyjętą autopoprawką.

Ad. 2

Prezydent Mieczysław Czerniawski poinformował, że jest to pierwsza tak duża zmiana, jaką dokonują w budżecie miasta. Podkreślił, że pamięta o zobowiązaniach, jakie wypływają z opinii Komisji Finansów i Skarbu Miasta w sprawie budżetu na 2011 r. , a którą przypomniał mu Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej. Następnie przedstawiając wniosek w sprawie zmian w budżecie na 2011 rok zgodnie z drukami 126, 126/1, 126B poinformował, że proponowane zmiany polegają na:

1) zwiększeniu planowanych dochodów i wydatków budżetu miasta na zadania własne w 2011 rok o kwotę 6.691.633 złotych,

2) przeniesieniu pomiędzy działami, rozdziałami i paragrafami planowanych wydatków zadań własnych na kwotę 7 302 086 złotych,

3) zmniejszeniu planowanych wydatków w kwocie 1 646 718 zł, których źródłem finansowania był planowany do zaciągnięcia kredyt długoterminowy,

4) zwiększeniu strony dochodowej i wydatkowej budżetu miasta w związku z przyznaniem w dniach 27 - 29 czerwca br. dotacji celowych przez Podlaski Urząd Wojewódzki na łączną kwotę 158 831 zł w tym:

- na wyprawką szkolną w kwocie 93 831 zł,

- na pomoc uchodźcom w kwocie 65 000 zł.

Dodał, że dodatkowo do budżetu wprowadzane są środki z dywidendy MPEC w kwocie 400 tys. zł, 25 tys. zł z dywidendy MPWiK oraz 75 tys. zł ze środków własnych na zakup tomografu dla Wojewódzkiego Szpitala w Łomży, jest to udział miasta, który na prośbę Marszałka wcześniej zadeklarowano. Koszt całkowity tomografu przewidziany jest na 2,5 mln zł. Podobne działanie podjęły Suwałki, a przetarg na oba tomografy będzie prowadził Szpital Wojewódzki w Łomży.

Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta otwierając dyskusję poprosiła o przybliżenie kwestii zadania inwestycyjnego pn. Filharmonia Kameralna, czy inwestycja ta będzie realizowana. Zauważyła następnie, że jeżeli chodzi o środki na tomograf, to miasto dofinansowuje Marszałka, a Marszałek miasto. Poprosiła również o przybliżenie kwestii 2 mln zł zaciągnięcia kredytu na zakup gruntów. Na jakie to grunty.

Witold Chludziński – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej poprosił o odpowiedź na pytania dotyczące kosztów budowy budynku socjalnego przy boisku sztucznym na stadionie. Dodał, że otrzymał kosztorys z Wydziału Inwestycji, podliczał 2-krotnie i wyszedł jemu koszt 335.144, 60 zł. wychodzi więc różnica prawie 50 tys. zł. nie ukrywa, że był inicjatorem aby wybudować ten budynek i 2 miesiące temu przedstawiano radnym koszt 220 tys. zł, a tu jest ponad 300 tys. zł skąd to jest wzięte. Jego zdaniem koszty te są zatrważająco duże. Na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej była mowa o dwóch budynkach socjalnych, drugi to na strzelnicy przy ul. Konstytucji 3 Maja. Podkreślił, że wzrost kosztów jest zadziwiający.

Następnie poprosił o wyjaśnienie, czy przy remoncie ul. Poznańskiej jest uwzględniony remont mostu.

Prezydent Beniamin Dobosz stwierdził, że nie. Natomiast Prezydent Mieczysław Czerniawski dodał, że sam most kosztowałby 3 mln zł.

Radny Witold Chludziński kontynuując zwrócił uwagę, że Prezydent wspominał, iż w przypadku Bulwarów jest szansa na wzrost udziału Marszałka. Uważa, że nie można na to liczyć, inwestycja nie została jeszcze rozpoczęta, a będzie to bardzo ciężka inwestycja. Z doświadczenia wie, że nie należy więc „dzielić skóry na niedźwiedziu”. Odnosząc się do kwestii układu komunikacyjnego miasta stwierdził, że docierają do niego, jako Przewodniczącego Komisji Gospodarki Komunalnej słuchy, że inwestycja zaczyna się podrażać w dużym stopniu. Inwestor twierdzi, że występuje bardzo dużo robót dodatkowych i nie chodzi o małe kwoty, ale o duże pieniądze. Odnosząc się do kwestii przeznaczenia 2 mln zł na wykup gruntów pod inwestycje, to podpisuje się pod tym, ale zwrócił uwagę, że został już ogłoszony przetarg na sprzedaż działek, a Rada tym jeszcze się nie zajmowała.

Prezydent Beniamin Dobosz wyjaśnił, że Rada podjęła stosowną uchwałę w tej kwestii.

Radny Witold Chludziński kontynuując zwrócił uwagę, że nie chodzi o samą ulice Wiosenną, ale o całą dzielnicę Zawady Przedmieście. Zauważył, że jest to jedyna dzielnica w mieście, która nie posiada kanalizacji sanitarnej, żadnego uzbrojenia. Podkreślił, że do tej pory miasto w tej dzielnicy nie poniosło żadnych nakładów. Istniejąca sieć wodociągowa została przekazana na rzecz miasta przez miejskie wodociągi. Przez ileś już lat miasto pobiera zyski ze sprzedaży działek wspólnoty. Środki z tego nie zostały przeznaczone na inwestycje tej dzielnicy, ale na inne cele. W imieniu mieszkańców tej dzielnicy prosi o uwzględnienie tego zadania. Ma nadzieję, że Prezydent dotrzyma słowa i będzie to realizowane.

Radna Bernadeta Krynicka zabierając głos w kwestii przebudowy ulic zwróciła uwagę, że są to duże inwestycje i ostatnio jechała odcinkiem nowej ulicy Spokojnej, który będzie dochodził do Al. Legionów i Przykoszarowej i zwróciła uwagę na powstałe tam rondo. Zastanawia ja fakt, iż są tam zrobione tylko trzy zjazdy, nie ma zjazdu w stronę szkoły do ul. Akademickiej. Czy nie ma możliwości zrobienie takiego zjazdu „na zaś”.

Prezydent Mieczysław Czerniawski odpowiadając na zapytania Przewodniczącej wyjaśnił, że Filharmonia to problem, z którym nie kryl się od momentu gdy został Prezydentem i w Białymstoku po raz pierwszy pokazano mu wyniki, gdzie Łomży zabrakło 0,5 pkt, ale po stronie środków unijnych 0. W projekcie budżetu na to zadanie było ok. 17 mln zł. Gdyby 4 mln zł udało się uzyskać ze środków unijnych, licząc, że w przetargu osiągnie się jeszcze niższą kwotę i cała wartość byłaby 13, a nie 17 mln zł, to i tak na ok., 8-9 mln zł trzeba by było zaciągać kredyt, albo zabezpieczyć to z dochodów własnych, a takiej możliwości w chwili obecnej nie widzą. Zwrócił uwagę, że jest 500 tys. zł zapisane na wykonanie dokumentacji, 100 tys. zł z dochodów własnych oraz 400 tys. zł z kredytu. Wyjaśnił, że nie śpieszył się, aby zlecać dokumentacji, ponieważ jest już takich dokumentacji, które kosztowały 100 tys. zł, a które nie będą miały szansy na zrealizowanie w 100%, dlatego na ostatnim spotkaniu z udziałem Dyrektora Filharmonii z udziałem kompetentnych osób z Urzędu oraz Prezydenta Dobosza podjęli decyzję, która realizuje Prezydent Dobosz z udziałem Dyrektora Zarzyckiego o przejrzeniu dokumentacji i określeniu, na co na dzisiaj miasto może być stać, jeżeli chodzi o modernizacje tego obiektu, jaki byłby to koszt i w odpowiednim momencie do końca sierpnia projektanci maja przejrzeć ten wstępny projekt, który przygotowywali na budowę Filharmonii i wówczas przedłoży Radzie alternatywne rozwiązania.

Odnosząc się do kwestii terenów i kredytu inwestycyjnego wyjaśnił, że tereny mieszczą się w kredycie, ponieważ całość kredytu, który Rada uchwaliła jest na usprawnienia drogowe. Nie biorą tego kredytu na usprawnienia drogowe, ponieważ mają 7 mln zł, a te środki Ida na te cele, nie jest to nowy kredyt, tylko kredyt, które miasto musiałoby zaciągnąć na usprawnienia drogowe, a umowa z Zarządem jest o 20% wyższa, niż była pierwotnie podpisana, to o 7 mln zł są większe środki unijne na realizacje tejże inwestycji. Natomiast w tym momencie udział miasta o te 7 mln zł się zmniejszył i ten zmniejszony udział proponują przeznaczyć na inne inwestycje.

Odnosząc się do zapytania radnego Chudzińskiego na temat Bulwarów wyjaśnił, że jeżeli jest gwarancja, że zostanie podpisany aneks do umowy na Bulwary, czy ich wartość wzrośnie, czy nie, nie jest w stanie w chwili obecnej odpowiedzieć na to pytanie. Wie, że w dniu jutrzejszym ma dyskusję z kierownictwem WARBUD-u, ponieważ zaczęli sobie wymyślać, że będą to trochę inaczej realizować, niż było to zapisane w umowie. Nie wyraził zgody na żadne zmiany. Wyjaśnił, że jest to jedna decyzja, która zwiększa środki unijne na Bulwary o ponad 2.700 tys. zł i czy będą one kosztować o 100 tys. zł więcej, to trzeba będzie szukać rozwiązania. W chwili obecnej przetarg został rozstrzygnięty, umowa podpisana, mają tylko kłopot ze sprzedażą działki pod hotel, ale jest to inne zmartwienie. Zwrócił uwagę, że jeżeli firma przystępowała do przetargu, to znała możliwości, bo analizowała koszty, tu nie ma renegocjacji tej umowy. Nie stawiałby więc w ten sposób tej sprawy, te 2.700 tys. zł to czysty uzysk, miasto może ich w ogóle nie wykorzystać, bo one pomniejszą nam kredyt.

Odnosząc się do kwestii usprawnień drogowych i wzrostu kosztów, to stwierdził, że w chwili obecnej słucha relacji z rady budów. Koordynatorem w imieniu Prezydenta całego przedsięwzięcia jest Naczelnik Andrzej Karwowski. Wie, że są różne dyskusje, ale jeżeli on będzie ulegał życzeniom wykonawcy, który podpisał określoną umowę, to dokąd to doprowadzi. Dodał, że miasto zabezpieczyło się wprowadzając tam nadzór. Poinformował następnie, że przy inwestycji stadionu nie zakwalifikowano miastu, jako środki kwalifikowane 464 tys. zł, które w chwili obecnej pomniejszają dochody, albowiem pod hasłem „główna bieżnia, urządzenia sportowe” został zakupiony inny sprzęt; traktor z przyczepką, kosiarki itd. Dodał, że do dnia dzisiejszego nie uzyskał wyjaśnienia, gdzie popełniono błąd przy konstruowaniu tego wniosku i przy prowadzeniu całej inwestycji pn. Modernizacja stadionu II etap. Stwierdził następnie, że to, czy kontener z montażem instalacji elektrycznych i sanitarnych będzie kosztował 210 tys. zł, czy 250 tys. zł, to rozstrzygnie to przetarg. W chwili obecnej nie wie i nie zamierza na ten temat z Przewodniczącym Chudzińskim polemizować. Rozmowy, które były prowadzone opiewały na 200, a później na 220 tys. zł. Może tylko obiecać, że żadna złotówka nie zostanie zmarnotrawiona i nie oznacza to, że zapisana suma musi zostać wydana co do grosza, a wręcz odwrotnie, musza zrobić wszystko, aby wydać jak najmniej, ale aby było to zrobione dobrze.

Odnosząc się do Dzielnicy Zawady Przedmieście stwierdził, że potwierdza, że jest to priorytet, ponieważ całe to Osiedle poszło do przodu, a infrastruktura jest daleko w tyle.

Odnosząc się do wypowiedzi radnej Krynickiej stwierdził, że nie zna szczegółów, z tego co wie to ul. Akademicka jest w planach, ale szczegółów nie zna.

Prezydent Beniamin Dobosz uzupełniając wypowiedź Prezydenta wyjaśnił, że rondo z pewnością zostało wykonane zgodnie z projektem. Zauważył następnie, że ul. Akademickiej w tamtym rejonie jeszcze nie ma. Dodał, że rondo będzie uzupełnione o wloty w ul. Akademicką z chwilą, gdy będzie można zacząć jej realizację. Wyjaśnił, że ul. Akademicka jest elementem projektu, który będzie składany do RPO pn. Uzbrojenie terenów inwestycyjnych. Zauważył, że wiele rzeczy zazębia się i zakup terenów inwestycyjnych musi być dokonany, aby złożyć wniosek, wniosek natomiast musi mieć określoną dotację na poziomie ok. 85%, między innymi z przeznaczeniem na budowę ul. Akademickiej od strony ul. Piłsudskiego, wówczas pojawi się wlot. W chwili obecnej aby móc zrealizować zgodnie z projektem zadanie inwestycyjne, nie można pozostawić zabezpieczonego fragmentu ronda.

Radna Bernadeta Krynicka odnosząc się do wyjaśnień Prezydenta zwróciła uwagę, że są tam trzy zjazdy i jeden zjazd, gdzie nie ma ulicy jest zabezpieczenie. Dodała, że od strony ul. Akademickiej można wjechać na to rondo, tylko nie można zjechać z tego ronda w tamtą stronę i rondo jest całkowicie zakończone. Uważa, że jest to dziwne i ktoś popełnił błąd na etapie projektowania tego ronda i należy się do tego przyznać.

Prezydent Beniamin Dobosz odnosząc się do wypowiedzi radnej Krynickiej stwierdził, że aby rozstrzygnąć kwestie natury technicznej, czy coś zostało zaprojektowane dobrze, czy źle, poprosi o uczestnictwo w wizji lokalnej fachowców i na miejscu zostanie sprawdzone, jak to zostało wykonane i czy zostało wykonane zgodnie z dokumentacją i jak jest opcja na przyszłość.

Radna Hanka Gałązka zabierając głos zwróciła się do Prezydenta z prośba o życzliwe spojrzenie na ul. Wiosenną. Stwierdził, że wie, iż radni wielokrotnie zwracali jej uwagę, że ten temat wielokrotnie był poruszany i na każdej komisji popierany aby ująć to w budżecie. Chce jednak podkreślić, że ta dzielnica nie posiada żadnej kanalizacji, po każdej ulewie woda stoi w piwnicach, są problemy z przejechaniem. Obawiają się, że te 310 tys. zł, które MPWiK przeznaczył na ten rok, to zdecydowanie za mało. Dlatego też zwracają się o życzliwość ze strony Prezydenta, aby tych środków udało się dodatkowo znaleźć. Wie, że Prezydent obiecał, ale będzie przypominała, aby udało się w tym roku wykonać więcej, ponieważ w roku przyszłym MPWiK nie udźwignie technicznie tego zadania, gdyż jest to zadanie o wartości ok. 2,5 mln zł, a dobrze by było, aby w roku przyszłym to zadanie zakończyć. Apeluje również do radnych, aby w momencie wygospodarowania dodatkowych środków w autopoprawce przeznaczyć również na to zadanie.

Radny Andrzej Grzymała odnosząc się do wypowiedzi Prezydenta na temat Filharmonii zwrócił uwagę, że to radni powinni decydować, jak ma być realizowana ta inwestycja, gdzie będą przeznaczane środki. Zwrócił uwagę, że odbył się przetarg na realizacje ul. Sikorskiego, a on w budżecie na 2011 rok tego zadania nie mógł odnaleźć. Prosi więc o informacje, gdzie ta ulica jest ujęta.

Przewodniczący Komisji Gospodarki komunalnej zabierając glos w dyskusji wyjaśnił, że w dniu dzisiejszym był w II LO i Dyrektor zwrócił się do niego z prośbą, aby wygospodarować na schody wejściowe 10 – 15 tys. zł, jeżeli byłaby taka możliwość.

Prezydent Mieczysław Czerniawski wyjaśnił, że jest to w tym ujęte. Na schody przeznaczane są środki z rezerwy ogólnej. Nie jest to duża suma, ale Konserwator Zabytków tą sprawę „postawił na ostrzu noża”.

Odpowiadając radnemu Grzymale wyjaśnił, że na Filharmonię w budżecie jest 500 tys. zł, 100 tys. zł to udział własny miasta, 400 tys. zł z kredytu na dokumentację i tylko to powiedział. Więcej poza kredytem nie ma pieniędzy. Na dzień dzisiejszy jest taki dylemat, czy wziąć 14 mln. zł z kredytu i zadłużyć tym samym, miasto i czy to jest na dzień dzisiejszy sprawa najważniejsza, czy też nie. W związku z powyższym zlecił służbom miejskim, na czele z Prezydentem Doboszem aby przygotowano alternatywny wariant rozwiązania problemu Filharmonii. Projektanci i inne służby z udziałem Dyrektora Zarzyckiego mają przedstawić propozycję innego rozwiązania. Jeżeli do września zostanie przygotowany inny wariant podejścia do Filharmonii, wówczas zwróci się do Rady z oboma wariantami, aby Rada zdecydowała, co robimy.

Radny Andrzej Grzymała odnosząc się do wypowiedzi Prezydenta stwierdził, że jemu chodziło o to, czy jest możliwość wycofania się z tej inwestycji.

Prezydent stwierdził, że tak.

Skarbnik Miasta odpowiadając na zapytanie radnego Grzymały dotyczące ulicy Sikorskiego wyjaśniła, że projekt modernizacji tej ulicy znajduje się w dz. 600 rozdz. 615 – inwestycje zgłoszone do funduszy europejskich i innych funduszy.

Komisje nie zgłosiły więcej uwag do materiałów Zawartych w drukach 126, 126/1, 126B i w wyniku głosowania Komisja Finansów i Skarbu Miasta - 11 głosami za, przy 2 wstrzymujących, Komisja Edukacji i Kultury - 10 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja Gospodarki Komunalnej - 10 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, pozytywnie zaopiniowały proponowane zmiany.

Ad. 3

Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta wprowadzając do tematu poprosiła wnioskodawcę o przedstawienie wniosku.

Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta przedstawiając wniosek w sprawie w sprawie uchwalenia zmian do Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Łomża na lata 2011 – 2021 zgodnie z drukami nr 128, 128A poinformowała, że w przestawionej Wieloletniej Prognozie Finansowej podstawową wielkością jest zmniejszenie kredytu o 1.646 tys. zł.

Komisja Finansów i Skarbu Miasta nie zgłosiła uwag do przedłożonego materiału i w wyniku głosowania 10 głosami za, przy 1 wstrzymującym pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały.

Ad. 4

Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta wprowadzając do tematu poprosiła wnioskodawcę o przedstawienie wniosku.

Prezydent Beniamin Dobosz przedstawiając wniosek w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż lokali mieszkalnych objętych czynszem regulowanym na rzecz głównych najemców z bonifikatą zgodnie z drukami nr 125, 125A wyjaśnił, że jest to kolejny wniosek obejmujący 2 lokale.

Komisja Finansów i Skarbu Miasta nie zgłosiła uwag do przedłożonego materiału i w wyniku głosowania 12 głosami za, jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały.

Ad. 5

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta kontynuując realizację porządku posiedzenia przekazała prowadzenie posiedzenia w tym punkcie Witoldowi Chludzińskiemu – Przewodniczącemu Komisji Gospodarki Komunalnej, jako merytorycznej w tym zakresie.

Witold Chludziński – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej wprowadzając do tematu odczytał wniosek Prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na zbycie, w drodze ustnego przetargu nieograniczonego, nieruchomości Miasta Łomża zawarty w druku nr 122, 122A.

Prezydent Beniamin Dobosz uzupełniając odczytany wniosek dodał, że wniosek ten został przedłożony niejako w wykonaniu zadań, które maja do wykonania, a które zostały nałożone przez Radę w postaci przyjętego budżetu na rok 2011. Zwrócił uwagę, że budżet ten zakłada dochody ze sprzedaży majątku na poziomie 7.300 tys. zł, gdzie przyjęto wartość z kategorii wysokich, biorąc pod uwagę realizowane dochody w latach poprzednich. Wydziały, które przygotowują tereny inwestycyjne przygotowują również tereny, które mogą być przedmiotem zainteresowania potencjalnych nabywców. Jedną z takich działek jest działka zlokalizowana w okolicy ul. Wł. Reymonta. Jest to działka przeznaczona pod zabudowę mieszkaniowa wielorodzinną. Usytuowana jest w atrakcyjnym rejonie miasta, dlatego tez cena wywoławcza wynosi prawie milion zł i nie ukrywa, że jest to kwota, która w sposób istotny pozwoliłaby zrealizować przyjęte założenia dotyczące dochodów w tym zakresie i wpłynęłaby pozytywnie na płynność finansową miasta. Ma również, że będzie ona wyższa, niż w prezentowanej ofercie. Z punktu widzenia kwestii formalno – prawnych nie występują przeszkody, aby powyższa działka została przeznaczona do zbycia, po podjęciu przez Radę stosownej uchwały. Dodał, że działka ta nie zamykałaby procesu sprzedaży nieruchomości w tym roku, planują również zaoferowanie inwestorom działki przy ul. Rybaki, która jest przeznaczona pod zabudowę hotelowo – gastronomiczną, przy czym chcieliby zwiększyć powierzchnię tej działki, docierają bowiem sygnały dotyczące niezbędnej wielkości działki warunkujące określone inwestycje. Dodał, że chcieliby również powrócić do tematu wieży ciśnień w nieco innej formule. Mają również nadzieje na sprzedaż kilku nieruchomości gruntowych, które lokują w kategorii terenów inwestycyjnych, co przyniosłoby inwestycje i miejsca pracy. Zadania te określone poprzez kwotę w budżecie są niezwykle ambitne. Nie zamierzają się jednak koncentrować wyłącznie na sprzedaży, ale równolegle będą starali się prowadzić zakupy inwestycyjne tak, aby zasób nieruchomości miejskich nie uległ drastycznemu ograniczeniu, a wręcz przeciwnie.

Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej wyjaśnił, że w między czasie wpłynęło pismo od Prezesa ŁSM, którego treść odczytał (w załączeniu). Dodał, że z załączonego do pisma zestawienia wynika, iż wartość tych nieruchomości to 2.192.994 zł., dodatkowo z pisma tego wynika, iż były prowadzone jakieś negocjacje.

Prezydent Beniamin Dobosz wyjaśnił, że doszło do spotkania z Prezesem Jerzym Brodziukiem i przedstawicielami ŁSM, w trakcie którego były omówione różne kwestie, między innymi została przedstawiona przez Pan Prezesa kwestia działek w wieczystym użytkowaniu ŁSM, była omawiana kwestia przeznaczenia działki przy ul. Reymonta do zbycia przez miasto. Prezentował inne działki, które będą w najbliższym czasie zbywane i w ramach rozmowy, bo nie miało to formuły negocjacji, ustalono, że ŁSM ponownie złoży zestawienie działek z poniesionymi nakładami. Uzyskali również informację, że w chwili obecnej przy określonej sytuacji budżetu miasta nie mogą podjąć rozmów na temat wypłaty ekwiwalentu, czy też refundacji poniesionych nakładów, że taka dyskusja może być prowadzona pod kątem chociażby budżetu roku 2012. Dodał, że były również poruszane inne tematy o trochę mniejszym ciężarze gatunkowym. Spotkanie to potraktowano jako spotkanie o charakterze informacyjnym i jako podstawę do dalszych dyskusji, w tym również do pewnego rodzaju negocjacji handlowych.

Jerzy Brodziuk Prezes ŁSM zabierając głos stwierdził, że chciałby, aby przed podjęciem dyskusji Rada Miejska miała pełen wgląd w sytuację, która dotyczy tej sprawy, jako że ta sytuacja nie ma kwestii tylko finansowej związanej z tą działką, ale ma dla miasta kwestie finansowe związane z roszczeniami Spółdzielni w stosunku do miasta, jak również ma swoją historię. Następnie przedstawił informację stanowiącą załącznik do protokołu. Podkreślił, że w kategoriach długofalowych, a nie jednorazowego zysku, przedstawili radnym bardzo korzystne dla miasta rozwiązanie. Dodał, że ta transakcja będzie rzutowała również na inne czynniki, otóż przy tak wysokiej cenie wywoławczej należy spodziewać się, że zaważy na cenach transakcyjnych innych gruntów, ale z pewnością zaważy na przeszacowaniu wieczystej dzierżawy. Po niej więc należy spodziewać się przeszacowania, w jakim stopniu, trudno powiedzieć. W przypadku wymiany gruntu ze Spółdzielnią nie stanowiłaby ona podstawy do takich wyliczeń i nie rzutowałaby na politykę transakcyjną gruntami w mieście.

Radna Elżbieta Rabczyńska zabierając głos w dyskusji zwróciła uwagę, że sprawa wniosku Prezydenta odnośnie wyrażenia zgody na zbycie, w drodze ustnego przetargu nieograniczonego, nieruchomości Miasta Łomża wraca na sesje po raz drugi. Za pierwszym razem wniosek Prezydenta był złożony bez uzasadnienia i w związku z tym punkt ten został zdjęty z porządku obrad. W dniu dzisiejszym radni uzyskali dużo więcej informacji, ale jeżeli chodzi o te działkę, to jej zdaniem wartość tej działki jest bezcenna. To, że mówi się, iż 200 zł za m
2 to duża cena i że podniesie ceny nieruchomości w mieście, to w jej pojęciu jest to wartość, która należałoby przedyskutować, zastanowić się. Dodała, że po otrzymaniu informacji od Prezesa ŁSM okazuje się, że Spółdzielnia posiada wobec miasta roszczenia. Powoduje to inna sytuacje, niż ta, którą znała do dzisiaj. W związku z tym, że podjęcie decyzji jest bardzo ważne, w związku z tym uważa, że Komisja w dniu dzisiejszym nie powinna podejmować decyzji. Uzasadniając zwróciła uwagę, że radnymi są dopiero 6 miesięcy, podobnie Prezydent. Uważa, że teren ten można by było wykorzystać na inwestycje, która przynosiłaby dochód miastu. Dodała, że ma na myśli inwestycję również mieszkaniową, dom spokojnej starości z poszerzeniem kompleksu mieszkań komunalnych. Wyjaśniła, że posiada sporo znajomych poza granicami kraju, pochodzących z Łomży, którzy bardzo chętnie by wrócili, ale nie mają co z sobą zrobić. Być może do takiego domu w przyszłości skieruje wiele osób w chwili obecnej jeszcze młodych. Wyjaśniła, że nie chodzi jej o domu pomocy społecznej, ale o zabezpieczenie w miarę komfortowych warunków ludziom w podeszłym wieku. W związku z tym, iż w dniu dzisiejszym radni otrzymali sporo informacji od Prezesa na najbliższej sesji zwróci się do Rady z wnioskiem, aby Rada Miasta dała upoważnienie Komisji Rewizyjnej do analizy danych zawartych w dzisiejszym wystąpieniu Prezesa korzystając z pomocy pracowników Urzędu. Prosi i apeluje do członków komisji aby w dniu dzisiejszym nie zajmować stanowiska. Zauważyła, że sprzedać można zawsze, natomiast podjęte decyzje są nieodwracalne. Prosi więc o rozwagę.

Prezydent Beniamin Dobosz zwrócił uwagę, że to Rada podjęła decyzję uchwalając budżet na 2011 rok przyjmując przychody ze sprzedaży majątku miasta na poziomie 7.300 tys. zł. Zauważył, że był to budżet przygotowany przez poprzedników, był analizowany na komisjach. Oni nie ingerowali w kształt tego budżetu i obecnie starają się w miarę posiadanych możliwości i zasobów miasta oraz kompetencji ten budżet sprawnie realizować. Odpowiadając radnej Rabczyńskiej wyjaśnił, że ta działka nie może zmienić swego charakteru, ona musi być przeznaczona pod budownictwo wielorodzinne i jest to element rozwoju miasta. To co przedstawiał Prezes, czyli propozycja zamiany również posiada ten kontekst. Nie chcą więc tego tereny bezpowrotnie utracić dla miasta w znaczeniu walorów estetycznych, czy też krajobrazowych. W tym miejscu, jeżeli już to powstanie kolejny obiekt wielorodzinny, który będzie zgodny z koncepcją zagospodarowania tego terenu, przyjętą w drodze planowania przestrzennego. Jako miasto nie mogą promować działań, które są zarezerwowane dla przedsiębiorców. Jednym z takich elementów jest prowadzenie różnego typu form opieki nad osobami starszymi, czy tez różnego typu zakładów. Miasto może jedynie wspierać, inicjować pewne działania wspólnie z podmiotami, nie może jednak wskazać, że w tym miejscu może powstać obiekt o podobnym charakterze.

Radna Elżbieta Rabczyńska zapierając głos stwierdził, że zgadza się z tym, iż Prezydent wymawia radnym, że dochody ze sprzedaży majątku na takim poziomie zostały zatwierdzone przez Radę. Natomiast w momencie, gdy Rada zatwierdzała takie wysokości nie mięli przedstawionej sytuacji w ujęciu analitycznym, tak jak ona nie miała wiedzy, że Rada podjęła uchwałę o sprzedaży dwóch działek, które pochodzą ze scalenia nieruchomości, a wie że grunty ze scaleń należy przeznaczy na cele bardzo istotne typu drogi. Nigdy by jej do głowy nie przyszło, że dwie działki ze scalenia zostały sprzedane. Rada Miasta wyraziła na to zgodę, nie miała bowiem rozeznania. Teraz dopiero widzi, że przed podjęciem decyzji, przed podaniem radnym numeru księgi wieczystej, radni muszą bardzo wnikliwie zbadać sprawę, aby nie było takiej sytuacji. Zgodziła się, że Rada taką uchwałę budżetową podjęła, ale radni zdawali sobie sprawę, że będą pojedyncze uchwały i radni będą mogli wypowiedzieć się na ten temat, gdy będą posiadali więcej informacji. Jeszcze raz apeluje o rozsądna decyzję.

Prezydent Beniamin Dobosz stwierdził, że nie wie, o jakie działki chodzi. Chce jednak podkreślić, że jeżeli w scaleniu bierze udział miasto i ponosi określone koszty, to te działki są własnością miasta i mogą być wykorzystane na cele publiczne jak drogi, ale mogą być również przedmiotem obrotu. Jeżeli działka posiada charakter zgodnie z miejscowym planem budowlany, to tylko w takim charakterze może zostać zbyta i tylko w takim charakterze jest zbywana. Tu nie ma naruszenia przepisów prawa.

Radny Andrzej Grzymała zwrócił uwagę, że jeżeli z roszczeniami do miasta odnośnie skeat parku wystąpi ŁSM, to z takimi samymi może wystąpić również Spółdzielnia Mieszkaniowa Perspektywa. Zauważył, że Prezes stwierdza, iż mogą nastąpić roszczenia i sprawa może być skierowana do sądu. Prosi o wyjaśnienie, czy ŁSM nie zalega miastu z tyt. wieczystego użytkowania. Zauważył, że w budowie skeat parku wkład miasta wynosi 1,5 mln zł, a miasta 4,5 mln zł. W Związku z powyższym również jest za tym aby nie podejmować decyzji ale zastanowić się.

Radny Janusz Mieczkowski zabierając głos potwierdził, że to Rada uchwaliła budżet, ale to nie radni go przygotowywali. Zwrócił uwagę, że w budżecie nie ma wskazania w jaki sposób pozyskać środki z majątku, ani też który majątek sprzedawać i za ile. Uważa więc, że do sprzedaży należy podejść bardzo poważnie i spokojnie, zastanawiając się nad tym głęboko - jest to majątek miasta. Ponownie potwierdził, że to Rada uchwaliła budżet, ale zauważył, że ten budżet jest ciągle zmieniany i jeżeli taki dochód przeszkadza, to należy to zmienić. Nie jest więc to argument. Odnosząc się do pierwszej wersji wniosku Prezydenta o podjęcie uchwały o tak krótkiej treści, bez zdania uzasadnienia stwierdził, że było to dziwne, jak i naiwne, i pozytywna decyzja Rady też byłaby dziwna. Dlatego też była taka, a nie inna. Uważa również, że nie należy się śpieszyć ze sprzedażą. Nad sprawa należy się zastanowić.

Radna Bernadeta Krynicka zabierając głos zwróciła uwagę, że zachowanie Prezesa ŁSM, który uśmiecha się z wypowiedzi radnych jest nie na miejscu.

Radny Janusz Nowakowski zabierając głos w dyskusji zwrócił uwagę, że w poprzedniej kadencji było dużo dyskusji na ten temat merytoryczny, finansowy i należy podkreślić, że nie ma innego wyjścia ponieważ zapadły decyzje, że na tym terenie ma być realizowane budownictwo wielorodzinne. W chwili obecnej można więc dyskutować o ścieżce dojścia do tego, a więc kto to będzie realizował, czy ŁSM, czy ktoś inny. Aby ta ścieżka była formalnie – prawna posiada tylko jedna wątpliwość, na ile te roszczenia, które podkreślał Prezes maja podstawy formalno-prawne. Faktem jest, że inaczej wygląda sytuacja, gdy działka pójdzie na sprzedaż i dla miasta jest obojętne kto to wybuduje, natomiast rodzi się pytanie jaki będzie efekt tego, na ile zrobi się problem, że ŁSM wystąpi z roszczeniami z tyt. działek, które zostały przedstawione w wykazie. Zauważył, że może tu być precedens, o którym wspomniał radny Grzymała, a który spowoduje, że Prezes Lipski zrobi to samo. Uważa więc, że zanim zostanie podjęta jakakolwiek dyskusja o rozwiązaniach technicznych i finansowych, należy ten aspekt formalno – prawny wyjaśnić. Jako radny chciałby znać stanowisko miasta, czy faktycznie grozi miastu takie roszczenie. Jeżeli grozi, to do tego podszedł by trochę inaczej, a gdy roszczenie jest bezpodstawne inaczej.

Radna Edyta Śledziewska zabierając głos w dyskusji odniosła się do uzasadnienia Prezydenta. Uważa, że to uzasadnienie jest skromne. Odnosząc się do stwierdzenia Prezydenta, że to rada uchwaliła budżet zgodziła się z tym, zwracając uwagę, że w budżecie są to ogólne zapisy, Prezydent zaczął swoją funkcje pełnić w grudniu, a więc był czas na to aby dokonać autopoprawki. Dodała, że o ile jest za tym aby zbyć tereny typu, jak na Rybakach, gdzie planowany jest hotel i gastronomia, czy wieża ciśnień, o tyle do zbywania działek pod zabudowę wielorodzinną ma wątpliwości i również uważa, że sprzedaje się raz. Apeluje więc, aby zastanowić się, ponieważ te tereny można by było wykorzystać ciekawiej. Pod rozwagę poddała budowę budynku komunalnego. Uważa również za kontrowersyjną sprawę roszczeń, co ją dziwi ponieważ z tych terenów korzystają mieszkańcy zasobów spółdzielczych. Uważa więc, że te aspekty formalno – prawne należy sprawdzić.

Radny Andrzej Grzymała zabierając ponownie głos wyjaśnił, że pytał o użytkowanie wieczyste, ponieważ od 2003 r. osobom indywidualnym były podnoszone stawki za wieczyste użytkowanie, natomiast spółdzielniom nie. Chciałby wiedzieć, czy te różnice istnieją i czy było podnoszone również spółdzielniom, czy tylko osobom prywatnym.

Radny Zbigniew Prosiński odnosząc się do wypowiedzi radnych, a szczególnie radnego Nowakowskiego wyjaśnił, że podstawą jest art. 231 k.c. Podstawy do roszczeń są i nie obawiałby się „lawiny” tych roszczeń, ponieważ nie wszędzie są podstawy, bo nie wszędzie miasto zainwestowało takie pieniądze. Odnosząc się do propozycji radnych dotyczących budowy domu spokojnej starości, czy też bloku komunalnego wyjaśnił, że takie obiekty powinno stawiać się na tańszych działkach i nie w centrum miasta dom spokojnej starości. Następnie poprosił Prezydenta o wyjaśnienie, dlaczego uważa, że jest korzystniejsze sprzedanie w drodze przetargu, niż kompensata części roszczeń z ŁSM, czy przy tej kompensacie nie można by było zyskać więcej, niż sprzedaż.

Radny Jan Bajno zabierając głos uważa, że w pierwszej kolejności należy spytać, kto jest właścicielem tych urządzeń. Jeżeli właścicielem jest miasto, a korzysta ŁSM, to co i komu ma skompensować. Przypomniał, że spółdzielnia partycypowała w kosztach, w części 30% aby inwestycja stała się priorytetem. W tym celu zawarte zostały umowy z miastem. Uważa, że bardzo dobrze, iż temat został wywołany, ponieważ tam gdzie jest jakiś teren będący nieużytkiem, powinien on przynosić jakiś dochód miastu. Podziela zdanie, że należy zastanowić się na strona formalno – prawną. Podkreślił, że nie jest prawdą, iż teren raz się sprzedaje i raz posiada zyski, ponieważ powoduje to uruchomienie pewnego źródła dochodu. Odpowiadając na propozycje dotyczący budowy domu spokojnej starości stwierdził, że nie jest to prosta sprawa, ponieważ uruchomienie takiego procesu wywodzi się z ustawy o zakładach opieki zdrowotnej i jest to potężny koszt, ponadto ma wątpliwości, czy w tym miejscu zdałoby to egzamin. Tego typu obiekty powinny powstawać poza miastem, aby był to teren atrakcyjny i w pięknym otoczeni. W dalszej wypowiedzi uznał za zasadną uwagę radnej Rabczyńskiej dotyczącą roszczeń wobec miasta. Ponadto działania Prezydenta uznaje za słuszne.

Radna Hanka Gałązka zabierając głos stwierdziła, że również po wystąpieniu Prezesa poczuła się niekomfortowo. Zastanawiała się skąd taki pośpiech i tak skrupulatnie wyliczone roszczenia. Osobiście odbiera to w ten sposób, że są nowi radni i tą wypowiedzią poczuła się nawet trochę zastraszona. Uważa, że potrzeba trochę więcej rozsądku, a miasto ma prawo przygotować działki do sprzedaży. Odnosząc się do działki stwierdziła, że jest ona w bardo dobrym miejscu i ta działka kwalifikuje się na komfortowy blok mieszkalny. Poprosiła Prezydenta o poinformowanie, kto tę działkę wyceniał. Uważa, że w stosunku do jej położenia cena tej działki powinna być wyższa. Popiera również wypowiedź radnych, aby jeszcze się zastanowić pod kątem zgłaszanych uwag. Dodała, że ją ciekawi element dzierżawy, ponieważ są tam różne terminy dzierżawy i jeżeli jest zgoda na taka dzierżawę, to są chyba ze strony korzystającego z dzierżawy jakieś inwestycje i powinny one być wzięte pod uwagę przez użytkownika.

Prezydent Beniamin Dobosz odpowiadając stwierdził, że planowali uzyskać z tej sprzedaży bardzo dobrą cenę. Dodał, że we wszystkich działkach, które są wystawione na sprzedaż szacują ceny wysokie, poza działkami pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne, gdzie ceny oparte są na aktualnych transakcjach i stronie popytowej. Potwierdził, że bardzo wysoko oceniają atrakcyjność tej działki, została przeprowadzona wycena, która określiła kwotę wyjściową. Oczekują, że w drodze przetargu nieograniczonego ta kwota zostanie znacząco zwiększona i z pewnością nie było ich intencją podwyższenie cen na rynku, dla innych transakcji, ponieważ transakcja transakcji nie jest równa. W tym przypadku dotyczy to bardzo atrakcyjnego miejsca, przygotowanym, z wydanymi warunkami zabudowy i w kontekście określonych potrzeb budżetowych miasta uważają, że działka winna być zbyta za dobrą cenę.

Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej zabierając głos w dyskusji stwierdził, że popiera działania Prezydenta Dobosza, że jako gospodarz miasta chce jak najwięcej uzyskać środków do budżetu. Z drugiej strony jednak uważa, że jest zbyt dużo niewiadomych. On jako radny i prawdopodobnie wszyscy radni chcieliby dowiedzieć się ile środków włożyło miasto w uzbrojenie terenów na strzelnicy, jaki był udział w tej inwestycji ŁSM. Zwrócił następnie uwagę na wyliczoną przez ŁSM kwotę działek w użytkowaniu wieczystym, która to kwota wynosi 2.192.994 zł i nie znając opinii prawnej zaczyna mieć pewne wątpliwości. Zwrócił uwagę, że nie chciałby, aby w przyszłości tymi sprawami zajmowały się organy ścigania. Dlatego też uważa, że zaciągnięcie opinii prawnej jest zasadne.

Prezes ŁSM Jerzy Brodziuk zabierając głos stwierdził, że jest osobą doceniająca humor i jeżeli ktoś humor serwuje, to się śmieje, a taki humor zaserwował radny Grzymała, pytając, czy spółdzielnia płaci na czas, ponieważ spółdzielnie są najlepszym płatnikiem. Odnosząc się do wypowiedzi radnych stwierdził, że on czuł się dziwnie wyjaśniając sprawę, natomiast radna Gałązka twierdzi, że on coś próbował wymusić. Podkreślił, że próbował tylko przedstawić informacje, których uważa, że radni nie posiadają. Są to tylko informacje cząstkowe dotyczące tej sytuacji. Podkreślił, że Prezydent faktycznie dał bardzo wysoką cenę na tą działkę i jest ona tak wysoka, że będzie wpływała na inne transakcje, ale jest to interes miasta i Prezydent miał takie prawo. Dodał, że na tym terenie działki oszacowane są na poziomie 100 – kilkunastu zł. Odnosząc się do roszczeń wyjaśnił, że oni z tymi roszczeniami zwrócili się nie teraz, ale już w 2003 r. i od tego czasu po woli dogadują się z miastem likwidując taką sytuację, że własnością Spółdzielni są drogi dojazdowe do osób trzecich, łącznie z MPEC. Terenów takich było znacznie więcej, ponieważ ponad 6 ha. Pozostały jeszcze te działki, które wyszczególnił. Wyjaśnił, że nie idą na roszczenia sądowe, ale na typowe oferty handlowe, na których miasto może zyskać więcej, niż na sprzedaży. Jeżeli teren ten zagospodaruje spółdzielnia, to zostawi go otwartym, natomiast jeżeli deweloper, to będzie on zamknięty. Poza tym działka ta ma jedna wadę, ona zawiera elementy, które ŁSM już zabudowała, a powinno to być wydzielone i powinno stanowić własność miasta. Podkreślił, że oni z tych roszczeń nie wycofają się i jest to tylko oferta handlowa, która jest do zrealizowania. Miasto może na tym pewne elementy ugrać. Dodał, że nie ukrywa, iż Spółdzielni na tym terenie zależy, ponieważ administruje całością terenów w okolicy. Organizacja tam czegokolwiek w momencie, gdy jest tam jeden gospodarz jest całkiem inna, niż wówczas gdy wchodzi tam ktoś inny, ktoś kto zagradza i korzysta z ich parkingów. Podkreślił, że roszczenia w stosunku do miasta dotyczą tylko dróg i pasów drogowych, poza elementem strzelnicy, który wynika z elementów umowy. Wyjaśnił, że w umowie nie zawarto, co stanie się z tym gruntem. W momencie gdy nie ma w umowie takich zapisów, obowiązują przepisy ogólne, czyli w tym przypadku art. 231 k.c. Podkreślił, że umowę tę podpisywali prawnicy, a więc wiedzieli, co podpisują.

Radna Bernadeta Krynicka odnosząc się do wypowiedzi Prezesa zwróciła uwagę, że nie jest to spotkanie towarzyskie, ale radni omawiają poważne sprawy, a ona potrafi odróżnić dowcip od brzydkiego zachowania.

Radny Janusz Mieczkowski zabierając głos zwrócił uwagę, że jeżeli nawet Rada wyrazi zgodę na zbycie tej działki w drodze przetargu, to rozumie, że do tego przetargu może przystąpić nie tylko ŁSM, należałoby sprawdzić, czy oferentów nie będzie więcej. Podtrzymuje swój wniosek i proponuje zdjęcie tego punktu z porządku obrad najbliższej sesji.

Prezydent Mieczysław Czerniawski zabierając głos zwrócił uwagę, że gdy razem on i Rada otrzymywali projekt budżetu na 2011 rok , każdy miał prawo zgłosić określone zmiany, poprawki i przebudować ten budżet. Zwracał uwagę, że dochody ze sprzedaży działek, nieruchomości są daleko przeszacowane. Faktycznie mógł podjąć całą procedurę, ale ona by trochę potrwała. Takich rzeczy nie szacuje się bowiem w przeciągu miesiąca. Potrzebna jest znajomość wszystkich elementów, które składają się na zsumowanie i określenie tej kwoty 7.300 tys. zł. Prosił natomiast o opinie poprzedniego Prezydenta i posiada ją na piśmie, że jest to bardzo rzetelnie wyliczona suma i że takie przychody zostaną osiągnięte. Jak widać już dzisiaj pierwsze bardziej „uderzeniowe” podejście spotyka się z oporem i nie dziwi się temu oporowi. Potwierdził, że ostatnia aktualizacja opłat rocznych w spółdzielniach była w 2003 r. ma to na piśmie. W tym roku przygotują propozycję podniesienia tych opłat. Jeżeli bowiem będą w to brnęli rok, czy dwa lata, to spotkają się z oporem. Podkreślił, że innego niż budynek wielorodzinnym na tym terenie wybudować nie można i nikt pod inne cele nie kupi, ponieważ taki jest m.p.z.p. Zachęca wszystkie trzy spółdzielnie do udziału w przetargu i życzy powodzenia. Jeżeli chodzi o inne obiekty, to prowadzone są rozmowy. Dodał, że zwrócił się do Marszałka o przekazanie miastu działki przy Szpitalu Wojewódzkim. Prawdopodobnie będzie tam spór, ponieważ działka ta została wywłaszczona na cele szpitala, a więc budowa tam budynku komunalnego może być problemem. Zaproponowali więc zamianę tej działki na Rybakach na której jest inny obiekt będący własnością Marszałka, a działka jest miasta. Zgodził się następnie z wypowiedzią Przewodniczącego Chludzińskiego dodając, że również nie zna wszystkich aspektów i tak naprawdę nie wie o jakie roszczenia chodzi Prezesowi, mimo tego, że rozmawiali wielokrotnie. Nie wie, w którym momencie Prezes Brodziuk jest skłonny wystąpić na piśmie z tymi roszczeniami i jak daleko, a co miasto będzie musiało wyliczyć w stosunku do tego, co Spółdzielnia uzyskała od miasta. Zauważył, że roszczenia zawsze mogą być dwustronne. Nie chce, aby w dniu dzisiejszym prowadzić taki dialog. Zaproponował, aby ŁSM tą działkę zakupiła od miasta w drodze negocjacji za milion zł i będzie to zysk Spółdzielni i zostaną skasowane roszczenia. Zaproponował, aby faktycznie w dniu dzisiejszym nie głosować tego i nie brnąć zbyt daleko. Odnosząc się do lakonicznego uzasadnienia wyjaśnił, że trudno było we wniosku opisywać te wszystkie kwestie. Ma nadzieje, że przerwa wakacyjna pozwoli na przygotowanie jeszcze innych propozycji dotyczących zbycia działek. Zauważył, że w dniu dzisiejszym brak jest wśród radnych przekonania co do zasadności, on również nie chce na siłę przeko0nywac Rady do konieczności podjęcia tej uchwały. Proponuje więc o zdjęcie i po wakacjach powrócą do tematu po raz trzeci.

Radny Zbigniew Lipski zabierając głos wyjaśnił, że nie miał zamiaru w tym temacie wypowiadać się, ponieważ dotyczy to sąsiedniej spółdzielni, ale w związku z tym, iż Prezydent Czerniawski wywołał temat wieczystego użytkowania zwrócił uwagę, iż każdy Prezydent zaczynał od wieczystego użytkowania. W związku z tym chce wyjaśnić, że za każdym razem temat kończył się ugodą w Sądzie. Spółdzielnie wiedzą bowiem, co zrobiły na rzecz miasta, są dobrze przygotowani do takich rozmów, wiedza doskonale, kto podniósł wartość nieruchomości. Jeżeli Prezydent zamierza podwyższać ma takie prawo, ale zwrócił uwagę, że w zasobach spółdzielczych mieszkają osoby, o trochę innych zasobach finansowych niż te, które posiadają własne domy wille. Zauważył, że w momencie podniesienia wieczystego użytkowania, zostanie to przeniesione na członków spółdzielni, bo ktoś będzie musiał te koszty ponieść. Należy pamiętać, że w zasobach spółdzielczych mieszka 70% mieszkańców miasta.

Prezydent Mieczysław Czerniawski zabierając głos zwrócił uwagę, że jeżeli do tematu tego będą podchodzili, wówczas będą przedkładali stosowne argumenty, bo nie chodzi o to, aby podatkiem obciążyć mieszkańców.

Radny Andrzej Wojtkowski zabierając głos stwierdził, że cieszy się, iż w dniu dzisiejszym Komisja nie będzie głosowała nad tym projektem. Zauważył ponadto, że z jego obserwacji wynika, iż tą działką jest zainteresowany jeden podmiot, a więc osiągnięta cena może nie być taka, jak by chciało miasto.

Radny Ireneusz Cieślik zgłosił wniosek, aby w środę na sesji Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej zgłosił wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad.

Przewodniczący Komisji wyjaśnił, że taki wniosek zgłosi, ponieważ w trakcie dyskusji już ustalono, że Komisja nie będzie glosowała opinii. Na tym dyskusje zakończył.

Prezydent Beniamin Dobosz poprosił, aby Komisja określiła, jakie dokumenty mają być dołączone do następnego wniosku w tej sprawie.

Przewodniczący Komisji wyjaśnił, że ta kwestia zostanie jeszcze przeanalizowana, ale z całą pewnością będą prosili o opinię prawną roszczeń żądanych przez ŁSM. Sprawa ta zostanie przeanalizowana na spokojnie i o materiały wystąpią na piśmie.

Prezydent Mieczysław Czerniawski zabierając głos stwierdził, że przedkładając materiały postarają się również o przedstawienie zobowiązań ŁSM wobec miasta.

Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta odnosząc się do zapytania Prezydenta Dobosza zauważyła, że dyskusja była nawet dość burzliwa, a Prezes Jerzy Brodziuk stwierdził w swej wypowiedzi, że nie wszystko radnym przedłożył. Uważa więc, że w oparciu o te dodatkowe informacje, o opinię prawną, szczególnie o opinię prawną, o której mówił Prezydent Czerniawski Komisja powróci do tematu.

Ad. 6

Janusz Mieczkowski - Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury przejmując prowadzenie posiedzenia i wprowadzając do tematu poprosił wnioskodawcę o przedstawienie wniosku.

Prezydent Mieczysław Czerniawski przedstawiając wniosek w sprawie uchwały zmieniającej Uchwałę Nr 53/IX/11 Rady Miejskiej Łomży z dnia 27 kwietnia 2011 r. w sprawie w przyznania dotacji celowych na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, położonych na obszarze Miasta Łomża zgodnie z drukami nr 130, 130A wyjaśnił, że zmiana wynika z konieczności zmiany zapisu zadania zgodnie z wnioskiem OKE.

Komisje nie zgłosiły j uwag do materiałów zawartych w drukach 130, 130A i w wyniku głosowania Komisja Edukacji i Kultury - 10 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja Finansów i Skarbu Miasta - 13 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja Gospodarki Komunalnej - 12 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały.

Ad. 7

Witold Chludziński – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej przejmując prowadzenie posiedzenia i wprowadzając do tematu poprosił Prezydenta o przedstawienie materiałów.

Prezydent Mieczysław Czerniawski przedstawiając informację o pozyskanych środkach zewnętrznych na inwestycje miejskie zgodnie z drukiem nr 124 dodał, że nie jest to kompletna informacja, ponieważ niektóre negocjacje są w trakcie. Ma nadzieje, że wnioski, które pojawią się w okresie wakacji będą rozpatrzone we wrześniu.

Członkowie Komisji nie zgłosili uwag do przedłożonej informacji.

Ad. 8

Witold Chludziński – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej poprosił Prezydenta o przedstawienie materiałów.

Prezydent Beniamin Dobosz przedstawił informacje na temat zasobów gruntów miejskich w tym pod inwestycje oraz przeznaczonych na sprzedaż zgodnie z drukiem 123. Dodał, ze przedłożona informacja nie jest szczególnie rozbudowana. Jego zdaniem warto zwrócić uwagę na nieruchomości przeznaczone do sprzedaży. Zwrócił uwagę, że dodatkowo w materiale załączono wykaz działek, które będą przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne ze stosownym załącznikiem graficznym mówiącym o ich lokalizacji. Zwrócił uwagę, że jeżeli chodzi o zasób gruntów miejskich, to ilościowo wygląda to imponująco, ale znakomita większość jest już zagospodarowana, albo wykorzystywana do różnych funkcji. W ramach tego zasobu 12 ha znajduje się w dyspozycji spółek miejskich, natomiast 70 ha stanowią grunty rolne i łąki. Prosi o zwrócenie uwagi, że miasto posiada niewiele terenów o charakterze inwestycyjnym, ponadto tereny te są rozproszone. Ocenie uwaga miasta skoncentrowana jest na terenach położonych w obrębie ul. Spokojnej, ul. Meblowej, ponieważ zgodnie z przewidywaniami m.p.z.p. są to tereny, które mogą być gospodarczo wykorzystane pod budownictwo przemysłowe i pod usługi. Dodał, że działki, które są planowane do ewentualnej sprzedaży będą sukcesywnie prezentowane. Aktualnie najbardziej interesujące tereny to tereny inwestycyjne oraz tereny w wybranych fragmentach miasta.

Radna Hanka Gałązka zabierając głos w kwestii punktu poprzedniego i pozycji dotyczącej solarów zwróciła uwagę, że zawsze dofinansowanie jest do kosztów danego zadania. w tym przypadku zwróciła uwagę, że podpisano umowę na niższą wartość, niż wartość projektu, a dofinansowanie jest bardzo duże, bo 1.300 tys. zł, czy jest to w stosunku do kwoty pierwotnej, czy w stosunku do drugiej. Jeżeli do pierwszej, to dofinansowanie będzie niższe.

Prezydent Beniamin Dobosz wyjaśnił, że jest to stosunkowo świeży temat i nie chce przesądzać, będą bowiem starali się wzorem poprzednich rozstrzygnięć utrzymać korzystny poziom dofinansowania kwotowego. Jest to jednak decyzja Urzędu Marszałkowskiego i nie można niczego przesądzać, ponieważ zasada dofinansowania jest znana. Ma nadzieję, że z uwagi na charakter tego projektu ta kwota zostanie utrzymana.

Radna Elżbieta Rabczyńska zabierając głos zwróciła się z zapytaniem do Przewodniczącej Komisji Finansów, czy otrzymała od Prezydenta Informację dotycząca punktu 8 dotycząca zasobów gruntów miejskich, ponieważ ona nie otrzymała, a chciałaby taka informacje posiadać.

Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta wyjaśniła, że temat ten dotyczy zakresu działania Komisji Gospodarki Komunalnej, dlatego też Komisja Finansów takich materiałów nie posiada.

Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej porosił o wyjaśnienie na jakich zasadach spółki miejskie korzystają z tych 12 ha.

Jerzy Bittner – Naczelnik WGN wyjaśnił, że grunty te są w użytkowaniu spółek i płaca oni normalne podatki z tego tytułu.

Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej zaproponował, aby miasto zwolniło spółkę MPWiK z opłat za te grunty, wówczas te środki zostaną przeznaczone na inwestycje, czy jest taka możliwość.

Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

Ad. 9

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta przejmując prowadzenie posiedzenia poprosiła o uwagi w sprawach różnych.

Radny Zbigniew Lipski zabierając głos zwrócił uwagę, że organizowanie wspólnych posiedzeń jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ absorbuje niewiele czasu, a Prezydenci również mają czas aby uczestniczyć.

Radny Ireneusz Cieślik zabierając głos w kwestii stadionu zwrócił Prezydentowi uwagę na wysokość siedzeń dla VIP, które są zbyt wysokie. Prosi więc o interwencje u wykonawcy w tej kwestii.

Radny Zbigniew Prosiński zabierając głos w kwestii bocznego boiska przy stadionie stwierdził, że na własne oczy widział, jak w powietrze wyleciała ławka rezerwowych. Wiatr wyrwał ją i uniósł na ok. 2 metry, poi czym spadła. Na szczęście nikogo nie było i nic się nie stało, ale warto by było zwrócić na to uwagę.

Przewodniczący Witold Chudziński poparł wypowiedź radnego Cieślika, ponieważ sam tego doświadczył. Dodał, że sam dokonał wstępnego rozeznania i wynika, że jest to winą odstąpienie od dokumentacji. Uważa, że nie może być tak, iż Naczelnik „zwala” winę na osoby, które odpowiadały za nadzór, gdzie porozumienie podpisała Pani Naczelnik. Następnie zwrócił uwagę na brak właściwych masztów na stadionie oraz na brak symbolicznego znicza.

Na tym posiedzenie Komisji zakończono.

  • Data powstania: Data powstania: poniedziałek, 5 wrz 2011 09:00
  • Data opublikowania: poniedziałek, 5 wrz 2011 09:07
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej