Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Na 78 posiedzeniu w dniu 25 maja 2010 roku

Komisja realizowała następujący porządek obrad:

1.    Przyjęcie protokołu nr 77/10 z dnia 25 maja 2010 roku

 

2.    Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2010 rok – druk nr 821, 821A

 

3.    Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie opłaty za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez miasto Łomża  - druk nr 815, 815A

 

4.    Informacja dotycząca przygotowania obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji 2010r. - druk nr 818

 

5.    Informacja o wypoczynku letnim dzieci i młodzieży – wakacje 2010 - druk nr 820

 

6.    Sprawy różne

  

Ad. 1

  Przyjęcie protokołu nr 77/10 z dnia 25 maja 2010 roku

  

            Komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 77/10 z dnia 25 maja br. i w wyniku głosowania przyjęła go jednogłośnie – 6 głosami za. 

  

Ad. 2

  

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2010 rok – druk nr 821, 821A

              Wniosek Prezydenta Miasta w powyższej sprawie przedstawiła komisji Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta – zgodnie z drukiem nr 821 – w załączeniu do protokołu. Dodał, że w/w wniosek zostanie jeszcze przed sesją uzupełniony o autopoprawkę Prezydenta Miasta, w której zostaną przedstawione Radzie kolejne zmiany w budżecie dotyczące wydatków inwestycyjnych w SP nr 2, tj.: kwota 6.200zł na zakup zmywarki oraz kwota 24.000zł na pozostałe zakupy związane z wyposażeniem kuchni, magazynu i pomieszczenia socjalnego.  Głos w dyskusji w tym punkcie obrad zabrali:  

            Radny Krzysztof Sychowicz poprosił o wyjaśnienie, czy kwota ok. 150tys.zł przenoszona z zadania Budowa Grodziska Łomżyńskiego proponowana dla PG nr 2 będzie przeznaczona na wynagrodzenia, czy na nagrody dla pracowników tej szkoły.

 

            Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że cześć pracowników PG 2 przebywa na tzw. urlopach dla poratowania zdrowia i w związku z tym samorząd musi płacić podwójnie, tj. pracownikom przebywającym na tych urlopach oraz pracownikom ich zastępującym.

 

            Radna Bogumiła Olbryś poprosiła o wyjaśnienie przyczyn zwiększenia środków o kwotę 52.175zł na wynagrodzenia pracowników ZCKPiU oraz ilu nauczycieli jest obecnie tam zatrudnionych.

 

 

            Pani Skarbnik wyjaśniła, że sytuacja w ZCKPiU jest zmienna, ponieważ do końca sierpnia br. utrzymywane jest zatrudnienie w tej placówce, a od września może się tam dużo zmienić. Dlatego nie są tam zabezpieczane wszystkie potrzeby, tylko te, które są niezbędne.

 

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty uzupełniając wypowiedź Pani Skarbnik stwierdził, że W ZCKPiU został zrobiony program naprawczy. Są więc tam zwolnienia pracowników,, w tym np. 4 dozorców. W związku z tym potrzebne są tam środki na odprawy pracowników. Dodał, że od sierpnia zacznie się zmniejszenie liczby zatrudnionych tam pracowników, część z nich będzie przebywać na 2-3 miesięcznych odprawach. Dopiero po naborach będzie znana liczba godzin praktyk, które zlecą szkoły i inne placówki do ZCKPiU, będzie więc wiadomo ile etatów nauczycielskich będzie tej jednostce potrzebnych. Cała sytuacja tej placówki zostanie raz jeszcze przeanalizowana we wrześniu, po zakończeniu naborów do szkół. W 2010 roku nastąpi wzrost kosztów, zwłaszcza płacowych w tej jednostce.

 

            Kolejno radny Jan Kleczyński poprosił o wyjaśnienie, czy kwota 7.000zł zwiększająca dochody MOSiR w & 4700 „szkolenia pracowników nie będących członkami korpusu służby cywilnej” ma związek z poprawą bezpieczeństwa na basenie. Następnie stwierdził,  że środki z Grodziska znikają, przekazuje się je na inne wydatki budżetowe. W związku z tym poprosił o informację, czy z Grodziska miasto rezygnuje?

 

            Pani Skarbnik wyjaśniła, że tak. Dodała, że osoby, które zostaną zatrudnione na basenie przy ul. Wyszyńskiego muszą przejść cykl szkoleń specjalistycznych i na ten cel są te środki zabezpieczone. Jeśli chodzi o Grodzisko wyjaśniła, że mimo wielu przetargów, nikt się nie zgłosił na opracowanie koncepcji Grodziska, dlatego bezzasadnym jest zabezpieczanie na nie środków.

 

            Następnie głos w dyskusji zabrał radny Jan Bajno. Odniósł się do zapisu dot. propozycji przeniesienia środków z remontu bursy nr 3 na zorganizowanie kolonii dla dzieci z terenów dotkniętych powodzią w bursie nr 1 kwotę 88.000zł. Stwierdził, że cel jest szczytny, jednak inwestycja, z której proponowane jest przeniesienie środków powinna być wykonana.

 

            Pani Skarbnik wyjaśniła, że prace w bursie zostaną wykonane. PFRON na ten cel przekaże swoje środki i w związku z tym istnieje możliwość zrobienia za tę kwotę kolonii dla dzieci z terenów dotkniętych powodzią.

 

            Kolejno radny Jan Bajno poprosił o wyjaśnienie, na co zostaną przeznaczone środki zwiększające plan dochodów UM w dziele 900 „Gospodarka komunalna i ochrona środowiska”.

 

            Pani Skarbnik wyjaśniła, że ta kwota 30.731zł zostanie przeznaczona na usuwanie i unieszkodliwianie odpadów azbestowych.

 

            Więcej uwag w tym temacie komisja nie zgłosiła, w związku z czym Przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie projekt uchwały.

 

            W wyniku głosowania komisja jednogłośnie pozytywnie – 6 głosami za zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2010 rok wraz z autopoprawką PM, w działach merytorycznie podległych komisji.

  Ad. 3

  

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie opłaty za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez miasto Łomża  - druk nr 815, 815A

  

            Wniosek w powyższej sprawie przedstawił komisji Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty – zgodnie z drukiem nr 815 – w załączeniu do protokołu.

  

Głos w dyskusji w tym temacie zabrali:

  

            Radny Jan Kleczyński poprosił o wyjaśnienie zapisu & 1 w/w uchwały, w którym mówi się o miesięcznej opłacie w kwocie 130zł za pobyt dziecka w przedszkolu ponad czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego, tj. czy jest to ryczałt?

 

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że sprawa opłat za przedszkola została rozstrzygnięta przez rozstrzygnięcia sądowe, które mówią, że nie można pobierać żadnych opłat za przedszkola, ponieważ przedszkola są bezpłatne. Bezpłatność przedszkola dotyczy jednak przedszkola działającego w trybie 5 godzin. Te 5 godzin to jest bezpłatna podstawa programowa i to jest bezpłatne. Jednak przedszkola samorządowe działają dużo dłużej niż 5 godzin. Działają z reguły 10 godzin, niektóre nawet dłużej. Zgodnie z obowiązującym prawem samorządy nie mogą pobierać tzw. opłaty stałej. W związku z tym, że samorządy ponoszą jednak koszty za przedszkola, jest pobierana jak podano w uchwale miesięczna opłata za pobyt dziecka w przedszkolu ponad czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego. Kończąc swoją wypowiedź wyjaśnił, że zmianie ulega tylko formy realizowanych przez samorząd zadań w stosunku do przedszkoli, stąd nowa uchwała w tym zakresie. Dodał, że z poszczególnymi przedszkolami samorząd zawrze umowy dotyczące stawek za wyżywienie w przedszkolach.

 

            Radny Jan Kleczyński po wysłuchaniu powyższych wyjaśnień zwrócił się do Naczelnika Wydziału Oświaty z zapytaniem, czy nie uważa, że uchwała, tj. jej pierwszy paragraf nie zostanie zaskarżony, czy zapis ten został skonsultowany, czy też już może jest realizowany w innych samorządach?

 

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że uchwała jest napisana zgodnie z obowiązującym prawem, czyni zadość wszelkim wymaganiom stawianym przez organ nadzoru. Służby Wojewody nie będą miały podstaw do postawienia jej żadnych formalno-prawnych zarzutów.

 

            Radny Krzysztof Sychowicz zabierając głos w tym temacie poprosiło wyjaśnienie, czy stawki opłat ulegają zmianie, czy pozostają w tej samej wysokości oraz czy zmiana tej uchwały nie ma nic wspólnego z przenoszeniem sześciolatków do szkół i z dodatkowymi kosztami z tym związanymi.

 

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że rodzice nie powinni w ogóle odczuć zmiany wysokości wnoszonych opłat.

 

            Więcej uwag w tym temacie komisja nie zgłosiła, w związku z czym Przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie projekt uchwały.

 

W wyniku głosowania komisja jednogłośnie pozytywnie – 8 głosami za zaopiniowała projekt uchwały w sprawie opłaty za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez miasto Łomża.

  

Ad. 4

  

Informacja dotycząca przygotowania obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji 2010r. - druk nr 818

  

            Radny Jan Kleczyński zabierając głos w tym punkcie obrad stwierdził, że w projekcie budżetu miasta na 2010 rok zapisane były dwie szkoły, w których miały zostać wykonane prace termo modernizacyjne, tj. SP nr 4 i SP nr 9. W omawianej informacji podana została tylko SP nr 4. W związku z powyższym zwrócił się z prośba do Prezydenta Choińskiego o wyjaśnienie, dlaczego nie wykonuje się termomodernizacji w SP nr 9.

 

            Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że na zadanie o które radny Sychowicz pyta w budżecie miasta na 2010 rok zapisana została kwota ok. 3mln.zł. Dodał, że przetarg na SP nr 4 jest w fazie końcowej. Po przetargu będzie wiadomo, jaka kwota pozostanie i dopiero wówczas zostaną uruchomione procedury związane z termomodernizacją SP nr 9. Zadanie zostanie wykonane, jednak w kolejności, po zakończeniu przetargu na SP nr 4. Wyjaśnił ponadto, że z informacji jakie posiada wynika, że koszt remontu SP nr 4 będzie niższy niż przewidywano. Będzie więc możliwość przystąpienia do przetargu na te prace w SP nr 9. Dodał, że miastu zależy na wykonaniu tego zadania w SP 9. Dokumentacja techniczna jest już wykonana i w ciągu 2 lat zadanie musi zostać zrealizowane.

 

            Następnie radny Krzysztof Sychowicz zwrócił się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem, czy udało się miastu pozyskać dodatkowe środki z zewnątrz na place zabaw, które mają być wykonywane przy przedszkolach. Czy też wszystkie środki na ten cel będą pochodzić z budżetu miasta.

 

            Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że w budżecie miasta na 2010 rok została zapisana kwota 200tys.zł na realizację placów zabaw przy przedszkolach. Nie udało się miastu uzyskać dodatkowych środków na ten cel. Są to środki własne miasta. Zostaną za nie zakupione zabawki, tzw. „kombajny” do każdego przedszkola. Zostaną zamontowane na placach zabaw przedszkolnych w sierpniu br. Poza tym miasto przystąpi do programu „Radosna szkoła”, dzięki czemu przy wszystkich szkołach podstawowych również powstaną place zabaw. Jest przekonany, że miastu uda się zdobyć środki i wykonać to zadanie. Jeśli chodzi o przedszkola wyjaśnił, że każde przedszkole prowadzone przez samorząd zostanie wyposażone w takie samo urządzenie, którego koszt wyniesie ponad 19tys.zł i w kolejnych latach te place zabaw będą doposażone w kolejne zabawki.

 

            Radna Bogumiła Olbryś poprosiła o wyjaśnienie czy wszystkie środki, za które zostaną wykonane place zabaw dla dzieci w przedszkolach będą środkami miejskimi, czy nic miasto nie pozyskało na ten cel z zewnątrz?

 

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że w tym roku nie było żadnych programów umożliwiających pozyskanie środków dla przedszkoli. Rok 2010 to rok, w którym priorytetem – nie miasta, lecz funduszy strukturalnych są szkoły podstawowe i szkolnictwo zawodowe.

 

Radna Bogumiła Olbryś ponownie zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że z wypowiedzi Naczelnika Wydziału Oświaty wynika, że rok bieżący jest priorytetowy jeśli chodzi o szkolnictwo zawodowe. W związku z tym poprosiła o wyjaśnienie, dlaczego w takim razie nic się nie dzieje w Zespole Szkół Weterynaryjnych, bo potrzeby tej placówki są ogromne.

 

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że wielokrotnie apelował do tej placówki o złożenie wniosku na zajęcia praktyczne, informował,  że znalazłby się on w priorytetach, jednak z nieznanych mu przyczyn taki wniosek nie został przez Zespół Szkół Weterynaryjnych złożony. Ponadto poinformował, że kwota 60tys.zł, jaka była zapisana tej placówce na br. decyzją Ministra Finansów musiała zostać przekazana na rzecz powodzian.

 

Następnie głos w dyskusji zabrał radny Jarosław Kozłowski. Poprosił o wyjaśnienie, czy przewidziany jest remont i termomodernizacja SP nr 10. Zaznaczył, że w opłakanym stanie są tam okna i stolarka okienna wymaga niemal natychmiastowej wymiany.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że samorząd sukcesywnie dokonuje remontów poszczególnych szkół. Po wykonaniu prac w SP nr 4 i nr 9 będzie remont SP nr 10. Trzeba będzie wykonać pełną dokumentację i uważa, że w przyszłym budżecie miasto to zadanie podejmie, starając się jednocześnie o środki z zewnątrz, bo jest to ogromny budynek i jego modernizacja będzie bardzo kosztowna.

 Więcej uwag w tym temacie komisja nie zgłosiła i informację w powyższej sprawie przyjęła przez aklamację.   

Ad. 5  

Informacja o wypoczynku letnim dzieci i młodzieży – wakacje 2010 - druk nr 820

  

            Radna Wanda Mężyńska zabierając głos w tym punkcie obrad zwróciła się do Prezydenta Choińskiego z prośba o wyjaśnienie, czy w czasie wakacji będzie zorganizowane dożywianie dzieci, jeśli tak, to w jakich placówkach. Dodała, że chodzi szczególnie o dożywianie dzieci z rodzin ubogich.

 

            Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że w czasie wakacji miasto zagwarantuje dożywianie dzieci. Odbywać się ono będzie tak jak w ferie zimowe w Zespole Szkół Drzewnych i Gimnazjalnych oraz w wyznaczonych lokalach gastronomicznych.

Więcej uwag w tym temacie komisja nie zgłosiła i informację w powyższej sprawie przyjęła przez aklamację

  

Ad. 6

  

Sprawy różne:

 

  

            Radny Jan Kleczyński zwrócił się do Prezydenta Choińskiego z zapytaniem, czy bieżnia przy SP nr 9 została przekazana w zarząd MOSiR?

 

            Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że bieżnia, o której mówi radny Jan Kleczyński nie może być przekazana MOSiR, bo znajduje się ona w jurysdykcji SP nr 9.

 

            Radny Jan Kleczyński ponownie zabierając głos w sprawie bieżni przy SP nr 9 zwrócił się do Prezydenta z prośbą, aby podległe mu służby merytorycznie odpowiedzialne w tej dziedzinie sprawdziły, czy projektant i wykonawca bieżni wykonali ją zgodnie z zasadami sztuki. Wyjaśnił, że już kilka wypadków miało miejsce na tej bieżni. Sam na nią wchodził i widoczne jest, że w kilku kolejnych miejscach tej bieżni w niedługim czasie będą kolejne awarie. Dodał, że chodzi tu o podsypkę bieżni. Z reguły na bieżniach przygotowuje się stałą nawierzchnie, betonową lub asfaltową, a w tym przypadku podsypką jest kruszywo pod tartan. Kończąc swoją wypowiedź zwrócił się do Prezydenta z prośbą, by eksperci sprawdzili czy bieżnia została prawidłowo zaprojektowana i wykonana, bo obiekt jest jeszcze na gwarancji i jest czas na ewentualne zgłoszenie usterek.

 

            Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że zajmie się tą sprawą i poleci sprawdzenie prawidłowości wykonania tej bieżni. Dodał, że fachowcy i Rada Sportu zajmowali się opiniowaniem i uzgadnianiem kwestii tej bieżni, jednak skoro są zgłaszane problemy, sprawą się zajmie i wyjaśni.

 

            Następnie głos w tym punkcie obrad zabrała Pani Lilianna Lechowicz – rodzic dziecka uczęszczającego do Ośrodka rewalidacyjno-Opiekuńczego w Łomży. Na wstępie stwierdziła, że rodzice dzieci specjalnej troski uczestnicząc w dzisiejszym posiedzeniu komisji mieli możliwość zapoznania się z ofertą wakacyjną przygotowaną dla dzieci z terenu miasta Łomży. Stwierdziła, że dzieci uczęszczające do ORW również mają potrzebę wypoczynku. Następnie stwierdziła, że obecność rodziców na posiedzeniu związana jest z tym, by komisja wsparła rodziców w zapewnieniu ich dzieciom opieki w czasie jednego miesiąca wakacji. Dodała, że w czasie ferii dzieciom nie zapewniono opieki w ośrodku. Rodzice z tym problemem zgłaszają się od momentu utworzenia ośrodka, czyli od września 2009r. Pomimo tych starań sytuacja się nie zmieniła. Prośby i starania rodziców oraz radnych, którzy wspierali rodziców na kilku posiedzeniach komisji temu tematowi poświęconych, o zapewnienie miesięcznej opieki dzieciom w czasie wakacji okazały się bezskuteczne. Dodała, że padało wiele pomysłów – np. studentki pielęgniarstwa czy wychowania fizycznego, a ostatnio Caritas, jednak wszystkie te pomysły na nic się zdały. Wakacje zaczną się lada moment, a dzieci nadal nie mają zagwarantowanej opieki. Rodzice zostali pozostawieni sami sobie. Uważa, że tak być nie może tym bardziej, że tak duża oferta jest zapewniona dla dzieci zdrowych. Dzieci chore są w tej sytuacji dyskryminowane. Podejrzewa, że jest to wynik niechęci Pana Prezydenta, który chyba się uparł i nie chce pomóc rodzicom w zagwarantowaniu opieki dzieciom z ORW w czasie jednego miesiąca wakacji, nie chce nawet podać żadnej alternatywy w tym względzie. Tak nie można tego problemu zostawić, bo rodzice są osobami pracującymi i przez jeden miesiąc urlopu, jaki posiadają są w stanie się dziećmi zaopiekować, a na drugi miesiąc wakacji nie mają alternatywy. Następnie stwierdziła, że rodzice wiedzą, że edukacja w szkołach kończy się w czerwcu, ale szkoły na wakacje nie są zamykane, będą otwarte dla dzieci, jak też boiska i sale gimnastyczne przy nich, więc czemu ośrodek takiej opieki dzieciom nie zapewni, czemu będzie nieczynny w wakacje. Następnie zwróciła się do Prezydenta z następującymi pytaniami:

 

1.    Czy Prezydent będzie trwać w swoim uporze, czy też zechce współpracować z rodzicami i pomoże im wypracować jakąś formę współpracy pomocy dzieciom w czasie wakacji i ferii zimowych /różnego rodzaju warsztaty taneczne, muzyczne, terapeutyczne, logopedyczne, itp./

 

2.    Kiedy miasto dokona wypłaty zwrotu kosztów ponoszonych przez rodziców za dowóz dzieci do ośrodka? Dodała, że sprawa ta trwa rok czasu, rodzice podpisane masę pism, umóa., wniosków, przekazują rachunki do Wydziału Oświaty, a pieniędzy do dnia dzisiejszego nie dostali

 

3.    Czy w kwocie 200tys.zł zabezpieczonej w budżecie miasta na wykonanie placów zabaw przy przedszkolach są środki na plac zabaw przy ośrodku? Wyjaśniła, że Pani Dyrektor Niewińska na posiedzeniu komisji w dniu 24.XI.2009r. zapewniała, że w budżecie 2010 roku kierowanej przez nią jednostki zabezpieczyła środki na plac zabaw przy Ośrodku Rewalidacyjno-Opiekuńczym i że place nad tym zadaniem rozpoczną się w lutym 2010r. Jest już czerwiec, a żadne prace się nie rozpoczęły.

 

Następnie głos w dyskusji zabrał Pan Zbigniew Nawrocki. Stwierdził, że dnia 7 czerwca br. podpisywał umowę dot. zwrotu kosztów za transport dziecka. W dniu dzisiejszym telefonowano do niego, by przyszedł do Wydziału Oświaty i podpisał kolejną umowę. Nie rozumie o co chodzi. Ma podpisać kolejną umowę, a środków za transport jak nie było, tak nadal nie ma.

 

Następnie głos w dyskusji zabrała radna Wanda Mężyńska. Stwierdziła, że Pani Dyrektor Niewińska miała rozmawiać z CARITAS o opiece nad dziećmi w czasie wakacji. W związku z tym poprosiła o wyjaśnienie, czy były prowadzone rozmowy z CARITAS, a jeśli tak, to jakie są z nich ustalenia.

 

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty stwierdził, że w ciągu ostatniego roku samorząd zrobił wiele rzeczy porządkujących problemy związane z realizacją obowiązku szkolnego przez dzieci niepełnosprawne. Został przede wszystkim rozwiązany problem związany z dziennym pobytem tych dzieci, tj. nastąpiło przeniesienie dzieci z DPS do nowo utworzonego, dobrze wyposażonego przez miasto Ośrodka Rewalidacyjno-Wychowawczego. Nie powinni więc rodzice tych dzieci mówić, że Prezydent nic nie robi, że nie ma dobrej woli, że nie dostrzega tego problemu, bo Prezydent problem nie tylko dostrzega, ale zrobił już w tym temacie bardzo dużo. Dodał, że dzieci w ORW maja bardzo dobrą opiekę, rodzice sami to dostrzegają. Mówili sami o tym na posiedzeniach komisji, że są zadowoleni, że nastąpił postęp, że został wykonany lepszy podjazd, że wszystkie wnioski rodziców dotyczące wyposażenia i działalności ośrodka miasto zrealizowało. Nie może więc zgodzić się z wypowiedzią Pani Lechowicz, że miasto nie robi w tym zakresie nic, że tego problemu nie dostrzega.  Następnie stwierdził, że nie można zestawiać form wypoczynku adresowanego do dużej populacji kilku tysięcy młodych ludzi, którzy wyjadą na wakacje do sytuacji dzieci, o których mowa w toczącej się dyskusji. Ponadto wyjaśnił, że wypoczynkiem letnim w mieście zostało objętych tylko 10-15% dzieci i młodzieży z terenu miasta, cała reszta pozostaje nie objęta żadną formą wypoczynku. Poza tym wypoczynkiem organizowanym przez miasto są objęte przede wszystkim dzieci z rodzin ubogich, dzieci pobierające stypendia socjalne, jak też dzieci objęte opieką miasta z różnych powodów, przede wszystkim majątkowych. Ten wypoczynek organizuje Biuro Kultury w porozumieniu z MOPS, a jego realizatorami są przede wszystkim organizacje pozarządowe. Nie jest też prawdą to, że szkoły w czasie wakacji są otwarte. Gdy zaczynają się wakacje szkoły są otwarte ale tylko na formy zorganizowane. Tylko wtedy, gdy jest w szkole realizowany projekt zorganizowany, związany z zatrudnieniem nauczyciela, z przygotowaniem finansowania tego zadania, czy też gdy jest to zadanie w szkole realizowane poprzez wolontariat. Ten sam problem związany z zatrudnieniem nauczyciela w ośrodku jest też w każdej innej szkole. Nauczyciele w czasie wakacji maja urlop i można ich poprosić w tym czasie o pracę tylko na czas 2 tygodni w czasie wakacji i tylko do prac związanych z organizacją nowego, czy zakończeniem starego roku szkolnego. Szkoły nie mają środków na organizację wypoczynku dla dzieci w czasie wakacji. Wszystkie organizowane w czasie wakacji w szkołach zajęcia pochodzą z zewnątrz, są finansowane inaczej. Bardzo dużo form wakacyjnego wypoczynku jest finansowanego przez rodziców. Kontynuując swoją wypowiedź stwierdził, że rodzicom dzieci uczęszczających do ORO nie chodzi o żadne formy wypoczynku, tylko o zwykłą opiekę w czasie, gdy rodzice nie mają już urlopów, muszą iść do pracy. Formy wypoczynku przedstawione w informacji omawianej w poprzednim punkcie obrad nie mogą być kierowane do wychowanków ośrodka. Nie można narzucić placówce opiekuńczo-wychowawczej obowiązku zabezpieczenia form wypoczynku wakacyjnego, bo tego skutecznie po prostu zrobić się nie da. Podzielił zatroskanie rodziców o zabezpieczenie opieki nad dziećmi przez miesiąc wakacji, jednak ten obowiązek w żaden sposób nie leży na placówce, do której te dzieci uczęszczają w czasie roku szkolnego. Poszukiwano rozwiązań, jednak nic nie udało się zrealizować, bo nie ma na to środków w budżecie. Rodzice nie wyrażają zgody na zawiązanie stowarzyszenia, jednak są Rada Rodziców przy ośrodku i jako Rada Rodziców maja wpływ na podejmowane przez ośrodek różnego rodzaju inicjatywy, także takie, które służyłyby sfinansowaniu form wypoczynku dzieci i młodzieży. To nie na nikim innym, tylko właśnie na rodzicach spoczywa obowiązek zorganizowania tego. Pytania typu czy pan Prezydent coś zrobił aby dzieciom zabezpieczyć opiekę nad dziećmi na jeden miesiąc wakacji uważa za niezasadne. Rodzice nadal mają możliwość wyjść z inicjatywą żeby określić, jaką ilość środków jako Rada Rodziców przy ośrodku przeznaczyć na to zadanie. Kończąc swoją wypowiedź raz jeszcze podkreślił, że samorząd i Prezydent rozumieją potrzebę zapewnienia opieki nad dziećmi w czasie wakacji, jednak rodzice nie powinni się o to dopominać w sposób, w jaki to robią. Zaapelował do rodziców, by zastanowili się nad tym ile mogą poświęcić środków finansowych na to, aby taka opiekę na miesiąc wakacji nad dziećmi zrobić. Starania miasta nie przyniosły skutku, bo jest już za późno aby złożyć wniosek o środki z funduszy czy konkursów miejskich. Być może trzeba będzie o tym pomyśleć za rok, wcześniej, ale to też będzie inicjatywa rodziców, miasto i jednostki podległe mogą tylko w tym rodzicom pomóc. Nie byłoby problemu z napisaniem jakiegoś programu, jednak rodzice muszą określić zobiektywizowane potrzeby oraz działania, które będą ich dzieciom ten wypoczynek gwarantować.

 

Następnie głos w dyskusji zabrał radny Jan Kleczyński, który zwrócił się do Naczelnika Wydziału Oświaty z prośbą o informację na temat zwrotu kosztów za dowóz dzieci.

 

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że od 6 listopada 2009 roku obowiązuje Zarządzenie PM Łomży, które określa sposób, w jaki ten zwrot kosztów może się odbywać. Rodzice już w listopadzie złożyli dokumenty, ale takie, z których wynikało, że chcą to zrobić w inny sposób, niż określony w zarządzeniu Prezydenta Miasta. To spowodowało wydłużenie załatwienia wypłat tym państwu w czasie, ich termin się przesunął. Powstała poprawka do tego zarządzenia, ona obowiązuje, jednak rodzice nie złożyli wymaganych zarządzeniem dokumentów. Dlatego dopiero w czerwcu poprosił o przybycie i podpisanie umów dotyczących zwrotu należnych kosztów. Następnie poinformował, że na dzień dzisiejszy Wydział Oświaty ma już praktycznie komplet podpisanych umów o zwrot kosztów. Ma też informację, że niektórzy rodzice nie zechcą podpisywać umów, że będą żądali podwyższenia stawek. Kończąc swoją wypowiedź raz jeszcze podkreślił, że podpisywanie umów ma się ku końcowi, miastu zależy na tym, aby nastąpiło to jak najszybciej i najsprawniej, by rodzice otrzymali należne im kwoty w możliwie najkrótszym czasie. Fakt, że to podpisywanie umów trwa aż do tej pory wynika nie z winy urzędu, lecz z tego, że cały czas trwały jeszcze rozmowy z rodzicami jak zarządzenie ma brzmieć, jakie mają być warunki. Niektóre warunki zostały zmienione, co zaskutkowało prawie dwukrotnym wzrostem kwoty, jaka rodzice maja otrzymać.

 

Pan Zbigniew Nawrocki – rodzic potwierdził, że rodzice podpisali już umowy, wiec dlatego raz jeszcze zapytał po co jeszcze raz zadzwoniono do niego, aby się zgłosił i podpisał kolejną umowę.. Następnie zwracając się do Pana Naczelnika Wydziału Oświaty stwierdził, że prawdą jest co powiedział, że ośrodek ma się świetnie, jednak Pan Naczelnik powiedział też, że na czas wakacji dzieci będą miały zapewnioną opiekę. Taka była rozmowa, a jest już zaraz koniec roku szkolnego i rodzice mają problem z opieką nad dziećmi.

 

Następnie głos w dyskusji zabrał Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta. Stwierdził, że miasto utworzyło ośrodek. Jest on w jurysdykcji Zespołu Szkół Specjalnych i jak w każdej szkole tworzy się rada Rodziców, tak i przy ośrodku taki organ funkcjonuje i to on służy do współpracy i rozmów pomiędzy rodzicami dzieci uczęszczających do ośrodka a dyrekcją szkoły. Następnie stwierdził, że rodzice dzieci uczęszczających do ORO nie potrafią się domówić z Panią Dyrektor Niewińską. Sądził, że rodzice pomijać będą w rozmowach urząd, że szybciej domówią się z osobą z zewnątrz, ale rodzicom jest najwygodniej ominąć Wydział Oświaty, ominąć Dyrektora ZSzS, a najlepiej jest im przyjść na komisję i protestować i mówić jak Prezydent źle działa względem nich. Dodał, że na poprzedniej komisji była też poruszana sprawa wakacji dla dzieci z ośrodka, jednak CARITAS nie zgodził się na to, bo musiałby zrezygnować ze swoich zaplanowanych zadań. Przypomniał, że cały czas namawiał rodziców do przystąpienia do stowarzyszenia, wówczas byłaby możliwość pozyskania środków z programów z zewnątrz, jak i z konkursów ogłaszanych przez miasto. Gdyby był akces w tym kierunku, to miasto składałoby wnioski do programów i starałoby się pozyskiwać środki. Teraz jest już jednak za późno na takie działanie. Dziś został rozstrzygnięty kolejny konkurs na wypoczynek, a wniosek na wypoczynek dla dzieci z ośrodka się nie pojawił. Prezydent ani naczelnik za rodziców takich wniosków ani programów pisać nie będą. Rodzice powinni wziąć się do pracy, do pomocy służbom miejskim w realizacji tego zadania. Następnie zwrócił się do rodziców z prośbą, by zgłosili się do pani Dyrektor Niewińskiej, usiedli z nią i na spokojnie przeanalizowali i zaproponowali jak temat jeszcze zrealizować. Następnie odnosząc się do zapytania rodziców dot. placu zabaw przy ośrodku wyjaśnił, że kwota 200tys.zł zapisana w budżecie miasta jest przeznaczona na realizację placów zabaw przy przedszkolach. Dodał, że uzgodnił z Panią Dyrektor Niewińską, że ona zajmie się organizacją placu zabaw przy tym ośrodku. Musi jednak postępować zgodnie z procedurami, przystąpić do nich, ocenić jaki ten plac zabaw ma być, by odpowiadał wymogom dzieci uczęszczających do ośrodka. Jest to zadanie Pani Dyrektor Niewińskiej i prosi, by z nią rodzice w tej sprawie rozmawiali. Zadanie to jest wpisane do realizacji w Zespole Szkół Specjalnych. Kończąc swoją wypowiedź stwierdził, że uodpornił się już na wizyty rodziców na komisjach Rady, na ciągłe zarzutów, że ciągle czegoś nie zrobił. Będzie to jednak nadal z cierpliwością znosił. Uważa, że ośrodek który zorganizował działa tak jak powinien, zgodnie z prawem.

 

Kolejno głos w dyskusji zabrała Pani Dorota Nawrocka – rodzic. Odnosząc się do wypowiedzi Naczelnika Wydziału Oświaty stwierdziła, że można ją skwitować jednym sformułowaniem, że „najlepszą obroną jest atak”. Rodzice słuchali tej wypowiedzi z zaskoczeniem i było im przykro tym bardziej, że do tej pory bardzo dobrze im się rozmawiało i współpracowało. Zwracając się do Prezydenta Choińskiego stwierdziła, że rodzice również są bardzo cierpliwi. Z brzemieniem, że są pomijani w tym mieście, że powinni się wziąć w końcu sami do pracy, żyją już od wielu lat. Następnie stwierdziła, że po raz kolejny – czego członkowie komisji są świadkami, Pan Prezydent przedstawia rodziców, że są roszczeniowi, którzy nie potrafią się domówić z nikim. Kolejno przypomniała, że ośrodek w obecnych strukturach działa od września 2009 roku i już wówczas, właśnie tuż po jego otwarciu rodzice rozmawiali na temat zabezpieczenia opieki nad dziećmi w czasie ferii i wakacji. Już wcześniej nie można było o tym przecież rozmawiać. Dodała, że rodzice w rozmowach nie pomijają pani Dyrektor Niewińskiej, rozmawiają z nią, nie są z nią w konflikcie. Jednak rodzice uważają, że Pani Dyrektor w pewnych sprawach nie ma możliwości decyzyjnych, dlatego rodzice zgłaszają się do Komisji Rady, do radnych. Następnie zwróciła się do pana Prezydenta Choińskiego i Pana Naczelnika Piechocińskiego z prośbą, by nie namawiali rodziców do utworzenia stowarzyszenia czy pisania wniosków, bo rodzice dzieci zdrowych chcąc zapewnić swoim dzieciom godną naukę i godny wypoczynek nie muszą zakładać stowarzyszeń ani pisać wniosków. Poprosiła o inne traktowanie rodziców dzieci uczęszczających do Ośrodka rewalidacyjno-Opiekuńczego.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta odnosząc się do w/w wypowiedzi stwierdził, że nie ma innej formuły dofinansowania zadania o którym mowa jak konkursy. Prawo się zmieniło. Nie ma możliwości w jednostce podległej pod oświatę zatrudnienia nauczycieli w czasie wakacji, bo jest to placówka feryjna. Stowarzyszenie ten temat by rozwiązało. Organizacje pozarządowe właśnie służą wykonywaniu tego typu zadań, których samorząd realizować sam nie może. Dodał, że rozumie upór rodziców, że nie chcą być w stowarzyszeniu, to ich sprawa i prawo, jednak ta sytuacja powoduje, że droga do pozyskania środków na pewne zadania jest zamknięta. Nie jest wrogiem ani rodziców, ani dzieci, ani ośrodka, ale musi postępować zgodnie z procedurami. Nie podpisze ani złotówki, która miałaby być wydatkowana niezgodnie z prawem.

 

Następnie głos w dyskusji zabrała Pani Lilianna Lechowicz – rodzic. Stwierdziła, że Naczelnik Wydziału Oświaty w swojej wypowiedzi nie określił konkretnie terminu wypłat kwot należnych rodzicom za transport dzieci. W związku z tym poprosiła o sprecyzowanie tego terminu. Następnie stwierdziła, że rodzicom należą się ustawowe odsetki z tytułu nieterminowej wypłaty przez miasto kwot należnych rodzicom. Te odsetki przysługują rodzicom za okres od października 2009 roku, o czym rodzice Poinformowali Prezydenta w swoim piśmie, informując w nim jednocześnie, że należne im odsetki chcą przekazać na rzecz powodzian. W związku z tym zwróciła się do Prezydenta Choińskiego z prośbą o przedstawienie stanowiska w tej sprawie.

 

Pan Wojciech Nawrocki – rodzic ponownie zabierając głos w tym punkcie obrad zwrócił się do Prezydenta z sugestia, aby miasto przekazało ośrodek do prowadzenia jakiemuś stowarzyszeniu, wówczas skończą się wszystkie problemy.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdził, że rodzice mogli porozumieć się z którymś ze stowarzyszeń, by poprowadziło wakacyjną opiekę nad dziećmi, by napisało projekt i poprowadziło to zadanie.

 

Pani Lilianna Lechowicz – rodzic odnosząc się do w/w wypowiedzi stwierdziła, że na wspólnym posiedzeniu Komisji Edukacji z Komisją Rodziny, które odbywało się w siedzibie PP nr 8 Pan Prezydent Choiński poinformował zebranych, że zgłosił się podmiot pozarządowy ze Śląska, który chętnie ten ośrodek poprowadzi. Potem rodzice o to pytali, jednak Prezydent się z tego wycofał, nic rodzicom w tej sprawie nie odpowiedział.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że owszem, otrzymał telefon w tej sprawie, ale na tym ta sprawa się zakończył, nikt w urzędzie z ofertą tą się nie pojawił.

 

Pani Lilianna Lechowicz – rodzic kontynuując swoją wypowiedź stwierdziła, że rodzice cieszą się, że ośrodek powstał, że działa, ale powstał on dzięki uporowi i inicjatywie rodziców. Rodzice upominali się o ośrodek od 2004 roku , a Prezydent wziął się za to dopiero w 2009 roku. Są na to dowody w postaci pism. Następnie stwierdziła, że z perspektywy roku funkcjonowania ośrodka rodzice rzeczywiście nie mają do niego żadnych zastrzeżeń merytorycznych, ale są niedociągnięcia, np. brak zwrotu kosztów za dowóz dzieci, niezabezpieczenie opieki w czasie ferii i wakacji oraz wiele innych spraw. Dodała, że Pani Barbara Kuczałek uczestnicząc w jednym z posiedzeń komisji mówiła, że EDUKATOR mógłby prowadzić przedszkole, jednak o tym nie chce wspominać. Kończąc swoją wypowiedź wyraziła nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta odnosząc się do w/w wypowiedzi stwierdził, że obejmując urząd zastał ośrodek w strukturach MOPS i dobrze pamięta jak ośrodek tam funkcjonował, jak rodzice zabiegali o zmiany. Uważa, że gdyby od razu został on prawidłowo utworzony, to dziś wszystko wyglądałoby inaczej. Raz jeszcze podkreślił, że została wykonana bardzo dobra praca jeśli chodzi o ośrodek i nigdy nie negował, ani nie wykluczał udziału rodziców w tej pracy. Stwierdził, że mimo ogromnego wysiłku samorządu rodzice nadal mają wiele życzeń. Życzenia te i prośby będą analizowane i w miarę możliwości i potrzeby służby miejskie będą je analizowały i realizowały jeśli będą zasadne. Jeśli chodzi o wypoczynek letni stwierdził, że obawia się, że na dziś jest już za późno, by to zadanie zostało zrealizowane, bo nie ma środków na to w budżecie miasta, a wyasygnowanie dodatkowych kwot na ten cel w obecnej sytuacji nie jest takim prostym zadaniem. Można było to zadanie zrealizować poprzez stowarzyszenie, a na dzisiaj droga jest tylko jedna, że rodzice określą ile są w stanie na wypoczynek swoich dzieci przeznaczyć pieniędzy, następnie pomogą znaleźć sponsorów na brakującą kwotę i tylko w taki sposób, innej możliwości nie widzi.

 

Następnie głos w dyskusji zabrała radna Edyta Śledziewska. Na wstępie swojej wypowiedzi stwierdziła, że rodzice nie uzyskali wyczerpujących odpowiedzi na pytania, jakie zadali w trakcie dyskusji, odpowiedzi były wymijające, nieszczegółowe. Następnie stwierdziła, że od czasu, gdy powstał ośrodek, rodzice wielokrotnie dziękowali władzom miasta i Radzie za jego utworzenie, że wielokrotnie podkreślali zasługi w tym zakresie zarówno Pana Prezydenta Choińskiego, jak i Pana Naczelnika Wydziału Oświaty. Dodała, że w 2003r. spotkała się z rodzicami po raz pierwszy, gdy przewodniczyła Komisji Rodziny RM i kiedy dzieci przebywały w DDPS przy DPS. Rodzice już wtedy zgłaszali uwagi co do rozwiązania sprawy ośrodka dla ich dzieci. Otrzymywali odpowiedź, że jest to tymczasowe rozwiązanie, prosili Prezydenta o nową formułę. Przez wiele lat wykazywali się ogromną cierpliwością. Kontynuując swoją wypowiedź stwierdziła, że bardzo się cieszy z tego, że jest matką zdrowego dziecka i nie musi walczyć o zabezpieczenie mu właściwej opieki, tego, co mu się słusznie należy. Chociażby sprawa zwrotu kosztów dla rodziców, nie rozumie czemu to się tak przeciąga w czasie. Następnie potwierdziła, że rzeczywiście we wrześniu 2009 roku rodzice poruszyli sprawę opieki nad dziećmi w czasie ferii zimowych i letnich, by Prezydent i podległe mu służby miały jeszcze czas na przygotowanie tego zadania. Minęło tyle czasu i nic, a dziś się mówi, że jest za późno na zorganizowanie tym dzieciom wypoczynku letniego. Przykro jest jej więc przysłuchiwać się odpowiedziom Pana Prezydenta i Pana Naczelnika. Kolejno stwierdziła, że tak jak wspomniała Pani Dorota Nawrocka – rodzic, że prawdą jest, że rodzice dzieci zdrowych wcale nie muszą zakładać stowarzyszeń, żeby odpowiednia pomoc edukacyjną, czy jakiekolwiek inne wsparcie uzyskać dla swoich dzieci. Nie można tym rodzicom nic nakazywać, nie można im też kazać zakładać stowarzyszenia. To szkoła powinna wyjść do rodziców z taką inicjatywą, taka jest prawidłowość. Uważa, że środowisko ZSZS bądź Pani dyrektor Niewińska powinni założyć takie stowarzyszenie, poprosić do udziału w nim rodziców, ale nie kazać im je zakładać. Dodała, że przy DPS działa stowarzyszenie „Pomocna dłoń”, prezesuje mu Dyrektor DPS, więc w przypadku ośrodka uważa, że w taki sposób można by sprawę stowarzyszenia rozwiązać.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta odnosząc się do w/w wypowiedzi stwierdził, że radna Edyta Śledziewska jest pedagogiem, jest obecnie Dyrektorem szkoły, radna jest od kilku kadencji. Zna więc prawo oświatowe, samorządowe i wie, jak powinna funkcjonować placówka oświatowa. W rozmowie dzisiejszej powinny zatem padać propozycje i wnioski, w jaki sposób problem rozwiązać, jakie znaleźć wyjście z zaistniałej sytuacji. Radna natomiast „robi oględny wywód”, który nie wie czemu ma służyć, jeżeli do wyborów, to prosi bardzo, niech służy, jednak tej sprawie na pewno nie. Chętniej jednak usłyszałby dzisiaj od radnej, która jest znawcą oświaty, a radną już drugiej kadencji podpowiedź, że przeanalizowała prawo, że można to zadanie w ten, a w ten sposób wykonać. Wrzucanie medialnych otoczek rozwiązania problemu nie przyniesie. Taka współpraca jest mu niepotrzebna. Następnie stwierdził, że Pani Dyrektor Niewińska zabiega o założenie stowarzyszenia, ale musi się do niego zapisać konkretna ilość osób, określona ustawo, o czym wszyscy doskonale wiedzą. Zasugerował, by osobą, która jako pierwsza przystąpi do stowarzyszenia była radna Edyta Śledziewska.

 

            Radna Bogumiła Olbryś zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że obecny ośrodek powstał przy wielkiej determinacji rodziców i dobrej woli Prezydenta. Dodała, że starała się zorganizować wyjazdowe posiedzenie komisji do ośrodka w Ostrołęce, to co do niej należało wykonała, a jak dalej się sprawa potoczyła nie wie, bo na pewne rzeczy wpływu nie ma. Uważa, że przy tak wspaniałym klimacie, jaki istnieje wokół tego ośrodka, przy dobrej woli i życzliwości wielu osób, może uda się wygospodarować środki na wypoczynek letni dla tych kilkorga dzieci na miesiąc wakacji. Zwróciła się do Prezydenta z Prośbą o ponowną analizę tego problemu, o wygospodarowanie pieniędzy. Dodała, że subwencja oświatowa na te dzieci jest bardzo duża, a problem rodzice mają, bo mają tylko miesiąc urlopu. Uważa, że przy dobrej woli, a taką Pan Prezydent na pewno ma, zrobi wszystko, aby na te 22 dni zapewnić dzieciom uczęszczającym do ORW należną im opiekę.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta odnosząc się do wypowiedzi radnej Bogumiły Olbryś stwierdził, instytucją, która prowadzi ośrodek jest Zespół Szkół Specjalnych. Niejednokrotnie zwracał się do rodziców z prośbą, by wszelkie rozmowy dotyczące funkcjonowania ośrodka rozwiązywali na ternie szkoły, pod którą ośrodek podlega. Tam wszystkie problemy należy rozwiązywać. Odnosi jednak wrażenie, że rodzice wolą przychodzić na komisje Rady.

 

Radna Wanda Mężyńska zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że jej zdaniem Pani Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych takie spotkanie przed wakacjami z rodzicami, Panem Prezydentem i Panem Naczelnikiem Wydziału Oświaty powinna zorganizować na terenie szkoły i ta rozmowa w ścisłym gronie przebiegałaby inaczej, byłaby merytoryczna, a tak są tylko przepychanki.

 

Radna Alicja Konopka zabierając glos w dyskusji stwierdziła, że dziś jest za późno na dyskusję i rozważania „co by było gdyby …”. Rodzice jasno oświadczyli, że są zadowoleni, że ośrodek powstał i w tym temacie nie ma co dyskutować. Następnie przyznała rację rodzicom, że problem opieki nad dziećmi w czasie wakacji zgłaszali od początku, od momentu utworzenia ośrodka. Na wielu posiedzeniach komisji problem ten był również poruszany, radni popierali wniosek rodziców o zapewnienie dzieciom opieki w czasie jednego miesiąca wakacji. Pani Dyrektor sama wspierała inicjatywę rodziców i radnych, w tym z ostatniego posiedzenia komisji dotycząca podjęcia rozmów z CARITAS. Kontynuując swoją wypowiedź stwierdziła, że inaczej byłoby dzisiaj, bo rodzice są zadowoleni z ośrodka a chodzi tylko o nieduży koszt na zorganizowanie wypoczynku. Raz jeszcze podkreśliła, że problem ten cały czas się pojawia na spotkaniach komisji, od początku utworzenia ośrodka.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta odpowiadając radnej Alicji Konopka stwierdził, że nie ma możliwości dofinansowania tego zadania. Uważa,  że sprawa powinna zostać przekazana do załatwienia Pani Dyrektor Niewińskiej. Spotkanie powinno się odbyć z Panią Dyrektor w Zespole Szkół Specjalnych, a radni powinni sobie tylko zażyczyć przedstawienia protokołu z tego spotkania i konkretnych ustaleń.

 

Radna Alicja Konopka odnosząc się do wypowiedzi Prezydenta stwierdziła, że radnym jest przykro słuchać wyjaśnień Prezydenta, bo radni przyjęli i przekazali Prezydentowi do realizacji wniosek w sprawie zapewnienia opieki dzieciom uczęszczającym do ORW czasie jednego miesiąca wakacji. Miały być podjęte działania w celu wygospodarowania środków na ten cel, jednak nic w tym temacie nie zostało zrobione.

 

Radny Jan Bajno zabierając głos w dyskusji poparł stanowisko wyrażone przez radną Alicję Konopka. Stwierdził, że rodzicom trzeba pomóc, bo od dawna o tym na komisji dyskutowano. Uważa, że przy odrobinie dobrej woli jakieś środki, a nie potrzeba ich wiele, na pewno się znajdą. Następnie stwierdził, że z dzisiejszej dyskusji wynika, że należy już zacząć myśleć o zapewnieniu środków na ferie zimowe dla tych dzieci, aby rodzice i radni nie usłyszeli potem, że temat nie został wywołany w odpowiednim czasie. Kolejno odniósł się do informacji o wypoczynku letnim omawianej przez komisję w jednym z wcześniejszych punktów obrad. Stwierdził, że w informacji tej jest mowa o programach realizowanych w ramach ŁPPiRPA, ale nie jest podane co to są za programy, czego dotyczą, kto wygrał dany konkurs i będzie to zadanie realizował oraz jaka będzie realizacja tego zadania. Dodał, że dotyczy to dużej ilości środków, a jest sporo jednostek, które nie znalazły się w realizatorach wypoczynku i chciałby znać szczegóły, np. czy jednostki które realizują masowy wypoczynek letni dla dzieci i młodzieży pozyskały środki z ŁPPiRPA czy nie. Ponadto stwierdził, że w ubiegłym roku w okresie przedwakacyjnym komisja w jednym ze swoich wniosków kierowanych do Prezydenta zwracała uwagę, że sporo środków w ramach różnych programów, powinno być realizowanych również w mieście Łomża. Kończąc swoją wypowiedź wniósł o bezwzględne udzielenie pomocy w zorganizowaniu wypoczynku dzieciom uczęszczającym do ORW. Uważa, że komisja powinna zająć odpowiednie stanowisko w tej sprawie. Następnie poruszył sprawę wnioskowanego przez komisję kalendarza imprez kulturalnych, odbywających się w mieście w czasie wakacji. Do dziś wniosek ten nie został zrealizowany.

 

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że nie ma złej woli ze strony instytucji organizujących ośrodek, nie ma o na to natomiast formuły prawnej. Następnie stwierdził, że jeśli komisja przyjmie wniosek zgłoszony przez radnego Jana Bajno, to poprosił o jego uszczegółowienie – kto ma  być podmiotem organizującym to zadanie, bo nie określenie podmiotu spowoduje, że zadanie będzie niezrealizowane. On nie ma takiej możliwości działania, nie ma takiej metody, która by znalazła środki na wakacje i ferie. Dodał, że placówka oświatowa – tutaj ośrodek będzie bardzo pomocna w organizacji tego wypoczynku, bo można ją udostępnić, a jest to odpowiednio wyposażony i przygotowany obiekt. Wówczas może tam być zatrudniony opiekun, a nie nauczyciel, ale tylko wówczas, kiedy ta placówka udostępnia, Anie odpowiada za organizację tego wypoczynku.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta odpowiadając radnemu Bajno odnośnie informacji o wypoczynku letnim wyjaśnił, że ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie całkowicie się zmieniła. Zgodnie z nią komisje już nie opiniują tych spraw, opiniuje je tylko Zespół Opiniujący i przedstawia swoje stanowisko w tej sprawie Prezydentowi Miasta, który ostatecznie decyduje o podziale środków na poszczególne zadania. Dodał, że na prośbę komisji informacja realizatorach wypoczynku może zostać komisji przedstawiona na piśmie. Odnosząc się następnie do kalendarza imprez kulturalnych wyjaśnił, że w Biurze Rady taki kalendarz zawsze jest przygotowany, jednak gro imprez organizowanych jest przez organizacje pozarządowe i samorząd nie może im narzucać konkretnych działań, pod pewien schemat.

 

Radna Wanda Mężyńska zabierając głos w tym punkcie obrad stwierdziła, że ponad półtorej godziny toczy się dyskusja nt. wypoczynku dla dzieci z ORW i nic nie ustalono, nie padły żadne konkrety. Zapytała więc, czy rodzice pozostają ze sprawą sami sobie, czy tez można im powiedzieć, że jeszcze coś w tym temacie wakacji uda się im pomóc, czy są jakieś możliwości.

 

Pan Krzysztof Choiński – Zastępca Prezydenta Miasta stwierdził, że skieruje sprawę do Pani Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych i do rodziców, aby wspólnie usiedli i spróbowali zadanie zrealizować. Dodał, że Pani Dyrektor Niewińska najlepiej będzie wiedziała skąd i w jaki sposób wygospodarować na ten cel środki i jak o to zawnioskować do Prezydenta Miasta. Dodał, że nie może dziś odpowiedzieć, że znajdzie na to środki w budżecie miasta i wypoczynek letni tym dzieciom zapewni. Zadeklarował jednak pomoc w znalezieniu formuły prawnej, umożliwiającej wykonanie tego zadania.

 

Radni zasugerowali realizację tego zadania poprzez któreś ze stowarzyszeń.

 

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że jest gotowa już organizacja, która może się podjąć realizacji wypoczynku dla tych dzieci, bo może nią być Rada Rodziców działająca przy szkole, przy której funkcjonuje ośrodek. Jest to ciało, które gromadzi środki i może je wydawać na rzecz szkoły. Rada Rodziców może wystąpić do szkoły o wynajem pomieszczeń ośrodka, a wtedy szkoła nie będzie musiała za wypoczynek odpowiadać, bo tylko udostępni na ten wypoczynek swoje pomieszczenia. Dodał, że z urzędu tego zrobić nie można, jednak Rada Rodziców występując z takim wnioskiem będzie działała zgodnie z literą prawa.

 

Następnie radny Jan Bajno zgłosił następujący wniosek: Komisja Edukacji, Kultury i Sportu zwraca się do Pana Prezydenta z prośbą o podjęcie działań w kierunku zabezpieczenia opieki dzieciom uczęszczającym do Ośrodka Rewalidacyjno-Opiekuńczego w Łomży w czasie jednego miesiąca wakacji w 2010r. i poprosił o jego przegłosowanie.

 

W wyniku głosowania komisja wniosek przyjęła jednogłośnie – 8 głosami za.

 W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie komisji.
  • Data powstania: Data powstania: czwartek, 26 sie 2010 12:44
  • Data opublikowania: czwartek, 26 sie 2010 12:52
  • Data przejścia do archiwum: wtorek, 21 gru 2010 13:00
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej