Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Na 10 posiedzeniu w dniach 13 i 14 czerwca 2011 roku

Komisja realizowała następujący porządek obrad:

 

1. Przyjęcie protokołów z poprzednich posiedzeń komisji:

a) nr 7/2011 z dnia 28 kwietnia 2011 roku

b) nr 8/2011 z dnia 11 maja 2011 roku

2. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2011 rok

3. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie ustalenia wysokości opłat za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez miasto Łomża

4. Informacja o przygotowaniu wypoczynku dzieci i młodzieży w czasie wakacji – Lato 2011

5. Informacja o przygotowaniu obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji

6. Wstępna informacja na temat naboru do przedszkoli i żłobków

7. Sprawy różne

Ad. 1

Przyjęcie protokołów z poprzednich posiedzeń komisji:

a) komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 7/2011 z dnia 28 kwietnia 2011r. i w wyniku głosowania przyjęła go jednogłośnie – 6 głosami za,

b) komisja nie wniosła również uwag do protokołu nr 8/2011 z dnia 11 maja 2011r. i w wyniku głosowania przyjęła go jednogłośnie – 6 głosami za.

Ad. 2

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2011 rok

Wniosek w sprawie zmian w budżecie miasta na 2011 rok przedstawiła komisji Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta zgodnie z drukami nr 113, 113/1 i 113B – w załączeniu do protokołu.

Głos w dyskusji w tym punkcie obrad zabrali:

Radna Wanda Mężyńska poprosiła o wyjaśnienie, ilu jeszcze placówkom oświatowym prowadzonym przez osoby prawne i fizyczne trzeba będzie jeszcze wypłacić środki i na jaką kwotę.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że w przedłożonym projekcie uchwały proponuje się przekazanie kwoty w wysokości 1.247 tys.zł. Kwota wyliczona wg stanu uczniów na dzień 30.09.2010 r., w wysokości ok. 4.300 tys. zł w pełni zabezpiecza realizację zobowiązań miasta wobec tego typu placówek. Może się ona zmienić jeśli okaże się, że w nowym roku szkolnym 2010/2011 do szkół tych uczęszczała inna liczba uczniów. Dodała, że w Łomży funkcjonuje ogółem 38 placówek prowadzonych przez osoby prawne i fizyczne. W proponowanych zmianach w budżecie miasta ujętych zostało 18 placówek. 20 placówkom należne im kwoty zostaną wypłacone w innym terminie, jak miasto pozyska środki na ten cel. Do końca roku wszystkie te placówki muszą otrzymać należne im środki.

Radna Wanda Mężyńska stwierdziła, że skoro jest 38 placówek, to wszystkim należało przekazać środki, a nie tylko 18.

Pani Mirosława Kluczek – Zastępca Prezydenta Miasta zabierając głos w tej sprawie stwierdziła, że jest to kolejna zmiana dotycząca dotacji dla szkół i placówek prowadzonych w naszym mieście przez osoby prawne i fizyczne. Przypomniała, że w poprzednim projekcie uchwały proponowano dotację tylko 8 placówkom, w omawianym dziś projekcie 18. Na wniosek komisji Rady zwiększono liczbę placówek, którym w pierwszej kolejności przekazuje się dotację do 18. Są to szkoły, w których uczy się młodzież, w których jest obowiązek szkolny. Nie ma szkół dla dorosłych.

Radny Ireneusz Cieślik stwierdził, że w przedłożonym projekcie uchwały znajdują się m.in. Policealna Szkoła Medyczna i Policealne Szkoła Akademicka. Tam nie ma obowiązku szkolnego.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że szkoły wymienione przez radnego Cieślika są szkołami dziennymi dla młodzieży. Taka jest ich klasyfikacja wg przepisów oświatowych. Dodał, że zgodnie z uchwałą Rady w sprawie przekazywania i rozliczania dotacji dla szkół niepublicznych w I kwartale przekazuje się placówkom dotacje zaliczkowo. Po I kwartale ustala się pełne zobowiązania miasta, które tym szkołom się należą, a całkowite rozliczenie następuje dopiero po 12 miesiącach. Tak rozlicza się te placówki każdego roku. Ponadto stwierdził, że na dziś już wiadomo, że przynajmniej dwie szkoły , które otrzymywały dotację, nie będą funkcjonowały, więc cały ich plan budżetowy będzie można przekazać dla pozostałych szkół. Poza tym od września nastąpi spadek ilości uczniów w szkołach, bo dotarł do nich kryzys demograficzny.

Radna Bernadeta Krynicka poprosiła o wyjaśnienie, czy kwoty dotacji proponowane w uchwale dla 18 szkół były dzielone zgodnie z jakimś kluczem, tzn. czy każda placówka dostanie tyle samo % należnej jej kwoty.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że przeprowadzane były konsultacje społeczne w sprawie dotacji. Część szkół była reprezentowana na rozmowach w samorządzie. W dotacjach tych zostały uwzględnione potrzeby i sytuacja finansowa poszczególnych jednostek.

Przewodniczący obrad zwrócił się do Naczelnika Wydziału Oświaty z zapytaniem, czy przy podziale dotacji został zastosowany klucz, czy odbyło się to w drodze ustaleń.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że podział dotacji nastąpił w drodze ustaleń.

Radna Edyta Śledziewska zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że przedstawiona propozycja podziału dotacji jest dla niej nieczytelna. W sumie jest takich szkół 38, a dotację ma otrzymać tylko 18 z nich. Pyta co z resztą placówek. Poza tym z wyjaśnień Naczelnika Wydziału Oświaty wynika, że podział nastąpił w drodze ustaleń, poprzez konsultacje społeczne – przeczy to jej zdaniem zasadzie równości podmiotów.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że uchwała Rady Miejskiej w sprawie przekazywania i rozliczania dotacji dla szkół niepublicznych jasno i precyzyjnie mówi, że rozliczenie jest na koniec roku. Nie można więc powiedzieć, że którakolwiek placówka poprzez proponowany podział dotacji zostanie skrzywdzona. Miasto jest zobowiązane do rozliczenia wszystkich jednostek na koniec roku. Jeśli tego nie dopełni, wówczas będzie można powiedzieć, że miasto czegoś nie dopełniło, nie wywiązało się ze swojego zadania. Odnosząc się do braku klucza przy podziale w/w dotacji stwierdził, że taki klucz nie mógł być w tym wypadku zastosowany, ponieważ: szkoły z mniejszymi zaległościami finansowymi nie otrzymują w tej chwili żadnych pieniędzy. Otrzymują najwięcej te jednostki, które mają największe zobowiązania finansowe. Po 12 miesiącach i tak miasto będzie musiało zbilansować budżet wszystkich jednostek i należną im dotację wypłacić w 100%.

Radna Alicja Konopka zabierając głos w dyskusji w tym temacie stwierdziła, że w pełni zgadza się ze zdaniem radnej Edyty Śledziewskiej. Dodała, że skoro i tak tymi dotacjami nie zostaną pokryte wszystkie potrzeby jednostek prowadzonych przez osoby prawne i fizyczne, to tym bardziej należało zastosować klucz, proporcjonalny podział środków dla wszystkich placówek. Poza tym stwierdziła, że radni powinni otrzymać pełną informację ile jest tych placówek, jakie są ich potrzeby i wg jakiego klucza dzielone były proponowane im dotacje. Radni nie mają wiedzy o jaką kwotę dana placówka występowała, jaka kwota dotacji należy jej się z miasta, itd. Kontynuując stwierdziła, że nie ulega żadnej wątpliwości to, że miasto należne tym placówkom dotacje musi wypłacić. Chodzi tylko o to, aby teraz dzielone środki były przyznane w miarę sprawiedliwie, jakimś kluczem, a nie poprzez konsultacje społeczne.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty odnosząc się do w/w wypowiedzi stwierdził, że proponowana w projekcie uchwały ilość pieniędzy przekazywanych do szkół wynika również z analizy, co będzie w rozliczeniu szkoły w IV kwartale. Przekazanie dziś środków szkole, do której od września uczęszczać będzie o połowę uczniów mniej spowoduje, że miasto będzie musiało występować do o zwrot tych środków. Dlatego większość szkół, poza tymi, które mają zdecydowanie dobry nabór, które są szkołami dużymi, musi poczekać na środki przynajmniej do końca III kwartału, kiedy już będzie wiadomo, jakie środki tym szkołom się należą, ile miasto musi im wypłacić.

Kolejno głos w dyskusji zabrał Przewodniczący Komisji. Stwierdził, że Rada musi podjąć rozsądną decyzję w sprawie omawianej uchwały. Przy podejmowaniu tej decyzji należy zwrócić uwagę na pisma, jakie wpływają do Przewodniczącego Rady, a w tym momencie w szczególności na pismo Stowarzyszenia Wspierania Edukacji i Rynku Pracy. Następnie przytoczył fragment tego pisma: ”… z niepokojem obserwujemy decyzje Rady Miejskiej w sprawie finansowania szkół niepublicznych. Problem nie został rozwiązany do dzisiaj, mimo, że znany jest z ubiegłej kadencji. Niewątpliwie błędne stanowisko Rady wynika z przyjmowania przez Radę Miejską, zarówno poprzednią, jak i obecną budżetu, który w sposób niewłaściwy, niezgodny z obowiązującym prawem określa plan finansowy w zakresie dotowania szkół niepublicznych. Plan ten oparty jest na błędnych przesłankach i nie uwzględnia wskaźników określanych corocznie przez Ministra Edukacji w zakresie podziału przez Radę Miejską subwencji oświatowej …” – pismo w załączeniu do protokołu. Następnie Przewodniczący Komisji przytoczył także zapisy pisma kierowanego do Przewodniczącego Rady Miejskiej przez dr hab. Roberta Charmasa - Rektora Państwowej Wyższej szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży: „W nawiązaniu do wniosku Prezydenta Pana Miasta Łomża w sprawie zmian w budżecie miasta na 2011 rok, rozpatrywanego przez Radę Miejską Łomży w dniu 18 maja 2011 r. wyrażam swoje głębokie zaniepokojenie zdjęciem z porządku obrad wyżej wymienionego wniosku w części dotyczącej przyznania dotacji placówkom edukacyjnym …”. Przewodniczący Komisji podkreślił, że nie jest prawdą, że Rada zdjęła w/w punkt z porządku obrad. Ponadto Przewodniczący obrad przedstawił treść pisma Stowarzyszenia Pomocy Pokrzywdzonym i Niepełnosprawnym „Edukator” w Łomży: „Zarząd Stowarzyszenia wyraża zaniepokojenie z powodu nie podjęcia przez Wysoką Radę uchwały dotyczącej zmian w budżecie i zwiększenia dotacji na rzecz Niepublicznego Przedszkola „Mały Artysta” … Z nieznanych nam powodów, od wielu lat Urząd Miejski w Łomży ukrywał uchwalaną na mocy stosownej uchwały Rady Miejskiej wysokość należnych dotacji na jednego ucznia/wychowanka, nie przekazując tez ustawowych dotacji …Uważamy, że stosowane przez poprzednie władze miasta metody zaniżania należności za opiekę i edukację dzieci niepełnosprawnych w placówkach niepublicznych powinny być raz na zawsze wyeliminowane …”. Przewodniczący obrad kontynuując wypowiedź stwierdził, że Rada podejmując uchwały, bierze na siebie ogromną odpowiedzialność. Uważa więc, że dobrze by było, gdyby w przypadku analizowanego w tej chwili przez komisję projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie, w którym znajdują się propozycje dotacji dla szkół i jednostek prowadzonych przez osoby prawne i fizyczne, radni mieli pełen obraz sytuacji. Ukrywanie czegokolwiek nie sprzyja podejmowaniu dobrych decyzji. Wiadomym jest już, że wg wyliczeń brakuje ok. 4 mln.300 zł, że trzeba brać pod uwagę 38 jednostek, z czego w poprzednim projekcie uchwały proponowano przekazanie dotacji tylko 8 z nich, a w dzisiaj omawianym – 18. Jeszcze 20 jednostek pozostaje całkowicie do rozliczenia. Uważa więc, że dobrze by było, gdyby radni podejmowali decyzje wiedząc ile w świetle prawa należy się pieniędzy jednostkom nie samorządowym. Ponadto stwierdził, że jego zdaniem Naczelnik Wydziału Oświaty zanadto gloryfikuje rozwiązanie problemu dotacji omawianym jednostkom w IV kwartale. W świetle ustawy o systemie oświaty, w art. 80 dotyczącym szkół publicznych znajduje się stwierdzenie, że dotacje otrzymuje szkoła. Jest tam zapisane również, że nienależnie pobraną dotację trzeba zwrócić wraz z odsetkami. Wynika z tego jasno, że miasto do nikogo zwracać się o nienależnie pobrane środki nie będzie musiało. Te szkoły same pieniądze zwrócą miastu, bo mają taki obowiązek i to wraz z odsetkami. Następnie, odnosząc się do wypowiedzi Naczelnika Wydziału Oświaty, który stwierdził, że po pierwszym kwartale ustala się pełne zobowiązania, które należą się szkołom, zauważył, że kończy się drugi kwartał br., rozumie więc, że te zobowiązania już są ustalone.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta stwierdziła, że tak, wszystko jest rozliczone.

Przewodniczący obrad kontynuując wypowiedź zapytał, czy komisja może otrzymać tę informację w stosunku do wszystkich 38 podmiotów, których te dotacje dotyczą, czy jest to tajemnicą. Ponadto poprosił o wyjaśnienie, w jakim stopniu proponowane kwoty zabezpieczą zobowiązania wobec tych wyszczególnionych w projekcie uchwały 18 jednostek, czy jedne z nich otrzymają procentowo więcej środków, a inne mniej? Niepokój jego budzi również inna sprawa – dowolne ustalanie wysokości dofinansowania, bez jakiegoś klucza. To ogromna odpowiedzialność. Dziwi się Panu Prezydentowi, że bierze na siebie taką odpowiedzialność, a radni mają to przyjąć. Podsumowując stwierdził, że problem jest bardzo poważny, ponieważ dotyczy ogromnej kwoty ok. 4.300 tys. zł. Radni więc, jego zdaniem, powinni mieć wszystkie dane, tj. powinni otrzymać informację, w której byłyby wyszczególnione wszystkie jednostki, których dotacje dotyczą, kwotę dotacji, która danej jednostce się należy w świetle ustawy o systemie oświaty i proponowany przydział procentowy. Już Radzie przypisywane są pewne „zasługi”, np. że coś zdjęła z porządku obrad, a tego Rada nie uczyniła - dostała autopoprawkę do uchwalenia. W sytuacji, kiedy Rada sprawiedliwie i uczciwie, a brak informacji będzie to powodował – to Rada będzie za to odpowiedzialna.

Radna Bernadeta Krynicka poprosiła o informację, czy w bieżącym roku już zostały wypłacone jakieś dotacje, na jaką kwotę i czy wszystkie podmioty objęte dotacjami otrzymały środki procentowo równo?

Pani Alicja Grabińska – Kierownik Oddziału Budżetu Oświaty zabierając głos w dyskusji wyjaśniła, że wszystkich 38 jednostek nie można traktować identycznie. Zupełnie inaczej są finansowane jednostki wymienione w omawianym projekcie uchwały /18 jednostek/, a zupełnie inaczej pozostałe, bo są to szkoły niepubliczne o uprawnieniach szkół publicznych. Są one finansowane zgodnie z art. 90. Dotacja dla nich nie jest ustalana na podstawie przychodzącej subwencji, lecz jest to 50% wydatków ponoszonych w szkołach publicznych. Wagą dla nich jest szkoła prowadzona przez CKP i w zasadzie w ich przypadku nie zachodzi potrzeba korekty budżetów, bo otrzymują nawet nieco więcej subwencji niż mają prawo otrzymać dotacji. W ich przypadku dotacja może być zwiększona tylko w sytuacji, kiedy będzie zwiększona liczba uczniów w stosunku do przyjętych do budżetu. Kończąc raz jeszcze podkreśliła, że niedofinansowanie dotyczy tylko tych szkół, w których jest obowiązek szkolny i obowiązek nauki – czyli tych 18 placówek, wymienionych w omawianym projekcie uchwały.

Przewodniczący obrad ponownie zabierając głos w tym temacie, zwracając się do Pani Prezydent i pracowników urzędu poprosił o wyjaśnienie czy radni ich zdaniem powinni mieć pełną informację i co przeszkadza w tym, że taka informacja radnym nie została przekazana /tj. ilość jednostek, ich pełne zobowiązania, które są już ustalone po I kwartale/, czy to jest tajemnicą? Ponadto stwierdził, że sprawą tą interesują się również nie tylko radni. Jeżeli rada podejmie decyzję zgodnie z wnioskiem Prezydenta Miasta, pojawią się kolejne pisma i będą kolejne pytania, dlaczego ta szkoła dostała dotację, a ta nie, dlaczego ta szkoła otrzymała taką kwotę, a ta dużo mniej. Nie należy gmatwać sprawy, należy działać metodą prostych kroków. Jest to możliwe, ale pod warunkiem, że radni otrzymają pełną informację o ilości środków należnych poszczególnym szkołom. Ponadto stwierdził, że nie rozumie co przeszkadza w tym, że radni wiedzieć wszystkiego nie mogą oraz dlaczego Pan Prezydent bierze na siebie tak wielką odpowiedzialność, dowolnie przyznając dotacje jednostkom, bez ustalonych kryteriów. Poprosił o odpowiedź na w/w pytania.

Naczelnik Wydziału Oświaty odnosząc się do zapytania, czy radni mają prawo do pełnej wiedzy wyjaśnił, że radni wszystkiego wiedzieć nie mogą. Dodał, że do rady została skierowana autopoprawka do uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta i zawiera ona wszystko co trzeba do uchwalenia tej uchwały. Co jest możliwe, jest na komisji na bieżąco wyjaśniane. Natomiast z pytań, jakie pojawiają się w dyskusji wynika, że radni chcieliby wiedzieć jak konstruowana jest subwencja oświatowa, co z tej subwencji wynika jeżeli chodzi o część oświatową subwencji ogólnej, która przychodzi do miasta, co to jest finansowy standard A, itd. Nie do końca rozumie co znaczy wszystko, bo autopoprawka ma zawierać uzasadnienie, jakich paragrafów i jakie kwoty powinno się przenieść. Na pytanie czy radni powinni mieć pełną wiedzę odpowiada nie. Jeśli radni chcą wiedzieć więcej niż otrzymali we wniosku, mają prawo złożyć zapytanie, czy interpelację na piśmie, określić o co szczegółowo chodzi, co to znaczy „wszystko”, wówczas otrzymają wyjaśnienie.

Radna Alicja Konopka odnosząc się do wypowiedzi Naczelnika Wydziału Oświaty stwierdziła, że jest nią bardzo zaskoczona. Z tej strony nie znała Naczelnika. Dodała, że radni mają za chwilę głosować projekt uchwały, nie mają pełnej wiedzy, więc proszą o szczegółowe dane, a takie im nie zostały dostarczone. Pyta w taki razie co radni mają zrobić? Przegłosować na komisji negatywnie i na sesji składać w tej sprawie interpelacje? Lepszym rozwiązaniem jest przekazanie radnym informacji przed głosowaniem projektu uchwały. Czy poprzez niedostarczenie radnym pełnej informacji ma rozumieć, że coś jest nie tak w tym podziale dotacji? Dodała, że krążą po mieście różne spekulacje. Słyszała osobiście, że zebrała się grupa ludzi i dzieliła jak chciała te dotacje i z tej grupy ludzi poszła w miasto informacja jak te dotacje dzielono. Raz jeszcze podkreśliła, że radni proszą o dane dotyczące potrzeb wszystkich 38 jednostek i wg jakiego klucza dokonano podziału kwoty proponowanej w omawianym projekcie uchwały. Czy nie mają prawa do takiej wiedzy? Rani muszą taką wiedzę posiadać, bo to głosują, są za te środki odpowiedzialni. Podkreśliła, że radni nie chcą nic blokować, ale bezwiednie rąk podnosić też nie mogą, nie można tak radnych traktować.

Pani Mirosława Kluczek – Zastępca Prezydenta Miasta odnosząc się do wypowiedzi radnej Konopka stwierdziła, że zaprzecza temu, że którekolwiek stowarzyszenie dzieliło omawiane dotacje. To nie jest prawda. O spotkanie z Prezydentem prosiło Stowarzyszenie Wspierania Edukacji i Rynku Pracy, „Edukator”, „Agrobiznes” i PWSzIiP. Te cztery podmioty skierowały również pisma do Przewodniczącego Rady, a wspomniał o nich w swojej wypowiedzi Przewodniczący Komisji. Jednak żaden z tych podmiotów nie dzielił pieniędzy, nie było sytuacji, że ktokolwiek wskazywał jaką kwotę ma dostać, a wręcz przeciwnie nawet – pani Kuczałek twierdziła w rozmowie, że rozumie problemy miasta, że poczeka na pieniądze. Następnie Pani Prezydent wyjaśniła, że tak różne kwoty dotacji dla poszczególnych jednostek wynikają np. z tego, że na dzieci niepełnosprawne dotacje są dużo wyższe niż na dzieci zdrowe. Tam te kwoty zawsze będą dużo wyższe niż na pozostałe jednostki, a proponowana kwota nie w pełni pokrywa należną dotację. Następnie poinformowała Komisję, że Pan Szmyt twierdził, że jego nie satysfakcjonują kwoty zaproponowane w projekcie uchwały, że będzie skarżył miasto do sądu o zwrot należności za lata ubiegłe. Kontynuując wypowiedź pani Prezydent stwierdziła, że należy wypłacić proponowane kwoty dotacje szkołom i jednostkom prowadzonym przez osoby prawne i fizyczne, by sprawę ruszyć, by jakieś pieniądze do tych szkół trafiły, by był odzew, że miasto zaczyna te należności spłacać. W proponowanym projekcie uchwały liczba podmiotów otrzymujących dotację została zwiększona z 8 do 18. Dotację otrzymują wszystkie szkoły dla młodzieży, wszystkie szkoły dzienne. To jest priorytet.

Przewodniczący obrad zabierając głos w dyskusji odniósł się do wypowiedzi Naczelnika Wydziału Oświaty, który stwierdził, że radni nie mogą wiedzieć wszystkiego. W związku z tym zapytał, co jest do ukrycia, bo radni głosując muszą wiedzieć możliwie dużo, a przynajmniej tyle, aby móc podjąć rozsądną decyzję, bo Rada odpowiada za tę decyzję. Jeśli jest więc coś do ukrycia, jeśli rada nie może czegoś wiedzieć, to niech Pan Naczelnik powie czego Rada wiedzieć nie może. Następnie stwierdził, że Naczelnik Wydziału Oświaty jasno powiedział, że po I kwartale są ustalane pełne zobowiązania należne omawianym podmiotom i o tym chyba Rada może wiedzieć i powinna. Mówiąc „wszystko”, to między innymi miał na myśli. Odnosi wrażenie, że coś próbuje się przed Radą ukryć i ustawić ją w roli „maszynki do głosowania”.

Radna Bernadeta Krynicka stwierdziła, że radnym nie potrzebne jest uzasadnienie w uchwale, tylko jasna i czytelna informacja, ilu placówkom jakie kwoty miasto ma do wypłacenia. Rada otrzymała tylko wniosek jakie kwoty którym placówkom proponuje się wypłacić. Dziś z wypowiedzi Pani Prezydent dowiedziała się, że miasto wobec placówek o których mowa ma zaległością z poprzednich lat. Dobrze by było, gdyby radni wiedzieli z jakich lat te zaległości miasto ma, wobec których szkół i jakie to są kwoty. Nie wie dlaczego taka informacja radnym nie jest przekazywana, bo dane miasto posiada.

Radna Alicja Konopka ponownie zabierając głos w tym punkcie obrad stwierdziła, że dotychczas, gdy komisje prosiły o dodatkowe informacje, otrzymywały je, nie było problemu. Następowała przerwa w obradach by radni mieli czas zapoznać się z dodatkowymi materiałami, potem to analizowano, dyskutowano i dopiero wówczas radni podejmowali decyzję, głosowali zgodnie z posiadaną wiedzą, zgodnie z logiką i zgodnie ze swoim sumieniem. W przypadku omawianej uchwały radni pełnej wiedzy nie mają. Tak być nie może.

Radna Edyta Śledziewska poprosiła o wyjaśnienie z jakiej przyczyny powstały zaległości wobec jednostek oświatowych w latach poprzednich, dlaczego miasto nie wypłaciło im należnych dotacji.

Naczelnik Wydziału Oświaty odnosząc się do pytań dotyczących zaległych dotacji dla szkół wyjaśnił, że poprzednia uchwała Rady regulująca sposób dotowania szkół niepublicznych regulowała tę sprawę następująco: szkoły podawały planowaną liczbę uczniów do dnia 30 września danego roku i tak się planowało budżet tych placówek. Jeżeli liczba uczniów po 30 września wzrosła, samorząd nie miał obowiązku płacenia na nich dotacji. To rozwiązanie było przyjęte w większości samorządów w Polsce. Jednak ta część uchwały została zakwestionowana przez sądy administracyjne i uchwały te musiały zostać zmienione. Nie był to więc błąd Łomży, było to powszechnie przyjęte rozwiązanie. Trwają postępowania sądowe, które rozstrzygną czy miasto ma zobowiązania wobec tych placówek czy nie. Na chwilę obecną nie można szacować zaległości za lata poprzednie.

Kolejno głos w dyskusji zabrał Pan Janusz Żebrowski – Przewodniczący NZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty. Stwierdził, że z wypowiedzi Naczelnika Wydziału Oświaty wywnioskował, że należności wobec placówek, o których mowa w omawianej uchwale staną się wymagalne dopiero po 31 grudnia br. W związku z tym uważa, że z rozliczeniem i wypłatą dotacji szkołom należy zaczekać do końca roku. Jeżeli natomiast miasto chce dotacje wypłacić już, to powinno się to odbyć wg jakiegoś klucza. To musi być czytelne – kto dostaje, jaki %, itd. Wypłacając środki pół roku wcześniej miasto traci ok. 50tys.zł.

Radny Jan Bajno poparł wypowiedź przedmówcy. Dodał, że dopóki nie ma orzeczenia sądu w sprawie dotacji należnych szkołom, miasto wobec nich nie ma żadnych zobowiązań. Na dzień dzisiejszy miasto ze swoich zobowiązań wobec szkół się wywiązuje.

Następnie radna Alicja Konopka zwróciła się do Pani Prezydent i Naczelnika Wydziału Oświaty z zapytaniem czy radni otrzymają dodatkowy materiał jeszcze dziś czy też Pan Przewodniczący będzie głosował przedłożony projekt uchwały?

Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że jest w stanie przedłożyć radnym materiał uzupełniający, w którym zawarte będą dane dotyczące ogólnej kwoty dotacji należnej wszystkim 38 szkołom, proponowanej oraz brakującej kwoty dotacji – w odniesieniu do wszystkich 38 szkół prowadzonych w mieście przez osoby prawne i fizyczne.

W związku z w/w wyjaśnieniem Naczelnika Wydziału Oświaty radna Alicja Konopka wniosła o ogłoszenie przerwy, w czasie której Pan Naczelnik przygotuje dodatkową i przedłoży komisji informację uzupełniającą.

Radna Wanda Mężyńska zgłosiła wniosek dalej idący, tj., aby komisja przystąpiła do analizy kolejnych punktów porządku posiedzenia, a na koniec zajęła się informacją uzupełniającą i zaopiniowaniem projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2011 rok.

Przewodniczący obrad poparł wniosek radnej Wandy Mężyńskiej. Zaproponował przystąpienie komisji do realizacji kolejnych punktów zawartych w porządku obrad, a następnie po otrzymaniu uzupełnionych danych dot. dotacji, powrót do pkt. 2.

Komisja przez aklamację opowiedziała się za w/w wnioskiem.

Ad. 3

Informacja o przygotowaniu wypoczynku dzieci i młodzieży w czasie wakacji – Lato 2011

Informację w powyższej sprawie przedstawiła komisji Pani Ewa Grygo – p.o. Naczelnika Wydziału Kultury, Promocji i Sportu zgodnie z drukiem nr 121 – w załączeniu do protokołu.

Radna Bernadeta Krynicka zwróciła uwagę, że w w/w informacji brak jest danych dotyczących udziału miasta w realizacji poszczególnych zadań. Wynika z niej, że tak wiele się dzieje, a udział miasta w tym z tego co się orientuje jest znikomy. Jako przykład podała kolonie organizowane przez Parafie Krzyża Św., które są w pełni płatne. Wniosła, aby na przyszłość informacja pokazała jasno, w realizacji których zadań miasto bierze udział, a których nie.

Pani Ewa Grygo p.o. Naczelnika Wydziału Kultury, Promocji i Sportu wyjaśniła, że zamiarem przygotowania w/w informacji nie było przysporzenie miastu splendoru, że miasto to wszystko organizuje tylko pokazanie co w czasie wakacji w ogóle będzie się działo, co będą organizowały kluby sportowe, co jednostki kultury, organizacje, stowarzyszenia, itp. Dodała, że w informacji podała, że w trakcie rozstrzygania jest jeszcze konkurs realizowany ze środków profilaktycznych. Stwierdziła, że miasto finansowo uczestniczy w realizacji zadań organizowanych w czasie wakacji szkolnych. Trudno jest jednak wydzielić środki stricte przeznaczone na organizację wypoczynku letniego, bo one zawierają się w realizowanych przez poszczególne podmioty programach w skali całego roku.

Radna Hanka Gałązka stwierdziła, że w/w informacja nie uwzględniła zadań realizowanych w czasie wakacji przez „Wspólnotę Polską”. Dodała, że stowarzyszenie w tym roku we współpracy z miastem organizuje na bazie bursy nr 1kolonie w Łomży dla 100 dzieci z Ukrainy i Białorusi. Ponadto „Wspólnota Polska” organizuje dwa turnusy kolonii w Gdańsku oraz w Łebie z udziałem dzieci nie tylko polonijnych, ale i z naszego miasta. Kończąc wypowiedź zwróciła się do Pani Ewy Grygo z prośbą, by na przyszłość działalność „Wspólnoty Polskiej” również była w informacji widoczna.

Następnie radny Andrzej Wojtkowski zwrócił się do Dyrektora MOSiR z prośbą o przedstawienie informacji dotyczącej współpracy MOSiR z łomżyńskimi szkołami. Dodał, że w omawianej informacji dostrzegł współpracę ośrodka ze szkołami. Jest tylko np. użyczenie czy wynajem sali, jest też wykaz boisk, ale nie podano, czy szkoły będą z nich mogły korzystać bezpłatnie czy też będą musiały za ich wynajem płacić. Zdaniem radnego współpraca MOSiR ze szkołami powinna wyglądać inaczej.

Pan Zbigniew Sasinowski – Dyrektor MOSiR wyjaśnił, że część obiektów administrowanych przez MOSiR będzie udostępniana młodzieży szkolnej odpłatnie, część nieodpłatnie. Z „Orlików” młodzież będzie mogła korzystać nieodpłatnie codziennie w godzinach od 8 do 22. Jeżeli chodzi o skatepark to jest to również infrastruktura miejska, która jest udostępniana nieodpłatnie. Organizuje tam MOSiR różnego rodzaju imprezy. Stałe zajęcia tam obecnie prowadzone to zajęcie na ściance wspinaczkowej. Obie pływalnie miejskie oraz basen odkryty są obiektami komercyjnymi, wymagają opłat i tak są traktowane. Opłaty za korzystanie z basenu odkrytego są opłatami symbolicznymi, zaś za baseny miejskie wg przyjętego cennika opłat. Następnie wyjaśnił, że wszystkie szkoły funkcjonujące na terenie miasta są informowane o imprezach organizowanych przez MOSiR. Nie jest winą MOSiR, że nie wszystkie szkoły w tych imprezach chcą brać udział. Dodał, że informacje o imprezach MOSiR umieszcza na swojej stronie internetowej, na stronie UM. Informuje o nich też w formie plakatów, faksów i pism. Nie jest jednak w stanie przyciągnąć nikogo na siłę i zmusić do udziału w imprezach. Kończąc stwierdził, że MOSiR posiada pełną dokumentację imprez, tj. fotograficzną, finansową, itd. Poprosił o wyjaśnienie, jakiego typu informacji oczekuje komisja.

Radna Hanka Gałązka stwierdziła, że w kwestii współpracy ośrodka ze szkołami radni chcieliby wiedzieć jakie szkoły, jak często korzystają z infrastruktury MOSiR, jak chętnie uczestniczą w organizowanych przez ośrodek imprezach, jaka liczba dzieci i młodzieży wzięła w nich udział. Ponadto ważną informacją jest liczba wejść na baseny miejskie, jakie szkoły z nich korzystają, itd.

Więcej uwag w tym temacie komisja nie zgłosiła.

Ad. 4

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie ustalenia wysokości opłat za świadczenia w przedszkolach prowadzonych przez miasto Łomża

Wniosek w powyższej sprawie przedstawił komisji Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty – zgodnie z drukiem nr 120 – w załączeniu do protokołu.

Radna Bernadeta Krynicka poprosiła o wyjaśnienie, czy dotychczasowe zniżki w opłatach za drugie, trzecie i kolejne dziecko uczęszczające do tego samego przedszkola zostały utrzymane?

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że zniżki wg nowej uchwały nie są wpisane. Nie ma na to zgody radców prawnych urzędu, bo jest to wg orzeczeń sądowych niezgodne z obowiązującym prawem. Dodał, że w sierpniu lub wrześniu będzie można spróbować wpisać te zniżki, bo będzie już podstawa prawna do pobierania opłat a najwyżej zniżki przez organ nadzorczy zostaną uchylone. Wpisanie w przedmiotowy projekt uchwały zniżek może spowodować unieważnienie całej uchwały, a co za tym idzie brak od września podstawy prawnej do pobierania opłat za przedszkola w mieście Łomża.

Pani Beata Szmyt – rodzic zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że jest mamą dwójki dzieci uczęszczających do przedszkola. Do tej pory ponosiła opłatę stałą w wysokości 180zł, a wg nowej uchwały będzie to 360zł. Jest to ogromna różnica. Rodziców nie będzie na to stać, a do tego dochodzą jeszcze koszty wyżywienia w przedszkolu.

Radna Bernadeta Krynicka ponownie zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że z tego co się zorientowała, to miasto może utrzymać zniżki za opłatę drugiego, trzeciego i kolejnych dzieci uczęszczających do tego samego przedszkola w związku z tym zgłosiła wniosek formalny o utrzymanie następujących zniżek odnośnie opłat za przedszkola: w przypadku pobytu drugiego dziecka – 50%, w przypadku trzeciego i kolejnego dziecka uczęszczającego do tego samego przedszkola 90%.

Przewodniczący obrad poddał pod głosowanie w/w wniosek.

W wyniku głosowania Komisja 6 głosami za, przy braku głosów przeciw i 2 wstrzymujących się wniosek przyjęła.

Radny Jan Bajno stwierdził, że aby wniosek komisji mógł być poddany pod głosowanie na sesji Rady, musi znaleźć on odwzorowanie w postaci zapisu w projekcie uchwały. W związku z tym należy wskazać gdzie zapis dot. ulg w uchwale ma zostać zapisany i jaka ma mieć treść.

Przewodniczący obrad zaproponował uzupełnienie zapisu & 3 ust. 3 uchwały o zapis następującej treści: „Ustala się następujące zniżki opłat za przedszkola: w przypadku pobytu drugiego dziecka – 50%, w przypadku trzeciego i kolejnego dziecka uczęszczającego do tego samego przedszkola 90%”.

Radni Ireneusz Waldemar Cieślik stwierdził, że z wyjaśnień Naczelnika Wydziału Oświaty wynika, że radca prawny nie podpisze uchwały, w której znajdzie się zapis dot. ulg w opłatach za przedszkola. Pyta co wtedy?

Pan Janusz Żebrowski - Przewodniczący NZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty zwrócił się do Naczelnika Wydziału Oświaty z zapytaniem, czy jest gdzieś ustalona minimalna kwota opłat za przedszkola.

Naczelnik Wydziału Oświaty wyjaśnił, że nie ma przepisu, który ustalałby minimalną kwotę opłaty za przedszkole.

Pan Janusz Żebrowski - Przewodniczący NZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty odnosząc się do w/w wyjaśnienia stwierdził, że prowadzenie przedszkoli to zadanie własne miasta i samorząd może podjąć uchwałę z ulgami.

Pani Prezydent zabierając głos w dyskusji wyjaśniła, że proponowane w projekcie uchwały opłaty za przedszkola są najniższe w regionie. Stwierdziła, że np. w Zambrowie koszt jednostkowy za każdą rozpoczętą godzinę korzystania przez dziecko uczęszczające do przedszkola wynosi 2,50zł, a w Łomży proponuje się stawkę 1,80zł czyli dużo mniej. Dodała, że faktem jest, że przedszkola są zadaniem własnym miasta, ale należy patrzeć na wszystkie zadania miasta, na cały budżet.

Przewodniczący obrad podsumowując toczącą się dyskusję stwierdził, że komisja przyjęła wniosek dotyczący utrzymania dotychczas obowiązujących ulg za opłaty za przedszkola. Zgodnie z sugestią radnego Bajno wniosek ten należy przenieść na precyzyjny zapis w uchwale. W chwili obecnej komisja nie jest w stanie tego uczynić. Sesja Rady Miejskiej odbywa się jutro, więc zaproponował, aby komisja w opinii na sesji zasugerowała, aby zniżki utrzymać i taki zapis do uchwały wprowadzić. Jest czas do jutra na jego skonkretyzowanie. Zaproponował więc zamknięcie na tym etapie tematu opłat za przedszkola w dniu dzisiejszym, a do sprawy komisja powróci jutro na sesji.

Komisja przez aklamację opowiedziała się za propozycją Przewodniczącego obrad .

W związku z powyższym Przewodniczący poddał pod głosowanie projekt uchwały w wersji zaproponowanej przez Prezydenta Miasta wraz z przyjętym przez Komisję wnioskiem, który po odpowiednim sformułowaniu zostanie umieszczony w & 3 ust. 3 uchwały.

Projekt uchwały w sprawie ustalenia wysokości opłat za świadczenia w przedszkolach publicznych prowadzonych przez miasto Łomża Komisja zaopiniowała jednogłośnie pozytywnie – 8 głosami za, wraz z w/w, przyjętym przez komisję wnioskiem.

Następnie Przewodniczący obrad ogłosił 5-minutową przerwę

Po przerwie

Przewodniczący Komisji zaproponował, aby w dniu dzisiejszym komisja zajęła się jeszcze omówieniem punktów: „Informacja o przygotowaniu obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji”, „Wstępna informacja na temat naboru do przedszkoli i żłobków” oraz „Sprawy różne”. Na tym posiedzenie Komisji proponuje przerwać do jutra do godz. 9.00. W dniu jutrzejszym o godz. 9.00 na wspólnym posiedzeniu Komisją Finansów i Skarbu Miasta komisja zaopiniuje projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2011 rok.

Komisja przez aklamację przyjęła w/w propozycję Przewodniczącego obrad.

Ad. 5

Informacja o przygotowaniu obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji

Informację w powyższej sprawie przedstawił Komisji Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty zgodnie z drukiem nr 117 – w załączeniu do protokołu.

Komisja nie wniosła uwag do informacji o przygotowaniu obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji i przyjęła ją przez aklamację.

Ad. 6

Wstępna informacja na temat naboru do przedszkoli i żłobków

Informację w powyższej sprawie przedstawił Komisji Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Oświaty zgodnie z drukiem nr 115 – w załączeniu do protokołu.

Komisja nie wniosła uwag do informacji o przygotowaniu obiektów oświatowych do remontów w czasie wakacji i przyjęła ją przez aklamację.

Ad. 7

Sprawy różne:

Radny Ireneusz Waldemar Cieślik zabierając głos w tym punkcie obrad stwierdził, że wraz z poszerzeniem granic miasta o tereny Zawad, w Łomży są obecnie dwie ulice Forteczne. Jedna na Zawadach, druga na Łomżycy. Należy zdaniem radnego zmienić nazwę ulicy Fortecznej na Łomżycy, gdyż przy ul. Fortecznej na Zawadach mieszkają już ludzie.

Przewodniczący obrad stwierdził, że sprawę komisja zrealizuje na kolejnym posiedzeniu Komisji.

Następnie radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że składał do Prezydenta Miasta interpelację w sprawie wymiany instalacji elektrycznej w SP nr 5 i otrzymał odpowiedź, że będzie ona wymieniana częściowo, etapami. Dodał, że zbliżają się wakacje i nic w tym temacie się nie dzieje, a jest decyzja SANEPiD, mówiąca o konieczności realizacji tego zadania do dnia 31 sierpnia br. W związku z powyższym zwrócił się do Pani Skarbnik z zapytaniem, czy w bieżącym roku prace związane z wymianą instalacji elektrycznej w SP nr 5 zostaną przynajmniej rozpoczęte.

Pani Jadwiga Kozłowska – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że na razie nie ma środków w budżecie miasta na realizację tego zadania. Jeżeli pojawią się środki, prace w SP nr 5 zostaną uruchomione.

Więcej spraw różnych nie zgłoszono.

W związku z powyższym, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Przewodniczący Komisji ogłosił przerwę w obradach do jutra do godz. 9.00.

Po przerwie – dnia 14.06.2011 r.

Odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Finansów i Skarbu Miasta oraz Komisji Edukacji i Kultury.

Na ogólną liczbę 16 członków Komisji Finansów i Skarbu Miasta w posiedzeniu uczestniczyło 10 radnych - zgodnie z listą obecności

Na ogólną liczbę 11 członków Komisji Edukacji i Kultury w posiedzeniu uczestniczyło 8 radnych - zgodnie z listą obecności.

Ad. 4

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta wracając do punktu „Zaopiniowanie wniosku Prezydenta w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie miasta Łomży na rok 2011 /druk nr 113, 113/1, 113B/” w kwestii przyznania dotacji placówkom oświatowym niepublicznym przypomniała, że na posiedzeniu w dniu wczorajszym, Komisja nie zaopiniowała wniosku, ponieważ nie posiadała stosownej wiedzy, tj. jakie środki trafią do poszczególnych placówek i czy środki te zostały podzielone sprawiedliwie oraz w jaki sposób były one dzielone. W końcówce posiedzenia Komisji Edukacji radni otrzymali stosowne materiały, jednak z uwagi na późną porę postanowiono posiedzenia przerwać i powrócić do tematu w dniu dzisiejszym.

Prezydent Mieczysław Czerniawski wyjaśnił, że wspólnie z Prezydent Kluczek podjęli decyzję i zwrócili się do Skarbnik Miasta z zapytaniem, czy jest zasadne podjęcie takich działań i wspólnie uznali, że tak. Dodał, że on nie do końca mógł pojąć dlaczego wystąpiły aż tak duże różnice. Nie są to zaległości jednoroczne, ponieważ placówki te robiły rachunek rok – dwa lata wstecz. Nie pojawiło się więc to w chwili obecnej, ale to trwa. Dzisiejsza propozycja przedłożona Radzie jest taka, aby spróbować, na ile stać miasto, zacząć niwelować te różnice. Nie stać dzisiaj miasta na zniwelowanie i zaakceptowanie wszystkich żądanych przez zainteresowanych kwot, ponieważ w budżecie fizycznie takich 4,5 mln zł na dzień dzisiejszy brak. Dlatego też zwrócił się z prośbą do Prezydent Kluczek aby wspólnie z Naczelnikiem Wydziału Oświaty oraz Kierownik Oddziału Budżetu Oświaty zrobili pierwszy ruch w kierunku uregulowania tego. Dodał, że ten pierwszy ruch pojawił się z takim ustaleniem, że w miarę możliwości będą próbowali to regulować w stosunku do innych podmiotów w ciągu obecnego roku budżetowego. Faktycznie może nie do końca okazało się to słuszne, stąd zaproponował autopoprawkę, która była przedmiotem dyskusji w dniu wczorajszym. Autopoprawka nie obejmuje wszystkich, ponieważ nie w stosunku nie do wszystkich są zobowiązania. Odpowiadając na zapytanie radnych skąd wzięło się tych kilkanaście podmiotów na tej liście wyjaśnił, że uznali wspólnie, iż są to te podmioty, które przedstawiły wstępną ocenę i zasadność żądań z wyliczeniami. Dodał, że niektóre z tych podmiotów mają przygotowane pozwy do sądów. Dlatego też zdecydował się na spotkanie nie ze wszystkimi podmiotami, ale z tymi najbardziej potrzebującymi i „walecznymi” oraz najbardziej uzasadnionymi. Odbyła się bardzo ostra dyskusja i uświadomiono im, iż nie ma szans na zaspokojenie ich pierwotnych żądań, ponieważ brak jest środków w budżecie na ten cel. Prosi, aby Komisje przyjęły jego zapewnienie, że jest to pierwszy etap podejścia do uregulowania tych spraw. Zauważył, że w przedłożonych radnym materiałach dotyczących należności i zobowiązań, które podmioty określiły w stosunku do miasta jest znaczna różnica. Przypomniał, że w dniu wczorajszym jako Prezydent złożył deklarację, że chce uregulowania, ale próba wyrównania z pewnością nie w 100%, bo na to nie będzie stać miasta w tym roku. Jeżeli nie będzie tego realizował, to Rada w każdym momencie może to skontrolować i przypomnieć mu o zobowiązaniach. Przechodząc do szczegółów zauważył, że niektóre jednostki otrzymały mniej albowiem np. w przypadku ZDZ jest pewna kwestia finansowa do wyjaśnienia i jeżeli zostanie to zamknięte, w drugim podejściu, jeżeli nie będzie usterek ZDZ otrzyma środki. Podkreślił, że wczorajsza dyskusja dodała im pewnego impulsu, aby w tych szkołach w stosunku do których są wątpliwości co do prawidłowości naliczenia żądań przeprowadzić kontrolę finansową. Musza bowiem skonfrontować, jak np. przy Żaku, żądania, które są na papierze z przybliżonym stanem faktycznym, jeżeli chodzi o ilość uczniów w danej szkole. Nie ma wątpliwości co do niektórych placówek, ale wie, że niektóre szkoły mogą budzić wątpliwości. Wyjaśnił ponadto, że jeżeli chodzi o Edukatora, to jest tam ośrodek dzieci niepełnosprawnych i Prezes Edukatora przedłożyła pełną dokumentację.

Podsumowując stwierdził, że podtrzymuje swój wniosek i prosi Komisje o pozytywną opinię. Prosi również o przyjęcie zapewnienia, że drugi krok może nastąpić już na sesji lipcowej, chce jednak być oszczędny w słowach, nie chce składać zapewnień, gdy nie będzie miał na stole określonych dokumentów i ich nie podpisze.

Radny Janusz Mieczkowski - Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury zabierając głos zwrócił uwagę, że ZDZ jest szkołą publiczną, a nie posiadającą uprawnienia szkoły publicznej. Następnie przypomniał, że zadał w dniu wczorajszym pytanie Prezydentowi dlaczego radni mają podawaną wiedzę na ten temat w „porcjach”. W pierwszej propozycji była mowa o przyznaniu dotacji dla 8 wybranych szkól, następna dla 18, a na zakończenie posiedzenia Komisji Edukacji i Kultury radni otrzymali dokument, który nie jest przygotowany profesjonalnie, nie posiada bowiem nawet daty, a więc radni nie wiedzą kiedy powstał. Kontynuując wypowiedź zwrócił uwagę, że z otrzymanych materiałów wynika, iż w pierwszej wersji przyznano 8 jednostkom dofinansowanie na poziomie: 6 – 65%, 2 jednostki Mały Artysta - 41%, Akademicka Szkoła Policealna – 42%. Prezydent wycofał to i w chwili obecnej jest druga wersja, z której wynika, że jednostki otrzymują - 27%, są również jednostki, gdzie proponuje się przyznać więcej, są to: Mały Artysta – 33%, Katolickie LO – 41%, ZSZ ul. W. Polskiego – 42%, Akademicka Szkoła Policealna – 33%. Są również jednostki, które otrzymują mniej od 27% tj. Gimnazjum im. Jańskiego 20%, Zasadnicza Szkoła Zawodowa ZDZ – 14%, Policealne Studium Farmaceutyczne – 18%, Policealna Szkoła Publiczna 20%. Stwierdził następnie, że zgodnie z dokumentem mówiącym ile komu się należy, w myśl ustawy o systemie oświaty wszystkie podmioty zostały potraktowane równo, podając wynik, skorygowaną dotację na 2011 rok, poz. 6. Zauważył następnie, że dzieląc tą biedę okazało się, że są równi i równiejsi. Powstaje więc problem tej natury, że jeżeli ktoś radnych spyta dlaczego są równi i równiejsi, trudno im będzie to wyjaśnić. Uważa, że skoro jest problem, to należy go wspólnie rozwiązać. W związku z powyższym proponuje, aby tą biedę podzielić po równo, a sprawę załatwić całościowo. W związku z powyższym wnosi, aby wszystkim przydzielić wskaźnikiem 27,7% i wówczas każdy otrzyma proporcjonalnie tyle ile się należy wg wskazań Prezydenta. Reszta jest to kwestia dochodzenia i kontroli i z pewnością będzie to prowadzone. Jego zdaniem należy podzielić to uczciwie i równomiernie po 27,7%. Uważa, że różnicowanie niczemu nie służy. Podkreślił, że słuszne jest to co mówi Prezydent, że do tematu trzeba będzie wracać.

Prezydent Mieczysław Czerniawski odnosząc się do wypowiedzi radnego Mieczkowskiego wyjaśnił, że nie należy patrzeć na przedszkole Mały Artysta, ale na Stowarzyszenie Edukator. Wyjaśnił, że w budynku, gdzie znajduje się przedszkole Mały Artysta znajduje się ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci, który bezpośrednio podlega pod Prezesa Edukatora. Znajdują się tam dzieci autystyczne, niewidome i były to argumenty Pani Prezes Edukatora, i to spowodowało taką, a nie inną propozycję dotacji. Jeżeli zaś chodzi i PWSI i o Studium, to wyjaśnił, że jest to pierwszy rok, gdzie środki idą przez Urząd Miasta, dotychczas organem prowadzącym był Sejmik Wojewódzki. Dopiero w tym roku PWSIiP przejęła tą szkołę decyzją Sejmiku. Jeżeli chodzi o zaniżone dotacje, to szkoły te budzą jego wątpliwości i dlatego takie złożył propozycje. Stwierdził więc, że podtrzymuje swój wniosek.

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta zabierając odnosząc się do argumentacji Prezydenta zwróciła uwagę, że radni wiedzą już jaki jest odbiór społeczny i lepszym rozwiązaniem byłoby zrobić to zgodnie z propozycją radnego Mieczkowskiego, w chwili obecnej docierają bowiem opinie, że są równi i równiejsi. Zauważyła ponadto, że radni nie wiedzą jaka jest sytuacja w pozostałych placówkach, ponieważ nikt z nimi nie prowadził rozmów. Następnie poprosiła Naczelnika Wydziału Oświaty o wyjaśnienie, czy tam, gdzie znajdują się dzieci niepełnosprawne, to czy liczba tych dzieci została zgłoszona do końca września 2010 r.

Andrzej Piechociński – Naczelnik WO wyjaśnił, że wszyscy niepełnosprawni uczniowie w szkołach i przedszkolach zostali prawidłowo zgłoszeni do Systemu Informacji Oświatowej. Muszą brać pod uwagę to, co jest zgłoszone w SIO. Natomiast są szkoły np. Żak, które podają liczbę uczniów na 17 tys. na dzień 30 września. W związku z powyższym przy projektowaniu budżetu na kolejny rok biorą dane z analizy wniosków składanych przez szkoły, gdyż jest tam projektowana liczba dzieci, w tym niepełnosprawnych, natomiast Czekaja do końca na ujawnienie przez Ministra Finansów metryczki subwencji oświatowej, gdzie pokazuje konkretne dane dotyczące zgłoszonych dzieci do SIO. Analizowali wraz z prawnikami, czy można by było postawić zarzuty osobom, które podaja nieprawdę w tych oświadczeniach, co okazało się bezskuteczne, gdyż mówi się, że jest to projektowana liczba.

Alicja Konopka - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta odnosząc się do wypowiedzi Naczelnika zwróciła uwagę, że Rada nie miała do końca możliwości określenia właściwej wielkości dotacji dla szkół.

Radny Janusz Mieczkowski - Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury zabierając głos zwrócił uwagę, że Rada nie może ulec presji, jeżeli bowiem ktoś chce założyć sprawę sądową niech zakłada, od tego się nie ucieknie. Dodał następnie, że niektóre argumenty przekonały go, dlatego też modyfikuje swój wniosek, aby wszystkim placówkom przyznać po 25%, a to co pozostanie, tj. ok. 10% - 15% przydzielić dzieciom niepełnosprawnym z Edukatora w Przedszkola Mały Artysta, w sumie byłoby to prawie 40%.

Prezydent Mieczysław Czerniawski odnosząc się do wniosku stwierdził, że pisma wpływają non stop od placówek, jego również będą pytać o decyzje i również będzie musiał tłumaczyć, jeżeli jednak Komisje chcą ten wniosek przegłosować, on nie widzi sprzeciwu.

Radna Bernadeta Krynicka odnosząc się do wniosku radnego Mieczkowskiego zaproponowała, aby Edukatorowi pozostawić dotacje w wysokości proponowanej przez Prezydenta tj. 33%, a pozostała kwotę podzielić równo zgodnie z propozycja radnego Mieczkowskiego.

Radny Janusz Mieczkowski - Przewodniczący Komisji Edukacji i Kultury odnosząc się do propozycji radnej Krynickiej zwrócił uwagę, że jego propozycja będzie dobrym rozwiązaniem. Następnie podziękował Prezydentowi, że zgodził się z jego wnioskiem.

Następnie Przewodnicząca poddała pod głosowanie wniosek podziału środków z rezerwy oświatowej w kwocie 1.247.100 złotych w celu przyznania dotacji dla szkół i placówek oświatowych prowadzonych przez osoby prawne i fizyczne w wysokości 25% wszystkim placówkom oraz przeznaczeniem pozostałej kwoty dla Edukatora dla Przedszkola Mały Artysta.

Komisja Edukacji i Kultury powyższy wniosek zaopiniowała pozytywnie 8 glosami za – jednogłośnie, natomiast Komisja Finansów i Skarbu Miasta 10 glosami za – również jednogłośnie.

Następnie obie Komisje jednogłośnie pozytywnie zaopiniowały proponowane zmiany w budżecie z przyjętym wcześniej wnioskiem - Komisja Edukacji i Kultury 8 glosami za, Komisja Finansów i Skarbu Miasta 10 głosami za.

Na tym posiedzenie Komisji zakończono.

  • Data powstania: Data powstania: poniedziałek, 5 wrz 2011 08:45
  • Data opublikowania: poniedziałek, 5 wrz 2011 08:59
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej