Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 4/19 z dnia 20 lutego 2019 r.

Posiedzenie Komisji otworzył i obradom przewodniczył Pan Marek Dworakowski – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, który po zapoznaniu się z listą obecności i stwierdzeniu quorum, przedstawił porządek posiedzenia (w załączeniu). Poprosił o uwagi do zaproponowanego porządku obrad. Komisja nie wniosła uwag i przyjęła następujący porządek posiedzenia: 1. Przyjęcie protokołu nr 3/19 z dnia 15 stycznia 2019 r. 2. Zaopiniowanie projektu uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zbycie-oddanie w użytkowanie wieczyste, w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Sosnowej, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej – druk nr 47, 47 A. 3. Zaopiniowanie projektu uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zbycie-oddanie w użytkowanie wieczyste, w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Sosnowej, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej – druk nr 48, 48 A. 4. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż, w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Sosnowej – druk nr 58, 58 A. 5. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie ustalenia trybu postępowania o udzielenie dotacji celowych dla rodzinnych ogrodów działkowych, sposobu ich rozliczania oraz kontroli realizacji dotowanych zadań – druk nr 57, 57 A. 6. Dyskusja nt wysokości nowych stawek opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych wnoszonych przez mieszkańców miasta Łomży - druk nr 56. 7. Sprawy różne.

Ad. 1

 

            Przewodniczący Komisji poprosił o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

            Komisja przyjęła protokół nr 3/19 z dnia 15 stycznia 2019 roku bez uwag.

 

Ad. 2

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zbycie-oddanie w użytkowanie wieczyste, w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Sosnowej, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej (w załączeniu).

            Andrzej Garlicki _ Z-ca Prezydenta Miasta dodał, że projekt uchwały jest konsekwencją zmian wprowadzonych ustawą.

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 10 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 47 A.

 

Ad. 3

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zbycie-oddanie w użytkowanie wieczyste, w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Sosnowej, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 10 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 48 A.

 

Ad. 4

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż, w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Sosnowej (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 10 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 58 A.

Ad. 5

 

            Ewa Sznejder – Naczelnik CWS przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie ustalenia trybu postępowania o udzielenie dotacji celowych dla rodzinnych ogrodów działkowych, sposobu ich rozliczania oraz kontroli realizacji dotowanych zadań (w załączeniu).

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta stwierdził, że środowiska działkowców szukały sposobu na wsparcie swoich inicjatyw na terenie ogródków działkowych. Nie bardzo mogliśmy „to ugryźć”, ponieważ nie jest to teren miejski i nie można było na to pozwolić. Obecna formuła funkcjonuje w wielu samorządach i jeżeli Rada Miejska podejmie uchwałę, to będzie możliwe wsparcie konkretnych przedsięwzięć w trybie konkursowym, a środki będą rozliczane.

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Radny Andrzej Grzymała poprosił o wyjaśnienie, czy w budżecie miasta są zabezpieczone środki na tego typu inicjatywy.

            Ewa Sznejder – Naczelnik CWS wyjaśniła, że dopóki nie ma uchwały Rady Miejskiej takich środków nie ma.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta dodał, że środki te będzie można przypisać z rezerwy pod warunkiem, że Rada przyjmie tę uchwałę. Poinformował również, że jednym z kryteriów przyznania środków w trybie konkursowym planujemy dać partycypację ogrodów.

            Przedstawicielka Łomżyńskich Ogródków Działkowych stwierdziła, że to wsparcie, o które proszą, i które jest w projekcie uchwały dotyczy prawie 6 tys. mieszkańców naszego miasta, a samych działek w tych 4 ogrodach działkowych jest ok. 1550. Dodała, że chcą te tereny otworzyć, a poza tym jest możliwość, po uzgodnieniu z prezesami ogrodów, organizacji imprez typu plenerowego dla mieszkańców miasta z czego korzysta Polski Związek Emerytów i Rencistów, Inwalidów, ZNP, aby usprawnić współpracę z mieszkańcami. Działkowcy z własnych finansów nie są w stanie pokryć kosztów realizacji niektórych inwestycji i starają się pozyskać środki z różnych źródeł i liczą na wsparcie również miasta. Myśli, że współpraca z miastem będzie się układać i ma nadzieję, że w dalszych latach dojdzie do tego, że wsparcie finansowe będzie wyższe.

            Ewa Sznejder – Naczelnik CWS uzupełniając stwierdziła, że przy tworzeniu projektu uchwały posiłkowała się realnymi wnioskami, przedstawianymi przez ogrody, w których padały nieduże kwoty rzędu 7 tys. zł, 14 tys. zł, czy 10 tys. zł na zadania typu kawałek chodnika, parking, wyrównanie i utwardzenie drogi itp.

            Radny Andrzej Grzymała poprosił o wyjaśnienie, czyja własnością są tereny.

            Przedstawicielka Łomżyńskich Ogródków Działkowych wyjaśniła, że tereny są własnością Skarbu Państwa w użytkowaniu wieczystym Polskiego Związku Działkowców.

            Innych uwag nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 6 głosami za, przy braku głosów przeciw i 3 głosami wstrzymującymi, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 57 A. Jeden członek Komisji nie brał udziału w głosowaniu.

Ad. 6

 

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję nt wysokości nowych stawek opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych wnoszonych przez mieszkańców miasta Łomży (druk nr 56 w załączeniu).

            Radny Witold Chludziński poprosił Prezesa ZGO o odniesienie się do informacji medialnych, gdzie było podane „dlaczego tak drogo jest za przyjęcie odpadów komunalnych w Czartorii w porównaniu do miast ościennych m.in. Suwałk, Ełk i Czerwony Bór”.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. stwierdził, że tak naprawdę to nie wie dlaczego i nie jest do pytanie do niego, to pierwsza sprawa. Dlaczego jest tyle u nas, powie, ale dlaczego jest tyle w Zambrowie, czy w Grajewie, Suwałkach, tego nie wie. Poprosił o zwrócenie uwagi na jedną, podstawowa sprawę. Zakład Gospodarowania Odpadami powstał na bazie istniejącego zakładu budżetowego, który eksploatował instalację wybudowaną prze miasto plus 18 ościennych gmin, wchodzących w skład tej instalacji. Nie wie jakim cudem się stało, że jedynym właścicielem i spadkobiercą po zakładzie budżetowym, została spółka ZGO. To radni najlepiej o tym wiedzą jaka jest struktura i własność tego zakładu i to ma istotny wpływ na cenę odpadów. Struktura własności jest podstawowym czynnikiem, który umożliwia tego typu instalacjom prowadzenie działalności w określonym zakresie. Zakład w Czerwonym Borze to nie jest tylko zakład przetwarzający odpady, to jest zakład, który prowadzi szeroko rozumianą gospodarkę komunalną na terenie miasta Zambrów plus w kilku gminach, które obsługuje. Oprócz tego Zakład Gospodarki Komunalnej w Zambrowie prowadzi działalność gospodarczą, czyli zbieranie odpadów, startuje w przetargach, zajmuje się zielenią i posiada zaawansowaną bazę sprzętową. Jeżeli chodzi o zakład w Grajewie, to jest to spółka samorządowa powołana jedynie do obsługi zadań, które złożyły się na powołanie takiego zakładu. Jest to spółka kilkunastu samorządów, które powołały tego typu przedsiębiorstwo do obsługi. Ten międzygminny zakład z Grajewie prowadzi działalność w zakresie zbierania odpadów, posiada chyba ze 3 stacje przeładunkowe odpadów, a system zbierania odpadów jest troszeczkę inny niż w naszym RIPOK-u. 80 % odpadów, które przyjeżdżają do tego typu zakładu, są zbierane przez własną spółkę. Jeżeli chodzi o Suwałki, to nie wie jaka jest struktura tego, ale Suwałki jest to jeden z takich ewenementów na terenie północno-wschodniej Polski, gdzie zastosowano rozwiązanie technologiczne tzw. rury biostabilizacyjnej. System ten był dobry do 14 roku i był traktowany, że w tego typu zakładach odpady można było stabilizować biologicznie poprzez wielokrotne ich przepuszczanie przez biostabilizator, w wyniku czego ilość odpadów zmniejsza się do nawet 50 % i jest większa możliwość ich zagospodarowania w inny sposób. Oprócz tego zakład ten, podobnie jak nasz, mniej więcej w tym samym okresie, wybudował kompostownię, bo się okazało, że tego typu rozwiązania wg obowiązujących przepisów, nie mają zastosowania. Nie mniej jednak nikt nie zabroni korzystać im z tego urządzenia. Dodał, że należy również zwrócić uwagę na fakt, że zakład w Czerwonym Borze położony jest w środku poligonu i nikt obcy nie zagląda nikomu „do talerza”. Instalacja w Czerwonym Borze ma 3 razy większe pola składowe nić instalacja w Czartorii, a także 3 razy większą nieckę do składowania azbestu, a utylizacja azbestu jest bardzo opłacalna. W porównaniu z nami ściągają 10 razy więcej azbestu i jest to czysty pieniądz, który nie wymaga dodatkowych nakładów. Zauważył, że instalacja w Czerwonym Borze była budowana troszeczkę później, niż instalacja w Czartorii, nie mniej jednak na dzień dzisiejszy rozpoczęli już modernizację. Projekt instalacji był podobny do naszego, a wręcz jeszcze bardziej zminimalizowany, cała sortownia była mniejsza niż u nas, a ilość odpadów jest praktycznie porównywalna, nieco mniejsza w Czerwonym Borze, niż w Czartorii. Nasza ilość odpadów jest porównywalna z instalacją w Grajewie. Czerwony Bór już rozpoczął rozbudowę. Następnie przedstawił sytuację jaka ma miejsce w Hajnówce, jeśli chodzi o odpady komunalne.

            Radny Witold Chludziński poprosił następnie o podanie przykładów działań, jakie podjął Pan Prezes, żeby zminimalizować koszty.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. wyjaśnił, że przede wszystkim została zorganizowana grupa, która zajmuje się zdejmowaniem azbestu. Startowaliśmy i startujemy w przetargach z różnym skutkiem i powodzeniem z tego względu, że mamy taką obsadę i taki transport jaki mamy. To jest jedna działalność.

            Andrzej Garlicki Z-ca Prezydenta Miasta stwierdził, że to, o czym mówił Pan Prezes brzmi i zagmatwanie, ale sprowadza się do tego, że my mamy swój zakład, swój RIPOK, musimy widzieć od czego startowaliśmy, co odziedziczyliśmy po poprzednikach i co musimy zrobić, aby mogło to funkcjonować zgodnie z przepisami, bo z tego wynikają kary, które spłacamy za poprzedników. Odziedziczyliśmy zakład, który był tworzony w ramach porozumienia, ale tylko my, miasto Łomża, jesteśmy odpowiedzialni w wymiarze inwestycyjnym. W Grajewie jest wspólny projekt i każdy z samorządów dokłada się do inwestycji i jest to już inny wymiar takiego obciążenia. Niezwykle ważne jest to, że wszystkie inne RIPOK-i mają połączone inne działalności gospodarcze, które na wspólnym „garnuszku” przychodów i rozchodów powodują, że ostateczny koszt, który musi być poniesiony z tytułu przetwarzania odpadów jest niższy, bo żaden z tych spółek nie ma przynosić zysków, tylko wykonać zadanie własne miasta. Zakłady te, mając większe przychody, mogą rozłożyć na inne elementy. My dostaliśmy Czartorię, w której nie mamy swojej własności, płacimy olbrzymie koszty dzierżawy i musieliśmy powołać spółkę tak naprawdę na niczym z dużym balastem kar i dużym balastem spraw, które na cito trzeba było zrobić. Trzeba było zrekultywować stare składowisko, trzeba było zamknąć kwaterę, uporządkować tę kwaterę, zrobić nową itd. Konsekwencją tego jest to, że wiele prac zostało wykonanych, ale to wszystko to dzisiaj w rachunku ekonomicznym musi się zamknąć i zmieścić. Wszyscy są przeciwko podwyżkom i to jest oczywista oczywistość, ale niestety musimy ten rachunek ekonomiczny spiąć. Przedstawiliśmy Komisji wszystkie dane, na każde pytanie zostanie udzielona odpowiedź i propozycje stawek, które ostatecznie dla mieszkańca muszą być zmienione, co sprowadza się do konkretnej kwoty. Nie mówimy o kilkudziesięciu złotych podwyżki stawek za odpady segregowane, a o 3, 5, 7 zł podwyżki i nie są to jakieś kwoty, które zwalają z nóg, ale zawsze jest to podwyżka. Zachęcił do dyskusji, aby znaleźć optymalne wyjście.

            Radny Ireneusz Cieślik zwrócił uwagę, że wiele osób zadaje mu pytanie, na które nie wie, co odpowiedzieć. Stwierdził, że nasza kalkulacja przyszłościowa mówi o wzroście ilości śmieci, a miasto się wyludnia i jak te dwa zjawiska są ze sobą powiązane, że ubywa ludności, a przybywa śmieci.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta odpowiadając stwierdził, że jest to pytanie do socjologa, natomiast oni kierują się rachunkiem ekonomicznym. Ilość odbieranych śmieci „na bramie” jest zapisana, wyliczona i nie ma innej możliwości.

            Radny Witold Chludziński stwierdził, że chciałby być pewny podnosząc rękę za podwyżką. Ufa, że ta podwyżka jest wyliczona, ale powinien wiedzieć na co idą koszty wydziałowe. Czy to prawda, że pety są paletowane i odbierane są przez przedsiębiorcę, który zajmuje się zagospodarowaniem odpadów w Nowogrodzie i je sprzedaje. Czarną robotę robi ZGO, a przedsiębiorca odbiera gotowe w paletach i sprzedaje. Poprosił o odpowiedź.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. wyjaśnił, że kto da wyższą cenę ten bierze. Zobowiązał się, że na następne posiedzenie przyniesie wykaz kto odbiera, ile, i za jaką cenę.

            Przewodniczący Komisji zwrócił uwagę, że radni mają pełne prawo zażądać wszystkich dokumentów i skontrolować spółkę. Na następnym posiedzeniu Komisji jednym z tematów będzie analiza funkcjonowania ZGO.

            Radny Dariusz Domasiewicz odnosząc się do przedłożonych materiałów zwrócił uwagę na wzrost wynagrodzeń, który ma być w granicach 420 tys. zł. Poprosił o wyjaśnienie jakich pracowników to dotyczy i ilu. Dodał, że warunki są szkodliwe, praca jest trudna i nie ma nic przeciwko podwyżkom dla pracowników fizycznych. Ilu jest pracowników pracujących w trudnych, szkodliwych warunkach. Czy kwota 420 dotyczy całej załogi, ponieważ nie widzi uzasadnienia, aby pracownicy umysłowi dostali aż taką podwyżkę. Uzasadniona jest natomiast podwyżka dla osób zarabiających najmniej i zajmują się sortowaniem odpadów.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. wyjaśnił, że dotyczy to wynagrodzeń 80 pracowników. Przedstawił następnie wysokość wynagrodzeń pracowników umysłowych i fizycznych. 80 % całej załogi to pracownicy fizyczni. Wyjaśnił, że jest 20-osobowa rotacja w tym 13 na stanowiskach najniższych, sortowniczych. 3 kierowców wymieniło się w ciągu roku, 2 operatorów oraz 1 osoba na pół etatu z obsługi prawnej. Pracownicy pozyskiwani są z Urzędu Pracy i gro tych osób, po kilkunastu miesiącach zwalniają się. Dodał, że temat podwyżek będzie konsultowany ze związkami zawodowymi.

            Dariusz Domasiewicz poprosił następnie o wyjaśnienie dotyczące wzrostu usług obcych oraz w czym były ujęte działania promocyjne, czy również w usługach obcych.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. „wyjaśnił, że nie ma promocji. Radni i media cały czas podgrzewają temat, bo to było w zadaniu”. W tym roku przeznaczone zostało 40 tys. zł i myśli, że będzie to za mało.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta dodał, że realizowane zadanie było finansowane z dotacji unijnych i środki na promocje zapisane są jako obowiązkowe. Mamy okres trwałości i w jego ramach musimy kontynuować pewne działania, również promocję.

 

            Radny Mariusz Tarka kontynuując temat wynagrodzeń poprosił o podanie średniej kwoty podwyżki na pracownika.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. stwierdził, że miał jeszcze spotkania ze związkami zawodowymi, a jest to uzależnione od rady pracowniczej i od związków zawodowych. Związki zawodowe są bardzo roszczeniowe. Dodał, że dzięki Panu Prezydentowi wywalczyły dodatek stażowy, który należy się tym pracownikom przejętym z MPGKiM.

            Radny Andrzej Grzymała odnosząc się do spłat pożyczek zauważył, że w roku 2018 spłacono 568 tys. zł, a na rok 2019 jest ponad 1 mln. zł , czyli 2 razy tyle. Czy ma rozumieć, że dokonano jakiegoś zakupu, czy zaciągnięto pożyczkę.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. wyjaśnił, że spółka wykonała instalację biologicznego przetwarzania, na którą wydano 3.287 tys. zł i na tę inwestycję został zaciągnięty kredyt. Drugą inwestycją kosztotwórczą jest budowa kwatery składowania plus place składowe. Bez tych inwestycji spółka nie mogłaby funkcjonować. W momencie, kiedy został powołany na prezesa spółki, stanął przed dylematem, albo szukam środków i robię kompostownię albo zamykam interes i do widzenia. Nie było środków bezzwrotnych ani dofinansowania z UE i trzeba było zaciągnąć kredyt w WFOŚiGW. Skończyły się kwatery do składowania i trzeba było wybudować kwaterę. Na to też nie było środków, ponieważ na zadania typu składowanie odpadów nie ma środków pomocowych z UE. Unia zabezpiecza środki na selektywną zbiórkę odpadów, na modernizacje i zmechanizowanie systemu oraz przetwarzanie odpadów, a na tego typu zadania nie ma dofinansowania. Dlatego też trzeba szukać środków we własnym zakresie i są to kredyty, które trzeba spłacać. Została wybudowana kwatera i na 10 lat „mamy problem z głowy”.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta dodał, że tam gdzie można było sięgnąć po środki unijne, czyli na przebudowę linii sortowniczej, tam sięgnęliśmy i na to dofinansowanie będzie.

            Radny Andrzej Grzymały zwrócił następnie uwagę na wzrost energii i paliwa o 30 %. Poprosił o wyjaśnienie.

            Jan Perkowski – Prezes ZGO Sp. z o.o. wyjaśnił, że w 2017 roku cena paliwa była 3,44 zł, a w roku 2018 zużyto 144 tys. litrów przy cenie 3,84 zł, a obecnie cena paliwa kształtuje się na poziomie 4,50 zł. Drugim czynnikiem jest energia elektryczna i jeżeli na koniec 2017 roku zużyliśmy jej w granicach 194.300 kWh przy średniej cenie 0,52 zł, to już w 2018 roku zużycie wzrosło do 288.709 kWh przy średniej cenie 0,54 zł za kWh. Ilość zużytej energii wzrosła, ponieważ doszła nowa instalacja.

            Radny Dariusz Domasiewicz uważa, że wszyscy powinni „uderzyć się w piersi” i odpowiedzieć sobie na pytanie co zrobiliśmy przez ostatnie 2 lata, a tak naprawdę co planujemy zrobić do przodu, żeby być konkurencyjni jak inne PSZOK-i. Ma na myśli te inne działalności. Czy podejmiemy jakieś wyzwania, czy nie.

            Przewodniczący Komisji stwierdził, że za kierunki rozwoju firmy odpowiada Prezydent Miasta.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta stwierdził, że cały czas będzie apelował o to, żebyśmy nie tracili z oczu punktu wyjścia. Należy pamiętać, że wszystko musimy robić od początku. Inwestycje kosztują olbrzymie pieniądze, wszystko trzeba przewidywać, bo np. samo wybudowanie kwatery to nie jest proces polegający na wykopaniu dołka. Uzyskanie wszystkich zezwoleń na budowę, a później na uruchomienie trwa latami. Uważa, że zrobiliśmy bardzo dużo, ale jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia. Abyśmy mogli nie podwyższać cen w przyszłości, a nawet je obniżać, musimy szukać dodatkowych źródeł dochodu.

            Radny Andrzej Podsiadło stwierdził, że błędy były popełniane od samego początku jak weszła tylko ustawa śmieciowa i dzisiejsza cena, koszty i wszystkie zmiany są konsekwencją źle wprowadzonej ustawy śmieciowej. W innych miastach dalej gospodarka komunalna zajmuje się odpadami komunalnymi i stąd wypływa niska cena i dobra organizacja. U nas drugą kadencję słyszymy, że są problemy, bo 2 razy w kadencji była zmiana. Wszyscy wiemy, że sprawa była poważna, bo nawet organy ścigania wchodziły itd. Społeczeństwo powinno wiedzieć jeśli planowana jest podwyżka, tylko jak społeczeństwu do końca powiedzieć prawdę, jak za wcześniejsze błędy nikt nie poniósł konsekwencji. Uważa, że są to trudne tematy i dzisiaj, jako radni, mają z tym problem.

            Przewodniczący Komisji zaproponował zakończyć dyskusję i przejście do następnego punktu porządku obrad.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta stwierdził, że za tydzień będzie docelowa Komisja i jako Prezydent musi złożyć projekt uchwały, w której musi być konkretna propozycja stawek. Nie chce iść w swoje rozwiązania, które zaproponował radnym, ale chciałby, żeby było przyjęte rozwiązanie kompromisowe w dwóch kwestiach: stawki i ulg. Dodał, że czeka na propozycję radnych, aby w projekcie uchwały, którą przedłoży było kompromisowe rozwiązanie dla nas wszystkich.

            Radny Dariusz Domasiewicz odnosząc się do stawki za śmieci segregowane w wariancie pośrednim zaproponował, aby w zabudowie jednorodzinnej stawka z 39 zł została zmieniona na 43 zł , a w zabudowie wielorodzinnej z 24 zł na 27 zł. Uważa również, że należy podjąć bardziej stanowcze działania w stosunku do naszych partnerów i wypracować jakieś rozwiązanie oraz, aby nabrały tempa prace, które pozwolą spółce pozyskiwać dodatkowe źródła dochodu.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta poprosił, aby radni .przedstawiając propozycje przeliczali, aby ostatecznie bilans nam się zamykał. Chciałby, aby wszyscy podchodzili do tego odpowiedzialnie. Uważa, że można uwzględnić pomoc w jakiejś kwocie najuboższym, ale resztę pozostawia Państwu radnym. Dodał, że jest otwarty na propozycje. Rozumie, że na przyszłe posiedzenie Komisji złoży propozycje, a po dyskusji, jeśli ustalony zostanie inny wariant, zmieni stawki w formie autopoprawki i ustalone zostaną ostateczne stawki. Poprosił, aby Naczelnik WGK przesłał wszystkim radnym arkusze excela z kalkulacją stawek.

            Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Przewodniczący Komisji zakończył dyskusję.

 

 

 

 

 

Ad. 7

 

            Radna Marianna Jóskowiak zwróciła się z zapytaniem odnośnie harmonogramu remontów ulic. Dodała, że została wykonany remont ul. 33 Pułku Piechoty, a co z resztą.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta stwierdził, że przymierzają się do remontów ulic. W dniu wczorajszym zostały otwarte oferty w przetargu na ul. Kolejową i na pewno inwestycja będzie realizowana.           

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodniczący zamknął posiedzenie Komisji.

 

 

                                                                                                             Przewodniczący

                                                                                                   Komisji Gospodarki Komunalnej

 

                                                                                                          Marek Dworakowski

 

  • Data powstania: Data powstania: środa, 13 mar 2019 09:43
  • Data opublikowania: środa, 13 mar 2019 09:44
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej