Śnieg zasypał całe miasto. Sprzęt nie nadążał z usuwaniem zasp z miejskich dróg, sytuacja poprawiła się dopiero, gdy przestało intensywnie sypać. Na sesji dyrektor MPGKiM wyjaśniał, w jakiej kolejności drogi są odśnieżane. - Podyktowane jest to kategoryzacją dróg – mówił Arkadiusz Kułaga. W pierwszej kolejności odśnieżane są drogi krajowe i wojewódzkie w granicach administracyjnych miasta, ale również najbardziej zaśnieżone i stwarzające problemy komunikacyjne drogi gminne. Nieco dłużej na odśnieżenie muszą poczekać łomżanie mieszkający przy mniej uczęszczanych ulicach. - Skupiamy się na zapewnieniu podstawowej przejezdności, aby sprawnie mogły funkcjonować służby policji, straży i pogotowia – mówił Kułaga. Podkreślił, że efekty pracy służb są „akceptowalne, możliwe do uzyskania przy tak dużym opadzie śniegu”.