Zawodnik, trenujący na co dzień w Łomżyńskim Klubie Karate, obronił tytuł mistrza Polski sprzed roku w konkurencji układów (kata). Drugie "złoto" wywalczył w technicznej konkurencji walk (kumite) lekki kontakt. - W kumite stoczył cztery bardzo szybkie, ale wymagające pojedynki, w każdym z nich zaznaczył swoją przewagę nad rywalami – mówi trener i wychowawca łomżyńskich karateków Dariusz Syrnicki.
Jego podopieczny startował jeszcze w walkach pełnokontaktowych, w których wywalczył w ubiegłym roku tytuł wicemistrza kraju. W pierwszym pojedynku, pomimo wyrównanego starcia, łomżanin nie był w stanie udokumentować przewagi nad rywalem i niejednogłośną decyzją sędziów poniósł porażkę. - Zmęczenie poprzednimi walkami dało o sobie znać. Maciek nie miał nawet pięciu minut przerwy na "złapanie oddechu" po poprzedniej walce finałowej. Przeciwnik nie brał udziału w rywalizacji we wcześniejszych zmaganiach i wyszedł do pojedynku z pełnym zapasem sił – tłumaczy Dariusz Syrnicki.
Na co dzień oprócz treningów w klubie Maciej Tercjak jest studentem I roku wychowania fizycznego w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży.