Zakończył się 29. Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Walizka"

- Przez cztery dni oglądaliśmy naprawdę znakomity teatr – mówił członek jury Wojciech Kobrzyński. - Regulamin nie przewidział tak znakomitego poziomu przedstawień, dlatego mogliśmy przyznać niewielką ilości wyróżnień. Ale tak naprawdę każda ze sztuk zasługuje na wyróżnienie – podkreślał. Najwyżej ocenione zostało przedstawienie "Gęś, Śmierć i Tulipan" Ljubljana Puppet Theatre. Słoweńcy, nieobecni podczas uroczystego zakończenia festiwalu, otrzymają 4 tys. zł ufundowane przez Prezydenta Łomży oraz grawerton od wojewody podlaskiego.

Jury wręczyło także pięć dodatkowych nagród. Dwie spośród nich przypadły artystom z Polski: Marii Żynel za reżyserię sztuki "Ćwiczenia stylistyczne" Teatru Malabar Hotel i Teatru Studio w Warszawie (nagroda w wysokości 2 tys. zł ufundowana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego) oraz Marcinowi Ryl-Krystianowskiemu z Teatru Animacji w Poznaniu  za rolę w spektaklu "Molier" (nagroda aktorska w wysokości 1 tys. zł ufundowana przez starostę Powiatu Ziemskiego). Na wyróżnienie zasłużyły także teatry z Holandii, Włoch i Izraela. Kwota 2 tys. zł ufundowana przez zarząd województwa podlaskiego trafiła do Charlotte Puijk-Joolen i Anandy Puijk, przedstawicielek t Magisch Theatertje - Maastricht. Holenderki stworzyły scenografię do przedstawienia "Exuvia". Stefano Bechini z włoskiego Coppelia Theatre otrzymał 1 tys. zł ufundowane przez starostę Powiatu Ziemskiego za muzykę do widowiska "Metafizyka jak w zegarku". Wyróżnienie zespołowe w wysokości 2 tys. zł ufundowane przez wójta Gminy Łomża otrzymali aktorzy z izraelskiego Malenki Theater za spektakl "Król Lear". 

Oprócz nagród konkursowych, na uczestników festiwalu czekały także wyróżnienia przyznane przez "Szarego Widza". Anna Jakubowska wręczyła nagrodę dla teatru z Grodna za "wyjątkowo celne pokazanie Wróżki Zębuszki", teatrowi z Portugalii oraz Teatrowi Lalki i Aktora z Wałbrzycha przypadł laur za "świetną pracę w trudnych warunkach pogodowych". Swoją nagrodę ufundowaną przez Prezydenta Miasta przyznała ponadto Łomżyńska Społeczna Rada Seniora za najsympatyczniejsze wymówienie słów: "Łomża", "festiwal" oraz "walizka". Zwycięzcą okazał się teatr z Ukrainy. Nagrane wypowiedzi artystów zostaną wykorzystane w ciągu najbliższego roku do promocji miasta, TLiA oraz festiwalu.

 - Siłą tego festiwalu jest to, że teatry które do nas przyjeżdżają, zawsze wracają – mówił dyrektor TLiA Jarosław Antoniuk. - "Walizka" to ogromne wyzwanie dla naszego miasta i dla naszego teatru. Chcieliśmy Państwa przyjąć jak najlepiej, mam nadzieję, że wśród nas czuliście się bezpiecznie, czuliście się dobrze w Łomży – podkreślał, dziękując aktorom, publiczności i wszystkim zaangażowanym w organizację 29. MFT "Walizka".

Oficjalnego zamknięcia "Walizki" dokonała w imieniu Prezydenta Miasta Mariusza Chrzanowskiego, jego zastępczyni Agnieszka Muzyk. - Festiwal jest perełką w kulturalnych działaniach Łomży – podkreślała. - Moim marzeniem jest, aby Łomża była kojarzona nie tylko z "łomżingiem", ale przede wszystkim z "Walizką". Festiwal daje w pięknej formie odpowiedzi na pytania, które nurtują ludzi od wieków, i za to bardzo dziękuję – powiedziała Agnieszka Muzyk, wyrażając wdzięczność dla pracowników teatru, artystów i wszystkich tych, którzy pracowali na sukces "Walizki".

- Myślę, że udało nam się zorganizować bardzo interesującą imprezę artystyczną. Ten festiwal był ogromnym wydarzeniem w naszym mieście – powiedział już po zakończeniu Jarosław Antoniuk. Dyrektor TLiA zapytany o rozstrzygnięcia konkursowe podkreślał, iż nie jest zwolennikiem konkursów, ale przyznane nagrody są jak najbardziej uzasadnione. - To są wybitne spektakle – zaznaczał, dodając jednocześnie, że najważniejsze są spotkania teatrów, ludzi, cała otoczka i klimat wokół festiwalu.

tekst: Magdalena Kraszewska