- Mam nadzieję, że w tej łączonej imprezie nazbieramy jak najwięcej pieniędzy na leczenie chłopca. A serca mieszkańców są naprawdę wielkie – podkreśla wójt Gminy Piątnica Artur Wierzbowski.
Ogrom dobroci serc mieszkańców regionu odczuwają rodzice Filipka. - Łomża, okoliczne gminny, Zambrów, naprawdę dużo nam pomagają. Jest mnóstwo eventów, dzięki czemu kwota cały czas rośnie, także bardzo dziękujemy – mówi Anna Nowacka dziękując organizatorom oraz wszystkim choćby minimalne zaangażowanym osobom w sobotnie oraz inne przedsięwzięcia. - Ostatnie ważenie pokazało 12,1 kg, a 13,5 kg to waga graniczna do której można podać terapię genową. Do zebrania pozostała duża kwota, bo około 6,5 mln zł, ale wierzymy, że z pomocą mieszkańców Łomży oraz regionu to się uda i zdążymy z czasem i kilogramami Filipa – dodaje mama chłopca.
Głównym organizatorem charytatywnego turnieju piłkarskiego jest zespół Kulturalni Łomża. - Jako drużyna jeździmy po turniejach na terenie całego województwa. W styczniu podjęliśmy decyzję, że chcemy też zorganizować jakieś zawody. Na początku miały to być małe rozgrywki. W Sylwestra urodził mi się zdrowy syn, a jak zobaczyliśmy, jaka jest sytuacja z Filipkiem, to zdecydowaliśmy się pomóc. Mamy nadzieję, że jakąś ładną sumę uzbieramy, a czego nie da nam się wylicytować dzisiaj, to wystawimy na aukcje internetowe – mówi Damian Cendrowski, jeden z organizatorów imprezy „Gramy dla Filipka”.
U niespełna dwuletniego Filipka Nowackiego z Łomży wykryto SMA 2 – rdzeniowy zanik mięśni, bardzo rzadką genetyczną chorobę, która degraduje mięśnie odpowiedzialne za ruch, ale też mówienie, połykanie, oddychanie! Nieleczona prowadzi do tragedii. Nadzieją na całkowite zatrzymanie SMA u Filipka jest terapia genowa, której cena to ponad 9 milionów złotych. To najdroższy lek świata! Leczenie chłopca można wesprzeć za pomocą zbiórek prowadzonych na stronie internetowej www.siepomaga.pl/filip-nowacki oraz grupie Licytacje Filipka Nowackiego na Facebooku.