-Bardzo cieszę się z obecności Pana Prezydenta Mieczysława Czerniawskiego, ponieważ samorząd współpracuje z Panem Prezydentem bardzo ściśle jeżeli chodzi o sprawy związane z rozwojem ochrony zdrowia w Łomży i subregionie łomżyńskim – mówił wicemarszałek Cezary Cieślukowski. Podziękował Prezydentowi Łomży za wsparcie przedsięwzięć w ochronie zdrowia, zarówno merytoryczne jak i finansowe, udzielane dzięki decyzjom Rady Miejskiej Łomży. Przypomniał o ubiegłorocznym zakupie tomografu komputerowego dla Szpitala Wojewódzkiego w Łomży, do którego Miasto Łomża dołożyło 500 tys. zł. Cezary Cieślukowski mówił, że inwestycja związana z przeniesieniem oddziału płuc i gruźlicy do budynku głównego Szpitala powinna zostać zrealizowana jeszcze w tym roku. - Wierzę, że przekazane Szpitalowi pieniądze będą dobrze wykorzystane, albowiem ciąży na nas odpowiedzialność za jakość świadczonych usług. Niewątpliwie standard, który będzie zabezpieczony poprzez tę inwestcyję, pozwoli nam na spełnienie wymogów jakościowych prawa polskiego i unijnego na najbliższe kilkanaście czy kilkadziesiąt lat - mówił wicemarszałek.
Prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski poinformował, że samorząd Łomży dyskutuje z samorządem województwa na temat zagospodarowania opuszczonego przez oddziały budynku przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie. -Nie wyobrażam sobie, aby ten budynek mógł być komercyjnie sprzedany. Czy będzie to zakład opiekuńczo-pielęgnacyjny, czy szpital miejski, czy w grę wchodzi jeszcze inna koncepcja, za wcześnie dzisiaj mówić, jeszcze o tym dyskutujemy – mówił Mieczysław Czerniawski. Podkreślił, że ze względu na duże zapotrzebowanie społeczne w budynku tym nadal powinna funkcjonować placówka ochrony zdrowia.
- Szpital Wojewódzki w Łomży samorządowi województwa podlaskiego leży na sercu – mówił obecny na spotkaniu wicemarszałek Jacek Piorunek. Podsumował, że przez ostatnie 4 lata samorząd województwa zainwestował w Szpital niemal 32 mln zł. -Ucyfrowienie aparatury rentgenowskiej, rozbudowa infrastruktury bloków operacyjnych, przebudowa spalarni odpadów poszpitalnych, termomodernizacja budynku, zakup tomografu, modernizacja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, rozbudowa lądowiska – to wszystko daje sumę 32 mln zł – wyliczał Jacek Piorunek.
Przenosiny oddziału chorób płuc i gruźlicy z ul. Marii Skłodowskiej-Curie do budynku przy Al. Piłsudskiego – to drugi etap szpitalnej przeprowadzki. Wcześniej do nowych pomieszczeń w budynku głównym Szpitala Wojewódzkiego przeniesiony został „zakaźniak”. Oddział płucny ma zająć pierwsze piętro budynku, a mieszcząca się tam dotychczas ginekologia zostanie przeniesiona na drugie piętro. Liczba łóżek ma zmniejszyć się z 32 do 25, ale, jak uspokajał dyrektor Marian Jaszewski: „procent wykorzystania łóżek sięga obecnie 60%”. Remontowane sale mają mieć oddzielne łazienki, odnowiony będzie oddział noworodkowy wraz z pododdziałem intensywnej opieki noworodka. - Jakość świadczonych usług będzie na pewno wyższa, a koszty funkcjonowania szpitala niższe – zapewnił dyrektor Szpitala.