W lipcu ruszy remont ul. Wojska Polskiego i ronda T. Kościuszki – będzie ruch wahadłowy

- Zwracam się do mieszkańców Łomży z prośbą, aby czas remontu znieśli cierpliwie – mówił podczas podpisania umowy Prezydent Mieczysław Czerniawski podkreślając, że remont jest niezbędny ze względu na stan techniczny jezdni, ale ma również zwrócić uwagę na problem ruchu tranzytowego przez Łomżę. - Nie chcemy organizować blokad, angażować mieszkańców. Myślę, że sam remont będzie sygnałem dla decydentów i dyrekcji GDDKiA o potrzebie przyspieszenia  prac związanych z budową obwodnicy Łomży.
Prezes firmy BIK Projekt Robert Skarżyński podkreślał, że jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne, prace powinny zostać zrealizowane do końca sierpnia br.
    
Po ulicy Wojska Polskiego i rondzie T. Kościuszki odbywa się ruch krajowy i międzynarodowy o dużym natężeniu (droga krajowa nr 61 i 63). W ciągu doby przez ul. Wojska Polskiego przejeżdża ponad 20 tys. pojazdów, w tym około 4 tys. ciężarowych. Dlatego pod koniec maja br. Prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski zwrócił się do Dyrektora Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku z prośbą o zgodę na wprowadzenie tymczasowej organizacji ruchu na czas remontu ulicy Wojska Polskiego i ronda T. Kościuszki w Łomży i wyznaczenie objazdów po drogach zewnętrznych poza granicami miasta. Zaproponowano skierowanie ruchu głównie na drogę krajową nr 8, ale również na inne drogi krajowe i wojewódzkie. Ustawienie odpowiedniego oznakowania proponowano w punktach węzłowych m.in. w: Augustowie, Grajewie, Jeżewie, Miastkowie, Myszyńcu, Nowogrodzie, Ostrołęce, Ostrowi Mazowieckiej, Piątnicy i Zambrowie. GDDKiA odmówiła jednak wyznaczenia tego typu objazdów wskazując na roboty drogowe prowadzone w Białymstoku i okolicach. Zasugerowała zastosowanie lokalnych rozwiązań w zakresie organizacji ruchu.

W ocenie władz Łomży nie ma żadnej możliwości wyznaczenia objazdów drogami w obrębie miasta. Ulica Sikorskiego, prowadząca do drugiej przeprawy mostowej przez Narew, jest w trakcie przebudowy, a ruch na niej odbywa się wahadłowo. Ponadto stan techniczny tego mostu nie pozwala na skierowanie tam pojazdów ciężarowych bez ograniczenia tonażu. Planowane prace na ul. Wojska Polskiego będą wymagały zamknięcia połowy jezdni i wprowadzenia ruchu wahadłowego. Przy obecnym natężeniu ruchu brak wyznaczonych objazdów poza miastem spowoduje ogromne utrudnienia nie tylko w Łomży, ale także w obszarze obsługiwanym przez drogi krajowe Nr 61, 63 i 64. Szczególnie, że w tym samym czasie budowane będzie rondo na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego z ul. Meblową (wlot do miasta od strony Ostrołęki).

W związku z decyzją Oddziału GDDKiA w Białymstoku, w ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie z-cy Prezydenta Beniamina Dobosza i pracowników Urzędu Miejskiego z przedstawicielami firmy, która będzie realizowała remont ulicy Wojska Polskiego i ronda T. Kościuszki. Wykonawca zadeklarował, że dołoży wszelkich starań, aby prowadzone roboty wiązały się z jak najmniejszymi utrudnieniami dla mieszkańców Łomży, a czas prowadzenia inwestycji był jak najkrótszy. Ruch na remontowanym odcinku będzie odbywał się wahadłowo i w czasie robót będzie kierowany ręcznie. Zadaniem osób kierujących ruchem w pierwszej kolejności będzie rozładowywanie ruchu w mieście tak, aby nie tworzyły się korki uniemożliwiające przejazd przez miasto. Po godzinach pracy ruchem będzie kierowała sygnalizacja świetlna tak zsynchronizowana (również z ewentualną sygnalizacją na modernizowanym skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego z Meblową), aby zielone światło dłużej świeciło dla pojazdów wyjeżdżających z miasta, zaś stosunkowo krócej dla wjeżdżających do Łomży. W sprawie organizacji ruchu podczas prowadzenia prac, Prezydent Mieczysław Czerniawski spróbuje porozmawiać jeszcze z Dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku.

Warto dodać, że wykonany w 2013 r. przegląd techniczny ulicy Wojska Polskiego wykazał, że stan techniczny nawierzchni jest krytyczny, występują w niej ubytki i koleiny, a podbudowa na wielu odcinkach jest całkowicie zdegradowana i wymaga wymiany, zaś dalsza eksploatacja drogi bez wykonania remontu nawierzchni nie jest możliwa. Niestety, na szacowany na ponad 70 mln zł kompleksowy remont ul. Wojska Polskiego i ul. Zjazd w granicach Łomży, miasta po prostu nie stać. Natomiast żaden z programów rządowych bądź unijnych nie przewiduje możliwości dofinansowania remontów odcinków dróg krajowych w miastach na prawach powiatu. Jedynie z programu Infrastruktura i Środowisko można było na ten cel pozyskać środki, jednak pod warunkiem, że droga znajdowała się w transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T. Niestety, żadna z dróg na terenie miasta Łomża do tej sieci nie należy. Ze względu na potrzebę pilnego wykonania remontu i wzmocnienia konstrukcji jezdni, hałas znacznie przekraczający dopuszczalny poziom powodowany nierównościami nawierzchni oraz liczne skargi mieszkańców przyległej zabudowy, Prezydent Łomży zdecydował się jeszcze w tym roku przeprowadzić częściowy remont ulicy Wojska Polskiego. Zwrócił się również do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju z wnioskiem o dofinansowanie tej inwestycji kwotą w wysokości 1 mln zł z rezerwy subwencji ogólnej w 2014 roku. Wtedy remont mógłby zostać przeprowadzony aż do ul. Partyzantów. Niestety, dofinansowania nasze miasto nie otrzymało.