2 kwietnia 2005 r. rozpoczął budowę kościoła. Od razu spotkał się z ogromną życzliwością wiernych, która trwa do dziś. Zresztą szopka - co widać na zdjęciach - jest czynna już teraz.
Wąska 93 – ten adres stał się natychmiast tętniącym życiem ośrodkiem, w którym mieli zajęcie i duzi i mali. Po mieście rozeszła się wieść o „żywej”szopce u Boboli – zaczęli tu przybywać rodzice ze swoimi pociechami nie tylko z miasta, ale i odległych wiosek. Zwierzęta wypożyczają okoliczni rodzice, a na bazie szopki trwa szkoła środowiskowa, do której na zajęcia przychodzą dzieci ze szkoły nr 4 i z przedszkoli. Przed świętami wielkanocnymi setki wiernych uczestniczą w Drodze Krzyżowej na Wzgórze św. Wawrzyńca. 16 maja modlą się wspólnie z wiernymi z innych parafii w procesji bobolańskiej - od Ojców Kapucynów przez Katedrę i kościół SS Benedyktynek. Kilkaset dzieciaków korzysta co roku z letniego i zimowego wypoczynku. Po raz dziewiąty w tym roku ok. 150 osób wyruszy 1 lipca w tradycyjnej pielgrzymce do Hodyszewa, dziękując Bogu za dobry rok. 10 sierpnia - „na Wawrzyńca” - spotykają się na specjalnym nabożeństwie na Wzgórzu św. Wawrzyńca – w kolebce chrześcijaństwa na Ziemi Łomżyńskiej. Setki wiernych – także spoza parafii spotykają się co roku na parafialnym festynie. Codziennie – od poniedziałku do piątku – w godz. 16.00 – 18.00 - czynna jest świetlica socjoterapeutyczna. Funkcjonuje dzięki dotacji miasta z Funduszu Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Sukcesami szczyci się parafialny klub sportowy „Heros”, aktywne są grupy i stowarzyszenia życia apostolskiego parafii jak „Caritas”. Ale jedną z najciekawszych form pracy na skalę diecezji jest unikalna grupa wsparcia dla osób przezywających żałobę. Spotykają się tu ludzie doświadczeni przez los w sposób szczególny, bo utracili dziecko – na skutek wypadku drogowego, utopienia czy nawet samobójstwa.
6 kwietnia 2005 r., podczas uroczystości pogrzebowych papieża Jana Pawła II został poświęcony kamień węgielny pod budowę kościoła św. Andrzeja Boboli w Łomży. Kamień zawieziony do Rzymu ze Wzgórza św. Wawrzyńca w Starej Łomży miał poświęcić największy z rodu Polaków. Nie zdążył. Ale i tak pozostanie we wdzięcznej pamięci także tych, którzy dziś o północy skupią się wokół ołtarza przy ul. Wąskiej. Bo to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu parafii, liczącej dziś nieco ponad 4800 wiernych z części ul. Sikorskiego, Szosy Zambrowskiej, Wąskiej, Kierzkowej, Zdrojowej, Witosa, Łagodnej, Stromej, Szymańskiego, Królowej Bony, części Rycerskiej i Kasztelańskiej, Księżnej Anny oraz Starej Łomży przy szosie i nad rzeką, Zosina, Siemienia, Rowów i Podgórza.
- Cieszymy się, że dzięki naszym parafianom, darczyńcom i sponsorom możemy cieszyć się odprawieniem pierwszej Mszy świętej i w jedności serc wyśpiewać tę radosną kolędę „Bóg się rodzi moc truchleje” - powiedział proboszcz, ks. Andrzej Popielski.
Ciekawostką jest, że do parafii tej należy min. obecny Prezydent Łomży, Mieczysław Czerniawski.