Choć z organizacyjnych względów Wieczór zorganizowany został w południe, to jednak atmosfera była tak samo wzniosła i godna, jak w przeszłości, gdy impreza odbywała się późnym popołudniem. Poza tym wyposażenie nowej hali sportowej przy Siódemce pozwoliło na stworzenie półmroku symulującego nieco wieczór. Historii w całości obmyślonej przez Piotra Zduńczyka (nauczyciela historii w SP7), którego w organizacji przedstawienia wsparły Ewa Sawicka i Urszula Bobryk, nie da się opowiedzieć, bo opowieść byłaby bardzo długa, jak długa i kręta była polska droga do niepodległości. Streścić jej w kilku zdaniach nie wolno z szacunku dla wielkiej ofiary, jaką ponieśli w przeszłości nasi Rodacy. Opisać można za to odczucia, jakie towarzyszyły wszystkim gościom Wieczoru Patriotycznego. Łzy ocierane otwarcie lub ukradkiem, łamiący się głos i zaduma, a na koniec wybuch młodzieńczej radości w takt piosenki „Wolność” Chłopców z Placu Broni – to prawdziwy wachlarz emocjonalny. Scenariusz uroczystości został jednak tak przemyślnie skonstruowany, że po trudnych refleksjach związanych z wielkim poświęceniem naszych przodków, gości nie pozostawiono w poważnym czy wręcz smutnym nastroju na długo. Zaraz po chwilach zadumy przyszedł czas na eksplozję radości szkolnej młodzieży, która nie przelewała krwi w imię wyższego celu, ale która ma przecież pełne prawo cieszyć z wolności. A gdy śmieje się dziecko – śmieje się cały świat, stąd żaden dorosły nie pozostanie obojętny na radość dziecka i siłą rzeczy jemu również udzieli się wesoły nastrój. Nie inaczej było tego dnia w Siódemce. Większości zgromadzonych w hali podczas Wieczoru Patriotycznego towarzyszyło również jeszcze jedno uczucie – wielka duma. Duma z bycia częścią biało – czerwonego narodu i nade wszystko – duma z młodego pokolenia – nie wyzutego wcale z myślenia o Polsce.
- Patriotyzm jest dla nas bardzo ważny – mówił po zakończeniu uroczystości jeden z uczniów klasy VIIIc (uczestnicy Wieczoru Patriotycznego od pierwszej jego edycji) Igor Paduch. – Dziękujemy dyrekcji i nauczycielom, że przez całą naszą szkolną drogę, dali nam możliwość uczestnictwa w takim świetnym przedsięwzięciu. Koleżanki i koledzy, pamiętajcie, że patriotyzm i wychowanie patriotyczne to sprawa bardzo ważna.
W bardzo podobnym tonie wypowiadał się również Lech Antoni Kołakowski - Poseł na Sejm RP, który jak wytrawny historyk przypomniał wszystkie polskie zrywy narodowe oraz wiele innych najważniejszych epizodów z polskiej drogi do wolności. - Jestem dumny z takiej postawy młodzieży, bo gdy w szkołach odbywać się będą podobne wspaniałe uroczystości jak ta, Polska nie zginie nigdy.
VIII Wieczór Patriotyczny za nami, ale jak co roku uroczystość ta długo pozostanie w pamięci tak jej organizatorów, jak i uczestników. Ale przecież właśnie o to chodzi…
tekst i foto: Kamil Konopka, wicedyrektor SP7 w Łomży