- Ten festiwal jest naszą marką i dobrem wspólnym, o które musimy dbać i się troszczyć – podkreślał uczestniczący w konferencji prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. Włodarz miasta dodał, że na rozpoczęcie "Walizki" każdy z mieszkańców, jak również i on czeka z niecierpliwością przez cały rok. Festiwal teatralny co roku wspierany jest przez Miasto. W tym na sfinansowanie nagród uczestnikom przeznaczono z budżetu miejskiego 30 tys. zł.
"Walizka" od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem w kraju i na świecie. Jak podkreślał dyrektor TLiA w Łomży Jarosław Antoniuk, każdego roku nad Narwią pojawiają się nowe grupy teatralne i to jest "siłą festiwalu", która go wyróżnia na tle innych. - To daje nam taką niepowtarzalność, bo zależy mi, aby festiwal był poszukujący, pokazywał pewne trendy zachodzące w teatrach formy, czy teatrach małych form – mówił dyrektor Antoniuk.
Przez cztery festiwalowe dni nasze miasto stanie się sceną dla trzynastu spektakli konkursowych. Wśród gości zagranicznych znalazły się teatry z Nowej Zelandii, Chin, Rosji, Niemiec, Słowenii, Hiszpanii, Słowacji, Włoch i Serbii. Nie zabraknie również teatrów z Polski. Na scenie offowej pojawi się natomiast Teatr KTO, Teatr Ósmego Dnia, iluzjonista Maciej Pol oraz gospodarz festiwalu – łomżyński Teatr Lalki i Aktora.
- Zależy mi na tym, aby nasz festiwal był festiwalem miejskim, aby nie były to widowiska adresowane tylko do małych dzieci, ale również młodzieży i dorosłych, które łamią pewne stereotypy – mówił dyrektor TLiA. Dodał, że tegoroczne spektakle zostały "skrupulatnie wyselekcjonowane pod kątem widza", aby każdy, kto na nie przyjdzie znalazł coś dla siebie. - Myślę, że każdy z nich dostarczy publiczności wiele emocji – podsumował Jarosław Antoniuk.